firma ADSPECTUS kto słyszał??

nie mam kasy na bilet do Redy :(

Raz na jakis czas meila do nas jakby napisal,dal nadzieje jakis,kontak z pracownikiem jest wazny, zdecydowanie na poprzednim systemie sie lepiej pracowalo i lepiej umawialo.Ja tez nie chce siedziec i sie nudzic tylko pracowac i zarabiac.

Koleżanko z dziś nie martw się pojedziemy na stop albo faktura na firme :D ale tak powaznie to moj jedyny dochod i to jest nieludzkie zebym nie miala na chleb nie wspominajac o zaleglych rachunkach . Optymizm i zapal we mnie kazdego dnia"większy"

U mnie niestety to również jedyne źródło dochodu :( staram sie myśleć pozytywnie ale coraz trudniej mi to wychodzi i co raz bardziej sie martwie . Co się dzieje? Szef mam problemy czy po prostu nie zależy mu juz na tej firmie? Życie jest zyciem wszystko zrozumie ale napisać jednego maila i hurtowo wyslac do wszystkich pracowników to zajmie raptem 3 minuty!

tez tak uwazam

Z ostatnich postow wynika ze jest co najmniej kilka osob, ktore dostrzegaja podobne problemy co ja, dobrze wiedziec, ze jest nas wiecej, troszke latwiej z ta mysla. No coz, liczmy dziewczyny, ze szef wezmie pod uwage nasze zdanie na temat obecnej sytuacji w firmie i cos z tym fantem zrobi. Na plus oczywiscie. W koncu dobry pracownik to zadowolony pracownik!! Na sile nic sie nie wskora.

Problemy są nie od dzis ani nie od wczoraj. To trwa dlogooo...wystarczająco dlugo gdyby szef cos chciał z tym zrobić to by już zrobil. Wedlug mnie nie zależy mu na firmie aż tak bardzo żeby cos zmieniać czy zadowalać pracownikow. Może ma inny biznes bardziej dochodowy a ta firma jeszcze jakoś funkcjonuje i to mu wystarcza nie potrzebuję lub nie chce jej ulepszać i rozwijac. Bo gdyby mu zależało to juz dawno dostałybyśmy tego glupiego maila na którego czekamy z wyjaśnieniem żeby sie nie martwić i nie panikować.

Dziewczyny dziś byłam u lekarza i okazało się że ewuś został zablokowany bo składki zdrowotne nie są odprowadzone. Pracuję w tej firmie od maja zeszłego roku i jak do tej pory wszystko było w porządku. Nie wie któraś czegoś może w tej sprawie?

Ok już nieaktualne wszystko z szefem wyjaśniłam. Przeprosił za niedopatrzenie, bo gdzieś zawieruszyła mu się moja umowa. Posprawdzajcie sobie czy u was też jest wszystko oki żeby potem nie mieć nieprzyjemności takich jak ja dzisiaj.

Tylko jak to sprawdzić?

Czyli co płacił te skladki zdrowotne czy nie?

Sprawdzić idzie u lekarza w rejestracji lub w ZIP.

czyli mam rozumiec ze szefowi zawieruszyla sie Twoja umowa i nie zaplacil skladek tak?

wogole jak mogla zawieruszyc sie umowa, to on nie wie ile pracownikow ma?

moze to tylko taka wymowka byla, co mial powiedziec? ;)

NO własnie dziwne tlumaczenie heh

Taaa... dziwne, dziwne... I mammobusow nadal brak... I wiadomosci jakiejs...

moze nie bedziemy juz wspólpracowac z Medica Łodz, tylko z tej przychodni własnie najdłużej sie czekalo na potwierdzenia, Krakow, wawa, tczew itp potwierdzaja na biezaca... gdyby nie medica wyplaty bylyby moze z miesiaca na miesiac

najdluzej sie czeka, ale nie oszukujmy sie, do mammobusow umawia sie najwiecej pacjentek,wiec gdyby Medica zerwala wspolprace to nie byloby ciekawie

a ja dzis widzialam swoj terminarz ze listopad i grudzien caly potwierdzony..ktos jeszcze tak ma?

U mnie potw były już w tamtym tyg jednak wypłaty na koncie nadal brak :o

u mnie tez wszystko potwierdzone bylo w zeszłym tygodniu...

I nadal zero zmian na horyzoncie, na tapecie wciaz Krakow. No i Wawa, nie wiadomo co gorsze. A my nawet jesli bedziemy mega nachalne - nawiazuje do instrukcji to i tak nie za wiele zdzialamy bo z pustego to i Salomon nie naleje.

trzeba sobie wolne zrobic i tyle, po cos ie denerwowac

Juz sie nie da nie denerwowac. Bardzo niepewnie sie czuje. U mnie ciezko z praca,wiec mi zalezy na tej, chce normalnie pracowac i zarabiac,a tu nie wiadomo co sie dzieje i o co chodzi.

ta Wa-wa to porazka!!! szef nie widzi ze terminow nie ubywa i ze to starata czasu tylko?

Hej Koleżanki:)mówicie, że Warszawa tez porażka jest?ja narazie nie pracuje bo jestem chora, ale widzę, że chyba niewiele mam do stracenia... z reguły kiedy w nowym miesiącu rozliczeniowym są nowe miejsca do dzwonienia i podstawione mammobusy?jak narazie to nie mam co chyba żałować, że mnie choróbsko rozlozylo....

Z reguły to były po 20 kazdego miesiąca na nowy miesiąc rozpiska na przynajmniej tydzień nowego miesiaca, nie umawiało się z dnia na dzień jak teraz.Tabelki na kolejne tyg. dochodziły na bieząco ..teraz to nie ta firma niestety i nie ta dbałosc o pracowników.

Właśnie widzę, że to nie jest w porządku, chociaż tu pracuje od zaledwie tyg. Inaczej to sobie wyobrażałam. ..

Dziewczyny wypłata przyszła za listopad i grudzień razem :)