sierpien\wrzesien 2013

A gdzie reszta? Dziewczyny, pierwszy raz w zyciu smazylam sama pączki. Wyszla taka rewelka, ze nie wiem, czy doczekaja jutra. Ten pan, co ze mna mieszka, potwierdza.

Oj JoAsiaUK :) Widze, ze nadal jestes cieta na swojego lubego. 'Ten pan co ze mna mieszka' - zacznij mowic o nim 'wspollokator' to dopiero go wkurzysz :) Papryka82 - gratuluje serdecznie dobrych wiesci. Widok brykajacej fasolki na usg - bezcenny! Milego tlustego czwartku! Mozecie jesc bo teraz macie dobra wymowke wszelkich mankamentow figury :)

Jeeeejku JOASIA ja bym wszystko dała za takiego domowego pączusia. Nigdy nie robiłam więc nawet nie probuje... Dzień dobry tak wogóle ;D

Hej Dziewczynki. Syn dochodzi do siebie tylko słaby ma apetyt Dwa dni kiepsko się czułam i też miałam jazdę z "współlokatorem" naszczęście dziś już lepiej-ze mną. Na 12 do nowego gina bo mój zachorował i wyobraźcie sobie nie mają zastępstwa i nie poinformowali mnie tylko szwagierkę która też miała iść ze mną.Dobrze że do mnie zadzwoniła i powiedziała bo bym została bez zwolnienia. Te szare pogody mnie przytłaczają.

Cześć dziewczyny!!! U mnie wczoraj błoto za oknem, dziś wstaje a tu wszędzie biały puch!!! Jak pięknie!!! Jak Wasze samopoczucie? Już się nie doczekam wizyty u mamy=piecze wspaniałe pączki, no a potem obowiązkowo spacer z dzieckiem. Życzę miłego dnia!

Hej, jak miło poczytac zapomniane nicki! A my mamy takie pączki, ze wczoraj sie balam,ze na dzis nic nie zostanie. Młody dzis bedac najedzony po sniadaniu, jeszcze jednego wciagnal. A to typ, ktory lubi piec, a juz z konsumpcja gorzej. I zapowiedzial,ze jesli faworki i oponki zrobie, kiedy on bedzie w szkole, to bedę złą matką. Takze, mam dzis wolne. Pojechałam dać autku jeść, zrobilam małe zakupy, obiad mam od wczoraj i niech zyje lenistwo. A z nudy bede jesc ha ha.\ Basiu, ja czasem mowie na niego pan i władca, albo chlebodawca, oj, jak on sie wtedy wkurza. Elmoo-ja tez pierwszy raz w zyciu smazyłam pączki. Chyba przez moja mame, która swietnie piecze, ale to jej nigdy nie wychodziło, wiec zamawiała u cioci. I mi gdzies sie utrwalilo, ze skoro mama, taka zdolna nie umie, to to jest cieżka robota. Zwierzylam sie niedawno kolezance, ze nie umiem. I ona,ze ma przepis, ktory zawsze wychodzi. A ze to kobietka, z która ja czesto sie wymieniam recepturami, zaufalam i zrobilam. Własnie zadzwoniłam do niej z peanami dziekczynnmi. Teraz bede czesciej te cuda robic. Asiula-czekam na wiadomosci. A Łodz jest piekna w tej swojej szarzyznie. Nie urodzilam sie w tym miescie, ale na sama mysl, zaczynam tesknic.

Hej:* Wróciłam od lekarza:)Słyszałam serduszko mojego maleństwa-raczej CÓRECZKI:)Lekarz powiedział,że siusiaka nie widzi,ale wszystko może się zmienić:) Wymiary ma idealne-ale ani mi nie pomachało,ani nie widziałam rączek bo smacznie sobie leżało a raczej spało:D Przytyłam 3 kg w pierwszym trymestrze!-ale lekarz powiedział,że jest ok tylko żeby się troszkę pilnować:)Bo jestem malutka i drobniutka:) Jestem taka szczęśliwa:) Kwas foliowy mam zamienić na witaminy i brać je co drugi dzień:) Moje wszystkie wyniki badań są w porządeczku-na razie nie muszę nic powtarzać:) Następną wizytę mam 04.03:)

Zapomniałam dodać,że wiek maleństwa jest taki sam z OM jak z USG:) Z jednego i drugiego 12t6d:)

Super :) Na takie obrazki to ja jeszcze muszę trochę poczekać. W sobotę idę do ginekologa, ale to taka wizyta kontrolna, miałam porobić różne badania, toxo, OVA, glukozę, morfologię, HBS, różyczkę... Toxo i różyczka są skandalicznie drogie.

No ja robiłam mocz,morfologię,glukozę,wr i toxo zapłaciłam 110 zł. Nie musiałam robić gr krwi,hiv i tych od wątroby,bo jestem honorowym dawcą krwi:)Troszkę mi odeszło:)

Jak masz w sobotę wizytę,to powinnaś już chyba mieć ze sobą wyniki:) Nie chcę straszyć,ale ja wszystkie badania miałam od ręki,a na toxo musiałam 2 dni czekać:/Może u Ciebie będą szybciej:)

No ja wyskoczyłam z dwóch stówek :) Przy tym toxo i różyczce reszta to już drobiazgi :) U mnie wyniki są szybciutko, dzisiaj rano robiłam, jutro po 14 mogę odebrać.

Hej Wszystkim!!! Kruszynka ale fajnie że już (choć to niepewne) znasz płeć:) - stawiałaś na dziewczynkę czy raczej czekałaś na chłopca? wiem że teraz to obojętne a nawet dla Ciebie cudownie że córeczka ale pytam o wcześniejsze odczucia? Ja mam wizytę 16.02 - będzie mi leciał 14 tydzień to może lekarz też już się czegoś dopatrzy:) w poprzedniej ciąży wiedziałam w 15 tc:)

A to już zrobiłaś:)Myślałam,że jeszcze nie i dlatego napisałam,że tyle się czeka:)

Dziewczyny, czy te badania trzeba robic na czczo? Jutro ide pierwszy raz , wiec wszystko dokladnie pewnie beda badac, a w recepcji mi babka powiedziala, ze moge normalnie zjesc sniadanie. Troche to mi sie wydaje dziwne, bo glukoze chyba tez robia???

No ja bardzo się nastawiłam na córeczkę...wiem,głupie to z mojej strony:/ Zawsze marzyłam o pierwszej dziewczynce,z kalendarza chińskiego też tak wychodzi:)Ale boję się,że się za bardzo nastawię na dziewczynkę:/ Ale od samego początku miałam właśnie takie przeczucia:) Oczywiście płeć nie gra żadnej roli,będziemy kochać bez względu na to czy syn czy córka:) Jednak podświadomość cały czas mi mówi,że jednak będzie Sara:)

Nie trzeba żadnego badania robić na czczo:) Tylko wieczorem przed badaniem i z samego rana nie można jeść nic słodkiego żeby tej glukozy nie zafałszować:)

No ja teoretycznie też czekam na dziewczynkę bo chłopiec już jest ale mały tak bardzo chce brata że i ja jakoś częściej myślę o drugim chłopcu - chciałabym mu dogodzić;)

Pekne, Dobrze, ze jutro w szkole mlodego jest kiermasz wypiekow, zaraz reszte zapakuje. Wika, u nas tez raczej zamowienie na brata. Ale ja chociaz dziewczynki jeszcze nie mam, tez chyba wolalbym chlopca. Mam jednego kochanego i licze,ze drugi bedzie takim samym zbójem. I ubranka przejda, zabawki ha ha, nie ma to jak ekonomiczne myslenie. Ale tak powaznie, z bratem mimo 5 lat roznicy jakos ten wspolny jezyk mlody szybciej znajdzie niz z siostra. Z siostry pozytek mialby dopiero jak dorosnie i bedzie kolezanki przyprowadzac.

Mnie kazali badania robić na czczo więc już sama nie wiem :) Nam w sumie wsio rybka czy chłopczyk czy dziewczynka, każda opcja ma swoje dobre strony, chociaż wybór imienia byłby prostszy w przypadku chłopca, jakoś mamy więcej pomysłów, a dla dziewczynki to coś mało :) No i pierwszy dziedzic w pokoleniu też by się przydał, bo jak narazie to same dziewuszki są :)

Jak mniej pomyslów na imie, to łatwiejszy wybor. Ja glukoze robilam na czczo, ale to prawie 6 lat temu, cos sie moglo zmienic, dlatego nie chce nikogo w blad wprowadzac.

Bardzo jest mi potrzebna Basia! Jestes tam?

no jestem :) Co tam sie urodzilo ? ;) hehe

Fajnie masz Kruszynko:) 12 tydzien, super. Ja dopiero zaczelam 8-my. Co prawda mam juz brzuszek i nawet wciaganie nie pomaga ale poniewaz nie mialam jeszcze zadnego usg to wydaje mi sie to takie nierealne. No nic. Ufam ze skoro nic sie nie dzieje to znaczy ze jest dobrze.

Basiu, czy gdybym teraz poszla do job center na self employed i oplacala sobie te najnizsza skladke-10 funtow, to moge liczyc na platne maternity?I czy jesli wykaze zerowe dochody, to tez? I jaki to ma wplyw na child tax credit?

Dziewczyny, ja prawie, ze wierze,ze moja ciaza jest miesiac starsza. A jak ogladam swoje cialo to juz bez prawie w to wierze, to juz to wiem. I boje sie, bo nadal u tego lekarza nie bylam. A co,jesli to juz 12 tydz? A ja bez badan?

Joasiu, nie wiem. W ogole nie znam sie na tych prawach. To znalazlam na temat maternity allowance for self-employed. https://www.gov.uk/maternity-allowance/eligibility Daj znac czy sie udalo.

Basiu jutro już będzie równiutki 13 tydzień:)Tak szybko ten czas leci:)

dzieki, ten link akurat juz mialam. w sobote sie spotkam z kolezanka, ona jest ksiegowa, moze mi cos wiecej podpowie. Jak sie czujesz? kiedy lecisz? Ale Ci zazdroszcze. Ja z tym moim balwanem chyba sie pozabijam. Ile ten czlowiek moze w kolko walkowac ten sam temat i jeszcze sie dziwi, ze ja nie odpowiadam. Skoro nic sie nie zmienilo. Wlasnie w necie czytam, ze laska miala miec corke, urodzila syna.

Dziekuje Kruszynka za odpowiedz i pozdrawiam :-)