Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inka081

Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Polecane posty

Inka nie mam pojecia jak to jest z dostawa do Polski, ale przed chwila zerknelam na ich strone i jest tam lista krajow do ktorych nie dostarczaja i Polski tam nie ma wiec nie powinno byc problemu. z tego co tu widze to dostawa do siedmiu dni i koszt 25 funtow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiolcia, no ja wiem, że przesyłają do Polski dlatego chciałam zamówić, a dostawa chyba jest tańsza niż 25 funtów. chodzi mi o to, czy ktoś to sprawdził, kupował, a nie to co piszą na stronie. majka, co z tym wygadaniem się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inka Dzisiaj mam takie skurcze macicy, że tabletka nie pomogła, dopiero po melisie i zielonej herbacie mi przeszło. Wypłakałam się Agnieszce, ale ta biedna ma takie urwanie głowy, że nawet nie mama czasu pogadać za bardzo. I tak cały dzień masakra. Przed ciążą nigdy takiego mocnego nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję, ale najważniejsze że przeszło. A mówią że po ciąży właśnie bóle miesiączkowe są mniejsze...ale to pewnie zależy od kobiety, jak ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przed ciążę też najczęściej nie czułam, teraz jak miałam dwa razy, to też bezboleśnie, zobaczymy jak dalej z tym będzie. Na razie to jest dziwnie, bo coś tam w podbrzuszu często odczuwam, a przed ciążą to wszystko było jasne, jaki dzień cyklu, kiedy okres...no ale nikt nie powiedział, że po ciązy będzie tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:):) ja już wracam:) ostatnimi czasy miałam niezłe urwanie głowy bo chwile coś trzeba było załatwić:( jeśli chodzi o anty to my tez raczej za gumkami jakoś do tabletek nie mam przekonania:) u nas nocki na szczęście ok po 21 je i śpi tak do 5-6 wiec jest super:) wczoraj ja i B mieliśmy termin do dentysty i to był duży błąd ze mieliśmy oboje bo Viki już tam szalu dostawała potem B poszedł z nią do auta i się dopiero uspokoiła:) od teraz zawsze będziemy robić osobne terminy:) tak żałuje teraz ze nie mam prawka :(((( jeśli chodzi o kres to pierwszy dostałam w wigilie a potem 20 stycznia i muszę powiedzieć ze jak by trochę mniej bolały zobaczymy jak kolejne będą:) u nas niestety cały czas pada:( idę kawkę pic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! :) Jak tam od rana? ;) kasssia, ano tak jest z naszymi maluchami, jeszcze nie lubią za długo poza domem przebywać, ale to jeszcze trochę i będzie lepiej :) Dziś nocka była ładna :) Wczoraj pisałyśmy o cyklach. A dziś znów jakiś niby okres dostałam, od 31 grudnia mam tak co 2 tygodnie :O, także szaleje mi wszystko, a wyglądało na to, że w ubiegłą sobotę miałam owulację...wiec nic już nie wiem, ale na razie się nie przejmuje, te krwawienia są bezbolesne i mam nadzieje, że niedługo się to wszystko ustabilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U nas od rana deszcz... A noc dziś trochę lepsza. Majka moja mała śpi na plecach, czasem na boku ja kładę. Ciężko z tym spaniem ma. Chyba moje dziecko po prostu takie już jest i trzeba to przetrwać. A ja myślałam że będzie spioch po mamusi:) Ile wasze dzieci śpią w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U nas od rana deszcz. A noc dzisiaj trochę lepsza. Majka moja mała śpi na plecach, czasem na boku ja kładę. Powoli zaczynam się przyzwyczajać do ciężkich nocy. A myślałam że mała będzie spioch jak mamusia:) a wasze dzieciaczki ile śpią w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u nasz szaro, buro i ponuro. Wszystko topnieje i na swiat wychodza rozmiekniete psie kupy nienawidze tego. Inka ciekawa jestem czy wybierzesz sie na to weselicho i jak maly zniesie rozlake? A z kim go zostawicie? My niestety nie mozedmy w tym terminie liczyc na pomoc ani tesciow ani rodzicow, jedyna osoba ktora rozwazam jest ciotkasiostra tesciowej, ale wacham sie mocno bo niewiele zna malego, on jej tez nie a siedziec na weselu i non stop myslec czy wszystko gra chyba nie ma wiekszego sensu wiec chyba odpuscimy, ale za to 9 lutego wybywamy na imprezke a maly idzie do tesciow. Na co idziesz do teatru? Tymcio w dzien spi ok 3-4 godzi, ma 2 drzemki po ok 30-45 min i jedna ok 2 godzin. Jakie macie zabwaki dla maluszkow, co ciekawego polecacie?? Wklejcie jakies linki :) strasznie lubię takie pierdoly. Ja polecam cos takiego moj maly bardzo lubi to ogladac: http://www.ceneo.pl/592735 a na przyszlosc zamierzam mu kupic to, wydaje mi sie ciekawm pomyslem tylko nie wiem co z higiena: http://www.ceneo.pl/9372947 Mam pazdziernikowa popieram Majke sprobuj na brzuszku, moj tak spi od jak mial 1,5 miesiaca, bo na pleckach szybko sie wybudzal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laseczki :-) no w końcu mam czas, siłę i neta, żeby popisać troszeczkę ;-) Witajcie co u Was???? z góry przepraszam jesli ominę jakieś pytanie, post, itd. Bo co prawda czytam wszystko odkąd mnie tu nie bylo, ale wiecie jak to jest jak się ma tyle do nadrobienia. u mnie z karmieniem bez rewelacji. systematycznie zwiększa się ilość wypijanego mm. staralam się pobudzać piersi laktatorem, ale nic z tego. Może to od stresu??? Troszkę ostatnio go niestety miałam...ehhh ja czekam na chustę, ale niestety jeszcze do mnie nie dotarła ;-( jesli chodzi o znamiona to młoda nie ma, ale maly ma z tyłu na plecach białą plamę, która rośnie razem z nim. pediatra podejrzewała bielactwo ale badania wykluczyły. Katka, nie wiem co to są naczyniaki, ale życzę zeby sie Twoim dzieciaczkom ładnie wchłonęły. Katka, pisałaś, że dałaś małemu troszkę jogurtu, ja tak miałam z bananem. Mała po prostu tak mlaskała, tak jej smakowało, ale dostała tylko troszeczkę, bo wiadomo, ze z tym trzeba ostroznie. herbatke podaję, ale w małych ilosciach. ja zaszłam w ciażę ok 6 lutego, więc niedługo roczek minie ;-) staraliśmy się raz- dokładnie jeden raz :-) ale jestem plodna :-) a tak serio, to przed młodym miałam trzy poronienia biochemiczne. potem przez dwa lata nic. no i jak odpuścilismy zaszłam w ciaże, podobnie było tym razem :-) Inka, ja miałam w ciazy taką zgagę, że myślalam, że umrę.............. wypijałam litry zimnego mleka, bo tylko ono mi pomagalo. jesli chodzi o prowadzenie tej ciązy, to musze przyznać, ze troszkę chciałam oszczędzić pieniążki i chodziłam do lekarza na nfz i prywatnie. chociaz początkowe badania na nfz robiłam, ale do 12 tygodnia... kiedy to pan z nfz powiedzial, że dziecko ma wade genetyczna, bo nie ma kosci nosowej i nt jest za wysokie. prywatny nic nie zauwazył, ale ze stresu zrobiłam prentalne.. dziecko zdrowe jak najbardziej, tylko niepotrzebnie sie przez całą ciążę martwiłam, konował jeden.. termin miałam na 11 listopada, ale młoda sie troszeczkę pośpieszyła :-) tak czytam, ze coś z mailem. dawno na niego nie zaglądałam, ale rzeczywiscie jest nieciekawie. po prostu się wstrzymajmy. miszka a co z małą, że tyle razy miała morfologię?? i wogole szpital??? Bidulka. miszka, ja tez mam dzieciaczka z lata i jesieni ;-) ok miszka, doczytalam o tej żółtaczce. Bidulka, ale się nacierpiała, a Ty razem z nia zapewne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Inka, ja tez mam ostatnio problemy z okresem... dostałam 10 stycznia, pieć dni to trwało, i potem 25 stycznia, tym razem 7 dni... wiem, ze musi sie to unormowac, ale no jak długo???? Lolipopka- chwalić się wynikami, chwalić ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka, chyba Ty pisałas o spirali??? Ja tez myślę o tym, żeby założyc spiralę. Orientowałaś sie może juz w tej kwestii??? ile kosztuje, na jak długo starcza??? Mnie przeraża, że trzeba ją zakładać jak się ma okres............Wogóle to chcialam podwiazać jajniki, no ale niestety w naszym kochanym kraju to barbarzyństwo i nie wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, witaj , witaj :-) Dobrze, że się nie dałaś ;-) a Agnieszka pisze jeszcze, bo albo przeoczyłam albo jej nie widziałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, to pokatowałam Was troszeczkę moimi bazgrołami :-) heheeh od razu na duszy lzej, choć ostatnio mam mega doły jakieś............... może to ta pogoda??? Może mnie przerasta też czasami to wszystko??? Nie wiem. Był wyjazd, miało być pięknie i bylo do czasu... nienawidzę tych koligacji i problemów rodzinnych...................ale co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oczywiście "przyrzekam" uroczyscie częściej zagladać i na bieżąco odpisywac :-) heheheh chyba, ze net skasują znowu, albo dzieciaczki nie dadzą ;_) ale mam nadzieje, że powróce do Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się Wam pochwalić. Dziś upiekłam babeczki ( 3 raz w życiu) i wyszły genialnie. A jutro wyruszam z kuzynką na zakupy. Duże zakupy :) :). I znów nic mi się do szafy nie zmieści :), Olce to samo. :) :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama październikowa, mój od 2 tygodnia życia śpi mało w dzień, teraz to już nie wnikam, bo już większy jest i przecież nie będzie ciągle spał, ale jak mi zaczął w pierwszym miesiącu tak mało spać, to byłam przerażona, choć wiedziałam, że tak też bywa i to norma. teraz to przynajmniej mamy jakiś rytm dnia, śpi podobnie jak mała Majki, najczęściej 3-4 razy po 30, 40 min, czasem z jednej drzemki wyjdzie pełna godzina, a sporadycznie ok. 2 h. no ale noce od początku są ok, tylko od czasu do czasu gorsza, ale też bez przesady, bo nie to że nie śpi całą noc. Też popieram, że na brzuszku możesz spróbować, mój maluch przeważnie na boku śpi. A pogoda u nas też beznadziejna, strasznie pochmurno, roztopy, mokro, blee :O lolipop, sama jestem bardzo ciekawa czy się wybierzemy :). Najgorsze jest to potwierdzenie do końca lutego, przy takim dziecko luty, a kwiecień, to mega różnica, no się zobaczy ;). Wstępnie zakładam, że pójdziemy :). Moja mama pewnie by została, mama męża też jest chętna, no i jeszcze z rodzeństwa, także byłoby z kim zostawić. Tylko że obawiam się żeby ktoś nie miał z nim problemów i się mocno umęczył, np. ciągle nosząc na rękach, ja go tak nie noszę, ale wiadomo jak to babcia ;). A to jednak trochę godzin by było, nawet jak byśmy o 21, 22 się zmyli. Ano rozumiem Cię wesele nie jest takie ważne, żeby dziecko z obojętnie kim zostawić i później dumać non stop. No to ładnie ci Tymek w dzień śpi :) Do teatru chyba w tym tygodniu nie pójdę, pozmieniało się i chyba się nie wyrobię, ale w następnym tygodniu na pewno :). A chciałam iść na cokolowiek, pierwszy raz w życiu nie na spektakl tylko do teatru :D, aby wyrwać się z domu ;). A znalazłam spektakl "Czynny do odwołania" wg tekstów Marcina Świetlickiego. Ja mojemu Albertowi dosłownie tylko kilka zabawek kupiłam i to jak miał z miesiąc, nadostawał tych różnych plastikowych pluszowych cudaków, grzechotek, trochę ma po kuzynach używanych. http://www.mamissima.pl/zabawki_i_gry/mata_do_zabawy_karmelowa_snoozebaby.html http://www.mamissima.pl/zabawki_i_gry/zestaw_czarno-bialych_kart_dla_dzieci_faraway_friends.html http://www.mamissima.pl/przytulanki_i_maskotki/label_label_przytulaczek_kocyk_slonik.html Wszystko super jakościowo i wizualnie. A te karty mnie zafascynowały ;), synka również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz ma drzemkę 50 min. Mi pasują te drzemki po 20 min ogarniam cały dom, gorzej w sobotę, ale to już mąż się nią zajmuje, a ja lecę ze szmatą. A takto, żeby po odkurzać, pościerać kurze to 20 min wystarczy. inka no to szkoda, że się nie wybierzesz. My z mężem 2 lutego mamy zamiar iść do kina. W tamtym tygodniu byliśmy na Sępie świetny film. Polecam. Moja też po 2 tyg. bardzo mało spała. Nie było tak, że tylko jadła i spała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×