Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

A mnie wlasnie obudzil pies, bo zaplatal sie w firanke i malo nie pourywal karniszy. Myslalam, ze taka piekna pogoda i az chce sie wstawac, a potem sprawdzilam temp... :D u nas tez nie lepiej -12C. Goosiaa - wczoraj chcialam przetestowac sposob z czekolada i okazalo sie, ze na nas nie dziala. Zadne latarki, zadne slodycze, lezenie na boku...nic. Zauwazylam, ze najczesciej pora aktywnosci wypada ok 22 i jest zupelnie z niczym niezwiazana, a jeszcze najlepiej zebym siedziala przy kompie, bo jak leze w lozku czy na kanapie to jest cisza. Na genetycznym poprosze gin, zeby mi pokazala palcem na brzuchu gdzie i co sie znajduje, zebym mniej wiecej mogla sie zorientowac co i gdzie wierzga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abcd - dobrze, ze mialas jeszcze w tym wszystkim sile i odwage, zeby zawalczyc. Lepiej dmuchac na zimne, bo mam nadzieje ze niczego nie znajda i wkrotce bedziesz mogla zabrac meza do domu :) chociaz...jak to u Was wyglada? Czy czasem nie bedziesz miala trojki dzieci do ogarniania - jedno w brzuchu, jedno szalejace po domu i jedno cierpiace na L4 :D z chorym facetem w domu nie da sie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie ostatnio tez nic nie dziala-maly na prawde mniej sie rusza :( nie bede panikowac bo w srode wizyta... ewentualnie moge jechac w poniedzialek do niej bo przyjmuje wtedy na nfz wiec tez na pewno mnie przyjmie :) na mnie latarka tez nie dziala-juz kilka razy maz probowal :) z reszta ciagle powtarzam sobie slowa ktore ktoras z Was kiedys tu napisala i byly to slowa jej gin, ze na tym etapie ciazy tylko plamienie i krwawienie jest niebezpieczne i zastanawiajace... tego sie trzymam-z reszta to dopiero 21 tydzien (a moze az) i malemu do obowiazku kopania non stop pozostaly jeszcze prawie dwa miesiace (28 tydzien, prawda??) nieslusznie poprostu przyzwyczail mnie do tego, ze go czulam prawie ciagle :) ale jak to lalka kiedys slusznie napisala "ja mu powiem w sierpniu jak bedzie plakal, gdzie on mial mame w marcu" :) zajadam sie chipsami-mialam taka ochote na ostra papryke ze otworzylam paczke... :) mniam :) abcd masz racje-niestety nastaly takie czasy, ze nawet w szpitalu trzeba walczyc o swoje i pilnowac wszystkiego-maja obowiazek to niech badaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia Osz ty ale smaka mi zrobiłaś na te chipsy aż ślinka leci :D jeszcze do tego mama robi takie zapachy bo sernik w piekarniku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juka1983
Ale miałam noc !! Dzidzia postanowiła sobie w nocy pograsować i oczywiście nie mogłam spać. od 1 do 3 rano czułam przewroty w brzuchu mam nadzieję ,że to tylko jednorazowo bo wczoraj w ciągu dnia dużo chodziłam , sprzątałam ,zakupy, wycieczka do rodziców więc cały dzień spało. [url=http://slub-wesele.pl/]http://s1.suwaczek.com/20130814695253.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh :) no ja chipsy kupilam wczoraj, choc maz krzyczal jak najety, ale nie przypuszczalam, ze otworze je juz o 9 rano :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no albo nie dziala mi forum, albo Was tu dzis wogole nie mozna spotkac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam chipsy! Staram się ograniczać ale i tak czasem sobie schrupię, i chyba zrobię to dziś :) Ja właśnie miałam test na obciążenie glukozą, generalnie nie było źle tylko to czekanie... Wymyśliłam sobie że pójdę rano na pobranie krwi, wypiję glukozę i wyskoczę zrobić w międzyczasie zakupy, potem wrócę na to drugie pobranie krwi... Tyle że od razu lekarka powiedziała że po wypiciu glukozy mam siedzieć i czekać w przychodni, bo to jest badanie w spoczynku więc nie można nigdzie chodzić... Więc siedziałam jak ta sierota przez 2 godziny, i ani telefonu, ani gazety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z dwu godzinnego spacerku:) u mnie -8C więc nawet nie tak strasznie, bo słonko świeci pięknie:):) Co do chipsów to mnie odrzuciło:( i od moich ukochanych frytek:( i od słodyczy:) to akurat dobrze... lalak_tereska ja też najbardziej intensywne ruchy wyczuwam wieczorem, pewnie jakiś nocny marek się urodzi:) Hanuś27 to miałaś kupę czasu na myślenie:) idę brać się za obiadek, dziś mnie naszło na placki ziemniaczane ze śmietanką....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaraz jade na obiad do Teścia. Nie wiem jeszcze co upichcil ale znając życie mój ulubiony rosołek :-) Potem idziemy do przyjaciol i z nimi do kosciola na te nauki przed chrztem. W domu zląduje pewnie najwczesniej kolo 21 szej dopiero. Co do kopniaczkow to ja ciagle jeszcze nic nie czuje ale juz sie tak nie niecierpliwie tylko spokojnie czekam . Wy czujecie i bardziej sie denerwujecie ode mnie jak sobie robi przerwe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KattiYo to teraz sie chodzi na jakieś nauki przed chrztem??? kurde pierwsze słysze...my też mamy dzisiaj wieczorm wyjście na urodziny do przyjaciela i bede miała okzję pierwszy raz włorzyć moje ciążowe jeansy:) Właśnie połknęłam talerz pomidorówki i idę smażyć placki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) ja siedze na uczelni... A mala tak bryka od rana że szok, non stop mnie szturcha i chyba dzisiaj lata po calym brzuchu :) wie że mama mysli nad imieniem dla niej :P powiem wam że mamy taki dylemat że szok... Mamy totalnie inny gust i co innego nam się podoba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaż32
Ja właśnie będę pałaszować zupkę królewską - to taka na serkach topionych z mięsem mielonym, a potem na wieczór zrobię polecaną sałatkę z tuńczykiem :) Pięknie dziś na zewnątrz tylko zimno :( Miałam ambitny plan pobiegania po Galerii bo dziś weekend zniżek a tu d***! - jak mówi Serce ;) Samochód mi nawalił :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz po obiadku zabawil sie w zmywarke, a ja przez ten czas intensywnie zasnelam :) dwie godzinki ponoc slodko spalam :) zobaczymy czy zasne wieczorem :) u mnie juz -10, a w gorach zapowiadaja do -20 :) jutro caly dzien u tesciow-na obad jedziemy :) pamietacie moj dylemat co do chrzcin na drugim koncu Polski?? chyba sie zdecydujemy... rodzice tez dostali zaproszenie i wujek wiec koszty sie zmniejsza jezeli wszyscy sie zdecyduja :) no i wszyscy beda zadowolenie-ja np. dlatego, ze ciezko byloby odmowic :) dzwonilam juz do mojej krawcowej, zlota dziewczyna-aaaa jak szyje :) po swietach zaraz mam sie zglosci-wymyslimy cos co posluzy i na chrzest i pozniej na wesele kiedy bede swiedkiem :) ps. do wizyty zostalo... 4 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys zastanawialam sie nad tymi pieluszkami wielorazowymi ale jak pomyslalam ze bede musiala robic codziennie pranie to odechcialo mi sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
Dziewczynki, wpadłam na pomysł, zeby wykorzystać ten mróz. dałam rzeczy dla dziecka na balkon, tak jak daje sie zima koldre, zeby zabić roztocza. dużo tego wprawdzie nie ma, ale zawsze cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pol dnia gralam na kompie a potem pojechalismy z mezem na zakupy. Dzidzius krecil sie jak gralam, wiec skoro to nie "jej" zwyczajowa pora to chyba komputer ja tak emocjonuje :D albo na nia naciskam w pozycji przy biurku i ma za ciasno. Wczoraj przyjrzalam sie twarzy i to chyba nie syfy tylko jakies uczulenie :o kupilam sobie cala serie AA "Help" dla skory hiperwrazliwej i atopowej. Oby pomoglo bo wstyd z taka twarza wychodzic do ludzi. A teraz lezymy sobie z pieseczkiem na kanapie i ogladamy X Factor :) Olcia - myslalam o tych pieluszkach, podobno duzo zdrowsze dla skory i nie powoduja takich odparzen jak jednorazowki. Ale jak przeczytalam, ze te wklady schna po 10h przy kaloryferze to szybko mi przeszly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) weszlam sie przywitac, bo wlasnie zbieram sie na uczlnie, dobrze ze dzisiaj i wolne :D W pracy mam urolop przed swietami to sobie troszke odpoczne ;) Za oknem mrozno i zimno az sie nie chce wychodzic.....brrrrr Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane :) Franek milczy :( zdecydowalam, ze jutro pojade do lekarza-przyjmuje moja gin na nfz w poniedzialki, zobaczymy co powie... dzis mnie cos brzuch boli-narazie moze z glodu, ale jak nie przejdzie po sniedaniu to sie zaczne denerwowac :( co do chrztu to sama nie wiem... z jednej strony kasa to dobre wyjscie, z drugiej jestem za tym, zeby byla pamiatka... sama na slub dostalam wiekszosc kasy (bo praktycznie) ale np. odkurzacz bardzo mi sie przydal :) nie wiem co maja po starszym synku wiec pewnie skonczy sie na kopercie :) dziewczyny ten chrzest jest w Bialymstoku-ktoras tam byla z tego rejonu... mozecie pomoc jakie tam zwyczaje?? :) u nas np. chrzestna kupuje szatke, a chrzestny swiece-u Was tez tak jest? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!!! u mnie -14C a trzeba sie do pracy zbierać:( brrr... Goosiaa masz racje idz dla świetego spokoju do gina, bo czlowiek sam się nakręca:( ale wierze,że wszystko jest ok:) Franuś pewnie zapadł w sen zimowy:) ja w środę muszę koniecznie zwrócić uwage ginowi na ból w dole brzucha taki dziwny. Co do chrzcin to u nas na podkarpaciu chrzestna kupuje biała szatke dla dziecka:) a co do prezentu to jednak wolałabym kupić coś, dla dziewczynki zawsze łatwiej bo można coś ze złota np.Sama mam piękny łancuszek jeszcze z moich chrzcin od chrzestnego który już nie zyje i to dla mnie cenna pamiątka, no ale kto co woli:):) doremi25 miłego dnia na uczelni:) Miłej niedzieli dla reszty dziewczyn!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Juz nie moge się doczekać wizyty to juz jutro:) i też będę musiała wspomnieć o brzuch bo od piątku momentami pobolewa dol brzuch jak leze na plecach to uczucie jakby pełen pęcherz i dol brzucha twardnieje i tak samo mam jak wstane to przez chwilkę tak nam. to jest delikatny bol tabletka nie potrzebna. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alanja ja tez z ciekawosci zmierzylam brzuch i mam 93 cm. pod koniec ciazy z corka mialam obwod 110 cm. ciekawe ile bedzie teraz na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boze dziewczyny przypomnialyscie mi ze ja jutro tez ide do lekarza ale na nfz i to w moim miescie. bedzie to moja pierwsza wizyta u tej babki. z tamtej pierwszej rezygnuje bo nie chce mi sie jezdzic po 20 km w jedna strone do niej a obie sa takimi samymi asami wiec nic nie trace a tylko zyskuje czas i oszczedzam na paliwie :) jutro moze bede musiala jechac po meza do szpitala wiec jak wyjdzie juz to bede miala wiecej spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja właśnie wstałam, zrobiłam sobie herbatkę, złapałam laptopa i z powrotem leżę pod kołderką :) Oj nie chciałabym teraz musieć wychodzić na uczelnię albo do pracy... No ale już juro poniedziałek, trzeba będzie wstać tuż po 6 także dziś odpoczywam i leniuchuję :) Gosia co do zwyczajów związanych z chrztem to po prostu zapytaj rodziców maleństwa co Ty jako chrzestna masz przygotować, będzie najprościej. Ja miałam chrzciny w zeszłym roku 2 siostrzeńców, obie imprezy w przeciągu 2 tygodni bo siostry prawie w tym samym czasie urodziły więc też nie mogłam poszaleć z kasą, chłopakom kupiłam po wielkim pluszaku i do tego parę drobiazgów - jakieś ubranko, zabawkę, pieniędzy nie dawałam - no ale nie byłam chrzestną. Mój chrześniak ma za to już 7 lat, ale w czasach kiedy były jego chrzciny byłam jeszcze studentką i nie miałam swoich dochodów, jakieś marne stypendium jedynie ale siostra też rozumiała sytuację i nie oczekiwała nie wiadomo jakich prezentów dla małego, kupiłam jedynie ubranko do chrztu. I wystarczyło, a ważniejsze było to, że wtedy bardzo siostrze pomagałam w opiece nad dzieckiem, często z nim zostawałam i teraz też zawsze może na mnie liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abcd fajnie że męża już będziesz miała w domku, czyli co, badania ok skoro jutro go wypuszczą - nie ma jednak tego wstrząsu mózgu? Zawsze to lepiej u siebie, bo i tak całymi dniami siedziałaś z nim w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×