Moją kobietę nie podnieca bezrobotny mężcyzna, którym jestem od wielu miesięcy.

Stary Satyr To jest akurat bardzo proste: jajka (a szczególnie żołtka) zawierają znacczną ilość cholesterolu. Cholesterol (czyli sybstancje lipidowe) jeśli jest w nadmiarze osadza się na ścianach naczyń krwionośnych i jest przyczyną ich stwardnienia i zwężenia światła (czyli miażdżycy). Miażdżyca z kolei może prowadzić do niedokrwienia serca i zawału. I innych powikłań. xx ja czytłama ostatnio ze to jedna wielka ściema i genaralnie jakby leciec szablonami to kazdy z dorosłych moze miec problem z podwyzszonym cholestreolem :P Ponadto to własnie cholesterol u dzieci buduje np komórki mozgowe ;) juz zaczeto nawet dzielić na dobry i zły cholesterol:P

Z cholesterolem to nie jest, niestety, ściema. Cholesterol osadza się na ściankach naczyń a na cholesterolu ostadza się wapń i to wszystko razem twardnieje. Faktem jest, że różne rodzaje cholesterolu różnie się odkładają. Pierwszy problem polega na tym, że to czy cholesterolu jest za dużo czy nie zależy od indywidualnego metabolizmu i nie do końca można wprost powiedzieć, ile powinno go być. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie i to co jednemu ujdzie na sucho to drugiego zabije. Drugi problem polega na tym, że zwężanie naczyń postępuje bardzo powoli. To nie jest coś co zabija w kilka minut tylko w kilkadziesiąt lat. Więc człowiek może się czuć bardzo dobrze aż do momentu w którym umrze. Więc trzeba jednak uważać i nie przesadzać.

Dobry W temacie liczenia kalorii i zaprzątania sobie dupy skutkami jedzenia zbyt wielu jaj, jestem kiepska. Kieruję sie instynktem, zdrowym rozsądkiem i czasem zachciankami. Jedzenie to przyjemność i tym ma pozostać ;) Ruch w sporej mierze pomaga utrzymać ciało w formie. A nawiązując do tematu topiku, czyli połączenia jedzenia z seksem... wczoraj na siłowni przebierało się przy mnie takie ciało, że jak nie przepadam za miodem, tak z tego zlizałabym z rozkoszą cały słoik

jajka są okey , proszę się nie czepiać ! w żółtku są wszystkie składniki odżywcze mikroelementy i witaminy - kocham jajka pod każdą postacią i już :D

kobieta? Wzeta

Jeśli będę umierał w wieku 90 lat i odpowiedzialne będą za to jajka, to nie ma problemu :-) Badałem się rok temu i cholesterol mam idealny, tak samo jak cukier i trójglicerydy. Jeśli po 40 latach zjadania od 5-10 jaj dziennie nie popsułem wyników, to raczej mi to nie grozi :-)

SS jedz co chcesz [w małych poracjach] codziennie sie ruszaj i zjadaj 5 owoców to nic ci nie zagrozi

Vii Ciało męskie to było :)

Ja się zastanawiam, czemu zjadanie słodyczy nie wywołuje takich kontrowersji? Większość uważa zapewne, że można bezkarnie zjadać 1 batona dziennie, bo to tylko trochę cukru :-)

Wzorowa, zawsze mogłaś pożreć wzrokiem :-)

Nie przepadam za słodyczami - dzięki Ci o Wielki Manitou!

[zgłoś do usunięcia] WZorrowa Vii Ciało męskie to było xxx juz sobie to wyobrazilam :P

Mhmmm... akuratny był. Ani zbyt chudy ani za bardzo napompowany. Dawno żadne ciało na mnie tak nie podziałało :D (ale zrymowałam z wrażenia :P ) Przez chwilę nawet zapomniałam, że najważniejszy jest dla mnie intelekt

ech...ta rzeźba intelekt mozna w tym momencie pominąc:D:D:D:D

Pomyślmy dziesięć jajek dziennie pomnożone przez siedem dni, to jest 70 sztuk tygodniowo, pomnożone przez cztery tygodnie miesiąca daje sumę 280 jajek :D Uważasz się za kogoś mającego wiedzę o żywieniu? Sorry gorszej bzdury w temacie żarcia nie słyszałem :D Słyszałeś kiedyś o skutkach nadmiaru białek w organizmie? :D Gadasz o testosteronie, pomyśl głowa a nie interesem w majtkach :D Owszem niedobór białek jest szkodliwy ale nadmiar również. Zagrożeń jest wiele zmiany miażdżycowe, zaburzenia metaboliczne, nie mówiąc już o uszkodzeniach struktury kostnej, stawowej, obciążeniu i w konsekwencji uszkodzeniu takich narządów jak nerki czy wątroba. O problemach z przyswajaniem wapnia nawet nie wspominając...Jedzenie więc 280 jajek miesięcznie, nawet jeśli Tobie jako jednostce uchodzi płazem, dla ogółu jest z pewnością niebezpieczne. Mam w rodzinie sportowca, wiem co mówię, uprzedzając Twoje forumowe dywagacje.

te 10 jaj dziennie to jest 1/3 mojego zapotrzebowania dobowego na białko. O jakim nadmiarze mówimy?

a moja kanapka , może być z jajkiem ? :D

przemyśl jolka moze za duzo jajek?:D:D:D:D

Zakładając nawet, że jajka sa duże, czyli 1 jajo=70g, to zjadając 10 dostarczasz około 80 gram białka. Zjadam na dobę około 200g białka, więc i tak brakuje mi jakieś 120g, czyli będzie to jakieś 0,5kg mięsa + reszta z dodatkowych źródeł. Te 200g białka na dobę to normalne zapotrzebowanie dla 80kg aktywnego mężczyzny. Wychodzi jakieś 2,5g na kilogram masy ciała.

Ale Jolka nie ma wora, który może zostać rozniesiony przez nadmiar jajek :-D

Lubię seks przez podniebienie :) lubię głęboko wpychać kutasa do gardła :)

jak dla mnie to za duzo białka

Ale ja jestem facetem. Mam być większy i silniejszy od Ciebie :-)

Andro pisałam to w sprawie diety brahmina& brah....:P

Pamiętajcie Panie: co najwyżej dwa jajka na raz.

jajek nigdy za dużo :p , kanapka z jajkiem , szynką , żółtym serem i grubą warstwą majonezu + buźka keczupowa

Stary Satyr "Pamiętajcie Panie: co najwyżej dwa jajka na raz." Tzw. pozycja na chomika, znaczy się?

perwersyjna jolka jajek nigdy za dużo , kanapka z jajkiem , szynką , żółtym serem i grubą warstwą majonezu + buźka keczupowa xxx a na deser ciacho z kremem i duzzo seksu:D:D:D

Cześć jajcarzu :) Jak by sobie jaj nie robić to i tak na czczo mozna zjesć tylko jedno :D

Lisica, dajesz radę 2 i wędlinę do tego. Nie czaruj :) Ale to twoja sprawa.