Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karoten bella

DLA NOWYCH STARACZEK 2013

Polecane posty

Gość fasolka24
no danonka troche mojej dałam ale ma dopiero 7 ms także racja słodkie to ale tak samo hippa omijam bo nawed soczki dosładzają spróbuje z tym naturalnym jogurcikiem :) no już pewnie fajny masz brzuszek :) a glukoza o fujjjj współczuje heh:) na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Brzuszka fajnego niemam jakbym poszla o prace zapytac to by mnie przyjeli nic nie widac a to juz 23 tydz na 4.07 mam termin Karolek wazy 512 g:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no ja też nie miałam brzuszka długo bardzo widocznego a nawed somsiedzi się dziwili że już urodziłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka Dietetyk
Witam, jestem studentką Dietetyki i pisząc pracę magisterską, zbieram ankiety od mam dzieci w wieku około 1,5-2 lata. Ankieta jest anonimowa a jej wypełnienie potrwa kilka minut. Zebrane dane bardzo mi pomogą w napisaniu pracy. Bardo proszę o wypełnienie :) http://www.ankietka.pl/ankieta/177571/wplywu-zywienia-i-stylu-zycia-kobiety-w-ciazy-na-mase-urodzeniowa-i-zdrowie-dziecka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama na kafe, fasolka24, każda mama sama podejmuje decyzję, co będzie najlepsze dla jej malucha. Jeśli zależy Wam na ograniczeniu cukru w diecie Waszych pociech jogurt naturalny to bardzo dobre rozwiązanie. Produkty mleczne (np. twarożek czy jogurt) są bardzo ważne w jadłospisie maluszków. Zarówno z uwagi na wapń, który należy dostarczać dziecku każdego dnia w odpowiedniej ilości jak i inne składniki odżywcze niezbędne do ich prawidłowego rozwoju. Musimy jednak pamiętać, że wprowadzanie do diety niemowląt produktów mlecznych, które nie posiadają szczególnego wskazania wiekowego, powinno się skonsultować z lekarzem pediatrą. Skład Danonków "Pierwszy Serek" został opracowany z myślą o potrzebach maluchów. Jest to produkt specjalnego przeznaczenia żywieniowego. Oznacza to m.in. dostosowaną do potrzeb żywieniowych najmłodszych ilość poszczególnych składników (np. białka i cukrów) oraz odpowiednią konsystencję. Dlatego Danonki "Pierwszy Serek" może być włączony do jadłospisu już po 10 miesiącu życia dziecka. W kontekście poruszonego przez Was tematu, warto jednak wiedzieć, że deklarowana na opakowaniu Danonków "Pierwszy Serek" zawartość cukru to cukry ogółem, czyli: laktoza (cukier, który naturalnie występuje w mleku krowim), fruktoza (naturalne cukry pochodzące z owoców) oraz sacharoza (czyli cukier dodany). Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia okażą się dla Was pomocne. Pozdrawiam serdecznie, Ekspert Danone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Dla mnie danonki to sama chemia i slodkie okropne...wole dac zwykly jogurt np3-4 lyzeczki niz danonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
Hej co tam u was??? Jak sie macie jak dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
wczoraj musiałam zostawic małą u tesciowej ehhhh bo załatwic musiałam z mezem rejestracje auta a mała cały czas plakała ehhh a tesciowa nawed pieluchy nie zmieniła mała taka brudna mała ehh juz u tesciówki jej nie zostawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej,to biedna Ada,to teściowa nie wie że mogło się dziecko odparzyć? ja swojego też z teściową nie zostawie bo by go zamęczyła ! Miłek chory i ja też,byliśmy i mojej babci na wsi pare dni. Co do danonków jakoś nie jestem przekonana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
To wyżej to ja Miłoszka bo mi odrzucało i uznawało za spam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
U mnie domi narazie odpukac zdrowy chociaz w nocy wymiotowal parowka mam nadzieje ze to nie wirus a takto brzuszek sie pokazal:-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
Troche sie odpazyla ehh ale jak mozna przez kilka godz nie zobaczyc dziecku pieluszki masakra moja katar zalapala ehh to miloszek na wsi swierzym powietrzem poodychal:-) mama na kafe ktory to juz tydzien? Zadnych mdlosci nie masz? :-) ja to dlugo mialam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
Mam do was takie pytanie cora ma 7ms ciagle karmie piersia i strasznie schudlam wszystkie spodnie mi wisza i ciagle przeziebiam sie i zastanawiam sie czy nie zrezygnowac z karmienia bo kurcze waze tylko juz 52kg a wolalam bym troszke przytyc i rozmiar s nosze teraz masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Fasolka,zrób badania-krew,mocz,co do karmienia to lekarze zalecają te pierwsze pół roku karmić,tylko widzisz twoja malutka po twoim mleczku będzie bardziej odporniejsza,choć z drugiej strony jak tak chudniesz to niedobrze, jest tyle dobrych mlek,dużo moich koleżanek kupuje hipp bio combiotic on jest najbardziej zblizony do mleka matki z probiotykami i na zaparcia, a twoja Ada ma skłonności do zaparć jak Miłek, dostaniesz je w roosmanie,52 kilo to ty chudzinka jesteś do mnie bo ja waże 70 ;-) dodatkowo łykam hormony po których przytyłam, na torbiele :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
własnie podczas karmienia małej strasznie schudłam no bede musiała na jakieś badania się wybrac bo dosłownie każde spodnie mi wiszą ehh :( ja już nie wiem jak z moją nie było dnia by śliwki nie dostała i gotuje już sama małej a nadal mamy problem ciśnie cały dzień pręży się a lekarze nic konkretnego nie powiedzieli ale nie ma zatwardzenia tylko wogóle ma problem ze zrobieniem normalnie rece opadają a już wszystko próbowałam nawed kompot daje małej ze suszonych śliwek marchewki prawie nie daje a powinna jesc i tak dalej to samo ale jak dam np czopek to odrazu zrobi nawed nie zadziała ale nie moge tak robć bo się przyzwyczai tak mi szkoda małej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
miłoszka jak tam zdrówko ? wracasz do siebie? synek już pewnie duży twój:) a mama na kafe jak tam domis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Cześć dziewczyny, fasolka zdrówko dobrze, tylko psychicznie jestem rozbita :-( teściowa mnie wnerwiła stwierdziła do męża że za rzadko widzi małego a widzi go co 2,3 tyg i że jak są u nas to atmosfera nie taka :-( a jaka ma być skoro mnie obgadała to mam dystans i nie mam zaufania,traktuje ją na dystans,mało się odzywam,szlak mnie trafi no! Biedna Ada no kurcze ci ci poradzić,wiesz co? a może ona przy wysiłku, tzn czy nie ma szczelin w odbycie, czy ranek ,i może robi i się boi robić bo ją boli? dobrze by było ją przebadać i spróbować podawać lalktuloze 2X dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no biedne te moje dziecko ehh a dopiero umówili nas do pediatry na 10.04. i nie wyjde dopóki nie da mi skierowania jakiegoś na badania bo ja już wszystko przerabiałam a CO to za lek?dawałaś tesz Miłoszkowi? to masz nie za ciekawą sytuacje z tesciową a to od kogoś się dowiedziałaś że cię obgadała? no wiesz co moja tesciowa ostatnio taki krem małej z ciasta chciała dac ehhh przecież jest za mała jeszcze a dopiero teraz wyrzyna się pierwszy ząbek:) a jak pogodziłaś sie z siostra miłoszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Fasolka laktuloze czy duphalac kupisz w aptece bez recepty,tylko musisz stosowac systematycznie by zadziałała,ja podawałam 2 razy dziennie , na ulotce pisze ile podawać według wagi. Z siostrą się nie pogodziłam jest za granicą,mówi się trudno ehh. Teściowa doprowadza mnie do szału,no twoja za malutka na kremy do ciast i sama chemia w nich. Tak mi szkoda twojej Ady, bo sama przechodziłam przez to z Miłkiem :-( masz racje, łaski nie zrobią a skierowanie muszą dać ,może spróbuj podawać laktuloze czy duphalac w aptece ci doradzą który lepszy,wiem tez ze jest jakis błonnik dla niemowląt na wypróznianie i to musiałabyś zapytać w aptece i bodajże forlax czy jakoś tak on tez na zaparcia,spisz sobie i zapytaj fasolka w aptece. Ja dzisiaj narobiłam dla moich chłopaków pączki 50szt tak zaszalałam hehe,mój Miłek na antybiotyku, chory ale wygląda już dużo lepiej na szczeście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
No spróbuje ten syrop bo juz załamana jestem a dosłownie wszystko wypróbowałam no ja moja teściowa opieprzylam przeciez moja za mala jest na kremy aż czasem plakac mi się chce bo tak mala się pręży ciśnienie cały czas a to przez ten syrop milkowi się unormowalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Powiem tak laktuloza nam pomgała, ale problem znikł wtedy gdy przestałam stosowac jakieś radykalne dietki sretki,i zaczął jadac z nami to co my,oczywiście nabiał ograniczam i problemy znikneły je dużo owoców,w rosmanie masz morele w słoiczku z hippa ona rozluznia stolce i dużo jabłek ogólnie dużo warzyw i owoców a prubowałaś kasze jaglaną? dodaj do zupki jarzynowej mały po takiej zupce pięknie mi się załatwiał,teraz średnio 3 kupy dziennie ;-) Kurcze żeby tylko malutka ranek w odbycie nie miała po tych wysiłkach :-( spróbuj a nóż widelec, a do lekarza bym ją wzieła koniecznie żeby sprawdzili o***t, czy nie ma szczelin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
no dzięki za rade:) mi właśnie po tych morelach z hippa nie umiała się załatwic ale lepiej po tych śliwkach z hippa i ten nektar śliwkowy dałam małej ale własnie cięzko się jej jest załatwic i tak chodzby ból sprawiało ehh :( 10 mamy lekarza kasze jaglaną też podawalam ale nic nie ruszyło na spróbowanie kupiłam dziś słoiczek z hippa delikatna wołowina z buraczkami i jabłkiem i własnie ponoc normuje stolce i dlatego myslałam że spróbuje a własnie jakich surowych warzyw dajesz miłkowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Z warzyw to z surowych je sóruweczke z marchwii z jabkiem,właśnie sok z buraków może spróbuj,tylko nie z marchwi bo bidulka już wogóle się namęczy i może nie zrobić dziaą zapierająco,brokuł dawałaś? jest lżejszy i rozluznia,kalafior wzdymający,kurcze no niewiem co ci jeszcze poradzić,ja bym sprubowała z tą laktulozą,forlax chyba też bdb,i jest włąsnie ten błonnik dla maluchów ale naprawde nie znam więcej konkretów za to w aptece powinni ci powiedzieć i doradzić coś bo szkoda biedactwa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
dzięki za rady:) dobry pomysł z tym sokiem z buraków wypróbuje dziś:) już zakupiłam buraki :) i zrobie soczek w sokowirówce :) mam nadzieje że pomoże no ja unikam jak się da marchwi ale powinnien taki maluch jesc marchew a ja ja unikam no mam nadzieje ze sie poprawi i także do apteki pujde małej pierwszy ząbek się wybija. A Miłoszek zdrowy już? pewne duzy juz jest:) a wiesz boje się ze mała się przyzwyczaiła do tego że jej pomagam się załatwic ehh . ,Mama na kafe jak tam zdrówko jak synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Czesć dziewczyny,Miłek był na antybiotyku, i dzisiaj gorączka 39st :-( byłam z nim u lekarza jak będą skoki wieczorem, to do szpitala :-( skierowanie mi dała wrazie co je mam,podejrzewa infecje układu moczowego no i ma wirusa,ugotowałam rosół ,zjadł całą michę także je, chociaż tyle,właśnie śpi a ja szykuje koszyczek na święconke. Fasolka ,jak Ada? jak kupki? co podajesz? leki jakies macie? Dominka,jak się czujesz? jak Domiś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
hej oby z miłoszkiem było dobrze bo Święta już lada chwila a tu taki wirus paskudny oby temperatura spadła a to u was jakiś wirus panuje. No wczoraj zrobiłam sok z buraków i troszke małej pomógł także dzięki za pomysł a brokuły moja często jada ulubione warzywo małej:) ale wydaje mi się że troche się przyzwyczaiła do tego że jej pomagam i też się tak dzieje ale tak mi jej szkoda jak się pręży . Smacznego jajka życze wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na kafe
Hey dziewczyny ja czuje sie dobrze 28 tydzien jutro mam wizyte wlasnie czekam na glukoze fuuuj. Ale jak mus to mus:-) :-) :-) Domis juz 2 msc prawie zdrowy wiec sukces teraz lato bedzie to mam nadzieje ze juz nic niezlapie ale koszmarna pogoda jest....my mamy 14 zabkow:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
Jak tam po świętach?Miłoszek zdrowy? Mama na kafe ehhh ta glukoza fuj ale dasz radę :) no powiem że po tych burakach jest lepiej ale jak cos dam innego to juz problem mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolka24
jak tam u was? dzieki miłoszka za pomysł z tym sokiem z buraczków powiem ze po nim mała się sama załatwia ale niestety ma predyspozycje do zaparć dam jej coś innego i już mała ma problem ale dzieki buraczkom jest poprawa a to ważne:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłoszka13
Cześć dziewczyny,dziisiaj wrócilismy dopiero ze szpitala :-( także całe świeta w szpitalu. Miłek miał wirusową grypę ,pokłuty cały bo nie mogli żył mu znalezć,najgorsze te skoki temperatury, żelazo musi brać bo w krwi wyszło nie ciekawie. Fasolka nie ma sprawy,ciesze się że soczek buraczany pomaga :-) mama domina o to już 28 tydzień ale zleciało szokkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×