firma ADSPECTUS kto słyszał??

super , dzieki :) tez mam wlasnie laptop z wbudowanymi "dodatkami",a sluchawki takie zwyczajne jak do telefonu czy mp3 i nie byłam pewna czy to wystarczy :)

tez na poczatku uzywalam takich malych słuchawek od telefonu ale tak na dluzsza mete mi bylo w nich nie wygodnie i dokupilam sobie takie wieksze

zobaczymy czy sie zalapie bo dopiero zaczynam :) sluchawki komputerowe mi sie zepsuly a pozniej jakos ich nie potrzebowalam wiec nie kupowalam :0 mam tylko takie malutkie ... jak dzisiaj poszlo w pracy ? :)

kiepsko tylko 3 :(

duzo godzin podwiecilas na dzwonienie ? moze dzisiaj bedzie duzo, powodzenia ! :)

czy pracuja tutaj jeszcze te "stare" kolezanki znaczy te z dluzszym stazem ? stracilyscie cierpliwosc do dialera i ogolnie do tej pracy i odeszlyscie? ja tylko zostałam? ostanio udzielaja sie te "nowe" a ja mam takie pytanie do tych "starych"... tak sie zdenerwowalam troche na przychodnie Diagammed bo Panie tam pracujace mowia pacjentkom ze mozna przyjsc tam bez zapisu i jak ja dzwonie do brazowych z propozycja innnego terminu to one go nie chca bo twierdza ze i tak moga przyjsc kiedy im sie umysli. Wam tez sie do zdarza czy tylko ja mam takiego pecha? co mowicie zeby ich jednak nie stracic? podpwiecie cos :) ?

Do Lilii 1111: Coraz mniej pracuję, bo nie ma cierpliwości do tych nowych zasad. Co drugi telefon jest głuchy albo kilka minut czeka się na połączenie. Podobno firma na tym zyskała choć ja tego nie odczuwam, wręcz przeciwnie. W Diagamedzie panie potrafią mówić pacjentkom żeby nie zapisywały się na telefon, bo NIKT nie rejestruje w imieniu przychodni, one o niczym takim nie słyszały, to ktoś podszywa się pod przychodnię.To temat ciągnący się od długiego czasu. Były już interwencje u prezesa i zero reakcji. Brak wynagrodzenia za sierpień w końcu października też nie wpływa motywująco na nastrój do pracy.Myślę, że źle się dzieje.....

Moze FIRMA na tym zyskala. Ja mam podobne odczucia,ze u mnie jest wrecz odwrotnie i przez to rowniez trace chec do pracy..

Miałam nadzieje ze chociaz Ty Relgan mnie troche zmotywujesz, napiszesz cos optymistycznego... u mnie tez nie widac ani wyplaty ani rozliczenia za sierpien, nie wspomne o szarych pacjentkach ktore od maja nie sa wyjasnione a tym bardziej rozliczone, do tej pory nazbierało sie ich troche

szef moglby nas informowac ze bedzie opoznienie z wyplata ,jaka kolwiek informacja bylaby wskazana ,czy on sie nie domysla ze to nie motywuje do pracy

Pracowało się znacznie lepiej przed zmianami, bo akurat wraz z nimi pojawiły się też problemy z wypłatami. To wszystko nie motywuje do pracy. I nie tak wygląda jak miało rejestrowanie naszych pacjentek po 2 latach. Miały być wyraźne korzyści po tym czasie.

jezeli szef czyta wypowiedzi na forum ze za 'siedzenie w domu przed kompem' powinnysmy sie cieszyc zarabiajac 200zl to dlaczego ma zmeniac cokolwiek na lepsze?

ja jestem zalamana a z takim zapalem rozpoczelam ta prace

jakas makabra z tymi polaczeniami ;/ macie tak,ze przychodzi polaczenie i nie dosc,ze juz "idzie" to nie slychać nic, a na dodatek notatka np z rana,ze osoba odmowila ?? a telefon mam po poludniu...

Jak dzisiaj połączenia z dialera?Wszystko ok?

u mnie tak

Czesc ! moze mi ktos powiedziec jak szybko po dniu probnym daja znac co i jak?

do 2 tygodni

ok kasa jest za sierpien, ale rachunku brak, u Was tez tak samo?

u mnie tez, wazne ze nalezna kasa wkoncu dotarła na swoje miejsce, o rachunek sie nie martw napewno dojdzie, przeciez bedziesz musiala sie z tego rozliczac

Jeszcze nigdy tak nie było, żeby kasa była przed rachunkiem...

e tam, to nie problem, wazne zeby byla taka by nie trzeba bylo jej szukac ze szklem powiekszajacym;)

do tej pory narzekałysmy ze rachunek jest a kasy nie ma wiec szef zmienil zasady chyba na lepiej co?

a ja nie mam nic za sierpień, na dodatek nie mogę się od wczoraj zalogować do systemu, pisałam do szefa ale nic nie odpisuje...

moze przelew wplynie jutro, spokojnie

czy u Was tez ten tydzien jest tak beznadziejnie beznadziejny? toz to szok i strata czasu, dobrze ze ma sie juz ku koncowi

nooo u mnie tez lipa w tym tyg

Lipa to mało powiedziane...

Trzy godziny dzwonienia i jedna pani zapisana warunkowo, bo nie odpowiada godzina.

jak słysze wasze opinie dziewczyny to chyba nawet nie zaczynam bo wasza firma wyslala mi oferte pracy i teraz mamy wszyscy przejsc dzien poróbny 28 jak wy niemacie nikogo do zapisu to ja pewnie też bede miala tak. szkoda CZASU CHYBA JAK SADZICIE ?