Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inka081

Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Polecane posty

Hej kochane. To tylko moja taka anty śpiąca w dzień, bo w nocy to ona przesypia 12-13 godzin więc źle nie jest. Lolipop ja tylko komedie i romantyczne oglądam więc nie pomogę. wazka zawsze to możesz, albo mu na konto wypłacić (jeśli ma) albo coś Wróciły mi problemy z zatokami. Złamal mi się obcas w mich ukochanych butach. Tańczyłam w nich całą noc i nad ranem pod domem źle stanęłam czy nie wiem co ja zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuski, Lolipop, my założyliśmy konto małej, bo na chrzest sporo dostała i zawsze ktoś cos da, bedzie kiedyś miała, chyba ze będziemy kupować cos poważniejszego dla niej i braknie nam to wtedy weźmiemy od niej :) Z tym jedzeniem u nas rożnie, raz ładnie je raz wymyśla. Lubi chlebek przede wszystkim z pomidorkiami, z białym serkiem, z żółtym, z wedlinka. Kiedyś zrobiłam jej jajecznicę ale nie chciała. Teraz zęby w natarciu wiec nie kombinuje z jedzeniem i nie walczę z nią. Dzisiaj obudziła sie o 22 i nie spała do 1.30, nie płakała, ale leżała, przytulala sie do nas, śmiała sie. Teraz dwójki sie przebijają a trójki "schodzą", robią sie białe bulki. Z filmów nic nie polecę, bo porostu nie oglądam z braku czasu, a i jeszcze jeżeli chodzi o thiller to nie mój klimat, nie lubię i boje sie takich filmów :) najgorsze jest to ze nie mam czasu na czytanie książek. Brakuje mi jakieś 2 godz w dobie :) Majka, a to chyba impreza udana ze obcasy połamane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hubi ma nawet dwa konta bo na jedno wpłaca co miesiąc mój tata chłopakom a na drugim Hubi ma kasę z chrztu i pzu. Ale żałosne oprocentowanie 2,71% i nawet sensu wpłacać nie ma. Kupimy mu rowerek latem i na wiosne spacerówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka jak czytasz to się odzywaj :) ja komedii nie lubię, thrillery i horrory najbardziej. Wiecie, chrzestny małego nawet kartki nie wyslał na roczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazka, faktycznie słabe oprocentowania na tych kontach ale w skarpecie tez nie ma co trzymać :) Przykre, ze chrzestny nie pamiętał. A to znajomy czy ktoś z rodziny? Do nas chrzestni specjalnie przylecieli na roczek Majuśki, wogóle sie nie spodziewaliśmy, bo to przecież koszty ale byliśmy mile zaskoczeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Jola wyżej. Cos nie moge sie zalogować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kuzyn. Mieszka w Irlandii ale był tydzien w Pl w październiku to mógł wpaść. (pisalam, zapraszałam) a jak nie wpadł to chociaż mógł kartkę wysłać... Duży wplyw na to ma jego partnerka. Wczesniej dziwilam się, że rodzina jej nie znosi. Powoli rozumiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak mógł chociaż zadzwonić albo smsa napisać, zawsze to jakoś milej. Partnerki często mają zły wpływ ale faceci tez powinni czasem myślec :) U nas jest tak ze ja zawsze pamietam a raczej mam zapisane :) wszystkie urodziny w mojej i męża rodzinie (tej najbliższej) i mowię kiedy do kogo trzeba zadzwonić z życzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, o takich rzeczach jak kartka, życzenia to kobiety pamiętają. To ja kupuję drobiazg czy słodycze jak idziemy do znajomych z dzieckiem. Trudno...nie miałam tak naprawdę innych kandydatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jak to jest przykro, że chrzestny nie pamiętał, dlatego ja zawsze pamiętam o każdym, nie tylko o chrześniakach :) ale wiecie dziewczyny tatuś Oskarka i jego rodzinka też nawet się nie odezwali jak kończył roczek...to naprawdę jest przykre..ale trudno nie ma co się nimi przejmować :) muszę wam się pochwalić, że wczoraj poznałam faceta, tzn. wcześniej już go znałam, ale wczoraj tak przechodził koło mnie no i umówiliśmy się na kawę i poznaliśmy się trochę bliżej ;) bardzo fajnie mi się z nim rozmawiało a co najważniejsze bardzo lubi dzieci i Oskar super się z nim bawił :) co do spania w dzień, to najczęściej zasypia tak koło 14 i śpi 1,5 h, później idzie spać po 21 dopiero, ale śpi do 8-9, więc ja zdążę się wyspać i on też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tata i babcie nie złożyły małemu życzeń? Szok! Nie pojmuję takiego zachowania. Nie wiem czy Cię to pocieszy ale moja najlepsza przyjaciółka została sama 2 m-ce po porodzie. A teraz od 2 lat jest szczęśliwą żoną porządnego faceta (mój kolega z klasy :) a jej ex klepie biede, od roku bez pracy i ma jakies długi. Także tylko na dobre jej to wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani tatuś, ani babcia, ani dziadek...taka rodzinka niestety, ja rozumiem, że do mnie mogą coś mieć, ale żeby dziecko tak traktować, to jest nie do przyjęcia, bo co ono jest winne..ja zostałam sama jak byłam w 5 miesiącu ciąży i póki co nikogo nie miałam, ale mam nadzieję, że to się zmieni, bo czasami brakuje tej drugiej połówki hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę mnie to pocieszyło wazka, bo może do mnie też się w końcu szczęście uśmiechnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję. Na pewno jeszcze wszystko się zmieni...a z maluchem wcale nie jest trudniej ułożyc sobie zycie bo juz na wstępie mozna przetestowac kandydata a tamta rodzina...szkoda słów! Myslę, ze alimentów nie podarowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma takiej opcji, żebym podarowała :) ale d... udaje, że jest bezrobotny i może płacić tylko po 250 zł.. jak ja to usłyszałam, to mnie zatkało, ale sędzina stwierdziła, że jak im udowodnię, że on pracuje to mogę starać się o więcej..ach szkoda słów na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beznadziejna sędzina! Mój ojciec jest ławnikiem (teściowa też) i twierdzą, że często faceci udają, że nie pracują a alimenty dostają adekwatne do potrzeb dziecka bo przecież jak jest młody, zdrowy to ma zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam ;) i o zdrowie pytam :D Przykra sprawa jak się ojciec i dziadkowie dzieckiem nie interesują :O, ale podobno wystarczy jeden kochający rodzic żeby dziecko się dobrze rozwijało. --- Jak tam dziewczyny już kupujecie prezenty gwiazdkowe? :D Ja w tym tygodniu muszę dla dzieciaków z rodziny zamówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Inka! No ja jeszcze o prezentach nie myślę ale powoli trzeba zacząć. Wiem, że rodzicom kupię filtr do wody bo u mnie zdał egzamin rewelacyjnie a mama ciągle walczy z kamieniem w czajniku, do tego jakieś drobiazgi. U teściów w wigilie raczej nie będziemy ale tam prezent to tylko mogę męża siostrzencowi zrobić bo prezenty zawsze tylko dzieciom robiliśmy. Muszę też chrześniakowi i męża chrześniaczce. U nas już kilka balkonów jest przystrojonych w lampki :) A to dopiero listopad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda inka z tym, że wystarczy jeden rodzic :) ja kocham go ponad wszystko i rozwija się bardzo dobrze, jest szczęśliwy, ciągle uśmiechnięty itd. jeżeli chodzi o prezenty, to póki co myślę nad tym co kupić i nie mam pomysłów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn (starszy) ma za zadanie zrobić szopkę do szkoły, macie pomysly jak tanio i szybko zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avici, powodzenia w układaniu sobie życia :) --- wazka, poszukaj sobie w necie pomysłów, co zapewne zrobiłaś ;). ja jeszcze w swoim żywocie szopki nie majstrowałam ;) ja muszę kupić 4 prezenty dla dzieciaków plusa 2 dla młodzieży szkolnej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inka dzięki :) ja kiedyś jako dziecko robiłam szopki co roku :) ale my robiliśmy zawsze z jakiegoś kartonu, postacie wycinaliśmy z kartek świątecznych, gwiazdę betlejemską z tektury, trochę sianka się ułożyło, trochę waty na dach szopki :) i była gotowa :) nie wiem czy wszystko napisałam, ale chyba tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W necie to drewniane z desek są, widzialam też z patyków od lodów. Myslę o czymś mniej pracochłonnym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Avicii faktycznie z kartonu najszybciej. A jak zrobiłas że postaci z kartki same stały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu trzeba z tyłu tej postaci przykleić kawałek papieru, najlepiej czegoś sztywnego ( na samym dole :) ) i później tą postać przykleić do szopki :) powinno się trzymać a jak nie to coś wykombinować innego :) jakbym mieszkała bliżej chętnie bym w tym pomogła :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka, a w której klasie jest twój starszy syn? chyba niedługo gimnazjum co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W VI. Strasznie szybko to zleciało. Avicii to ukradnę Twój pomysł. Ja to antytalent plastyczny jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×