Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Gość mamusiaAli
ja do picia podaje zwykła wode cisowianke z butelki, nie gotuje jej. metoda z ksiazek typu "usnij wreszcie" polega na tym ze dziecko musi samo nauczyc sie zasypiac i w dzien i w nocy we włąsnym łóżeczku. Podobno to jest klucz do sukcesu przesypiania całych nocek. uczy sie go w ten sposob ze wychodzi sie z pokoju i jak placze to sie wraca najpierw po minucie potem po 3 potem po 5 itp- ale ja sie boje tej metody bo nie lubie jak mala placze. Stosował ktos? Podobno po 3 dniach płaczu dzieci same zasypiaja . warto meczyc dziecko i siebie? dziewczyny z jedzeniem jak juz pisalam to sie nie martwcie u nas blokada na wszystkie zupki kaszki itp trwała 3 tygodnie i samo przeszło. Wazne zeby dziecku codziennie próbować podawac ale nie zmuszac . Nic na siłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a odnośnie spania to jak juz pisałam u nas od jakichs 2 miesiacy jest bardzo duzo pobudek w nocy wiercenia sie itp . Wczoraj zasneła o 19.30 i około 22 płacz - musialam dac cycka bo ani lulanie ani smoczek nie pomagały. wziełam do siebie do łóżka- i wiecie co zasneła ok 23 i spała do 6.30 ze mna. Nie kreciła sie nie jęczała nie budziła sie na jedzenie. Boli mnie bok bo cała noc spałam na jednej stronie. Kurde nie wiem co robic jak tak ładnie spi ze mna i nie musze wtedy karmic to moze pozwolic jej spac ze mna przez kilka dni zeby sie przestawiła ze w nocy juz nie ma jedzenia i potem smyk ją do łóżeczka? jak myslicie? czy za duze ryzyko ze spodoba jej sie spanie z mamą i potem łózeczko bedzie wrogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiaAli,ja myśle że spodoba się spanie z mamusią i w łóżeczku nie będzie chciała.Znajoma ma synka 17m.karmi nadal piersią!! I mały śpi między nimi,bo tak go nauczyła od samego początku,bo jak twierdzi ze i jej było wygodnie z karmieniem i szkoda było jej gdy odkładała go do łóżeczka a on płakał.Teraz duży już jest a nadal z nimi śpi,a na dodatek nie mają duzego łóżka,tylko zwykła wersalkę,wiec już całkiem masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam coreczke z 15.10.2013. Jak u Waszych maluchow z rozwojem ruchowym?Moja mala jeszcze nie siedzi:( I mam jeszcze jedno pytanie. Czy to jest normalne ze kiedy trzymam ja na recach to odgina mi sie lekko w prawa strone? Lezac na placach lezy prosto. To moje pierwsze dziecko syad tyle watpliwosci.. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alledonna
Hej widze ze u prawie kazdej nocki ciezkie a u nas i w dzien jest ciezko :( piszczy jak odejde na krok całą uwage trzeba skupiac na malej.....a i dziś byliśmy w salonie kosmetycznym przekłuć małej uszy był płacz ale myslałam ze będzie gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana_86
Tatiana ja od początku podawałam dziecku butelkę, a karmienie mieszane to raz dawałam pierś, a raz butelkę. Jak już chciałam odstawić to pierś tylko jak już była pełna i to trochę jej dawałam do uczuca ulgi. xxxxx Milka jak Jasiu nie chce pić z butli to czemu nie podasz kaszy łyżką? Ja tak podaję kaszke, mimo, że moja pije z butli bez problemu to dostaje codziennie obiad i 2 razy kaszke na gęsto łyżeczką. Picie z kbka niekapka, a butla jest tylko do mm. xxxxxx MamusiaAli moja pierwsze pół roku cały czas spała ze mną i było ok. Teraz jak dostaje w nocy mm to śpi w łóżeczku, ale zdarza się, że i ze mną śpi jak ma ochotę się poprzytulać, albo mi się nie chce jej odkładać. I bez problemu śpi sama w łóżeczku, a wszyscy naokoło mówili, że jak się przyzywczai do spania ze mną to nie będzie sama spała. Jednak każde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć no i kolejny dzień za nami dzisiaj był ciężki tak jak nocka. Mała praktycznie cały dzień marudna wszystko interesowało ją na chwilę nawet na rączkach marudziła. Spokój był tylko jak spała. Jak dobrze , że mam chwilkę dla siebie. Mąż mnie dzisiaj poinformował , że jutro mam wszystko spakować , że w sobotę rano jedziemy w góry i wracamy w niedzielę wieczorem. Wszystko zorganizował sam . Jestem w szoku bo ja zawsze o wszystkim musiałam myśleć , organizować czas wolny ! Zapytałam co się stało powiedział , że obiecał , że się zmieni i chce dotrzymać słowa :) Jutro od rana zabieram się za mycie okien , prasowanie i sprzątanie. Mama zabiera Wiktorię na pół dnia a ja chce wszystko na spokojnie zrobić. Moja Wiki o 8 pije mleczko 90 ml , potem o 11 kaszkę 120 ml na gęsto łyżeczką o 14 obiadek o 17 deserek i o 19.30 mleczko 120 ml. W między czasie podjada chleb , flipsy , biszkopty , czekoladę i jak my jemy obiad to trochę jej daję np. ziemniaka , makaron. Pożyczyłam od koleżanki chodzik. Mała jest zachwycona ale oczywiście 10 , 15 minut max i znowu trzeba wymyślać coś innego. Ostatnio stwierdziłam , że moje dziecko jest inne. Siedzę sobie w parku a tam mama też z 8 miesięczną córką. No i gadamy sobie tralalala. Ta dziewczynka przez 1.5 godziny siedziała grzecznie w wózku patrzała i się bawiła zabawką nawet nie zajęczała. No a moja Wiki cały czas w ruchu wszystko na chwilkę ta kobieta dziwiła się , że dziecko ma tyle energii i pytała mnie jak ja sobie radzę. Uśmiechnęłam się i powiedziałam na jakoś muszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to , że Twoja córka jeszcze nie siedzi to nie musisz się martwić. Każde dziecko inaczej się rozwija i nic na siłę. Moja córka siedzi ale jeszcze nie tak bardzo stabilnie. Muszę być koło niej pilnować , uważać. Spokojnie przyjdzie ten odpowiedni czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw,w takim razie udanego wyjazdu!! Alan dziś zasnął po 20-ej w aucie,bo jechaliśmy do mechanika po drugie auto i małego musieliśmy zabrać ze sobą.Jak wróciłam to przebrałam mu pampka,nakarmiłam i zasnął w łóżeczku,hmmm ale obawiam się że obudzi się np.koło 2 i po spaniu :) Bo jeszcze tak wczas nie zasypiał na noc! Dziś go posadziłam na podłodze,usiadłam koło niego,ale nie trzymałam go,no i siedział sam(chwilkę)a później już się gibał i położył na brzuch.Więc coś już powoli zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiaAli - oby i u nad taka niechęć do jedzenia była chwilowa i szybko minęła. gość - Jaś jest z 17.10 i również sam nie siedzi, ale czołga, raczkuje i wstaje przy meblach, w łóżeczku, próbuje sam siadać ale wygląda to tak że trzyma jeden półdupek na ziemi i ręką się przytrzymuje, daleko mu do samodzielnego stabilnego siedzenia samemu. Na rękach i w wózku siedzi pięknie ale najwyraźniej nie nadszedł jeszcze jego czas na samodzielne siedzenie na podłodze - nie zmuszam go do niczego - nauczy się. Ana_86 - daję kaszę na gęsto - inaczej się nie da. Teraz co prawda jak zje 40-50 ml to wszystko ale wcześniej zjadał mi na gęsto 150. Dzisiaj kupiłam kubek ze słomką - mam nadzieję że napije się z niego - zawsze byłoby łatwiej niż podawanie picia ze szklanki (a tak to do tej pory wygląda) Knw1986 - chyba nasze dzieci mają podobny temperament. Dziś w odwiedzinach u Jaśka był jego 6 mczny kolega - leżał, gadał do zabawek, oglądał je sobie a mój !!! właził na niego, piszczał, skakał, wstawał przy czym się da po czym się znudził i chciał na ręce - i taki ma temperament, ja się przyzwyczaiłam już do tego - ale mi też sporo osób mówiło, że mam żywe srebro więc chyba cos w tym jest. Knw - udanego wyjazdu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) moja Kaja jeszcze śpi a ja nie moge coś mnie glowa boli. Widze że dyskusja o spaniu nocnym-u nas ogromne zmiany. Od 2 tygodni mała spi do 7.30-7.40 codziennie tak samo.Od 3 dni przestała się budzic na mleko. Jak spi od 20 (kaszka koło 19.45) to do 4 nie je! o 4 butla 150mm i spi do 7.30. Potem sniadanie dostaje o 9.A budziła się o 1 i o 4 przez ostatnie 2 miesiace po trzydniówce. Przeczekałam i przestała.Rewelacja, ja kłade się koło 22-23 i pośpie tylko z jedną pobudką:) Moja siedzi sama ale nie raczkuje za to i pełza do tyłu dalej-za to ekspresem:P Siadac probuje z pelzania -cofa raczkami a pupa i noi w miejscu-myśle że lada dzień jej wyjdzie. Byłam na zakupach z mężem 2 dni temu i oczywiście znów obkupiłam córke , no ale dla siebie też pare rzeczy mam. xxxxx O fotelikach, my chyba zdecydujemy się na romer king plus. Dyakusja byla między tym a maxi xcosi tobi/priori ale romer jest szerszy i głębszy-bezpieczniejszy moim zdaniem. Tylko jedna rzecz mnie martwi. Na bangli ludzie piszą że łamie się im styropian..No cóż mi pan w sklepie powiedzial że zle go przenoszą-ale zobaczymy, no i na allegro bede zamawiac bo 150 taniej niż u mnie w hurtowni. xxxxx ehhh ja znów ide na zjazd w sobote i juz mnie mdli-odliczam czas do konca- jeszcze tylko 2 zjazdy sesja i koniec! xxxxx Moja Kaja je chetnie wszystko. Zupki to raz półtora duzego sloika zjadła za co męża troche opieprzyłam:P dał jej bo twierdził że ona buzie jeszcze otwierała....no tak moje dziecko otwiera buzie na wszystko i wszedzie: Kisiel budyn zupka mój ziemniak z obiadu kanapki(daje jej juz z maselkiem środki chleba i bułki zaraz planuje z jogurtem) kaszki uwielbia jabłko w kawalku -i zjada tego prawie wszystkiego po 150 i wiecej(obiadek) jak juz je a je tak: 4-5 150mm 9- kasza 120mm+3 lyzki kleiku plus 3 łyzki owoców 13-obiad 190g czy sloiczek czy robie to tyle samo 15- owoce(wyczytałam że powinno się po obiedzie dawac zwzgl na wchłanianie żelaza) 130słoiczek/lub banan/jabłko tarte 17.30 -kisiel 150ml woda lub sok z cukrem ksylitolem i do tego 3-4 lyzki owoców. 20 -kasza 150mm plus 3 łyzki kleiku i jedna kaszki smakowej jabłko/banan/malina W między czasie dostaje flipsa lub chlebek z masłem xxxxxx mi wszyscy ludzie zazdroszczą bo Kaja jest strasznie grzeczna, ładnie je ładnie spi-zasypia w 3 minuty i nie budzi się w nocy(może z raz jej smoczek wypadnie) na spacerach w wozku jeździ, w sklepie w kolejce nie marudzi..tylko ubierac sie nie lubi i zmieniac pieluchy bo jej przerywam jej sprawy tzn zabawe:P xxxxxx Ostatnio nabyla nową umiejętnośc -robiera cale puzle piankowe-wyciąga z nich kółeczka(mamy wersje z literkami i pojazdami) i gra sobie tymi kołeczkami jak sie gra w pchełki-tzn potrafi 10 minut naciskac palcem brzeg kóleczka a ono podskakuje i sie obraca.I tak w kółko:P xxxxxx Milka są specjalne kubki dla niemowlat takie skoszkone, przechylone na allegro widziałam po 20 pare zł. Możesz by z tego pił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaAli
Ala chodzi spać ok 19.30 . Wymyśliłam że przysunę jej łóżeczko maksymalnie do mojego łóżka i jak sie będzie wierciła w nocy i rozbudzała to podam jej moją rekę zeby czuła mnie. I od 2 dni tak spimy- budzi sie o 23 na mleko o ok 2 w nocy. jak tylko zaczyna sie krecic to ja smyk ręke przez szczebelki łapie ja za rączke i momentalnie zasypia :) Łożeczko jej jest na srednim poziomie na tej samej wysokosci co moje łózko wiec tak nam wygodnie. Dziewczyny mam pytanie odnosnie materacyków- ja mam kokos gryka i Ala spi na kokosie ale cos mi sie obiło o uszy ze w któryms tam miesiacu powinno sie przełożyc na stronę gryki. cos wiecie na ten temat? 22-23 bardzo późno niektóre dzieciaczki chodzą spać współczuje, ja bardzo cenie sobie wolne wieczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też mała kiedyś późno zasypiałą jak miała 2 meisiące. Ale któregoś dnia podobnie jak u Ciebie radmon cos nam wypadło i połozyłąm ją wczesniej i spała tak samo. i tak sie zaczeło ze teraz po 19 karmienie , kąpanie i o 19.30- 20 spi juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim:) Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu zeby pisac.. Pogoda boska to calymi dniami nie ma nas w domu. Dzisiaj pol dnia opalalam sie na ogrodku a Lilka "plywala" w basenie:) Kocham lato!! wwwww Knw- pamietam jak pisalas, ze Twoj m nie wpadlby na to, zeby zorganizowac jakis wyjazd, gdy napisalam, ze moj m zrobil mi niespodzianke i jedziemy nad morze.. A tu prosze..niech sie chlop stara:) wwwww MamusiaAli- materac przeklada sie gdy dziecko zaczyna wstawac w lozeczku, gryka ma za zadanie masowac stopki i cos tam jeszcze ale nie pamietam co hehe wwwww ps.wrzucilam fotke Lilki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu i ja doczekałam się przespanej nocki w całości :D szkoda, że to był pewnie jednorazowy wyskok mojej małej :) :) dzisiaj taka piękna pogoda Lenka także chlapała się już w baseniku :) a jaka przy tym była szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff,u nas dziś gorąco bardzo było.My od 11 do 19 na dworze z przerwami na jedzonko o zmianę pampersa.W cieniu siedzieliśmy więc super.Alan miał body z krótkim rękawkiem,spodnie cieniutkie i czapkę siateczkową i skarpety,ale popołudniu to już w samych bodach był,bo takie ciepło. Mąż mój jutro rano wyjeżdża do Niemiec,ma tam kilka spraw do załatwienia,a my zostajemy sami :( szkoda bardzo bo tylko w niedzielę jesteśmy cały dzień razem a tu wyjazd wypadł :/ W niedzielę na wieczór wróci dopiero :( Do nasz przyjadą spać męża siostra z córkami,bo sama z Alanem boję się w domu zostać na noc. Chyba musze zamówić już basenik dla małego. Lecę odpoczywać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszla mama - jak czytam to tez mozesz mnie dolaczyc do grona zazdroszczacych Ci osoba :) Oczywiscie Jasiek jest dla mnie calym swiatem ale czasami chcialabym zeby byl mniej absorbujacy. Dzisiaj przeszedl sam siebie wiec moze tez mam emocje na wyrost. Wstalismy o 8:30 - drzemke mial dopiero o 16 i trwala cale 27 minut (z zegarkiem w reku) - kurcze byl dzisiaj taki marudny ze momentami chcialo.mi sie plakac. W niedziele mamy rodzinnego grilla z okazji 86 urodzin dziadka, jutro idzieny na wesele wiec szykowanke grilla na 21 osob bylo dzisiaj na mojej glowie i Jasiek jak na zlosc nie wspoloracowal. Roboty mialam na 2-3h a w kuchni siedzialam calusienki dzien. Jas jak nie chcial na rece to stawal sobie przy czym sie dalo i tu zaczynal sie problem bo nie zawszs zdarzylam podbiec na czas i jego akrobacje konczyly sie upadkiem i placzem. Jak byl przez kilka sekund cicho to konczylo sie to lizaniem szczotki do zamkatania, wysypywaniem ziemi z doniczki, albo obrywaniem lisci z kwiatka. Genralnie ciagle musialam go miec na oku, kursowalam pomiedzy nim a blatem kuchennym i bylo to mega meczace. Jedzenia innego oczywiscie nie tyka - max kilka lyzeczek, pozniej zamyka buzie i koniec jedzenia. Jutro z Jasiem zostaje moja mama bedzie podawac mm (jak zechce butle) ale awaryjnie chcialam sciaganc troche swojego mleka gdyby mial opory co do picia mieszanki. I tu zaskoczenie bo sciagnelam tylko 30 ml. To ciagle wiszenie Jaska na piersi i wyjatkowe marudzenie jest moze.spowodowane zanikiem juz mleka... Sama nie wiem bo z druhiej strony jakby byl glodny to by jadl kasze albo obiadki... Maz ma mu sprobowac dac butle jak sie przebudzi... Zobaczyny czy na spiocha pociagnie... Przez weekend bedzie sie u mnie sporo dzialo - odezwe sie pewnie dopiero w poniedzialek. Milego weekendu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ctr Alt Delete
Milka- udanej zabawy! Oby Jaś zaczął pić dzisiaj z butelki! Zrobiłaś pudełko? Jak wyszło? .o. Zobaczcie sobie na stronie smallbig.pl jakie mają słodkie rzeczy! Na fb też jest fanpage, jak tylko Juluś zacznie nosić większy rozmiar, to muszę się w coś zaopatrzyć! :-) Małe jest wielkie! .o. U nas nocki od trzech dni super! Nie wiem co mu się poprzestawiało, ale ładnie zasypia, budzi się raz na papu i śpi dalej. Około 6, 6:30 czasami 7 budzi się na kupkę. Zawsze do nocnika :-D hehe Mam szczerą nadzieję, że już tak zostanie! Tylko teraz są zazwyczaj trzy drzemki. Jedna koło 8:30 (tak jak dzisiaj) później będzie koło 12 i następna około 16. Może musi się bardziej wysypiać w dzień, żeby lepiej spać w nocy? Już sama nie wiem... .o. U nas dzisiaj mgliście, ale w miarę ciepło. Też nadmuchaliśmy basenik, ale jeszcze bez wody- za zimno na to. Ale bawi się w środku zabawkami. Jak tylko się obudzi, to zbieram Młodego i uciekamy na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śmieszne te nasze dzieci :) Mój też jak siedzi cicho to znaczy że albo liże buty w przedpokoju albo bawi się rurą od odkurzacza :) U nas 6-sty ząbek już widać, mały jest mega marudny ale w nocy ładnie śpi, tzn. raz się budzi, góra dwa i śpi do 5:30, dla mnie to noc przespana :D jak czytam że Wasze dzieci śpią do 8 i jeszcze się w nocy nie budzą to marze żeby mój niebawem( po odstawieniu cycka) też tak przesypiał :) Na nocnik nie chce siadać, od razu wyciąga ręce i zasiada z niego. Już udaje się mu powiedzieć ładnie BABA i męczę go o "mama" :D, czasami coś tam mu się uda ale wiadomo że to jeszcze nie to :) Ładnie zjada już chlebek z masełkiem, kupiłam mu takie wafelki Hipp po 7 mscu i też sobie skubie :) Piękna pogoda więc trzeba korzystać, miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to znowu kapcie są atakowane przez małego i wszelkiego rodzaju kable!Wszystkie mamy pochowane pod listwami ale zdarza się że gdzieś kawałeczek wystaje to wciśnie się w kąt i skubie.A jak krzyczy jak widzi że idę po niego! Ja dziś z małym sama,O 16ej jadę na grilla do rodzinnego domu męża,ma się zjechać rodzeństwo jego więc będzie troszkę osób,posiedzimy trochę,a później z dziewczynami jadę do siebie. Na spacer teraz nie idę-za gorąco..dopiero o 16 wyjdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Knw - nasz problem ze spaniem minął z dnia na dzien, myśle ze dziąsła ją swedziały i stad był ten niespokojny sen... może i twoja Wiki to samo przechodzi, zęby długu wychodzą, ten ból dziąseł moze trwac miesiac i więcej.... dziecku to przeszkadza i jest wtedy marudne i ma problemy ze spaniem.... U nas Gabi znowu wróciła do starego rytmu nocy: tylko ze teraz chodzi pozno spac. Zasypia 21 o 22 mleko na spiocha, pozniej pobudka 2 w nocy, 6 rano i dosypia do 7. W dzien drzemki: 10-11:30 i 16-16:30 i tak ma juz od ponad tygodnia wiec widac ze aktywnosc w dzien wydluza się. A jedzenie: 6 - mleko 120ml. 9- mleko 150ml 12 - zupka (nie wiem ile bo sama gotuje i je taki swój pojemniczek a nie wiem ile tam tego jest :)) 15 - deserek - kasza manna z jablkiem albo bananem 18 - mleko 150ml. W nocy ma 2 karmienia daje jej 90-120ml. Wody nie chce dalej, odrazu jest placz..... Między posiłkami daje jej czasami starte jabluszko, albo banana rozciapkanego , w kawałku nie daje bo ma juz 2 zęby i go sobie gryzie, a to jest z kolei niebezpieczne bo gryzie takie duze kawalki ze moze się tym udławić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabrysia juz sama siada ale trzeba jeszcze na nią uważać bo się czasami giba... posiedzi kilka minut sama, widać ze jest z tego powodu bardzo dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nocnik sadzacie dzieci które jeszcze nie potrafią siedzieć chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek już siedzi sam od dawna, na nocniku tylko nie chce ( jeśli o mój wpis chodzi) więc sam gościu jesteś chory :D Dzisiaj testowaliśmy nową spacerówkę, kupiłam firmy Milly Mally bo znajoma poleciła, faktycznie fajna, zwrotna, lekka, podoba mi się :) Kupiliśmy też małemu basenik, my nie mamy gdzie go postawić ale u teściów jest wielki ogród i tam go zawieziemy. Kupiliśmy w kształcie dinozaura w Auchan, za tydzień wypróbujemy :) miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale brzydka ta spacerówka :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lilka jest troche gruba i ma odstające uszy z resztą Kaja przyszłej mamy też ma odstające-tylko chyba troche chudsza Milka twój Jaś jest oblesny-nie musisz się tak nim chwalic-rzyg bierze na kazde jego zdjecie!!! Ana twoje dziecko jednak sadzacie? Mówiłaś że nie julka z twoja corka wygląda jakbyście ją specjalnie do zdjecia stawiali nie robcie jej krzywdy bo kregoslup jej zalatwicie!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee Radmon to jeszcze nic zobaczcie sobie na zdjęcie mimi1987 Alan: ojciec w krótkim rekawku, Alan ubrany w krótkie spodenki koszulke...i CZAPKE BAWEŁNIANĄ GRUBĄ -bynajmniej nie od słońca ale od zimna!!!!!! Masakra jakaś co wy tym dzieciom robicie.Mimi widziałaś że Alan ma całą buzie czerwoną od goraca w tej czapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc to chyba jakas sfrustrowana mamusia ktora nie radzi sobie z wlasnym dzieckiem i musi obrazac inne matki. Chcesz obrazac i dolowac inne dziewczyny ha ha to takie prymitywne. Gosciu przestan juz pisac, bo powoli sloma z butow Ci wystaje ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×