wrzesień 2013 :))

Ja na szczęście nie miałam dużych mdłości, czasami się zdarzały ale były do wytrzymania ;) Ja jestem od początku na l4 ze względu na ciągłe bóle brzucha i kręgosłupa. Brzuch mnie już tak nie boli, chociaż na początku bolal mocno i bałam się o ciążę a kręgosłup to jakaś masakra :( Nie mogę wysiedzieć dłużej niż 10 min, stać długo też nie mogę. W ciągu dnia jak robię coś w domu to ciągle robię przerwy żeby poleżeć z 10 min z nogami w górze i poduszkami pod tyłkiem. Lekarz powiedział, że niestety nic z tym nie zrobię i muszę jakoś przetrwać. Pracę mam siedząca więc na pewno nie dałabym rady przez 8 godzin ciągle siedzieć. Co do rocznego urlopu macierzyńskiego to nie wiem już sama jak to jest. Raz mówiono, że od marca a ostatnio czytałam, że od września. Ciekawa jestem czy w ogóle to wejdzie...

ja myślałam że to już przeszło, że niby te kobirty które rodzą po marcu mają roczny urlop...no ja od marca chyba na l4 pójde..

Agatka ja nie mogłam patrzeć na mięso w pierwszej ciąży i urodziłam dziewuszkę.. teraz to już sama zwątpiłam co będzie :) Dzisaij mnie strasznie mdli od samego rana.. Co do terminu porodu to ja nie wiem dokładnie ale wpisze i najwyżej zmienie :) Wydaje mi się, że 12.09.2013 :)

A jak wy się czujecie?

Co do imion to podobają mi się: dziewczynka: Milenka, Liliana, Amelia(ale już pierwsza córcia ma tak na imię) chłopiec: Kornel, Natan, Jędruś, Cyprian

mi się kornelia bardzo podoba

ale mi tez sie wydaje ze to juz weszlo, ten urlop hmmm te kobiety co urodza po marcu 2013r aa ja jestem na L4juz bo tez sie bardzo zle czulam mam prace siedzaca i ciagle zgniatalam brzuch i od tego mnie mdlilo bardzo no i ja pracowalam na zmiany wiec bylo to dla mnie meczace

Też bardzo ładne imie.. Tak naprawdę to nie mam narazie pomysłu.. Ostatnio teść wymyślił to może teraz też jakieś imię wymyśli, które nam się spodoba :)

http://prawo.rp.pl/artykul/950064.html czyli juz weszlo

zabka dobrze, że wzięłaś L4.. Ja pamiętam jak mi się spieszyło do porodu... A potem jak urodziłam to stwierdziłam, że mogłam pospać do 10 a wolałam wstawać hehe ;p Póki macie czas odpoczywajcie bo potem nie będzie na to czasu :) Ja do dzisiaj nie mam, ale już sie przyzwyczaiłam hehe :)

czyli dobrze myślałam i bardzo dobrze :)

Na co macie dzisiaj ochotę do jedzenia? Ja na coś ostrego :d

ja w sumie na rybe i mizerie ;)

Magda moja kolezanka mowila ze ciagle jadla mizerie i urodzila corcie;)) ja zjadlam buleczke z pomidorkiem, zawsze jak wstaje to z lazienki ide prosto do kuchni i robie sniadanie bo jak zjem od razu to sie lepiej czuje nie mam tak mdlosci wtedy (choc tez nie zawsze) Pamietamjak moja siostra zawsze mi powtarzala ze jak byla z 1dzieckiem w ciazy to duzo lezala i odpoczywala i pozniej Jas jej tak ladnie spal w dzien potrafil spac po 2-3h a z drugim niestety juz mniej odpoczywala bo miala Jasia a teraz Tolek spi jej w nocy ale w dzien zasypia a 10-15min ;) zawsze mi mowi lez i odpoczywaj to dziecko bedzie spokojniejsze no i mowi zze zdaze sie napracowac i ie spac jak juz sie malenstwo urodzi;))

Czyli ci którzy urodzą przed wrześniem też będą mogli skorzystać z tego urlopu rocznego tak? Ja mam straszną ochotę na ostre i cole mogłabym pić litrami. Mąż mi kupuje ale robię tak na dzień po łyczku tylko na smak ;)

mi sie wydaje ze tak to chodzi o to czy ta druga czesc bedzie Ci przyslugiwala po wrzesniu czyli po marcu jak sie urodzi to do wrzesnia ma 1 czesc urlopu a druga od Marca czyli jak od marca sie urodzi to juz mozna wziac rok;)) czy zle to rozumiem??

ja tez mam pepsi litrowa w dou i jak mam ochote to biore lyk albo dwa ale to nawet nie codzien;))

ja też bym chciała odpoczywać ale do końca lutego musze do pracy chodzić :(

ja coli staram sie nie pic

coli nie wolno - wiadomo nie zdrowa- gazowane, dużo cukru. Ale czy coś jeszcze ?

aha ;) No to dobrze by było ;)

Niektórym tylko cola na mdłości pomaga ;) Ja myślę, że wszystko z umiarem. Nie piję tej coli litrami tylko jak mam straszną ochotę to zrobię łyczka.

lekarz mowi ze wszystklo z umiarem mojej kolezance pozwolila cole ale wlasnie po lyczku zeby tylko smak poczuc no a moja siostra miala problemy z zoladkiem w ciazy to sama jej kazala pepsi wypic ja jak mam duze mdlosci i wezme ze 2lyki pepsi to bardzo czesto jak reka odjal

dziewczyny na L4 mamy większą wypłatę niż siedząc w pracy. Zwolnienie ciążowe w literką B to 100% płatne 7 dni / tydz. Więc po co wydawać na dojazdy (bilety, paliwo do auta). Tylko niestety świadomość pracodawców jest taka, że ciężarne zdradzają swoich pracodawców idąc na zwolnienie. Tylko ekonomicznie patrząc to my zarabiamy więcej na zwolnieniu niż na byciu w pracy. ja teraz też jestem na zwolnieniu, ale wracam do pracy od środy. Właśnie mam takiego pracodawcę w którego mniemaniu = zwolnienie = oszustwo firmy. Ale co zrobić. Nic nad tym nie poradzimy. Ważne jest myśleć o dzidzi i tylko o jego dobru. Ja zamierzam pracować do końca kwietnia. Chyba że lekarz zaleci wcześniej odpoczynek - to się dostosuję.

ja np je duzo owocow i pije duzo sokow jakos mam ochote na to a pamietam zone mojego kuzyna co do niej szlam jak byla w ciazy to wcinala chipsy i popijala cola;)) i co synek zdrowy;)) choc ja na to patrzec nie moglam

mój poszedł na rękę mi z tym zwolnieniem...nie ma pretensji w sumie choć swoje pewnie myśli i tak.... dziewczyny a kawe pijecie normalnie??

no ja popijam colę w ciągu dnia, bo mąż kupuje i jak widzę że jest w domu to wypiję szklankę, bo mam chęć, ale jakby nie było to bym nie piła :) Ale z mężem pogadam żeby nie przynosił do domu - może będzie łatwiej , jak myślicie? Cola jednak naturalnym napojem nie jest to i zdrowa nie jest, może lepiej ograniczać.

mysle ze napewno lepiej ograniczac ja kawy nie pije tzn jak dowiedzialam sie o ciazy to postanowilam nie pic pozniej mi jej brakowalo i pilam czasem pol kubka czasem caly tylko wtedy jak mialam ochote mocna ale ktoregos nia zrobilam i tak mi nie podobal sie zapach ze od tamtej pory nie pije ale mam kolezanke w 7miesiacu i pije 1-2 dziennie

ja dokładnie tak samo ! Jak sie dowiedziałam o ciąży to przestałam pić. Lekarz powiedział że mogę pić taką "pedalską" więcej mleka niż kawy. Ale jak już nie piłam ze dwa tygodnie to już mi się nawet nie chciało. Capucinno od wielkiego dzwonu popijam.

Ja kawy w ogóle nie lubię więc nie piję, chociaż lekarz właśnie zalecił jedną słabą dziennie ze względu na niskie ciśnienie (70/50) ale wypiłam może 3 razy i dałam sobie spokój bo może i pomagała, głowa mnie nie bolała jak wypiłam kawe ale męczyłam ją pól dna żeby wypić bo nie mogłam :) Tak więc już nie piję a ciśnienie mam teraz wyższe (90/60) i na szczęscie głowa tak nie boli.