sierpien\wrzesien 2013

*duzo a nie duze hehehe

Annette18 - gratulacje! Po tylu latach staran zaslugujesz na ta dzidzie jak malo kto! Musisz byc meeeega-szczesliwa. Ja juz mam jedno dziecko - 11lat! Druga ciaza obumarla w zeszlym roku :( co bylo dla nas szokiem. Ale teraz znow zobaczylam 2 kreski i wierze ze bedzie wszystko dobrze. Apetyt mam. Piersi bola. Dol brzucha tez boli - czuje sie jakbym miala tam kamien. Ale grunt ze cos czuje! To dodaje mi otuchy ze dzidzia sie rozwija. Termin wg madrych kalkulatorow mam na 22-24 wrzesnia :) suuuuper Powiedzieliscie juz bliskim o ciazy?

Ja siedzę cały czas na bobowozki.pl bo znajomi i rodzina bardzo polecają tą stronę:)Zaraz Wam wyślę parę linków,które mi wpadły w oko:) Co do imion to dziewczynka Nel,albo Sara:) A chłopiec Maks:) Łóżeczko mam już wybrane:)Cały zestaw na allegro:)

Teraz coraz więcej czarnych ale też bym nie kupiła, nie lubię też przesanej różowości jeśli chodzi o dziewczynki, wszystko musi być różowe- ubrania, wózki, rowerki- przesada, aż mdli z nadmiaru słodyczy

Mi podobaja sie wozki Quinny... Moze dlatego, ze moja siostra taki miala dla malego. wiem, ze sa lekkie i wygodne dla dziecka

kupcie sobie przewijaki - są bardzo wygodne, ja mam większość rzeczy, dokupię jedynie nową parasolkę (taki składany wózek sacerowy bo stary już się zużył) no i ubranek trzeba dokupić. Poobno tez powinno się kupować nowe buty bo używane mogą być wykrzywione i drugie dziecko wykrzywia tak samo po pierwszym dziecku, dlatego ja wszystkie buty po synku oddaję, zostawiam jedynie ubranka.

tylko unikajcie na 3 kółkach, kiedyś miałam okazję taki pchać i omal nie przewróciłam razem z dzieckiem koleżanki, ona zresztą szybko sie go pozbyła bo był wywrotny

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3cbrgycgr.png

Wiecie moze jak to zrobic zeby suwaczek byl widoczny w calosci (a nie tylko adres?) :)

Mi najbardziej z wyglądu podoba się Stokke...ale cena spora no i dużo osób odradza z braku amortyzatorów:/więc raczej odpada,chociaż jest piękny:)http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1068

probuje dodac ten cholerny suwaczek...

probuje dodac te suwaczki a widze tylko adres...

Basia suwaczek dział:)

Dziekuje Kruszynko :) Ale widzisz adres czy obrazek? bo ja widze tylko adres :( chyba ze na niego klikne

Tak ma być:)Nie da się zrobić tak żeby był widoczny bez wejścia w link:)Spójrz jak jest u mnie i u innych dziewczyn:) Ale coś z tymi tygodniami u Ciebie jest nie tak:)Dobrze wpisałaś?No bo 3 tydzień,to trochę nie bardzo:)

Dzieki Kruszynko :) Po prostu na innych stronach o ciazach wiac od razu obrazki suwaczkow wiec myslalam ze robie cos nie tak. U mnie to wczesna ciaza - dzis/jutro mialby byc okres ale testowalam przed i mam piekne 2 kreski. Zreszta od samego poczatku 'czulam' ze jestem w ciazy. A teraz czuje sie na 10 tydzien a nie na 4 ty! Piersi bola i brzuch tez. I siusiam raz za razem :) Ale sie ciesze. Powiedzialyscie juz rodzinie?

Powiedzialyscie juz rodzinie? Jak zareagowali?

Basia-xyz ja powiedzialam najpierw mamie... Bardzo sie ucieszyla... i oczywiscie prosilam ja zeby tacie jeszcze nie mowila ale ona "oczywiscie, nie powiem" i pierwsze co to do niego poleciala. oboje sie bardzo ucieszyli. a co do drugiej rodziny to jeszcze nie wiedza... Christian nie chce im jeszcze mowic bo stwierdza, ze jestesmy nieodpowiedzialni i glupi (dodam moze, ze ja mam 25 lat, on 31)

No to super! Moja tez sie ucieszyla. Bardzo!

Witam was bardzo gorąco...ja jestem w 7tygodniu ciąży :) chciała bym poznać was bardzo :) mam juz jedno dzieciątko teraz bedzie drugie hehe :) ! Pozdrawiam :)

Dziewczyny moze stwórzcie tabelkę nick,wiek,miejscowość,termin porodu,będzie latwiej

Hej :) ja od kilku dni nieśmiało Was podczytuję :)) Jak na razie test ciążowy stwierdził, że jestem w ciąży :) 5 tydzień. Do ginekologa chcę się wybrać pod koniec tego tygodnia. Trochę się stresuję, bo po pierwsze - pierwszej młodości to ja nie jestem ;) , a po drugie miałam wcześniej 4 wczesne poronienia, fakt, że z innym partnerem, ale i tak się denerwuję :/

Keiti, Konwalia - gratuluje i ... cieszmy sie i czekajmy razem :0 Ja tez nie jestem pierwszej mlodosci wiec fajnie ze nie jestem tu sama hehe. Bedzie dobrze!

zgadzam się - nie ma innej opcji :) - będzie dobrze!!

A ile Konwalia masz lat, jesli moge spytac? Bo ja hmm 34.

hmm, to ja będę lepsza trochę ... lutym kończę 36 i do tej pory pamiętam, że jak miałam 26 lat, to miałam opracowany szczegółowy plan, jak to w wieku 29 lat zachodzę w ciążę a mając 30 rodzę, no ale cóż - życie ułożyło się ciut inaczej ;)

moja mama też się ucieszyła i to bardzo, bardziej niż jak się dowiedziała o pierwszej ciąży, wtedy chyba niedowierzała że się odnajdę w roli mamy i dam radę, przez 4 lata miała okazję sie przekonać że całkiem nieżle mi idzie bycie mamą i teraz nieposiada się z radości. Kupiła mi już tunikę na przyszłość, jak brzuszek podrośnie, ogląda małe ubranka i szuka sobie sukienki na chrzciny:P - nic dodać nic ująć ;)

Ja 1dzieciatko urodziłam jak miałam 18 lat :) teraz mam 20 i znowu zaszłam w ciążę...ciesze się po swojemu...ale jakoś się martwię o wszystko czy się urodzi zdrowe i czy bedzie wszystko w porządku...male depresje mam eh...a do tego taka spompowana jestem...nie mam siły na nic..eh nie lubie tak no przy 1 ciazy bylam bardzo aktywna a teraz to tak ma Nic nie man ochoty...a jam jest U was z objawami?:)

gratuluje Agula! Witaj w klubie ciezarowek :) Moze mi nie uwierzycie ale ja objawy ciazy mialam od samiuskiego poczatku: bolacy brzuch, bolace piersi, siusianie czeste, wszystko wydawalo sie przesolone i lekka wysypka na klatce piersiowej na plyn do kapieli. Zmysly szalaly! Od pierwszego tygodnia, wrecz dnia. Powiedzialam mezowi ze sie zdziwie jak sie okaze ze nie jestem w ciazy. No i mialam racje :) A teraz tryskam radoscia i robie wszystko zeby o siebie dbac. Dluga kapiel, balsam na cialo, pyszna herbatka, jogurcik malutka lyzeczka. A niech ma dzidzius blogo od samego poczatku! A co tam :) I tego samego zycze Waszym fasolkom :) Rozpieszczania kazdego dnia!

Mnie wszystko drazni potrafię bez powodu się popłakać...za chwile śmiać...hormony szaleją ze hej...chcialabym się cieszyć tym stanem naprawdę bo ja zawsze byłam aktywna ale jakoś wszystko tak się układa ze od początku jak wstane pędzą mnie mdlosci ( na szczescie nie wymiotuje ) :) a tak to bol brzucha i piersi...moj maz niby się cieszy a jak jesteśmy w domu wracamy od moich rodziców to prawie nie rozmawiamy...chcialabym żeby było inaczej...troche sie w tym zagubilam...:(