Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Ctr Alt Delete - krostki były po mannej z Nestlé - podaje teraz zwykła spożywcza i jest ok. Wydaje mi sie ze to mogła być reakcja na mm w kaszce Nestle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ctr Alt Delete- Igrzyska smierci podchodzą pod fantastyke, ale podobal mi sie film, dlatego siegnelam po ksiazke...no i przeczytalam wszystkie 3 tomy ;) A Kwiaty na poddaszu naprawde polecam. Jest 5 tomow, takze zajecie na jakis czas jest. No i oczywiscie nie zapomnij o wspomnianej wczesniej przeze mnie Obietnicy gwiezdnego pylu. Czytalas 50 twarzy Greya??? Z niecierpliwością czekam na ekranizacje;) dzieki za Twoje propozycje, na pewno skorzystam... wwwwww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh nie chce mi dodac reszty posta , bo uznaje to za spam:/ W kazdym badz razie przespanej nocy wszystkim zycze. Sobie rowniez;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 twarzy Greya czytałam skuszoną opinią mojej siostry, ale nie do końca do mnie przemówiła. Owszem nie jest zła, lekko się czyta i to "coś nowego" w literaturze, ale tłumaczenie okrzyków Anastazji, kiedy Grey smaga ją pejczem jako: "O Święty Barnabo!" skutecznie zdeklasowało tę pozycję (Która normalna kobieta w takiej chwili użyłaby takich słów?! Zgroza!). I mimo, że uważam tę książkę za -jak to ktoś powiedział- literaturę dla gospodyń domowych- to ekranizację też chętnie obejrzę, ale do kina chyba się nie wybiorę! :-D hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana;) mala jeszcze spi, ale pewnie zaraz przuwita dzien wwwww Ctr Alt Delete- ja to czytalam w wersji angielskiej i jest milion razy lepsza niz polskie tłumaczenie wwww Zapowiada sie piekny dzionek. Dzisiaj jedziemy do tesciowej i zostajemy tam do wtorku, chyba bede potrzebować torby podróżnej, zeby zabrac dla Lilki wszystkie potrzebne rzeczy:P wwww Nie wiem czy będzie jeszcze okazja, wiec chcialam życzyć wszystkim wszystkiego dobrego na te swieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również życzę wszystkim Wesołych Świąt, dużo dużo zdrowia, miłości i szacunku. Od rana robiłam w kuchni sałatki, jutro teść ma urodziny i poprosił czy bym nie zrobiła, po obiedzie idziemy do mojej siostry i pozniej na spacer, więc święta też zaplanowane na odwiedzinach. Kupiłam wczoraj bańki i mały aż się trząsł na ich widok:). Od 3 dni śpi już w swoim łózeczku, jeszcze nie umiem się do końca przyzwyczaić, ale i tak jest dużo lepiej niż w pierwszą nockę. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również życze wszystkim Wesołych Świąt:) xxxx My jutro jedziemy do teściów i do mojej cioci a poniedziałek spędzimy w domu albo wybierzemy się na wycieczke:) xxxx 50 twarzy greya też przeczytałam i kompletnie nie rozumiem fascynacji tą książką. xxxx Też muszę kupić bańki - będzie nowa zabawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również życze wszystkim Wesołych Świąt. ------ Z książek polecam: 50 twarzy Greya, 3096 dni Natashy Kampush - to o uprowadzeniu na faktach, serie Kwiaty na poddaszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przede wszystkim równie życzę Wam zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt ! :) U mnie dziaiaj pewnie tak jak u większości osób ostatnie porządki i pichcenie w kuchni. Byliśmy sporo na dworku chociaż wiało niemiłosiernie to 22 st na termometrze mnie skutecznie wygonily na dwor :) Nocke mieliśmy slaba - 5 pobudek a w zasadzie takich przebudzen ale znalazl sie winowajacja takiego stanu rzeczy - mamy pierwszy zabek :) Leciutko wyszedl, widac go i słychać jak uderzy sie łyżeczka :) Mamy masc i juz wiem ze jak nocka będzie slaba to trzeba dziąsełko posmarowac - myślę ze ten katar to tez "zasluga" zabkowania. 50 twarzy Graya tez czytałam - na początku super a potem do mdłości mnie to doprowadzalo ale do kina pójdę jak tylko wejdzie do kin :) Jeszcze raz WESOLYCH ŚWIAT :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Zdrowych Wesołych Świąt oraz Mokrego Dyngusa :) -------------------------------------------- Nocka ciężką wróciłam do domku o 22.30 mała obudziła się o północy. Maż spał w dużym pokoju a ja sama z małą. Coś jej nie pasowało kręciła się , wierciła , płakała przez sen. Także nocka dość zerwana. Niedawno wróciliśmy do domku jestem jakaś zmęczona. Cały dzień na nogach. Jutro o 11 już wychodzimy i wrócimy wieczorem będzie dużo ludzi więc mała będzie zadowolona :) Uciekam miłego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła mama na paźdz 2013
Ja też Wam życzę wesołych i radosnych świąt:) U nas ząbkow ani śladu a szkoda bo mała ślini się jakby w buźce kran miała. My dziś bylismy jajka święcic i byla pani z bliźniakami obok nas-ciekawe jak sobie radzi nasza mama dwoch dziewczynek :) dawno nie pisala a jakos tak sobie o niej pomyslałam po obejrzeniu tych w kościele :) xxxx Wogóle my chodzimy bardzo lekko ubrani bo moja Kaja caly czas się poci, dziś np. byla w body z krótkim rekawem i jeansowej koszuli+legginsy i skarpetki. I Byla goraca cały czas a jechała oslonieta od słońca-już sie matrwie co bedzie latem.. Az mi czasem głupio wszyscy sie patrzą bo moje dziecko ubrane lekko tak jak ja...dzieci u mnie w kurtkach i czapach...a jeden chłopiec w kościele mial rajstopy pod spodniami bo jak go mama na rekach trzymała to spodnie sie podwineły i było widac..masakra A u nas dzis 21 stopni było tylko wiało. Ja sama byłam tylko w jeansach i koszuli, mąż tak samo. Potem koło 14 poszliśmy na spacerek do lasu -znów karmilismy wiewiórki:) xxxx Co do ksiażek tez jestem/byłam molem bo teraz czytam głównie książki o budowie i wszystkim co związane ze studiami budowlanymi.A uwielbiam czytac . Igrzyska smierci polecam-przeczytałam 3 częsci. Saga o ludziach lodu zasila nasze półki odkąd pamiętam (rodzice zakupili) :) Ostatnio czytalam bardzo dobra książkę suzan coolins toksyczni rodzice. Polecam kazdemu kto ma problem z relacjami my/tescie my/rodzice. xxxx Uciekam myc małą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i czas na odpoczynek :) Nogi wyłożyłam na kanapie i piję drineczka jak ktoś lubi polecam wódkę żurawinową + sok z czarnej porzeczki dla mnie rewelacja. Mąż sobie włączył grę a Wiki sobie śpi. Mam nadzieję , że dzisiejsza noc będzie lepsza. Jutro rano muszę zrobić sałatkę i wyruszamy do mojej mamy na śniadanie. U nas jest taka tradycja śniadanie połączone z obiadem czyli coś na ciepło żurek , kiełbasa biała , mięsa no i sałatki , jajka , przekąski i tak siedzimy cały dzień przy stole. Potem chcemy się wybrać na spacer bo ileż można siedzieć i jeść. Moja córka dzisiaj jak zjadła o 11 kaszkę to dopiero o 17 wypiła mleczko. W między czasie piła tylko soczek. Masakra , że tak długo umie wytrzymać bez jedzenia. Dzisiaj bez zupki bo nie było nas w domku cały dzień i nawet nie zabierałam zrobiłam mleczko w czasie obiadu a ona pluje nie chciała. No cóż jak ją ważę to przybiera na wadze więc chyba nie powinnam się martwić. Waży 7400 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych, spokojnych i szczęśliwych Świąt! Z książek polecam Trudi Canavan, szczególnie Gildia Magów. Takie babskie fantasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszla mama- ja Lilke tez cienko ubieram. Dzis miala na sobie body na krotki rekaw, rajstopki, sukienke, cienki sweterek i zamiast czapki opaske na uszy. Prawie caly dzien spędziłam na dworze razem ze szwagrem, a moj maz i tesciowa gotowali;) Lila spi a my sobie pogramy w "Prawo jungli" , bardzo fajna gra, gdzie liczy sie spostrzegawczość i refleks. Milego wieczoru wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ja nie potrafię wyczuć tej pogody powiem Wam szczerze. Dzisiaj Jas mial na sobie cieknie materiałowe spodnie, body na długi rękaw, bezrekawnik i czapke a kark spocony tak, ze az slad na bluzce byl :/ Z tym ze Jas jeszcze nie siedzi i jak opiera sie w spacerowce to plecy i kark plywaja :/ Dziewczyny mam problem z odparzeniem pod szyja. Jas ma je juz ok 2 tyg - smarowalam juz Alantanem, później kremem na oparzenia Ziajka, sypalam mąka ziemniaczana - i nic - dalej czerwone bo to miejsce jest ciągle narażone na kontakt z ubraniami i skora - od dzisiaj zaczęłam przemywac rumiankiem i smarować Bephantenem - tak myślę czy by nie jechać z tym w przyszłym tygodniu do pediatry bo brzydko to wygląda i długo sie utrzymuje. Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mama na pazdz 2013 na mnie też dziwnie ludzie patrzą ale moim zdaniem to oni są jacyś nie ten tego :) 22 stopnie u nas a oni w kurtkach, szalikach, jedna była z golfie i kurtce z futerkiem...no dżizis to juz przegięcie :/ , ja mojego synka ubrałam w bodziaka na krótki rękawa, koszula i dżinsy, bez czapki. Ja też na krótki rękaw, a żałowałam że nawet spódniczki nie założyłam bo w dżinsach mi było gorąco a raczej jestem zmarźluchem więc naprawdę ciepło było :) Jutro jedziemy do teściów na dwa dni także życze Wam wesołych i kolorowych świąt. Dobranocka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina204
Hej dziewczyny :-) czytam was prawie od samego początku i jeśli pozwolicie chciałabym dołączyć. Co prawda moja córka jest z 21 września alemyślę ze to nie aż taka dużą różnica. Ma na imię Milenka. Teraz sobie śpi :-) na szczęście w sumie bo strasznie marudna ostatnio i nawet na rękach źle. Boję się ze to przez alergie. Jest na nutramigenie bo bardzo ja obsypalo jak miała 2,5 miesiąca. Mleka z ppiersi nie tolerowała. Na nutramigenie skóra się poprawiła ale masakrycznie ulewa i myślę ze to przez mleko. Zmieniłam ale już ssrednio jest na jakie. Sorry że zaczęłam od uzalania się ale ciągle mnie to gnębi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za nowe tytuly ksiazek ! Ja polecam thrillery medyczne Robina Cooka. Uwielbiam. Wszystkie dobre. A z takich babskich to "Arabska żona" "Kwiat pustyni" xx xx xx Griffin przeczytany. 50 twarzy Greya tez. Bardzo jestem ciekawa tych kwiatow na poddaszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny my już w domku. Mała właśnie poszła spać. To był dla niej dzień pełen wrażeń dużo prezentów , ludzi :) Ja czuje się nie za dobrze. Trochę przesadziłam z jedzeniem i teraz umieram. Nawet spacerek mi nie pomógł. Zaraz idę pod kocyk i będę odpoczywać na kanapie bo nie za dobrze ze mną. Obiecałam sobie , że jutro zjem troszeczkę bo nie chce umierać. Miłego i spokojnego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Knw1986- widzę, że dla Ciebie nie liczy sie nic więcej jak prezenty :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj 21 stopni tylko wiatr czasami wiał silniejszy a ludzie w płaszczach.... Małą ubrałam: body z krótkim, leginsy, skarpetki, takie miekkie buciki(w zasadzie to raczej wyglada jak kapcie hehe) bluzka i bluza cienka, czapeczka cienka. W aucie czapke zdjelam a bluze rozpielam. I tez jak szłam do auta to ludzie na nas jakos dziwnie patrzyli.... mąż w krotkim rekawie byl a ja bluzeczka z krotkim i sweterek... i gorąco mi było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do prezentów "na zajączka" :) to nie uznaję... ale w kazdej rodzinie inaczej. Chrzestna Gabrysi zadzwoniła do mnie ostatnio i pyta czy u nas sie daje prezenty dla dzieci na Wielkanoc. A ja na to że absolutnie nie. Później sie dziecko przyzwyczai że byle święto byle okazja to musi być już jakiś prezent :) ale każdy robi jak chce :) u mnie sie nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wczoraj i dzisiaj rowniez dni pelne wrazen. Kubus grzeczny, zauwazylismy jedna nowa rzecz, nie lubi jak sie glosno mowi, zaczyna wtedy plakac, wczoraj moja siostra opowiadajac cos tam mowila dosyc glosno i maly w placz, potem ja cos do meza krzyknelam zeby podal i tez sie rozplakal. Bedzie naszym stoperem jesli chodzi o glosne zachowywanie sie:-). Chociaz dzisiaj bylismy na urodzinach i wiadomo, kazdy cos mowil dosyc glosno i bylo ok, nie wiem od czego to zalezy, bo w domu z mezem nawet jak sie czasami oklocimy to nigdy nie krzyczymy. Po paru dniach spania Kuby w swoim pokoju zaczelam juz nawet dostrzegac pare plusow:-), chociaz i tak brakuje mi go jeszcze przy sobie:-). Fasolka pytalas o zabawke interaktywna: maly dostal dzisiaj taki telefon co gra, sluchawka tez sie rusza jak dzwoni i jeszcze jezdzi - byl wniebowziety:-), chociaz powiem szczerze, ze to jego piewsza zabawka wlasnie taka grajaca, w kazdym badz razie bardzo mu sie spodobala, wiec moge polecic. Knw u nas od paru dni tez sa takie dlugie odstepy pomiedzy posilkami, nawet do 6 godz, ale ilosc posilkow sie nie zmienila, robie tak, ze jak ma dluzsza przerwe to nastepny posilek daje zamiast po 4 godzinach np. Po 3, wiec wychodzi na to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzien bardzo aktywny. Rano wiadomo sniadanie, pozniej spacer, potem pojechalismy na cmentarz, wrocilismy, zjedlismy i znowu spacerek. Trzeba bylo spalic to co zjedlismy;) Prezenty byly, ale takie bardziej symboliczne, tez nie jestem za tym, zeby swieta kojarzyly sie dziecku tylko z prezentami. wwww Milakulus- moja mala tez placze jak ktos glosniej cos powie albo krzyknie. Jesli caly czas toczy sie glosna rozmowa to jej to nie przeszkadza, ale jezeli nagle ktos podniesie glos, to sie zawsze wtedy wystraszy... wwwww Zmykam do wyrka bo doslownie padam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj spędziliśmy dzień w domku - mieszkamy na jednym podwórku z dziadkami a do nich co roku przenosimy sie ze świętami - zjeżdża sie najbliższa rodzina i świętujemy. Było gwarnie, wesoło - ale Jas jakis wyjątkowo wrażliwy i nie zbyt dobrze odnajdywal sie w takim halasie. Moze to przez te zęby... Jutro wybieramy sie do mojej drugiej babci i do teściów - znow cały dzień pełen wrażeń. W moim domu rowniez nie robi sie prezentów Wielkanocnych - ale np. dzisiaj przyjechał synek siostry i pierwsze co powiedział to ze chce "przeszukać" pokój zeby zobaczyć czy zajaczek mu czegos nie zostawił. Wiec co dom to obyczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie teraz zwariowany czas,od piątku mam pełen dom ludzi,a mój syn w siódmym niebie,bo każdy zabawia,każdy nosi,gdzie spojrzy tam ktoś już go zabawia :) Fajnie tak!Mamusia moja jest-taka babcia to skarb w domu!Nie tylko jeśli chodzi o pomoc przy dziecku,tylko moja mama strasznie kocha dzieciaczki,nawet cudze potrafi zabawiać i wyściskać :) Co do prezentów na Wielkanoc to u nas też się nie robiło..Była jedna wnusia tylko,a teraz moi rodzice mają troje to zrobili,hmm dziwne tak na Wielkanoc prezenty,ale ja tam się nie odzywam bo widziałam jaka radość była dla dzieci(oczywiście mój to mało z tego wiedział)a i dziadki też zadowoleni :) Jutro wieli dzień przed Nami,Chrzest Św.Alana-iiii chyba trochę się stresuję.Mam nadzieję że wytrzyma w kościele i pogoda nam dopisze. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość - olewka. Nic nie skomentuję. U mnie jest tradycja , że daje się małe prezenty także robimy tylko dzieciom. Starsze szukają zajączka po mieszkaniu. Fajnie to wygląda. Uciekam się szykować miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×