Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mariola89k

odchudzanie-07.01.2013 ;-) zapraszam

Polecane posty

Gość gość
Od WRZEŚNIA zaczynamy w Trójmieście warsztaty COACHING PSYCHO-DIETETYCZNY. Oferta skierowana jest do osób, które : - walczą z nadwagą, otyłością, - mają problem z samokontrolą, - szukają motywacji związanej z odchudzaniem , - brak im "silnej woli" Pokażemy Ci jak wiele możesz zyskać dzięki zmianie myślenia, wiedzy, naszej motywacji i wsparciu grupy. Na warsztatach nauczysz się: - podstaw zdrowego odżywinia, - mechanizmów psychologicznych leżących u podłoża braku kontroli, motywacji, - świadomego podejścia do żywienia, - lepiej poznasz siebie ...a przede wszystkim, że dchudzanie to przyjemność i ogromna satysfacja z siebie z dnia na dzień W ramach warsztatów oferujemy Państwu : - spotkania grupowe ( 1 x na tydzień) - spotkania indywidualne ( 1 x na tydzień ) -Redukcyjny Plan Żywieniowy , dostosowany indywidualnie do każdego uczestnik - monitoring psycho - dietetyczny Zgłoszenia przyjmujemy do 16 sierpnia Więcej informacji odchudzamykilogramy@gmail.com znajdziesz nas na FB - Odchudzamy Kilogramy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azkas
Od rana zjadłam dokładnie 6 łyżek kaszy i więcej nie dałam rady. Lubię kaszę ale taką samą, bez niczego to niee :( blee. Tak że teraz na podwieczorek zjem przynajmniej pół miski z odrobiną sosu jakiegoś, bo inaczej nie przełkne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
Azkas tylko sos zrób sama bo te z torebki to są tuczące (wiadomo chemia) albo spróbuj z warzywami. A jaką kasze jesz? Tutaj chyba mariola albo morelka pisała o tym że chce oczyszczac się kasza i ktos pisał że to nie działa. Sama jestem ciekawa daj znać jakie rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka z Rudy
Witam. Znam swietny osrodek leczenia otylosci w Olsztynie. Wykwalifikowani specjalisci, osrodek swiezo po remoncie. Jest to forma sanatorum, choc nazywa sie szpitalem ze wzgledu na wszelkiego rodzaju dotacje jakie uzyskali. Jest tu dietetyczka, psycholog, trener, sa masaze, sauna silownie, bardzo dobre jedzenie, mozna wieczorami isc na potancowki w Olsztynie, ogolnie jest rewelacyjnie i do tegonie jest sie glodnym a sie chudnie! Polecam kazdemu ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azkas
Agazgaga - rezultaty są zaje***, mam takiego głoda na wieczór że masakra. :P to chyba jedyny rezultat. Sama kasza jest dla mnie za sucha, zero przyjemności z jedzenia. Ponoć kasza pomaga w odchudzaniu (podobno), tak że planuje jeść ją częściej niż dotychczas, ale szczerze mówiąc nie jestem w stanie jeść tylko kaszy przez pare dni. No i to by było na tyle :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka z Rudy
Witam. Mam 25 lat i cale zycie botykam sie z otyloscia. Niedawno bylam juz 2 razy po 13 dni w osrodku i schudlam juz ponad 10 kilo i najwazniejsze ze nie tyje bo uregulowalam swoj metabolizm. Jest to osrodek leczenia otylosci w Olsztynie. Wykwalifikowani specjalisci, osrodek swiezo po remoncie. Jest to forma sanatorum, choc nazywa sie szpitalem ze wzgledu na wszelkiego rodzaju dotacje jakie uzyskali. Jest tu dietetyczka, psycholog, trener, sa masaze, sauna silownie, bardzo dobre jedzenie, sa tance, mozna wieczorami isc na potancowki w Olsztynie, ogolnie jest rewelacyjnie i do tegonie jest sie glodnym a sie chudnie! Polecam kazdemu ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana ;(
Hej dziewczyny. Ja zaczęłam od wczoraj tak na poważnie- byłam 30min na rowerku stacjonarnym, 3 razy na platformie wibro i zrobiłam 50 przysiadów 5 serii po 10 ;) jestem zadowolona- siostra powiedziała mi, że będzie mnie wspierała ;) Więc dziś wybieramy się na kije jak nam pogoda dopisze. Jeżeli nie wskoczę na rowerek tak jak ostatnio. Zrezygnowałam z pieczywa, z soków, piwa, alkoholu, napoi, ale nie mogę przeboleć obiadu, bo u mnie w domu obiad to jest świętość ;p Może macie jakieś propozycje na niskokaloryczny obiadek ?? Ale nie z tym pytaniem się do was zwracam- wczoraj oglądałam sekrety chirurgi ... No i tam zgłosiła się dziewczyna o rok młodsza (20l) która schudła 80kg i miała samą wiszącą skórę... ;( Przeraziłam się. CZY TO JEST MOŻLIWE, ŻE JA TEŻ BĘDĘ MIAŁA TAKĄ WISZĄCĄ SKÓRĘ PO ODCHUDZANIU?? Mam zamiar regularnie jeść i ćwiczyć i schudnąć 20kg. Boję się. Siostra mówiła, że się wstąpi jak będę ćwiczyła, bo jestem młoda itd. Proszę odpowiedzcie mi na to pytanie. Czekam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
Ćwicz i stosuj kremy ujędrniające i masaże. Fakt jesteś młoda więc powinno być ok. U mnie gorzej po ciąży flaczek wisi ale ja zawsze miałam przesuszoną skóre i mało elastyczną, jednak wierze że i mnie się uda mieć płaski brzuch :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja 30
Do załamana:) : Nie rezygnuj z obiadów!! zrezygnuj tylko z ziemniaków, reszte możesz spokojnie jeść, zastąp mieso wieprzowe drobiem lub rybą, możesz jeść ryż, kasze, ważywa na patelnię, zawsze nakładaj więcej sałatki niż reszty i z niczego tak naprawde nie musisz rezygnować podczas obiadu, grunt to dobrze wybrać. Ja tak zaczęłam 3 miesiące temu i 13 kg już schudłam, do tego codziennie ćwicz chociaz 40 min a napewno efekty będą, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb2203
Hej mam 23 lata i dość spory problem z nadwagą. odchudzałam sie juz chyba z 1000 razy i zawsze nic :) (brak silnej woli:) wiec zapisałam sie do dietetyka i od wtorku jestem na diecie za 5 dni jade na ważenie i mam nadzieje ze coś spadnie... Forum to super motywacja.. Pozdrawiam wszystkich na diecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja 30
Hej dziewczyny, I jak tam idzie zrzucanie kilogramów?? Ja jeszcze troszkę i dobiję do 15 kg, ale pewnie trochę na to wpłynęły stresy w pracy - okres zastępstw i zwiekszonej ilości obowiązków :( . na szczęście za 3 tygodnie sama jadę poodpoczywać w góry z moimi chłopakami :) Już sie nie mogę doczekać. A jakie są wasze plany urlopowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
Opornie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana ;(
Hej dziewczynki ;)) No mi minął dopiero pierwszy tydzień, ale jestem dobrej myśli, bo wgl mnie nie kusiło, jeździłam na rowerku także jutro pierwszy raz się ważę i wam zaraz jutro zdradzę czy coś schudłam . ;) Mam nadzieję, że tak !! ;) Siostra mnie wspiera, mam nadzieję, że wytrwam . Nawet mi opuchlizna z mordki zeszła ;p Także do juterka. Opowiedzcie jak wam idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie Dziewczyny! Nie poddawajcie się. Najgorzej to mieć złe nastawienie. Tak więc głowa do góry. :-) Ja ostatnio włączyłam do diety ocet jabłkowy i przyznam,że działa. 2 cm z bioder poleciały w 2 tygodnie,a nie w miesiąc jak do tej pory. ;-) Walczymy dalej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
dziś ostatni dzień levelu 2 z JM od początku spadło -13,5 cm Waga 0,4 kg nie dużo ale to dobrze znaczy że pojawiają się mieśnie hi hi. Talia -2 cm pępek -3,5 cm brzuch -3 cm biodra -2 cm udo -1 cm, nad kolanem -2 cm. Jak na 20 dni jetem bardzo zadowolona z chodakowską tyle nie z gubiłam w ciągu miesiąca a teraz jest trudniej bo już nie ma nadwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamana ;(
Hej, hejka, hej, hejka, heeeej ;))) A więc dziś minął pierwszy tydzień- jestem z siebie dumna !! - 3.2 kg !! uuu ;D Jeśli wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!!! ;D Dziś jestem już po rowerku i zaraz mykam do łóżeczka, bo niestety na 6tą do pracy ;) Jeżeli będę miała chwilę słabości to się ode zwę ;) Nie załamujcie się laseczki ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
załamałam sie Stopnie nasilenia cellulitu Niestety, cellulit często zauważamy dopiero, gdy znajduje się w stopniu zaawansowanym: stwardniała, wiotka, pofałdowana skóra jest widoczna gołym okiem. Wtedy jest już za późno na całkowite wyleczenie. Pierwsze objawy cellulitu widoczne są po zewnętrznej stronie ud, następnie rozciągają się na ich wewnętrzne części, rozprzestrzeniając się dalej na skórę bioder i pośladków. Pojawić się mogą też na skórze brzucha i zewnętrznej stronie ramion. Wyróżniamy 4 stopnie nasilenia cellulitu: Stopień 1 Skóra jest jeszcze gładka. Dopiero gdy ujmiesz ją między palce i ściśniesz, zobaczysz niewielkie nierówności. To stadium cellulitu jest łatwe do zlikwidowania. Stopień 2 W drugim stadium lekko pofałdowaną skórę zaobserwujesz w mocniejszym oświetleniu lub przy leciutkim ucisku. W tym wypadku cellulit można jeszcze cofnąć lub zmniejszyć. Stopień 3 Teraz defekty widoczne są już gołym okiem. Skóra jest nierówna, pełna grudek i zagłębień. Jedyne, co można zrobić, to zahamować postępowanie cellulitu. Stopień 4 Skóra wygląda jak materac - duże grudki widoczne są już w każdej pozycji i dodatkowo przy każdym ucisku sprawiają ból. Jedyne, co możemy jeszcze zrobić w tej fazie, to zminimalizować lub zlikwidować uczucie bólu. Dobra rada: staraj się systematycznie obserwować stan swojej skóry, ponieważ cellulit we wczesnym stadium jest łatwy do zlikwidowania. Ponadto nieleczony nie jest już tylko defektem kosmetycznym - może prowadzić do retencji płynów ustrojowych w określonych partiach ciała, a w efekcie do zaburzeń krążenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina32
Odchudzanie - o grozo:) Ja próbowałam różnych specyfików, ale najbardziej odpowiada mi Jeliton. Sto procent błonnika, naturalny, rozpuszcza się w wodzie. Pije cztery razy dziennie. Pomaga mi w zaparciu i diecie. Rzecz jasna do tego codziennie jeżdżę na rowerze i stosuje dietę - dużo warzyw. Razem to wszystko daje naprawdę dobre efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie lubię diet, za tabletkami też nie przepadam, ale stosuje różne produkty, które przyspieszają mój metabolizm. Świetny jest błonnik owsiany firmy GAL, no i poza tym ruch to podstawa :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
ale sie zapuściłam trzy dni obżarstwa ratunkuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożenka19
hej dziewczyny, można się przyłączyć? ;) wiadomo, w grupie raźniej a i efekty bardziej cieszą, gdy ma się kogoś z kim można się nimi podzielić. nigdy jakoś specjalnie nie przejmowałam się swoją figurą, tzn wiadomo że narzekałam od czasu do czasu że "o, pasowałoby się pozbyć tej oponki" - ale nawet nie podejmowałam żadnego wysiłku, nie robiłam nic. aż do dzisiaj, stwierdziłam że dość, finito, coś trzeba z tym w końcu zrobić :) nie od jutra, a od dziś zaczynam się zdrowiej odżywiać, jeść mniej, więcej ćwiczyć i zobaczymy co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka109
Hej, ja nie wierze w diety, które wyniszczają organizm, za to wierze w dobre i zdrowe dobieranie produktów spożywczych. Do zdrowego odżywiania polecam takie suplementy z firmy GAL, które wspomagają proces spalania tkanki tłuszczowej, nie szkodząc organizmowi. Z autopsji polecam błonnik jabłkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agazgaga
Witaj bożenka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja 30
Cześć dziewczyny:) Przyszedł ten moment,gdy ktoś kto mnie dawno nie widział, był w szoku, ze jest mnie połowa:) super uczucie, ale nie spoczywam na laurach, już nie ma nadwagi ale kilka kilogramów jest do zrzucenia także zabieram się do pracy bo w sobotę kolejne ważenie, mam takiego powera że ho ho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kaja30 a jaaak ty to zrobiłas?ile kg zrzuciłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja 30
Do Gość:) schudłam 16 kg, z 80 kg do 64 kg, już wcześniej na forum pisałam co robię ale może wkleję jeszcze raz tamtą wypowiedź, może komuś pomoże Zawsze mam w zamrazalniku warzywa na patelnię, duuużo ważyw, owoce, chleb z biedronki fitness - 2 kromki dziennie, jogurty, kefiry, serki wiejskie, wedlina, drób, makaron durum, ryż, ryby, koktaile itp. nie jem słodyczy, jeśli już naprawdę chce mi sie słodkiego jem babany( tak jem je i to często), nie jem ziemniaków i tłustego mięsa, normalne obiady tyle, że bez ziemniaków, nie jem innego pieczywa prócz tego , o którym napisałam, nie katuję się,i jem i piję tyle ile chcę ale zdrowo, apropo picia - woda mineralna i zielona herbata ( zero gazowanego i słodkich napojów) , kawa od czasu do czasu. Jednak sama zmiana sposobu odżywiania nie przyniesie sukcesu, trzeba jeszcze wprowadzić trochę ruchu, ja na początku ćwiczyłam z Mel B., rozgrzewka, trening nóg, trening pośladków, ABS - na brzóch, ok 45 min dziennie - codziennie:0, później troszkę zmodyfikowałam te ćwiczenia i powstał mój własny zestaw z którym sie nie rozstaję od trzech miesięcy ( juz czrerech;0). Jesli macie ochotę to spróbujcie, ja nie nastawiałam sie ile chcę schudnąć i w jakim czasie, ale minęło 90 dni a ja ważę 14 kg mniej i spodnie, w które nie wchodziłam, spadają ze mnie, jest to zabójcze uczucie, jeśli macie jakieś pytania postaram sie coś doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka31
witam, długo sie zbieralam, aby cos ze soba zrobic, kiedys bylam szczupla, pewna siebie dziewczyna, ale praca, maz dom, dzieciaczki (mam 3 synków) zmieniły mnie zupełnie, Już nie wygladam tak dobrze jak kiedys, tym bardziej ze ostatnie dziecko urodzilam 4 m-ce temu. Wczoraj wieczorkiem postanowilam sobie ze od dzisiaj musze cos zmienic, przede wszystkim musze zaczac regularnie jesc, bo zawsze najpierw dzieciaczki a potem ja jak jest czas, a przewaznie czas jest dopiero wieczorkiem, kiedy przychodzi maz do domu a dzieciaczki spia. Kolacja kolo 22 odlozyla mnie sie tu i tam:( Mam nadzieje ze z wami uda mi sie cos zmienic w sobie na lepsze i pozostana dobre nawyki na dłuzej. pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×