Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Holly Nieduża

Robicie cos/pomagacie bezinteresownie?

Polecane posty

Gość olololololold
bo jak ty sam o siebie nie zadbasz to nikt tego nie zrobi, bo w okół sami egoiści :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko,,,
wielu ludzi nie jest w stanie docenić przysługi, a czasem traktują to jak czyjś obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olololololold
wątpię, żeby małe dziecko miało takie filozoficzno - biologiczne przemyślenia jak ja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olololololold
jako, że o ewolucji uczy się dopiero najwcześniej w 3 klasie liceum 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie pomagac bezinteresownie, jednak kiedy ktos zaczyna mnie wykorzystywac bo zna moje dobre serce to jak mozna dobrze sie czuc?? Pomagalam bezinteresownie i nic nie oczekiwalam ale czesto pozniej wychodze na najgorsza albo mnie oszukuja... tak jest z kasa zazwyczaj... ale ja wiem ze nie zrobilam nic zlego i ja jestem ta dobra wiec staram sie miec to gdzies i nie znizac sie do ich poziomu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olololololold
jeśli oczekujecie, choćby podziękowania za pomoc, to znaczy, że oczekujecie czegoś w zamian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Np. ostatnio w sklepie przy kasie kiedy przyszlo mi do zaplacenia rachunku, okazalo sie ze zapomnialam kasy!!! Wymyslilam ze zostawie zakupy i wroce do domu po gotowke lub karte, wtedy chlopak za mna powiedzial ze po co mam sie wracac, on zaplaci a ja mu przesle na konto. Chyba nie potraficie sobie wyobrazic mojego szoku!! :D Zgodzilam sie, on podal konto a ja chcialam podac mu swoje dane ale on na to ze mi ufa i juz! I poszedl, bylam w szoku przez caly dzien! Ja czulam sie super ze w koncu to mi ktos pomogl bezinteresownie, a i on pewnie mial satysfakcje.... ;) p.s. nie mieszkam w Polsce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olololo juz nie przesadzaj, podziekowanie jest po prostu dowodem ze to co zrobiles komus pomoglo i uszczesliwilo, nie trzeba padac na kola ale zwykle dziekuje jest poprostu mile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65684
W liceum śpiewałam w chórze, kilka razy w roku było spotkanie z kombatantami. Poza tym, że śpiewaliśmy to zawsze potem rozmawialiśmy z tymi ludźmi, widać było, że to dla nich ważne. Niby nic takiego, a jednak coś. Ubrania, które są za małe lub za duże lub po prostu przestały mi się podobać, a są w dobrym stanie oddaje biedniejszym, zawsze ktoś z rodziny czy znajomych zna kogoś komu nie najlepiej się powodzi. Co roku staram się wspomagać świąteczną zbiórkę żywności, w tym roku na zakup żywności przeznaczyłam mniej więcej tyle pieniędzy ile na zakup żywności na własne święta. Poza tym WOŚP, ale to są raczej symboliczne kwoty. Wysyłam też SMSy na fundację TVN, ale to znowu symboliczne kwoty. Co do innej pomocy to pomagam w nauce, ale tylko rodzinie. Głównie z tego powodu, że nie znam po prostu innych potrzebujących. W liceum za darmo dawałam koledze korepetycje z matmy. Gdyby była w okolicy jakaś świetlica środowiskowa, w której można by pomagać w nauce, czy nawet uczyć np. angielskiego czy przygotowywać do testów gimnazjalnych to bym się zgłosiła. Ale w okolicy nie ma, a nie jest aż tak dobroduszna, żeby jeździć na drugi koniec miasta. Kiedyś zgłosiłam się do uczenia obcokrajowców polskiego, ale zbiegło się to ze śmiercią mojego taty i odłożyłam to na później. Poza tym klikam na freerice.com i czasami na innych stronach. Czasami robię zakupy starszej sąsiadce. I pomagam finansowo jak mogę najbliższych jeśli są w trudnej sytuacji materialnej, ale to uważam raczej za swój obowiązek. Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Generalnie staram się, ale nie aspiruję do bycia św. Aleksym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba byc swietym zeby robic cos dla innych, ale jestes duzo swietsza niz niejeden z nas ;P tez dawalam darmowe korki z angielskiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiejrfierjf
swiata nie zbawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grand Electronicien
miałem w pracy jednego gościa co zawsze odemnie pożyczał pieniądze bo nie miał na alkohol, tak się nauczył że odemnie mógł pożyczyć, oddawał po czasie czasem oddał jednego dnia nie pełną kwotę a następnego dnia chciał pożyczyć więcej niż oddał, a jak mu nie chciałem pożyczyć to się na mnie wkurwiał i wmawiał mi, że przyjde jeszcze do niego po pomoc, LOL, i to ja jestem egoistą? idź sie lecz olo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiejrfierjf
a po co pożyczałeś? dobry zwyczaj nie pozyczaj ja sie tego trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dsnhjdjksa
Ja sobie chodze do domu dziecka,ucze sie z nimi,bawie, a w domu mam dwoch chlopcow co ich ucze angielskiego,tak o po prostu bo lubie uczyc,a oni lubia jak ich ucze.gdybym miala tylko wiecej czasu to bym wiecej ich miala.chodzilam kiedys do schroniska,ale potem chcialam zawsze brac te wszystkie psy i koty do domu i przestalam,za bardzo sie wczuwalam.kocham pomagac choc wiem,ze to i tak sama pomocy nie uzykam i inni maja mnie w dupie,ale dla mnie to jest satysfakcja jak oni dostaja piateczki,chca zebym przychodzila,nie chca mnie puszczac do domu.uwielbiam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 09876
Staram się.Mam szczególny szacunek do starszych.Bywają nieznosni ale starość nie jest łatwa.Pod każdą szerokością geograficzną.Wcale to nie tak że człowiek pomaga bezinteresownie .On też na tym zyskuje,to transakcja wiązana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65684
Ja niestety do starszych ludzi po prostu nie mam cierpliwości. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grand Electronicien
ololololod ty jesteś pewnie takim egoistą co chce aby Ci pomagali na każdym kroku a jak ktoś Ci nie chce pomóc bo ich wykorzystujesz to od razu ich nazywasz egoistami, potrafię odróżnić kogoś kto chce zrobić ze mnie frajera aby komuś pomagać za darmo od kogoś kto potrzebuje pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olololololold
"miałem w pracy jednego gościa co zawsze odemnie pożyczał pieniądze bo nie miał na alkohol, tak się nauczył że odemnie mógł pożyczyć, oddawał po czasie czasem oddał jednego dnia nie pełną kwotę a następnego dnia chciał pożyczyć więcej niż oddał, a jak mu nie chciałem pożyczyć to się na mnie wk**wiał i wmawiał mi, że przyjde jeszcze do niego po pomoc, LOL, i to ja jestem egoistą? idź sie lecz olo " - ty i on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olololololold
"ololololod ty jesteś pewnie takim egoistą co chce aby Ci pomagali na każdym kroku a jak ktoś Ci nie chce pomóc bo ich wykorzystujesz to od razu ich nazywasz egoistami, potrafię odróżnić kogoś kto chce zrobić ze mnie frajera aby komuś pomagać za darmo od kogoś kto potrzebuje pomocy" - tak ja też jestem egoistą jak prawie wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×