Do flirciarzy ;)

:D

dla autora moich ulubionych opowiadań :D

:D:P:D skowroneczek ta barowa :P :D:P

Pani Mieczysławo od zawsze chciałem zabawić się w weekend z taką tarmoszącą loszką :D Nie wiem jaki program obsługi takiego egzemplarza, ale w praniu automatycznym dotrzemy się :D :D

Te Wacek, do kogo to było? Coś Ci nie pasi szowinistyczny knurze? Już ja menelu poczytała o Twoim szacunku do kobiet, zaraz Ci oprawie w pysk kosza na śmieci, co byś mi w Barze latał za robochlopa. Loche masz w zasrranych gaciach, a instrukcje obsługi w swoim auzwajsie, butelko od alpagi

:D

Chciałem się umówić z szambiarką W ramach zboczenia i doświadczenia seksualnego ;) Jednak smród odstrasza skutecznie :D

Wacuś jedziem prosto z gwinta, w celach doświadczalnych se niedawno zainstalowałam instalacje LPG w moim dziesięcioletnim cacku. Bronek ma brajdaka, Rysiu się zowie. Gazem dzieli. Chcesz dam namiary na zlecenie, Rysiu przyjdzie zainstaluje Ci w doope kawałek rurki dwucalowej, sprawdzi atest, podgrzewając Twoją parówkę i jajca do kilkuset stopni :D

toczę kulę śniegową... będzie bałwan :D

:D

Wasz wodnik ;) rozpustnik ;)

Kapitanie ;)

Przygotowałam przekąski :D mamy też wino i rum :D

Pocałuneczki

rozpadlinę Mieczysławę :D Zapakuj do kontenera pokładowego na śmieci, jęczy bez katalizatora psując powietrze :D

Slodka milaczku

Śliczna pogoda ;) otworzy Pan wino Kapitanie?

Już nalałem milaczku do lampeczek ;)

kołysze na statku, Twoją pupcią też

Ja dzisiaj winko proszę ;) :D

Zdrowie Pana Kapitana :D

Podbiję

O nie! znowu rozlałam!!! ale ja niezdara jestem... :P

Panie Kapitanie, przepraszam, już zabieram koszulę do prania :P :D

Nie wiem jak to się stało, ale moja sukienka też się poplamiła.. :P

Kołyszę Twoim pięknym tyłeczkiem milaczku ;)

:D

Odpinam guziki i grzecznie zdejmuje to co poplamiłam.... :P

dobbre