Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pfffiiii :( :( :(

Oświadczył mi się w wigilię... Pierścionek jest paskudny :(

Polecane posty

dokładnie - wystarczy tylko chcieć :) Mój facet właśnie chciał i myślał jak by to dobrze zorganizować. Pierścionek jest dla mnie cudowny, a jeszcze bardziej wzrusza mnie w nim fakt, że żeby go kupić sprzedał pewną swoją rzecz oraz to, że kształt tego pierścionka symbolizuje miejsce naszego poznania. Na serio :). Zaręczyny jednak zostają w pamięci, dlatego są bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysł pomysł
Drogie panie. Proponuję już na drugiej randce przedstawić kosztorys eq. zaręczyn, scenariusz oprawy, i widełki na pierścionek. Oszczędzicie czasu i rozczarowań sobie i (być może) facetowi. Kolejny dowód na to, że sporo Polek (jeśli nie większość) na małżonkę się nie nadaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
no chyba masz racje ten pierscionek to jak kubeł zimnej wody i dokładne odzwierciedlenie naszego związku :( Naprawde, nie wiem co ja robie z takim prymitywem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn wiesz...gdyby to jeszcze chodziło o sam pierścionek to można byłoby pomyśleć, że po prostu nie przykłada wagi do takich rzeczy i już. W pewnym sensie byłoby to nawet słodkie, takie indywidualne, rozumiesz o co mi chodzi? Ale skoro ta sytuacja ma przełożenie na inne Wasze sprawy to już robi się nieciekawie. Przykre to jednak, że najpierw piszesz że go kochasz, a teraz że jest prymitywem, przykre że nie widziałaś tego wcześniej jeśli faktycznie tak jest. Hm, trudna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michuchichu
ktoś powiedział że kobiety to materialistki,proszę,założycielka tematu jest żywym tego dowodem,brawo,brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michuchichu i inni nazywający się facetami, dla których przedstawienie opisywanego tu bohatera to i tak szczyt możliwości wyobrażeniowym - prosimy o zmianę tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
sorry,nie czytalam wszystkiego ale zalalam sie lzami ze smiechu czytajac pierwszy [post,pamietam dokladnie to samo odczucie jak moj ex sie oswiadczal,pamietaj jednak ze faceci maja inny gust niz kobiety i w przyszlosci jak sie kochacie nadrobi innymi pierscionkami.......to ze w kurtce i tak byle jak to pewnie dlatego ze byl tak bardzo zestresowany....nie badz zdzira od poczatku i spojrz laskawszym okiem na tego nieszczesnika ;).powodzenia na nowej drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
zastanawiam czy jest sens trwania dalej w takim związku chyba go kopne w... na cztery litery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysł pomysł
Cóż, przedstawienie przedstawieniem, ale auorka to drugi grzyb w barszczu :P 1) lubi kasę; 2) mniemanie o sobie ma, że ho ho; 3) klamie, 4) obsmarowuje faceta na forach, a w twarz mu powiedzieć nie umie (dwulicowy tchórz?) Czyżby nie miala odwagi powiedzieć: za tanie te oświadczyny? Ale judźcie ją dalej. Może uszczęliwi faceta zrywajac z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada_dama
TAK PODCHODZISZ DO ZARECZYN TO JUZ MI TU ROZWODEM pachnie, rozwodka zostaneisz nie wychodz za niego!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola_cos_nie_tak
Z powodu zareczyn nazywasz swojego narzeczonego PRYMITYWEM????? :-o o cholera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
ok,poczytalam troche,zostaw go bo to facet bez wyobrazni i nigdy nie bedziesz z nim szczesliwa,twoja wina tez tkwi w tym ze nigdy nwaet jak ci sie cos nie podobalo nie mowilas o tym,wiadomo nie chcialas urazic jego uczuj to stwierdzil ze zadowolic cie mozna byle czym,jak teraz odejdziesz to on bedzie bardzo nieszczesliwy bo z jego punktu widzenia nie zrobil nic zlego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrywaj z nim jeszcze tylko przede wszystkim z nim szczerze porozmawiaj. Powiedz mu, że czujesz się trochę olewana, że inaczej wyobrażałaś sobie zaręczyny (oprawę zaręczyn), nie chciałabyś jadać tanich burgerów wielkości talerza tylko żebyście chodzili rzadziej ale za to do lepszych knajp itp itd. Wszystko co nam tutaj piszesz. Może daj mu jeszcze szansę, może facet się wyrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
to wyzej to podszyw. No tak będąc z kims 4 lata to chyba sie ta osobe kocha prawda? Choc teraz jestem tak rozgoryczona i wogóle te zaręczyny byłby dla mnie jak uderzenie w twarz. Aż jestem w szoku jak bardzo mozna się na czymś/kimś zawieść :( Ten pierscionek spowodował, że teraz analizuje nasz związek i powiem szczerzę że naprawde nie ma wcale kolorowo, Tylko że wczesniej jakoś tak nie wie, nie przywiązywałam do tego wagi? Nie powiedzialam nigdy tego na głos co o wielu rzeczach myslę? Tłumiłam to w sobie, zamiast od razu protestować jak zabierał mnie do takich spelun, i odwalał takie cyrki z prezentami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
racja, zamiast od razu mu mówic co jest nie tak ja to tłumiłam, i zawsze robiłam dobra mine do złej gry byleby tylko go nie urazić, a tak naprawdę moje oczekiwania od faceta diametralnie sie róznią od tego co on soba prezentuje... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokładnie, mogłaś od razu wtedy mówić, że nie tego oczekujesz. Ale powiem Ci coś jeszcze, faceci myślą inaczej. Wiesz co ja dostałam od swojego na gwiazdkę? Wagę łazienkową :D Wypasioną itp....ale wagę;) Na pewno nie jedna "księżniczka" odebrałaby to w ten sposób, ze jest za gruba itp itd...że powinno się dawac prezenty osobiste i tak dalej. A on po prostu zapamiętał naszą kiedyś tam rozmowę o tym, że właśnie muszę sobie kupić wagę no i jeszcze zna moje podejście do zdrowego odżywiania, ćwiczeń itp :) Więc to dla mnie dobry prezent :) No....a parę dni później był pierścionek hehe ale to już nie na gwiazdkę. xxxx no ale w każdym bądź razie....ten zestaw tipsów to na serio niewypał, zwłaszcza że Ciebie to w ogóle nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
ok kiedys tam sie wypowiedzialam jak dziewczyna rozpaczala ze na swieta nie dostala nic od chlopaka nawet glupiej czekolady,odpisalam ze jak bys dostala czekolade to byl plakala ze tylko czekolade,zostalam zmieszana z blotem ze nie o prezen chodzi tylko fakt.....rozumiecie do czego zmierzam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysł pomysł
Rozumiemy, rozumiemy. Jaka szkoda, że tyle kobiet żyje dla innych ludzi. Czyt. kobiet przed którymi muszą sie chwalić chłopakiem, pieniędzmi i tym jak bardzo on się dla niej poświęca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysł pomysł
Och urażone ego balsamuje na forum. Jeśli nie o to, to o co? Życie to nie Disney. Wolę osoby pewne nawet jeśli przaśne, niż śliskich dyplomatów o dworskich manierach (taka socjologiczna brzytwa na niejednej duszyczce się ostrzy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
Te tipsy to mega niewypał, tym bardziej, że wydał na to prawie 500 zł (lampa+te wszyskie żele pędzelki itp) A ja przed świętami jak chodzilismy po galerii, dojrzałam taki zestaw do masażu (takie drewniane przyrządy masujące, plus jakaś taka rękawica do kapieli masująca) który bardzo mi się spodobał, tym bardziej, że od jakiegoś czasu strasznie narzekam na bóle karku, chodze jakaś niewyspana itp a to kosztowało niecałe 50 zł... I oczywiscie bardzo głośno zaczełam komentowac, że to jest super, ze bym sobie w koncu mogła sama kark masowac itp i co? Ech... Jak można być tak nierozgarniętym... on wogóle nie dostrzega moich potrzeb i chyba musiałabym mu powiedzieć "Masz mi to kupic na swieta bo inaczej sie obraże" to może by do niego dotarło co chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zestaw do tipsów.....zestaw do masażu.....może on po prostu pierwsze słowo zapamiętał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
Pomysl Pomysl - jestes tak samo małorozgarniety jak mój facet, skoro nie dostrzegasz moich intencji. gdybym była taka pusta to bym sie wszystkim naokoło chwaliła ta tipsiara za 500 zł a nie narzekała, że wolałabym prezent za 50 zł i bardziej by mi sie podobał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffiiii :( :( :(
no niesty nie mógł zapamietac bo ja nigdy o czym takim nie wspominałam :D Ja rzadko kiedy pazokcie maluje a co dopiero tipsy!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka dni przed świętami był
na kafe temat chłopaka,który kupił pierscionek i planowal się zaręczac. Pokazał zdjęcie pierscionka w kilku ujęciach to myslałam,ze..pierdolnę. fatalny wzór,cienki niesamowicie . on się zastanawiał czy dobrze wybrał:O :O może to ten twój chłoptaś był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysł pomysł
Jesteś tak pusta - tylko, że chcesz się chwalić pierścionkiem, a nie tipsami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sprzedała te tipsy gdzieś na allegro i bym miała kase przynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysł pomysł - wg Twojego toku myślenia autorka powinna się cieszyć z byle gówna zrobionego byle jak bo przecież nie to się liczy. Albo nawet w ogóle najlepiej niech się nie cieszy tylko przejdzie z tym do porządku dziennego bo przecież cieszenie się i tak się nie liczy :) Przestańmy chodzić do sklepów i kupować ubrania, odziejmy się wszyscy w wory pokutne, z przeproszeniem bekajmy przy jedzeniu i kupujmy sobie nawzajem byle gówno albo i to nie, bo przecież NIE TO SIĘ LICZY. xxxxx od satysfakcji, że ktoś komu na Tobie zależy STARA SIĘ o Ciebie i dba o to, żeby rzeczy, prezenty, upominki itp i cała do nich otoczka Ci się podobały do wspomnianego przez Ciebie wiele tu już razy zwykłego materializmu jest jeszcze dłuuuuuuuuuga droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomysł pomysł
W takim razie parafrazując Twój tok myślenia: Jej facet powinien ją kopnąć w dupę jeśli nie daje sobie wkładać do wszystkich otworów, a potem z pupy do buzi? Po co się ma idiota cieszyć z nudnego, zwykłego seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja parafraza jest o dupę potłuc, ale swoją drogą wiedziałam że padnie coś w tym stylu :) Wybacz braku odpowiedzi, nie chcę się zniżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×