Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spiderka

Toksopozytywne dawniej i dziś

Polecane posty

Gość moniaszek
Aniu cianienie w szpitalu ksiazkowe wiec nie jestem pewna co do mojego cisnieniomierza. dla synka brakuje mi tylko rożka i pampersow a reszta jest.w trakcie pewnie jeszcze cos wyjdzie ale najwazniejsze rzeczy mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to najważniejsze ze masz dobre to cisnienie i nie trzeba sie już tym martwić a to co Ci brakuje to już niewiele najważniejsze ze do szpitala już wszystko masz i teraz tylko czekać i odpoczywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
musze teraz tylko ciuszki poprac a nama moze poprasuje ,bo ja chyba nie dam rady stac przy desce i prasowac tyle rzeczy no i spakuje juz torbe bo teraz to juz w kazdej chwili moze to nastapic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Aniu a Ty juz spakowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No powiem Ci ze cieżko sie stoi i prasuje ja to na odpoczynki robiłam :) tak ja mam już spakowana torbę i czeka sobie spokojnie aż sie przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tez musze wziąć za zakupy, torbe... nie mam nic ;) po synku pare spioszków i bodziaków i to wszystko, teraz wydaje mi sie ze czas mam, a potem mi go braknie chyba... Jutro siadam i kupuje chociaz najwazniejsze rzeczy do szpitala majty, koszule, podkłady, pieluszki.. brr zaczynam sie bac! Lekarka podtrzymała mi te krople do oczu, dzis mnie do tego głowa boli, jutro wizyta u gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tez mi sie wydaje ze już czas ja robiłam zakupy w 8 m-cu i uważam ze to był dobry czas na to bo teraz w 9 już spokojnie mogę sobie czekać i nie martwić sie ze czegoś mi brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaciunia
Monia, na samym początku wstawałam tylko do toalety, mycia i jedzenia. Był to 25 tydzień, wiec bardzo się bałam o małą, dlatego naprawdę leżałam plackiem. Wstałam w 36 tygodniu i już prowadziłam "normalny" tryb życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Aha to rozumiem Beaciunia ze w tych tygodniach musialas lezec. ja mam 35 tydzien wiec jeszcze troche sie pooszczedzam i tez zaczne prowadzic normalny tryb zycia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaciunia
Monia, to już blisko rozwiązania :) Normalnie denerwuje się razem z Wami! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Hehe,Beaciunia a zebys wiedziala jak ja sie denerwuje... ale jakos to bedzie,podołamy. ja Ci Ania powiem ze teraz to tylko najchetniej bym lezala bo jak wstaje to mnie wszystko boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja tez dlatego do normalnego trybu to wrocisz juz chyba po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu dziewczyny trzymam za Was kciuki mocno :))0 i juznie moge sie doczekac waszych malenstw :))) tak szybko studiuje to forum .. mam ogromne zaleglosci ...ale same zobaczycie jak to jest .. jak malenstwo sie pojawi.. nie tyle ze przy nim jest duzo roboty..ale jakos chcecie byc dobrymi zonami .. i wszystko ogarnac.. obiad posprzatac .. a tu jeszcze kamienie z cyca a to nie jest szybka sprawa wiezcie ..moja zuza to potrafi z 30 min przy cycku cycac.. i tak sboei zasypia potem sie budzi i znowu cyca .. potrzebna anielska cierpliwosc.. heheh no wiec musimy sobie obiecac ze jak juz kazda urodzi to czasem tu zajzy i napisze co slychac.. a moze latwiej jak sie na fejsie dogadamy i bedziemy mialy staly dostep ??? jak myslicie ..oczywiscie jesli macie fejsa:) i ochote ujawnic sie personalnie:) no a co do tokso to Zuza miala kontrole w poniedzialek u neonatologa..i pobierali jej ponownie krew( straszne ona plakala a ja razem z nia ) bo krew pobierana z zyly z glowki a wiezcie mi .. to nie jest proste :(((( nio i wczoraj dzwonila doktorka ze szpitala ze wszystko jest oki:) ... dzisiaj idziemy ponownie do okulisty w pazdzierniku mamy wizyte u audiologa .. i to tyle z dodatkowych badan zwiazanych z tokso..rzeczywiscie w szpitalu zadbali oto by wzystko sprawdzic a po 3 i 6 tyg znowu sprawdzic czy oki w innych placowkach dla potweirdzenia.. bardzo mnie to cieszy ze nie olali tematu tylko powaznie podeszli do sprawy :) nio to tyle .. aa dziewczyny macie zdjecia na poczcie Zuzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata mała jest super ale słodka :) normalnie świetny pomysł z ta sesja :) cieszę sie ze jest wszystko dobrze i jest zdrowa i nie dziwie Ci sie ze ryczalas bo ja tez nie wyobrażam sobie jak pójdę na badania z synkiem przecież na sama myśl już płakać mi sie chce ze takie malenstwo trzeba kuc :( ale to dla jego dobra tylko. Tak sobie pomyślałam ze teraz ze wszystkim zdążyć to już nie jest tam łatwo a sądząc z Twojej godziny pisania to pewnie było karmienie i potem Zuzia poszła spać :) niedługo każda sie przekona o tym i nie bedzie wiedziała w co ręce włożyć i rzeczywiście fajnie by było jakbyśmy co jakiś czas pisały co u nas słychać bo sporo razem przeszlysmy. Mi to jest w sumie obojętne gdzie będziemy pisać ja i tak wiecej pisze z tel wiec dla mnie nie ma różnicy. Trzymaj sie dzielna Mamo :) Zdjęcia sa super a Zuzia to profesjonalna modelka !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Fakt Zuzia cudna!!! ja tez juz mam Panią ktora bedzie robila taka sesje dla synka... fajne tez sa sesje ciazowe ale przez te moje dolegliwosci,lezenie , szpital ,odechcialo mi sie juz. Agata podalam Ci w mailu jak mnie znalezc na fejsie w razie czego. pozdrowionka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie a tak czlowiekowi w tej ciazy to sie niewiele chce, tylko szczesliwie doczekac do konca bo w kolo jest cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie nie ma na fejsie, więc podobno nie żyje?? hihi :) Wiec zaglądajcie tu choc raz na tydzien by napisac do mnie pare słów ;) na pewno tempo pisania nam sie zmniejszy tu na forum tym bardziej ze nikt tu nowy nie zagląda do nas, patrzyłyscie na tamto forum? bo ja juz dawno nie,są jakies nowe mamy z toxo? moze nie wiedzą że sobie tu piszemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Spiderka ja nigdzie z tego forum sie nie wybieram,takze napewno bedziesz miala wiadomosci-to juz chyba uzaleznienie:-) jesli chodzi o tamto forum to zagkadam tam czasami,jest kilka przyszlych mam ktore dolaczyly,podalam link do naszego forum ale chyba nie na zainteresowania-wiesz jak ktos zajrzy i widzi ze jest stara ekipa to moze nie chca ze tak powiem-wcinac sie i zagadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam,jestem po wizycie, i wiesci ani złe ani dobre.. schudłam pół kg, mam hemoglobine 10,5 a dziecko pół kg przybrało. Wazy 2350,ale ma coś z nerkami jakos lekko powiększone, do obserwacji po porodzie. 13maja mam kolejną wizyte i bede miała wyznaczony termin cesarki. I miałam wymaz na ten paciorkowiec robiony. Reszta parametrów i wyników ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Spiderka jesli chodzi o wage małej to ładnie wazy:-) moj synek tydz. temu wazyl podobnie. nerkami sie nie martw,napewno bedzie wszystko wporzadku:-) ciekawe na kiedy bedziesz miala cesarke? a tak wogole to nie mozesz rodzic naturalnie czy nie chcesz?? pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza miałam cesarke wiec teraz moge - nie musze. Ale po rozważeniu tego że rodze sporo km od domu i nie mam gwarancji ze mnie przyjmą z bólami do szpitala do ktorego chce, bo jak jest duzo rodzacych to odsyłają do innych szpitali do tego mąż może byćw pracy,na delegacji bo nigdy nie wiesz kiedy Cie złapie - to wole mieć zaplanowany dzieni byc pewnym ze mnie przyjmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
oki, rozumiem już:-) Ja tez kurcze boje sie tego ze mnie złapie i akurat męza nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Ania kiedy teraz masz wizyte u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiderka co malutkiej to waga tez mi sie ok a z nerkami będzie wszystko ok jak do tej pory nic nie bylo to bedzie dobrze :) no ale Ty chyba musisz troche dietke sobie urozmaicić chociaz jak czytalam ze to wlasnie najwiekszy spadek hemoglobiny przypada w ciazy na ok 34tc. A co do tej cesarki to rzeczywiscie wiadomo trzeba wszystkie za i przeciw rozpatrzyć. Ja też właśnie wziełam sobie położną zeby miec pewność 100% ze mnie nie odeślą z kwitkiem do domu ze szpitala że nie ma miejsc. U Ciebie Spiderka jak to jest drugi porod to tez napewno bedzie szybciej przebiegał wiec jak masz daleko to jest dodatkowy atut za tym, a co do meża to tez przeciez nie mały problem, ja mam z tym spokój najbliższe żadne wyjazdy nie wchodzą w gre dopiero maż jedzie w polowie lipca, z pracy w razie czego w 15min wroci takze ja pod tym kątem mam już wszystko ogarniete i przygotowane :) każda z nas ma inna sytuacje i musi sobie znaleźć najlepsze rozwiązanie dla siebie. Ja ide jutro na wizyte i teraz juz co tydzień mam przychodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
u mnie nie da sie tak meza ustawic zeby nie wyjezdzal.taka ma prace ze jak mus to mus a pracodawce to nie interesuje ale mam nadzieje ze bedzie dobrze:-) czekam wlasnie na wizyte u zakaznika a gina mam 8maja wiec jeszcze troche,chyba ze do tej pory urodze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze bedzie nie ma co od razu nastawiać się na złe no to do 8 maja odpoczywaj jeszcze a potem juz normalnie :) ja wczoraj prasowalam mezowi koszule z krotim rekawem bo chcialalm juz na zas wymienic garderobe a potem zdychałam bo stanie przy prasowaniu to juz chyba jest za ciezko no ale coz chcialam zzrobic to przed niz po porodzie, dzis jade do tesciowej do szpitala do lodzi wiec tez malo odpoczywam jakos ostatnio to nie bardzo jest na to czas, wydaje mi sie ze jeszcze mam kilka rzeczy do zrobienia przed porodem i w koło cos sobie wymyslam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza_82
hej, czy robiłyscie sobie jakieś badania dodatkowe w związku z tokso? Ja byłam dziś z Kubą u okulisty i pani doktor pytała czy badałam swoje oczy, bo ponoć tez mogą sie zwapnienia zrobić. Ja pierwszy raz słyszę, zawsze czytałam, że tokso dla dorosłych nie jest zagrożeniem. Co do Kuby to wszystkie badania super, a przeciwciała igg lecą "na łeb na szyję" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
wiecie co wiem ze nie tylko ja jestem w ciazy i nie powinnam narzekac ale zauwazylam ze z dnia na dzien coraz gorzej mi sie chodzi... nie wiem ;moze dlatego ze leze 4tyg i za malo mam ruchu. pojechalam dzis do lekarza,zajechalam do sklepu po reszte rzeczy potrzebnych do szpitala i ledwo lazilam.brzuch mi jakos tak ciagnie w dol,takie dziwne uczucie. a jak sobie pomysle ile prasowania mnie czeka to szok.musze chyba powoli zaczac bo sie nie wyrobie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Natasza ,ciesze sie ze z Kubusiem wszystko super:-) jesli chodzi o mnie i o moje oczy to mialam niedawno konsultacje u okulisty,coprawda nir pid katem toxo ale bylam przebadana dokladnie wiec gdyby bylo cos nie tak to bym wiedziala chyba. dziewczyny ile po porodzie lezalyscie w szpitalu?czy w zwiazku z toxo lezy sie dluzej,zeby mogli porobic badania czy zdaza zrobic i wypuscic tak jak normalnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×