Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninka281

sierpien\wrzesien 2013

Polecane posty

Gość wika-ma
daga nie martw się na zapas choć wiem że to łatwo się mówi, sama nadal się martwię choć widziałam zarodek i serduszko. Będzie dobrze. Berisha, mój brzuch nieco większy ale tylko ja to widzę, mąż nie potwierdza ale on mnie nie chce dołować bo wie jak się zawsze przejmuję żeby nie przytyć;) Niestety w ciąży to nieuniknione a w każdym razie mało prawdopodobne, zdaję sobie z tego sprawę ale mam nadzieję że oprócz tego brzucha, większych zmian nie będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackBlack20
A ja nie mam żadnych innych objawów ciąży prócz braku @. Trochę się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackBlack20
A ja nie mam żadnych innych objawów ciąży prócz braku @. Trochę się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BlackBlack20
Mój lekarz potwierdzi ciąże jak zobaczy zarodek dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba kazda z nas troche sie martwi bedąc w ciąży. Głowa do góry-wszystko bedzie dobrze;-) U nas w rodzinie jest epidemia ospy i ciesze sie,że przechodzilam ją w dziecinstwie. Za to pobolewa mnie szyja z jednej strony pod uchem i wszyscy mnie strasza, że to może byc swinka której nie miałam. Co do brzucha to mam ogromny=czyli taki jak przed ciążą;-) Jak go wciągne to uchodze za szczupłą osobę i nikt by nie powiedzial, że mam 88cm w pasie. Wiem-MASAKRA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba kazda z nas troche sie martwi bedąc w ciąży. Głowa do góry-wszystko bedzie dobrze;-) U nas w rodzinie jest epidemia ospy i ciesze sie,że przechodzilam ją w dziecinstwie. Za to pobolewa mnie szyja z jednej strony pod uchem i wszyscy mnie strasza, że to może byc swinka której nie miałam. Co do brzucha to mam ogromny=czyli taki jak przed ciążą;-) Jak go wciągne to uchodze za szczupłą osobę i nikt by nie powiedzial, że mam 88cm w pasie. Wiem-MASAKRA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Nikt sie ze mna nie ucieszyl:( trudne ide sie cieszyc sama:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) ja tam się cieszę, że brzuszek rośnie. ostatni mi się przytyło 17,5 kg ale po 5 dniach miałam 6 na plusie a po 2 miesiącach -4 więc jakoś się tego nie boję... mam tylko nadzieję, że tym razem pójdzie podobnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninka- włqśnie zobaczyłąm, że przeoczyłam twoją wiadomość! cieszę sie bardzo bardzo!!!!!!!!! złóżmy to na garb kafe i jej problemów :) opowiadaj co i jak jakie wymiary i wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninka281 bardzo sie ciesze, ze u Ciebie bije juz serduszko=tak bym chciała byc na Twoim miejscu!!!! Pozdrawiam wszystkie mamusie. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
dziekuje!! u mnie juz 1cm ma dzieciaczek:) i tak fajnie pulsuje. hehe w tydzien urusl z 1.5 mm do 1 cm!! szybko:D a co do bety Agnieszki to bylo cos niepokojacego jak dodala wspis chyba dzien przed USG. w 5 dni przyroslo okolo dwukrotnie. To jest za malo:( tyle powinna rosnac w 2 dni. A juz minimum 66% w 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
berisha czemu jestes raz z malej litery a raz z duzej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ninka- tak bardzo się cieszę!!!! pokaz foto! pochwal się co do nicku to ni wiem- samo mi się zmienia :/ ale to cały czas ja:) asiula74- zapraszamy i gratulujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Berisha nie mam takiego ladnego jak wy:( ale moze nastepnym razem pozgrywam od nich, bo oni to trzymaja na kompie i filmiki tez. Moze mi pozwola. Tutaj nawet wynikow krwi nie daja do reki wydrukow, bo ludzie sie na tym nie znaja i oni chca tylko uslyszec czy jest dobrze czy zle. To ja zawsze zadaje milion pytan i sie dziwia. ''A ile ma zarodek'', ''A ile ma pecherzyk'' ''A czy serce dobrze bije'' itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą- ninka jaka ty stara? zdradzisz? ja 31 latek w tym roku... też niemało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
No ja tez...:( Ale u Ciebie to juz nie pierwsza ciaza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
ninka, ja też Ci gratuluję z powodu serduszka ale to nie powinno nas dziwić bo skoro jesteśmy w ciąży to serduszko prędzej czy później każda z nas zobaczy. Czasem się zdarza tak jak u Agnieszki ale to rzadko na szczęście. Co do wieku to ja mam 31, pod koniec roku będę już miała 32 ale dzieci bardzo odmładzają, zwłaszcza małe, poza tym wolałabym mieć 30 i być w ciąży z pierwszym dzieckiem niż 20, jak dla mnie 20 lat to za wcześnie na ciążę ale to moje podejście, nie mam tu nic złego na myśli i BlackBlack20 bardzo gratuluję, trzymam kciuki i podziwiam że jest taka dojrzała mając tak niewiele lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
A myślicie już o imionach czy to jeszcze za wcześnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Agnieszka witajcie wróciłam właśnie ze szpitala czuję się fizycznie dobrze psychicznie wiadomo jest gorzej ale mam nadzieję że za kilka miesięcy będzie tylko lepiej i że jeszcze w tym roku doczekam się maleństwa była ze mną w szpitalu kobieta która 3 raz poroniła i miała 3 zabieg ma 39 lat była załamana ale zdałam sobie sprawę że ja muszę się wziąć w garść że jestem młoda i muszę wierzyć że się uda i nie mogę się poddawać oczywiście jest mi bardzo przykro że ta ciąża się nie rozwinęła i że nie donosiłam jej do końca ale widocznie tak miało być i wiem jedno nie poddam się i będę walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry! ninka- co do wieku to nie nazywaj proszę siebie babcią! znam kobiety, które będą w ciąży po raz pierwszy mają 37 lat, a wtedy twój maluch będzie miał już ładnych parę latek... :) czy u was też dziś takie piękne słonko :) cudowne ale zimno i ślisko :( ja wam powiem, ze dziś moje samopoczucie całkiem całkiem :) może dlatego,z ę biorę zestaw witamin prenatal z dodatkiem łagodzącym mdłości? no i codzienie piję tą herbatę z imbirem... pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Aga! tak zdecydowanie musisz żyć dalej, bo na pewno czeka cię macierzyństwo. tym razem się nie udało i tak miało być. coś był nie tak i dlatego tak sie stało. następnym razem się uda!!! trzymam kciuki za Was i dawaj znać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka281
Agnieszka dobrze Cie widziec z powrotem!! ciesze sie ze sie zabieg udal i ze mozesz niedlugo zaczynac starania!! Wierze z calego serca ze nastepnym razem bedziesz po tej drugiej, szczesliwej stronie!! Musisz byc dzielna!! Na pewno bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki! jak samopoczucie? ja ma dziś peeełny brzuch! ale jak po prostu jak balon się czuję :) i nie wiem jak mam siedzieć przed kompem normalnie. no cóż zjadłam 2 talerze pysznej zupy ogórkowej :) i pewnie jeszcze bym zjadła- tak ją lubię, hi hi hi poza tym samopoczucie cały czas ok i jestem w szoku :D a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
hej Berisha, u mnie nieciekawie, nie mam na nic siły, poprostu zero energii, jestem cały czas nieluzko zmęczona i ciągle mnie muli a jak wezmę rano prenatal to wymiotuję więc biorę tylko na noc choć powinnam 2 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alletif
super, dzięki za zaproszenie! Masz rację, w kupie raźniej. Więc tak, wczoraj byłam u gin, widziałam pęcherzyk ciążowy. Jestem w 5 tyg. Dziś wykupiłam leki - Martuelle. 60 tabletek. Czuję się słabo, nie mogę nic jeść, nawet gdy piłam wode, to chciało mi sie wymiotować. Dziś wmusiłam w siebie pół talerza zupy, z wielkim trudem i jedynie z rozsądku. Nie śpię po nocach, natomiast śpię w dzień. Czasem czuję bóle w podbrzuszu. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie! :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wika-ma
dziś mogę się lenić do oporu choć oczywiście tak nie robię ale też się nie spracowałam a jestem ledwie żywa - masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alletif
wika-ma - witaj, jestem tu nowa. Czuję się podobnie. Przemęczona, nie mam siły wstać i sie podnieść. W ktrym tyg jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×