Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Moniquel, gratulacje :) trochę zazdroszczę Ci tych bliźniaków, a z drugiej strony ufff trochę roboty jest. Najgorszy pierwszy rok chyba, ale potem będziesz miała ciąże i porody z głowy ;) będzie dobrze, grunt to wsparcie w mężu, mamą się nie przejmuj, szkoda nerwów 🌼 Czarnulka, ja też przy synku czułam, że syn, a teraz tak na 80 proc,że córa, tylko chyba nie zbrzydłam? :P no zobaczymy, co będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modernbarossa
czarnulka : Cudowne uczucie , trzy lata wyczekiwania i w koncu sie udalo . Nie moge sie tak naprawde doczekac tej wizyty co jest dziwne bo przeciez wiyzyty u lekarzy to raczej nie jest nic przyjemnego , ale tym razem to juz zupelnia inna sprawa przeciez :) Anastazja : AZ nie moglam uwierzyc ze sa dwie kreseczki , tak sie patrzyylam w ten test jak w amlowane wrota. Az w koncu moj narzeczony zaczal sie smiac ze myslal ze zawalu dostalam czy cos :D Ale pozytywnie sie czuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syrfi no racja z tą genetyka, moje siostry tak, jak ja - brzuch gładki ale za to na piersiach troche powyskakiwało. Ale myślę, ze smarowanie nie zaszkodzi, ja smarowałam zazwyczaj wieczorem lub jak mnie skóra zaswędziała - znak, że się rozciągała? nie wiem. Wysłałam pity przez internet, zobaczymy, czy dojdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastasia25ck
Moniquel, gratulacje :) i to podwójne :) mój mąż bardzo chciałby bliźniaki, ale jest jeden zarodek, i on jeszcze sobie żartuje, że drugi się schował :) myślę że sporo zajęć będziesz miała przy dwójce, ale wychowasz ich, i będziesz się cieszyć bo to podwójne szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastasia monigell jest wyjatkowa mamusia poniewaz w domu ma mala 2,5 miesieczna coreczke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastasia25ck
wybacz- jestem nowa i dopiero wkraczam w Wasz świat, wiem, że to mnie nie tłumaczy, ale z czasem może nadążę :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastasia my juz troszke piszemy ze soba a jeszcze mi sie wiele myli i zapominam . Ale pewne osoby juz pamietam jakis punkt zaczepny mam :-) mam nadzieje ze nie odebralas tego jako zlosliwosc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny,uff ale sie pozpisalyscie:) Malawronka wszystkiego najlepszego, wiem , ze troche spoznione te zyczenia, ale wczoraj nawet nie odpalalam kompa. Za to szczere. wwwwwwwww Moniqell, gratuluje dwoch serduszek i zazdroszcze Ci bo chcialabym miec blizniaki:) wwwwwwwwwww Witam nowe dzoiewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowe październikówki wpisujcie sie do naszej tabelki :-) fajnie, że jest nas więcej :-) a co do bliźniaków to te w pojedynczej nie cieszcie się za szybko bo jakoś do 11 tc mogą ujawnić się :-) ja się zastanawiam czy jak teraz pójdę do gina z 1 nie zrobi się 2 :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona ;(((
witamy nowe koleżanki :D Dziewczyny aj od kilku dni spie w biustonoszu i powiem Wam ze pzrestały mnie bolec piersi. tak to byly takie balony ze ani na boku lezec ani normalnie bo mi ciążyly i poszlam do sklepu i kupilam najzwyklejszy najtanszy top taki sportowy. on jest miekki i nigdzie nie uciska jak leze i jest ok. Ja do łazienki tez w nocy wstaje ze 2 razy minimum, no i ja sie robie glodna mdlosci powracaja, ale na to znalazlam sposób malej pzrekaski i jest ok. tak samo z choroba lokomocyjna, mam jakiegos flips ai herbatnika i jest ok - juz mnie tak nie muli. Brzuszek juz sie uwypukla, niektore spodnie odpadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też bolą piersi ale w nocy nie narzekam bo nie mam na co :-P poprzednią ciąże też przechodziłam w tym samym staniku czyli A :-/ tylko ładnie się zaokrągliły i napuchły, jak czekałam na okres to miałam wrażenie że zrobiły się na C ale to trwało kilka dni :-( więc teraz też się nie łudzę, że mi coś więcej zostanie :-( co za nędza brzuch zostaje a cyc nie - jaka to sprawiedliwość grrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
album mam i ja - później jak córa się urodziła to prowadzilam album MÓJ PIERWSZY ROCZEK :-) fajna pamiatka :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wszamałam pół banana bo mnie zaczęło mdlić i wymiotować powietrzem :-/ jak szybko czegoś nie zjem to jest męka :-/ ale więcej nie wcisnęłam .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No name - ja tak mam.. czasami poprostu odbija mi sie niczym :P a jak zjem to co chwile :D Mąż sie ze mnie śmieje,ze bekam gorzej niz on :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No name ja banana boje sie jesc vo jak raz ugryzlam pare dni temu to odrazu nie dobrze mi sie zrobilo i wyplulam . W ciazy lubie pomarancze tak samo jak z synkiem moze drugi synek bedzie .:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No name ja banana boje sie jesc vo jak raz ugryzlam pare dni temu to odrazu nie dobrze mi sie zrobilo i wyplulam . W ciazy lubie pomarancze tak samo jak z synkiem moze drugi synek bedzie .:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubyDragpn
Noname mnie tez sie odbija i non stop bym jadla grejfruty pod kazda postacia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz pogodziłam się z tym ze będą bliźnięta ale jakoś jeszcze nie potrafię sie cieszyc. Na córcie czekaliśmy kilka lat, byłam tak szczesliwa jak zobaczyłam dwie kreseczki... Ciaza byla mega ciezka i z komplikacjami, porod masakra. Wtedy powiedzialam ze z drugim poczekamy 2 lata bo obiecalam ze po macierzynskim wroce do pracy. Jeszcze po porodzie odrazu powiedzialam ginekologowi zeby mi tabsy wypisal a on ze po co, zebym postarala sie o druga taka slodycz. I chyba wykrakal mi. Niby termin ustalilismy na 24.10 ale mowi ze obym donosila do polowy wrzesnia. Do pracy mialam 2 lipca wrocic wiec juz po ptakach, nie wroce. Dobrze ze chociaz bedziemy miec rok macierzynskiego. Z mama mialam dzis rano sciecie - gadalam tez dzis z tesciowa. Chce teraz do lata nam dzialke przepisac i pomoc w budowie zebysmy poszli na swoje. Moi rodzice oczywiscie tez nam kase dadza ale pozniej tysiac razy wygadaja. Ja caly czas czuje sie zmeczona ale chociaz ciesze sie ze moja corcia przesypia juz noce. Jak mi o 20-20.30 zasnie to budzi sie po 5 na butle i dalej do 7 spi. Mam pytanie do dziewczyn ktore juz maja dzieci: Czy to nic zlego ze moja mała pcha raczki do buzi i sie mega slini?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O pomarańcze i grejfruty tez mi smakują, no i kiwi:) banany omijam szerokim łukiem, ostatnio jak kupiłam, to zjedli je synek i pies, a jeden zgnił (banan) ;) Ja też witam nowe październikowe mamy :) Byliśmy z małym na długim spacerze, oglądałam w sklepie bluzki ciążowe, ale chyba jeszcze się wstrzymam hehe. Nie mogę sie doczekać, kiedy brzuch będzie bardziej widoczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniqell twoja mala w taki sposob poznaje swiat . Staraj sie zeby miala czyste rece i koniec. Bedzie coraz czestej wkladala rece paluszki od nog do buzi . Moj synek kiedys sie ugryzl i bardzo plakal . A jesli chodzi o TWoja sytuacje to bedzie wam na pewno bardzo ciezko . Ale dacie rade musicie . I pamietaj dziecko to jest dar od Boga. Wiesz sama jak walczylas o coreczke . A za rok bedziesz juz miala 3 dzieci.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniquel, a niech sobie gada, grunt, że kasę da i się od niej uwolnisz, wtedy Ty jej swoje powiesz ;) wiesz - pokorne cielę dwie matki ssie hehe Co do rączek w buzi i ślinienia, mój synek tez tak robił jak był malutki, to chyba raczej normalne, odkrył, że ma rączki i może je wkładać w różne otwory przy okazji masując sobie dziąsła ;) bardziej obawiałabym się, gdyby ssał palec, bo tego nawyku później ciężej się pozbyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniqell: już mialam pisać Ci wcześniej ale wyleciało mi z głowy - dwumiesięczne dziecko jest za małe by miało w nocy taką długą przerwę w mleczku, powinna jeść co 4h ....... moja córa ma 2,5 roku i jeszcze budzi się na mleko - to jest dopiero koszmar :-/ a, że rączki pcha do buzi to normalne - pewnie zacznie się ząbkowanie, u nas zaczęła od 3 msc życia się strasznie ślinić i pchać łapki do buźki a pierwsze dwa zęby wyszły dopiero w 7 msc he he, no i jak dziewczyny już napisały odkryła, że ma rączki i je "bada" za chwilę zacznie stópki pchać do buźki - to jest słodki widok :-) pomarańcze też mnie do nich ciągnie i do soków pomarańczowych - ale później jest mi niedobrze po nich więc dziwne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No name nie zgadzam sie z Toba dziecko butelkowe 2,5 miesieczne moze juz przesypiac cala noc. Moj synek tez szybko zaczol przesypiac cala noc. Przeciez nie bedzie budzila coreczki w nocy czy na spiocha nie bedzie dawal . Dla mnie troszke jest dzwine ze Twoja jeszcze budzi sie w nocy na butelke . Moj synek ma 3 latka i juz jakis czas nie je z butelki tylko to co my . Kolacja kanapki itp a rano kolo 7 godziny je sniadanko z nami zazwyczaj platki na mleku . Wieczorej myjemy zeby i juz dostaje do picia wode jak chce nie ma juz sokow , herbaty itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz pediatra kazał do 3 msc dawać w nocy mleko ..... a to, że moja pije w nocy wiem, że już za duża ale co zrobić jak sie budzi i się domaga :-/ próbowałam nie dać to wyla tak długo, że się poddałam :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×