Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość gość
Katia Tak to prawda, ja muałam taka nie udaną stymulacje w grudniu tamtego roku miałam in vitro i urosło mi 5 ładnych pęcherzyków a w czerwcu tego roku nie urosło nic mimo wiwkszej dawce hormonów niż za pierwszym raxem. Teraz jako ciekawostke po raz setny w moim organiźmie dzieją się rzeczy niewytłumaczalne. Zaczełam zażywać tabletk htz z minimalna dawką hormonów, ide sobie na usg na kontrole a tam lekarz łapie się za głowe i mówi,że mam 4 torbiele i ze nie da sie wytlumaczyc jakim cudem one powstały , pozostało mi sie już tylko śmiać z tego wszystkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Kasia mi dr Kaczmarczyk z artvimedu mówił, że biorąc htz mogą się pojawiać torbiele, więc mi przed in vitro dała zwykle tabletki anty. Rzeczywiście jak kilka miesięcy temu brałam htz to potem nie mogłam się pozbyć torbieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia Miałam wcześniej niejednokrotnie torbiel, ale żeby 4 na raz ? Wcześniej brałam przez 2 miesiac cyclo- progymove z 3 razy wieksza dawką i było wszystko ok, no może oprócz tego , że mi bardzo nogi puchły i bolały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania22
Czy 8 dni po stosunku beta powinna już coś pokazać ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka, dziewczyny czy któraś przenosiła się z Medart-u do invimedu? Mam kilka pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Czesc dziewczyny, jestem w trakcie pierwszej stymulacji - amh 0,1. Mam 5 pęcherzyków + 2 jakies maleństwa, ciężko stwierdzić. Punkcja po jutrze. Jesli nie bedą puste to bedzie cud. Prosze o kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Midnight Rose
@Maja Z ściskam mocno kciuki, powodzenia i pomyślności! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Maja trzymam mocno kciuki!!! jakie dostałaś leki do stymulacji? Jakie dawki? Ja miejmy nadzieję, że za tydzień rozpocznę stymulację, tez mam tak niskie amh i boję się strasznie :( bo ostatnie wszystkie stymulacje były nieudane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Cześć, dostawałam menopur 300 od 4 dc przez 8 dni. Tylko to, od niedzieli dodatkowo ten orangutan ;) przez 3 dni po jednym zastrzyku. Bardzoooo sie bojeee. Dzisiaj na wszystkich krzyczałam w pracy, dobrze, ze od jutra nie bede miała kontaktu z ludźmi :) potrzebuje juz odpoczynku. W poniedziałek estradiol miałam na poziomie 1050, na usg widoczne 5 wyraźnych pęcherzyków, cos tam jeszcze moze byc wiecej, ale ciężko jednoznacznie stwierdzić. Myslalam, ze jak juz skończę z tymi zastrzykami do stymulacji to bedzie koniec, a widze, ze dopiero teraz zaczyna sie zabawa. Masaaakra, oby do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Nusial trzymam kciuki za piękne FSH i duzo pęcherzyków!!!! Pisz prosze jak u Ciebie. Ja nie miałam zaczynać teraz, w zasadzie to był "spontan". FSH wyszło w 4 dc 15, pani doktor zobaczyła 4 pecherzyki i zasugerowała, ze nie ma co czekać. I bardzo sie ciesze, ze sie zdecydowałam, bo kazdy miesiąc bezczynności jest miesiącem olbrzymiego stresu. Tez biore koenzym Q10 i dhea - zalecenie lekarza. W poprzednim miesiącu FSH miałam 2, ale to wlasnie przez torbiele, które jak zeszły dały juz "właściwy" wynik. Tak wiec jutro sie dowiem wszystkiego, juz tak bardzo chce byc po tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Cześć! I mam dwa zarodki :) :) cokolwiek by sie dalej nie zadziało, dla mnie to juz jest wspaniała wiadomość!!!! Amh 0.1. Nie wolno sie poddawać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MajaZ- super wiadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeopener
Maja, pieknie! Trzymam kciuki aby sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
@Nusial i jak, rozpoczynasz teraz stymulację? Ja jestem po transferze dwóch zarodków i odpoczywam. Oprócz ICSI, miałam aktywację oocytów i embryoglue. Wszystko, żeby nie zmarnować całej procedury i jak najbardziej zwiększyć szanse. Okazało się, że miałam tylko 2 dojrzałe komórki, ale całe szczęście się zapłodniły dając zarodki typu A (w 2-giej dobie). Bardzo mnie to uspokoiło i niezależnie od wyniku teraz, dało mi to niezwykłą siłę do dalszego starania się, jeśli będzie taka w przyszłości potrzeba. Transfer dla mnie to moment ulgi, że do tej pory zrobiło się wszystko, co w naszej mocy i teraz już zostaje wszystko w rękach losu czy natury. Czas przekierować myśli na inne, codzienne sprawy i spokojnie czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Aha! i Pani Doktor zaleciła mi, żebym zrobiła bete po 10 dniach od transferu, czyli 12 od punkcji. Czyli (odpowiadajac na pytanie kolezanki wyzej), zakładając, że stosunek odbył się dokładnie w momencie owulacji to warto zrobić badanie nie wczesniej niz po 12 dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMegg
Hej dziewczyny :) Nie odzywałam się bo po pierwszej nieudanej stymulacji nie miałam nawet okresu do tej pory.... zawsze miałam cykle 25 dniowe a dziś jest 28 dzień cyklu i nie mam krwawienia ;( czy też tak miałyście że po pierwszej stymulacji przesunał wam się @?? Pozatym musze powiedzieć ze w 18 dniu cyklu po tym jak w 9 dniu cyklu na monitoringu był 1 marny pęczerzyk i nie miałam żadych objawów owulacyjnych....tak w 18 dniu cyklu zaczęło mi się pokuwanie jajników i płodny sluz...który ustał po 3 dniach a do tej pory nie mam @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMegg
Hej dziewczyny :) Nie odzywałam się bo po pierwszej nieudanej stymulacji nie miałam nawet okresu do tej pory.... zawsze miałam cykle 25 dniowe a dziś jest 28 dzień cyklu i nie mam krwawienia ;( czy też tak miałyście że po pierwszej stymulacji przesunał wam się @?? Pozatym musze powiedzieć ze w 18 dniu cyklu po tym jak w 9 dniu cyklu na monitoringu był 1 marny pęczerzyk i nie miałam żadych objawów owulacyjnych....tak w 18 dniu cyklu zaczęło mi się pokuwanie jajników i płodny sluz...który ustał po 3 dniach a do tej pory nie mam @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Maja super!!! dopiero teraz tu weszłam i widzę te cudowne wieści :) byliśmy kilka dni poza domem i nawet nie miałam dostępu do internetu, więc wybacz, że tak późno odpisuję... to naprawdę świetny wynik! ja się modlę chociaż o jeden zarodek a Ty masz aż dwa, więc to już mega sukces i rzeczywiście daje siłę do dalszej walki :) jadę na wizytę w czwartek i się okaże czy zaczniemy jakąś stymulację czy nie...tylko że ja na mocne leki do stymulacji w ogóle nie reaguję, zazwyczaj nie miałam nawet jednego zarodka, więc wolałabym na cyklu naturalnym albo jakaś tylko lekka stymulacja zamiast wydawać tyle tysięcy na leki, na które nie reaguję... a przypomnij mi jeszcze w której klinice się leczysz? Trzymam mooocno kciuki!!! :) Musi się udać! :) aha, ja w tym cyklu fsh jak na złość mam wyższe, bo az 8...w tamtym było 5 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Megg a może po prostu owulacja była później? myślisz, że to możliwe? czasami po stymulacji coś się może pozmieniać w organizmie, 28 dc to jeszcze nie tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Megg, skoro miałaś mały pęcherzyk w 9dc to moze on tak rósł i rósł i owulacja u Ciebie mogła byc pózniej, czyli ok 20 dc. Teraz książkowo okres powinnaś miec nawet w okolicach 34 dc. Po tej całej ingerencji to nic juz nie jest w nas normalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Nusial, mi Pani doktor powiedziała, że FSH 8 to świetny wynik :) Mi sie udało cos wyprodukować przy 15,5. Jasne, samo in vitro juz nie jest takie drogie, to koszty leków sa drastyczne. Życzę powodzenia, żeby sie udało wyhodować jak najwiecej :) pisz, będę Cie tu nastrajać :) Pamietajmy, ze wystarczy ta jedna komóreczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
A i lecze sie w Bocianie w Warszawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Dziękuję Kochana! :) takie wsparcie jest mi potrzebne! :) denerwuje się dzisiaj strasznie bo musze pojechać po wyniki badań, pani dr kazala mi zrobić ponownie amh, w sumie bez sensu trochę bo ten wynik i tak już nic nie zmieni...w czerwcu miałam 0,22 a dwa lata temu 0,14. Nie wiem czy to zależy od laboratorium w którym się robi czy co...teraz robiłam jeszcze gdzie indziej, bo nie miałam ochoty wydawac 180 zł na badanie które tak naprawdę już nic nie zmieni...a w tym zaplacilam tylko 80 zł. Boje się tego wyniku, bo chce chociaż sprobowac jeszcze na moich komórkach, jeżeli jeszcze cos tam jest a nie od razu in vitro z komórką dawczyni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Kurczę bez sensu dodatkowo robic to badanie, co by to miało zmienic? Czy jest 0,5 czy 0,3 to wszystko jest na granicy błędu laboratorium, ważne jest badanie usg, widoczne pęcherze i dobre dobranie leków. Trzymam kciuki za wynik! Oby po dhea urosło :)!!! A nawet jesli - nie stresuj jak wynik bedzie do bani, bo stres absolutnie nic nie pomaga. Były juz takie historie na forum i tez ja jestem przykładem. Odkąd odebrałam wynik ryczałam cały czas (w pracy trzymałam fason, a po pracy głownie płakałam... tak to wyglądało mniej wiecej ze 2 tygodnie). I co nam po tym, w stresie organizm nie bedzie wydajnie pracował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Jest zle to fakt, ale juz trudno - nie warto w ogóle tego drążyć i skupić sie tylko na tym, co mozna zrobic. I wyłączyć analizę tych złych wiadomosci. Cały proces in vitro jest straszny pod tym katem, ze co pare dni trzeba czekać na jakis wynik. Najpierw badania wstępne (zazwyczaj zle, bo inaczej by nas tu nie było :) ), potem informacja czy komórki rosną, potem czy uda sie je pobrać, potem czy pobrane sa dobre, potem czy udało sie je zapłodnić, potem czy sie dziela, potem czy sie przyjmą.........i tak kazdy dzien w oczekiwaniu i stres stres stres. Róbmy co trzeba i chodźmy na spacer :P macie juz prezenty na gwiazdkę :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
@Nusial masz bardzo ładne FSH! I tego sie trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Maja odebrałam wynik i moje amh aktualne to 0,33, więc znowu inny wynik :) nie wiem czy wzrosło od tego dhea czy może od shatavari, bo też biorę taki wynalazek natury ;) powiedz mi jak to zrobić, żeby się nie stresować bo jakoś nie potrafię, a wiem że stres nie pomaga...brałaś może coś na usokojenie?? a odnośnie prezentów to NIE :) ja nie mam nawet czasu jeszcze za nimi chodzić i nie mam pomysłu :) nie wiem co dla rodziców kupić, więc wszelkie pomysły i rady wskazane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nusial- no idziesz jak burza z tym polepszaniem amh :-) , a Twoje fsh to w ogóle super, może to właśnie ten cykl. Maja- trzymam kciuki żeby choc jeden zarodek został w brzuchu na następne miesiące Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Z
Eeeee, amh klasa :) razem z FSH to jak u dzwudziestolatki, no prawie :) brawo! To jest dowód, ze póki jeszcze dychają nasze jajniki to bywają nieprzewidywalne :) Nie wiem jak to robic, zeby nie stresować, chyba trzeba wierzyć, ze bedzie dobrze i robic tak, zeby było dobrze. Na resztę przecież nie mamy juz wpływu. Sama prezentów jeszcze nie mam, ale moze w weekend cos ogarnę :) A w środę robie juz teścik! A jak sie nie uda to od stycznia ruszam dalej z in vitro przygodą. Ja na moje komórki jadłam dhea, q10, mleczko pszczele, maca, witaminę D, dużo orzechów rożnych, dużo herbatek ziołowych (ale nie ziół), zero kawy, zero alkoholu, duzo wody...... ;) szaleństwo, czyż nie? Ale o tym co Nusial stosowałaś to nie słyszałam, musze nadrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×