Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikt0

ojciec pił i bił, mama wykorzystała mnie...

Polecane posty

Gość OMG OMG OMG
wstydzić to się powinni Twoi rodzice! nie Ty... ale rozumiem o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudelek2345
no ja mam to samo masakra :O niby odbiłam sie od dna ale braki z dziecinstwa ciagn sie przez cale zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG
Pudelek, a Ty przeszłaś terapie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt0
pudelek2345, myslisz, ze to kiedys minie? ja jestem w srodku jakby pusta, ale wiesz, jak dobrze gram na zewnatrz? Wszystkich oszukuje, czasem potrafie oszukac nawet sama siebie. ale sa tez takie chwile, ze mi zbyt ciezko, dzis tak bylo, dlatego napisalam tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG
To nie minie dopóki się z tym nie uporasz. Niestety, sama nie dasz sobie rady (czytaj: bez pomocy specjalisty)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudelek2345
nie byłam na zadnej terapii i jakos nie zamierzam isc. no ja tez gram i wmawiam sobie rozne rzeczy a potem w to wierze tak ze wypycham zle wspomnienia wiem dziwne to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt0
pudelek2345 ja Ciebie rozumiem. glupie zachowanie. zamiast prosic o pomoc... ale wierze, ze nie potrafisz, jak i ja. zycze Ci wszystkiego dobrego, abys swoje demony pozostawila za soba. Jesli to tylko mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudelek2345
ja tobie rowniez trzeba isc naprzod:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem trzeba siegnac dna
zeby sie odbic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt0
fajnie, ze pojawil sie jakis usmiech. oczy mi sie usmiechnely, bo zawsze jest jakas nadzieja, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie lał ojczym sprzączką
nie miałaś lekko od małej dziewczynki, ale to się skończyło, dorosłaś. Nie umiesz napluć matce w twarz za to? To w przenośni, ale chodzi o to, żebyś własnie zaczęła mówić. Zacznij od niej. Powiedz jej co o niej myślisz, co czujesz, co pamiętasz i że wszyscy się dowiedzą co robiła. A ojciec wie? Mów dziewczyno, dopiero będzie lepiej. Przede wszystkim zapamiętaj, przyjmij do wiadomości, że to NIE BYŁA TWOJA WINA. Nie masz czego ukrywać rozumiesz? Ty nie byłaś zła. Nie kłam teraz, już nie musisz. Zacznij mówić prawdę, bo źle się powinna czuć Twoja matka, nikt inny. Nie bój się. Wyobrażaj sobie, że mówisz o tym. To na początek. I idź do psychologa, gadaj z nim, on od tego jest. Nie wyda Cię, tylko pomoże. Jego nie kłam. i będzie lepiej z czasem. Może mężowi nie mów jak nie znasz jego reakcji, ale koniecznie skorzystaj z porady psychologa. Czytaj dużo o asertywności i głowa do góry. To już minęło jak zły sen, a teraz może być tylko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×