Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość K a r e n

Grupa wsparcia od 7.01.2013 (do -10kg) + o życiu rozmowy :)

Polecane posty

Gość aaagata
HEJ DZIEWCZYNY ! JAK SIĘ CZUJECIE ?? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
HEJ ZIMNE DŁONIE :) JA WŁAŚNIE POPIJAM SOBIE KAWKĘ I IDĘ ZARAZ ROBIĆ ŚNIADANKO .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipikar
Ja tez pospałam-czekam na kawkę :) Zimne dłonie- to siostrze gratuluję :):) Ja oczywiście zero jadłospisu na dziś- bedzie improwizacja od 10 do 18 Miłego dnia Wam zyczę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po śniadaniu, znowu połączyłam węglowodany z białkiem:( tak bym chciała ograniczyc jedzenie chleba no ale kurcze nie wyobrażam sobie tego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
JA TEŻ PO ŚNIADANKU : - DWIE KANAPECZKI Z PIECZYWEM CHRUPKIM WASA -KAWA BEZ CUKRU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
A TAK W OGÓLE TO CZEŚĆ LIPIKAR ..... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zjadłam 3 kanapki z masłem i serkiem kanapkowym, teraz piję kawe oczywiście z cukrem, podpatrzyłam sobie na innym topiku taką lemoniadę którą pije sie cały dzień. zaparza sie litr zielonej herbaty, wciskamy cytryne i dolewamy syrop klonowy, mozna do smaku dac ostry pieprz cayenne:) mnie bardzo smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dziewczyny, biorę sie za sprzątanie:) przynajmniej nie bede myślała o sprzątaniu:) miłego dnia, odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipikar
aaagata- cześć:) Chciałabym zaczynać dzień od wody z cytryną-ale zawsze zapominam i jeszcze z przymknietymi oczami lece po kawę:) Jesli chodzi o chleb to ja moge bez niego zyc, w sumie to go raczej nie kupuję. No i należe do tych osób które nie jedzą sniadań- nie potrafię.. Sprzatanie dzis odpusczam- musze popracowac przed kompem- więc zero ruchu - no chyba ze wieczorkiem na siłownię pojade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
JA NA BRAK RUCHU NIE MOGĘ NARZEKAĆ - TAKA PRACA .... DZISIAJ TEŻ LECĘ DO PRACY A WIECZOREM MAMY IMPREZĘ Z PRACY WIĘC ALKOHOLU NA PEWNO NIE ZABRAKNIE :( ALE TAKA IMPREZA JEST RAZ NA ROK DLATEGO SOBIE POZWOLĘ ... ODMÓWIĘ SOBIE WIELU PYSZNOŚCI KTÓRYCH NA PEWNO TAM NIE ZABRAKNIE .... ZA TO SOBIE POTAŃCZĘ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) zerwałam się bladym świtem, bo mam w przyszłym tygodniu paskudne kolokwium i chce jak najszybciej sie tego nauczyć, żeby mieć zgłowy. na śniadanie woda z miodem i octem jabłkowym i świeżo wyciskany sok, dziś z jabłek, gruszek i pomarańczy. jutro mam nadzieję na trochę ruchu, bo dziś raczej ugrzęznę w książkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja dopiero wstałam, kurcze po 4 usnęłam, albo jeszcze później, bo już jasno się robiło. Też za kawkę się wzięłam :P Będę pisać z tego konta, bo znowu zapomniałam hasła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagata
HEJ KAREN :) JAK TAM WCZORAJ WYTRWAŁAŚ WIECZOREM BEZ PODJADANIA??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mam być szczera to trochę sobie podskubałam nocą, ale i tak późno spać poszłam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvhbjnm
MÓJ SPOSÓB NA MAŁY APETYT ! Jedyne, co odchudza to umiarkowane jedzenie i dużo ruchu ;) Tabletki, żele, dziwaczne diety itp to tylko sposób na zarobienie na epidemii otyłości. Jednak jeśli ktoś ma słabą wolę i uwielbia jeść, to zdrowe odżywianie może mu przychodzić z wielkim trudem. Tu może pomóc Yerba Mate, która hamuje apetyt, daje uczucie sytości w żołądku, przyspiesza przemianę materii i oczyszcza z toksyn, pijąc Yerbę łatwiej wytrzymamy na diecie- ba, nawet nie zauważymy, że na niej jesteśmy, bo zwyczajnie nie będziemy głodni ;) do tego pobudza lepiej niż kawa, więc jest świetna do nauki ;) Energia, odchudzanie, koncentracja, mnóstwo witamin, magnez, żelazo, potas... Polecam ;) Z autopsji mogę potwierdzić, że faktycznie nie chce się jeść. Schudłam mimo woli, bo pijąc Yerbę, mój żołądek nie domaga się jedzenia zbyt często ;) A kawa już dawno poszła w odstawkę ;) Więcej info o Yerbie przeczytacie na tym blogu ( ma tyle właściwości, że nie dałabym rady tu wszystkiego napisać ;) ) :http://yerbomaniaczka.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karitija
hej dziewczynki :) ja dzisiejszy dzień mogę powolutku zaliczać do udanych póki co:). od rana zjadłam wafla ryzowego. kilka plasterków szynki(ile nie wiem bo wchodził jeden za drugim:)) na obiadek gdzieś tak jeden ziemniak i pól kotleta schabowego- był co prawda w panierce ale za to że był niewielki to sobie wybaczę, aha były jeszcze ogóreczki zielone z przyprawami. przez cały dzień wypiłam tylko jedną słodką kawkę 3w1..myślę że mój żołądek troszkę już się zaczął kurczyć i dlatego nie czuję głodu ale dlaczego nie mam apetytu na słodycze to nie mam zielonego pojęcia, to chyba Wy dziewczyny mnie motywujecie bo pierwszy raz mam dietkę z kimś kto czeka na rezultaty i sam też jednocześnie próbuje:) oj dziewczyny zaczyna jakoś to wyglądać mam nadzieję że też już załapałyście bakcyla dietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karitija
a może mi któraś polecić jakieś ćwiczenia na pozbycie się celuluitu? w grę nie wchodzi tylko masaż bo mam delikatną skórę i od razyu mi wychodzą siniaki od ugniatania...a kremy różne stosuje zazwyczaj co się skończy tubka to kupuje inny bo żaden się działaniem nie wyróżnił więc za każdym razem próbuje już bez nadziei że znajde krem cudo:) słyszałam że świetne efekty daje zabieg nie pamiętam nazwy niestety...polega na założeniu kombinezonu i zasysaniu.. już jedna seria 10 zabiegów daje widoczne rezultaty ale ten zabieg kiedyś gdy sprawdzałam kosztował coś ok 200 złotych więc przy 10 zabiegach niezła cena się robi.. nie miałabym chyba sumienia tyle na celulit wydać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karitija - to super, że nie chce Ci się jeść - ssanie w żołądku jest najgorszym co może się na początku diety przytrafić! zabieg o którym mówisz to endermologia, ale jesli od ugniatania wychodzą Ci siniaki, to od zasysania wyjdą tym bardziej!! no i cena słaba... Ja robiłam dawniej okłady z oliwy z imbirem i cynamonem i miałam wrażenie że pomagało, ale bardzo pękały mi po tym naczynka. Wydaje mi się, że przy wyeliminowaniu syfu z diety, cellulit powinien powolutku się zmniejszać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, mój dzisiejszy dzień to konkretna porażka- najgorsze jest to ze ja nie czuję sie głoda, po prostu miewam zachcianki:( a dzisiaj miałam chrzciny to juz w ogóle najadłam sie za 2 dni, straszne to :( musze chyba puścić sobie Ewe Chodakowską słyszałam ze jest bardzo dobra i naprawde widać efekty, próbowała któraś? jak wam minął kolejny dzień na diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karitija
zimne dłonie- hmm... nie słyszałam. ja ogólnie pofolgowałam sobie odrobinkę wypiłam znowu procenty i zjadłam jedną mufinke czekoladową bo byłam w odwiedzinach:) aż czuję się mega pełna...ale weekend nie jest chyba idealny jeśli chodzi o dietę więc nie ma się czym katować mam nadzieję że jutro nie będzie gorzej bo mam zaproszenie na obiadek do rodziców a wiadomo jakie są pyszności u mamusi:) do jutra pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipikar
Cos pustawo na forum- wiem wiem weekend- wszyscy raczej w pracy klikają:) u mnie na wadze dziś prawie 1 kg mniej niz 3 dni temu:) po 18 juz nic wczoraj nie jadłam :)) Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny? Jak tam weekend mija? Ja wczoraj miałam jakiś dziwny pęd do słodkiego, ale zapchałam to łyżeczką miodu, więc jestem z siebie bardzo zadowolona. Nie ważyłam się na razie, ale widzę po ciuchach, że dieta zmierza w dobrą stronę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dżasmijka, dzisiejszy dzien uważam za udany:) rano jajecznica z 3 jajek co prawda dodałam do tego trochę kięłbaski i cebuli ale udało mi sie nie jeść chleba:) na obiad zjadłam kawałek piersi z kurczaka ze szpinakiem ale bez ziemniaków. Wypiłam 2 kawy. zrobiłam sobię rundkę z Ewą Chodakowską, kurcze ale dziewczyna daje wycisk- wytrzymałam 8 minut, ale moze wieczorkiem spróbuję jeszcze raz, może uda mi sie dłużej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, zimne dłonie :) u mnie dziś na śniadanie standardowo ocet+soczek, obiad pieczona pierś indyka i szpinak, na kolacje planuje omlet. podłączyłam mate do tańca i własnie mam moment przerwy, bo po kwadransie skoków jestem wymięta! ale nie poddaje się, za 5 minut powrót na matę i jeszcze chociaż kwadrans:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko dziewczyny, ale u nas sypie snieg, wziełam sie za odśnieżanie:) padam z nóg ale poćwiczę sobie jeszcze. Udało mi sie nie jeść nic od 16:) teraz piję zieloną herbatę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karitija
super dziewczyny jestem zaskoczona że tak dobrze nam idzie:) u mnie też ok zero śmieciowego jedzonka jak któraś z was wcześniej wspomniała, na obiadek była duszona polędwiczka odrobina ziemniaków i kapustka reszty nawet nie tknęłam... na podwieczorek 2 wafle ryżowe (lubię je przekąszać) kolacja zero:) a kawa jedna czarna bez cukru:) byle tak dalej...a co u was? zimne dłonie- u nas śnieg widziałam tylko jakieś 2 dni w tym sezonie... ale przynajmniej na zewnątrz ciepło i przyjemnie,(nienawidzę stycznia okropne mrozy i ciągnie się w nieskończoność:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×