Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daphne Guinness

Dieta Dukana od 2.01.2013!

Polecane posty

Gość Lui25
Cześć Dziewczyny Jak Wam idzie?? Mam pytanie. Ile wam kg ubywało w ciągu tygodnia w II Fazie. Wydaje mi sie, ze mi mało spada, 1kg na tydzien i to max 1 . Macie tak samo jak ja, a może ja coś źle robię. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 170cm wzrostu. Witaj nowa kolezanko, im nas wiecej tym lepiej. A co do spadku wagi, to 1kg na tydzien to dobry wynik. ja miewalam tak ,ze przez 2 tyg zastoj i ani grama w dol, a bywalo ,ze 2 kg w tydzien, organizm roznie reaguje,takze nie martw sie na pewno nic zle nie robisz. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusiex w takim razie czekamy na ciebie znow na II fazie. u mnie dzis mialy byc same bialka ale wdaly sie warzywa. wiec od jutra robie na przemiennie 1/1 zaczynajac od białka. łatwiej bedzie mi sie pilnowac z reszta ze tesciowa wróciła i na pewno bedzie chciala mnie dozywic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana!
agusiex nie wydaje mi się, żebyś miała obsesję, 65 kg przy wzroście 170 cm, to wcale nie jest jakieś wygórowane marzenie... ;) Więc powodzenia :* Mi to już się marzy skończyć tą II fazę.. a to jeszcze tyle czasu :P Jutro po zajęciach jadę do Mamy na kilka dni i już mi obiecała, że zrobi galaretę i jakieś inne dukanowskie przysmaki. Jak miło mieć w Niej oparcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdesperowana!
Witajcie o poranku! :) Ja właśnie zjadłam jajecznicę, a teraz popijam kawke. A Wy co dzis jecie? Dziewczyny ćwiczy moze ktoras z Was Chodakowska? Bo tak o Niej głośno ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana! mialo byc 0.5 kd ah ta jedynka :D nie wiem skad sie wziela :D lui25 malo? pisalas ze w 2 miesiace 15kg prawie :P haha kobieto to ja w 3 miesiace nie zrzucilam tyle wiec malo to moze leci ale mi :P ja dzis jem skrzydelko i jakis sosik :P a co>?:P na Dukanie na 2 fazie nie nalezy cwiczyc moje kochane :D ale jak nie jezdze roewrem cyz nie spaceruje to strzele Ewke ale denerwuje mnie jej gadka bede CWiczyc jak bede miala w czym teraz nie mam :D czyli na 3 fazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lui25
Cześć Dziewczyny, Jak Wam mija dzień na diecie. Mi to już zaczynaja sie konczyć pomysły co mam jeść. Jakoś nie mam czasu wymyślac i kombinowac z jedzeniem, wiec najczesciej złapie za serek wiejski albo pierś z kurczaka. Może macie jakies szybkie i niezbyt skomplikowane danie. Kolejną moją obawa jest zblizający sie okreś, boje sie ze moja chęc na cś słodkiego bedzie silniejsza od diety i nie wytrzymam. Tak jeszcze zapytam, czy budyń posłodzony słodzikiem i zrobiony na 0,5 % mleku można jeśc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana!
Lui25 ja wcinam budyń. A ogólnie to mam tak jak Ty, ze ciągle jem to samo. Ale teraz tydzień wolnego, to coś pokombinuje moze :P na kolacje jadłam dzis galarete na chudym miesku... Pyszna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana!
Pola92 dobre i te 0,5kg.. Ważne, ze leci w dół. Powoli, a do celu :) ja zwaze się jutro rano, to trzymajcie kciuki, bo nie stawalam na wagę ok. 3 tygodni juz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie widze ze dzis ja witam na po południowej kawie. zdesperowana zaczernij sie i zrób stopke bo nie wiem jak u ciebie waga spada no i co z tym wazeniem dlaczego sie jeszcze nie pochwaliłaś??!! u mnie sie wszystko pokickało. mialy byc bialkowe byly warzywne i na odwrót. wiec od dzis zaczynam znow system 5/5 i zaczynam od białek, taki rytm bardziej mi odpowiada. aco u was dziewczynki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej lASK!szybkie jedzenie TO kupic wedZone udka na obiad, makrele wedzoną, zrobic warzywka na patelni, piers z kurczaka w papirusie, a cos bardziej pracochłonnego to leczo, moje ulubione, ale drogie niestety bo paparyka jest w takiej cenie ze masakra. udko pieczone, zupy warzywne, albo czosnkowa na dni bialkowe pyszna. jajka pod kazda postacią. ja dzis robie np warzywka z piersia w kostke w srodku dorzuconą.Zdesperowana chwal się wagą, ciekawe iile w 3 tyg zgubilas. a jak ta, cwiczycie cos dzoewczyny? ja wreszcie zauwazylam efekty cwiczen, brzuch sie fajnie zmniejszyl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lui25
Agusiex dzięki za podrzucenie kilku pomysłow na jedzono, zawsze to coś sie przyda. Ja włąsnie niedawno co zjadłam budyń , był pyszny, akurat miałąm na cos słodkiego ochote(na słodziku). Tak bym już chciała osiągnąc swój cel. Chciałam zacząc biegać, ale niestety dopadło mnie jaies zapalenie uszów i boje sie teraz biegać. nie chce zeby było gorzej. To co kochane planujecie na długi weekend, Mam nadzieje, ze zadna z Was ie nie wyłamie i nie zakonczy diety. Mamy trzymac sie mocno :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana!
Zrobię stopkę, jak znajdę trochę więcej czasu. A ogólnie jestem dzis załamana... 3 tygodnie i 1 kg w dół... Masakra. Podsumowując dzis mój 43 dzień diety i mam -4,5kg.. To jakoś mało.. podlamalam się i zgrzeszylam wieczorem.. Szkoda gadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana i za to ze bd sie poddawac to bd wolno lecialo! kop w dupe i nie podjadamy kochaniutkie!:D no wolno chudne to i wolniej wroca kg :D wiec jak kiedys zdarzy mi sie zgrzeszyc to moze az tak tego nie odczuje :D a tu sezon grilla sie zaczyna jak u was dzis?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie zdesperowana, jak ja moge cie pocieszyc?? nasze podjadanie wyszło na wadze, trzy tygodnie byłas na diecie ale ile z tego dni cos podjadłaś? mi ten miesiąc rewelacji tez nie przyniósł własnie przez moja głupote. wczoraj przetrwałam dzień i nic nie podjadłam wiem ze dla niektórych to nic takiego ale dlamnie bardzo dużo poniewaz jak juz zaczelam podjadac to coraz trudniej bylo wejsc na wlasciwa droge. jak przetrwam tydzien na ścisłej diecie to mysle ze znow wejde w rytm, wolne mi sprzyja najgorzej jest w pracy. pola u mnie pogoda do d...y ale nie poddaje sie. mąz obudzi sie po nocce to jedziemy na dzialke na grila a tam pieczony kurczak, grilowany łosoś no i drobiowa kiełabasa. starszy syn jedzie do zoo do wrocławia, wiec zostajez maluchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, Dziewczyny macie całkowitą rację. Wiem o tym ;( I ten kopniak mi się zdecydowanie należy.. Ale jakoś się złamałam. To z pewnością przez moje podjadanie tak powoli chudnę.. muszę zdecydowanie z tym kończyć ;( Podziwiam, że Wy tak, czy grill, czy cokolwiek się dzieje, dajecie radę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maj będzie udany... Musi być udany! :D Mam już stopkę i biorę się za siebie. Co dziś jecie Kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lui25
Mój dzień dziś to samo białko, wiec nic innego nie wykombinuje jak zjem pewnie pierś z kurczaka, a tak w ogóle to nic innego nie chce mi sie kombinowac na obiadek, a wieczorkiem lub jak zgłodnieje to pewnie coś wymyślę. Zyczę miłego i udanego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana ja jestem na siebie zla bo juz mialabym co najmniej te 3-4kg mniej gdyby nie moje podjadanie. dlatego od wczoraj powiedzialam sobie dosc. narazie sie udaje a dzisiejsza waga 90,3kg daje mocną motywacje. ja dzis zjadlam owsianke teraz wsuwam makrele wedzona, mielismy isc na grila ale ta pogodea, szkoda mowic. wiec panga w sosie jogurtowym w ziolach na obiad i pieczony kurczak sie bedzie robic. a potem zobaczymy. do tego od wczoraj zapodaje sobie cztery szklanki czerwonej herbaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xgosiulenkax ach te nasze problemy z podjadaniem :( Trzymam mocno za Ciebie kciuki, żeby tym razem się udało. U mnie dziś już dobrze. Mam teraz dni warzywne. A dziś jadłam dukanowskie gołąbki i sernik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dość!!!!!!!!!!!!!
nie potrafię być na żadnej diecie!!!!!!!!!!!!!!! jem, jem i jem! pomocy! chcę zgubić tylko ok 5kg ale to jest takie ciężkie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka laseczki :P ja po wczorajszym grillu mam 87 a wczoraj mialam 88 jak to mozliwe? nie wiem dlatego nie odnotowuje tego bo moze wage pogielo ja po 3 miesiacach na Dukanie jestem lzejsza 0 14.2 kg;) no jedni szybciej inni wolniej ale ciesze sie ze chociaz tyle. nie macie czegostakiego ze jak chcecie podjesc nie myslicie o sukcesie ile juz zgubilyscie? ja jak mam takie mysli o podjadaniu zawsze mysle o nie bedzie kg wiecej.. moze dlatego ze ciezko idzie mi zrzucenie i kazdy kg wiecej to wiecej dni diety. pomyslcie kobietki wiadomo od czasu do czasu gryza czegos innego sie chce no ale cos za cos ;) jesc trzeba ale Dukanowe chyba lepiej :) pozdrawiam udanego dnia bo u mnie leje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dość!!!! to zapraszamy do nas. W grupie zawsze raźniej. Trzeba wierzyć, że tym razem się uda ;) Pola92 dobre podejście. Pewnie gdybym widziała już ten sukces na ciele, to tez bym tak myślała, a na razie jakoś kiepsko.. :P U mnie pod względem dietowym bardzo dobrze. Galareta, gołąbki, serki.. Wszystko zgodnie z planem :) Ale byłam dziś na zakupach, bo musiałam kupić spodnie i buty.. i te spodnie, ech, szkoda gadać. Tyle się namierzyłam i ciągle coś nie tak.. albo nie dopnę, albo mi boki wystają, albo tak opięte, że ruszyć się nie mogę. I ciągle trzeba o większy rozmiar prosić... Muszę być teraz konkretna i mocno zmobilizowana. Muszę! Muszę! Muszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane mi minął trzeci miesiąc i 13kg w dół. wiem ze mogło byc wiecej ale jest jak jest z własnej winy. teraz u mnie 4 dzien białek i zadnego pogjadania. ryba sie piecze zaraz kurczaka tez zrobie bo rodzinka musi tez cos jesc. a miedzy czasie to serki jajka i jogurty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana. od jakiej wagi zaczynalas i do jakiej dązysz? wiecie ,ja dzis wchodze na wage a tam 69,6 i szok ;) schudlam mimo 3 fazy . dodało mi to motywacji, bo od pon i tak wracam na 2 faze, ale mam nadzieje ,ze szybko w miare spadnie i wroce do ucztowania i w ogole owocow itp. nie zaluje ze przeszlam na 3 faze, bo moj organizm blagal juz o owoce i cos normalnego od czasu do czasu. ja dzis mam kasze z udkiem ;) a ta pogoda dobija całkowicie..;/ niszczy moje plany z bieganiem. bedzie stepper w domu znow;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki, poczytuje wasze forum od paru dni, gratuluję wyników i wytrwałości. Chętnie się przyłączę, przygarniecie grubaska ? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xgosiulenkax to i tak ładny wynik. Cieszę się, że już nie podjadasz ;) agusiex ja zaczynałam od wagi 76 kg, a dąże do ok. 63 kg, ale wszystko zależy od tego, kiedy będę się dobrze czuła ;) WItamy z powrotem na II fazie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej malinka napisz cos o sobie:-) no i u mnie leje moje kochane a dzis dostalam okresu i czuje sie jak balonik a taka ladna sukienke zalozylam ;(( czy wy przed tymi dniami macie wiecej na wadze? i co dzis wcinacie? gratuluje wszystkim spadku:-) ja bylam u lekarza badania mam dobre wiec mi diukan nie szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×