Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rengie

wrzesień 2013 :))

Polecane posty

hej 🖐️ przykra sprawa z tym włamaniem - najważniejsze, że było jednak nieudane! takim oprychom to łapy przy samej d u p i e bym pourywała 😠 ja mam dziś wyjątkową wenę na gotowanie więc zmywam się do kuchni - dziś w menu rosół i kotlety ziemniaczane z sosem pieczarkowym MAJONEZ: podeślij przy okazji linka do tej pościeli bo teraz nie chce mi się szukać gdzie to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jupila jaki bedziesz miała pyszny obiadek :) Uwielbiam rosół, codziennie mogłabym jeść :) Kotlety ziemniaczane też i też zawsze robię z sosem pieczarkowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz w domu, nawet zdazyłam sie zdrzemnac:) fajnie nie musiec chodzic do pracy:) zaraz ciut odgruzuje kuchnie Badania oki, pobrali krew ostateczny wynik odbiore 19.03. NT-1,7 troche mało wod owodniowych przez to ze pecherzyk ciazowy w kt znajduje sie dziecko jest dosc mały i ogolnie dziecko ma dosc ciasno, musze to kontrolowac , płec niepotwierdzona - stwierdził ze za wczesnie. Amy przykro mi, rzeczywiscie kraty to dobry wybor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ugotowane ziemniaki przepuszczasz przez praskę albo dobrze rozgniatasz (najlepiej takie wczorajsze) potem to prawie jak mielone ;) jajko do środka, sól, pieprz, toche bułki tartej ja dodaje posmażoną cebulkę, możesz dodać surową. Obtaczam w jajku i bułce i smażę na złoto, możesz to podać z czym tylko chcesz :) A przyprawy do środka oprócz soli i pieprzu to już rzecz gustu, co kto woli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim ;) U mnie dzisiaj na obiad łazanki :) Amy przekichane, dobrze że nic nie zginęło ale fakt, strach pewnie pozostaje ale jak masz możliwość zamontowania krat to pewnie, dla własnego bezpieczeństwa. Człowiek to nawet w domu spokoju mieć nie może :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apetycznie brzmi - nigdy nie jadłam, chetnie wyprobuje a zjadłabym rosoł z kluskami lanymi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosół wczoraj jadłam u rodziców ;) A bardzo lubię rosół gotowany na indyku, ma taki inny smak ale jest pyszny ;) Akurat ostatnio dostalismy wlasnie od rodziców całego dużego indyka oprawionego, ledwo do zamrażarki się zmieścił. W tygodniu mam w planach właśnie ugotować z niego rosół, oczywiście nie z całego bo to ogromny ptak był :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie, jak sie czujecie? ja od rana umieram. Wymioty ból głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam! Nie było mnie chwilę bo wreszcie mogłam spędzić trochę czasu z mężem :) Dziś też ma wolne, ale mam chwilkę więc nadrobiłam co pisałyście :) AMY - współczuję, bo faktycznie strach trochę teraz, musicie zrobić te kraty, bo jak próbowali raz mogą spróbować ponownie :( MAJONEZ- a Ty kupiłaś tą pościel co ja?? Jesli tak to ja jestem tez zadowolona :) Ja sobie fajnie z mężem odpoczęłam, dostałam czekoladki na Dzień Kobiet, a dzisiaj zabiera mnie na jakąś kolację :) Teraz montuje babci nową antenę bo trzeba zmienić :P Dobrze,że cokolwiek potrafi (nawet gotować) więc mam dobrze :) Taki mąż to skarb :) A ja coś schudłam i każdy to zauważa. Wchodzę w spodnie, które 4 tyg. temu były ciasnawe i twarz mi sie wysmukliła. Eh, ciekawe ile ważę, ja mam w następna środę wizytę i juz jestem niecierpliwa czy wszystko ok z dzidzią :P strasznie się dłuży czas. Dzisiaj jeszcze wyrwę mężulka bo musze kupić nowe biustonosze, bo ledwo sie w obecne mieszczę :P Piersi rosną ku uciesze męża, ciągle mi bluzkę odchyla i podgląda haha :P Miłego dnia Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe :) Ja też już powoli przestaję mieścić się w staniki, mój chłopak zadowolony, zresztą który facet nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam, byłam w administracji, czekamy na faceta od okien. Mój mąż jeszcze jutro ma wolne, ja jadę do rodziców pozałatwiać sprawy urzędowe i spotkać się z facetem od krat, dać mu zaliczkę i umówić się na termin montażu. Dzięki za współczucie :) Ja w staniki to się dawno nie mieszczę. chodzę w jakimś gigantycznym rozmiarze. Obiadu dziś nie będzie - chyba że mąż coś przygotuje, ja nie mam siły, synek dostanie słoiczek, a my pewnie jakieś kanapki, chociaż mam pieczarki, to może sos z ziemniakami. Idę odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justinaaa
Witam! Mogę sie przyłączyć? Pisałam tutaj na 1 stronie, potem z powodu złego samopoczucia jakoś rzadko zaglądałam na forum. Jestem teraz w 13 tyg ciąży, termin mam na 20 września. Byłam juz na usg genetycznym, z dzieciaczkiem wszystko dobrze, lekarz nawet wstępnie określił pleć dziecka na dziewczynkę, ale wiem że to wcześnie więc za bardzo nie wierzę. Mam juz synka więc fajnie jak byłaby córka. Samopoczucie mam nadal kiepskie, mdłości, bóle głowy, zgaga, czasem wymioty. Z synkiem punkt 12 tydzień poczułam sie lepiej a teraz nie jest tak fajnie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też się piersi powiększyły ale nie aż tak jak piszecie ;) Justinaaa witamy ;) Kilka stron wstecz jest nasza tabelka, gdzie wpisujemy termin porodu, jak masz ochotę to możesz się wpisać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justinaaa
Dopisuję sie do was;) nick...........wiek.....termin porodu.......miejscowość.....płeć dziecka reni89..............24......23.08.13..........Bielsko-Bia ła...............?.... brzuchatkaXX.....26.........03.09.13..........Warszawa... ... ............?.... Blanka1980........33...... 04.09.13..........Wars za wa...............?.... żabeczka1982....31...... 07.09.13..........Krosno........ .............?.... MajonezKielecki..27...... 08.09.13..........Łódź....... .................?.... rybalopika.........29...... 08.09.13..........Poznań..... ................?.... pszczolineczka...29...... 11.09.13..........Stare Babice..............?.... Rarity.............27.......11.09.13..........Kraków.... ..................?..... jestemfit..........25...... 15.09.13..........Dębica..... .................?... Zabka092..........28...... 17.09.13..........Koło(wlkp).. ...............?.... keiti78.............35......OM 22.09.USG 14.09.......Zielona G..........córcia?? agi1984............29...... 18.09.13..........Hertford UK...............?.... asiula74..............38....18.09.13..........Łódź... ..................?..... justinaaa.............30....20.09.13.........Białystok................? Agatka.09.2013........34....21.09.13..........Wrocław... .... .............?... arttella............ 28.....21.09.13..........Katowice....chciałaby córkę agulagagula..........29 ... 23.09.13.........Głogów..... .................?.... kokoszka 0207......27......26.09.13.........Wrocław................. .?..... kad....................21...27.09.13.......Dębica... ................?..... Marcopolo.............31....27.09.13..........Legnica.... ..............?...... Carolajna87..........26....27.09.2013........Gdańsk..... ...?.......... jupila...............30.....28.09.13..........Białystok ...................?.... Amy10..............32.....26.09.13..........Łódź...... ...................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różowy Strachulec zapewne nie zostałaś usunięta tylko wkleiłyśmy tabelkę, w której Ciebie jeszcze nie było i teraz jest ona kopiowana... Dopisz się jeszcze raz bo z tego co widzę to w każdej tabelce kogoś brakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam strachulec, po prostu nie została skopiowana chyba ostatnia, albo ktos przez pomyłke wpisujac siebie ;] no wracaj i sie dopisuj:) i bez humorów witaj Justinaaa link powinien dzialac https://picasaweb.google.com/107459171753478138162/Mieszkanie1?authkey=Gv1sRgCO71nKed4Pr4Fg# tomje mieszkanie tuz po remoncie teraz troche przybyło ale i tak nie jest skonczone:) brakuje dodatkow:) no i jak pisałam za kilak lat zamienie sypialnie z pokojem dla dziecka:) usmazyzłam 2 kotleciki z indyka i na sucho wsunełam:) tak miałam ochote na takiego panierowanego kotlecika:) jutro obowiazkowo rosoł:) a zaraz po małego do przedszkola podobno w pracy maja focha ze nie powiedzialam o ciazy, ale nauczona doswiadczeniem po poprzednim poronieniu uwazałam ze jeszcze nie powinnam, jutro mam tam pojechac i az sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keiti78 ja u siebie w pracy powiedziałam kilku osobom w tym szefowej, wieść się już rozniosła na pewno, ale strasznie mnie wkurza, że część osób udaje że nie wie, mimo, że ja to czuję... A co do familii to też już u nas chyba wszyscy wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carolajna ja czekałam do zakonczenia 1 trymestru, 2 trymestr uwaza sie za bezpieczniejszy - planowałam pracowac do maja/czerwca , teraz sama juz nie wiem.... boje sie o dziecko, z 2 strony wiem ze troche namieszałam w pracy zostawiajac ich przed faktem dokonanym i ktos bedzie musiał przejac moje obowiazki. w poprzedniej ciazy wielu osobom szybko sie pochwaliłam pod wpływme emocji, do tego slub był w miedzyczasie wiec i goscie weselni wiedzieli, a pozniej zle sie z tym czułam , gdy musiałam opowiadac ze stało sie tak a nie inaczej. Firma w kt pracuje jest prywatna nie zatrudnia wielu osób, z tego jedna dziewczyna obecnie na macierzynskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciasto na kotlety tak samo jak na kopytka (ugotowane ziemniaki przeciśnięte przez praskę + mąka + jajko) tylko formuję taki wałek z ciasta, kroję na kotlety, obtaczam w bułce tartej i smażę ;) ale mnie plery bolą bo się nastałam przy blacie w kuchni, który jest dla mnie za niski (meble po poprzednich właścicielach) :O przy okazji zrobiłam jeszcze sałatkę 'kaczy żer" :D takie ochoty na gotowanie to nie miałam od niepamiętnych czasów :classic_cool: do tego oparzyłam się w język przy próbowaniu rosołu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuje w dość dużej firmie, też chciałam poczekać, ale uważałam, że szefowa powinna wiedzieć, mam już 12 tydzień i jak narazie wszystko jest w porządku, ale rozumiem Twoje obawy jak najbardziej. To chyba zależy od indywidualnego podejścia i od rodzaju pracy. Ja też chciałabym pracować jak najdłużej, planuje do końca czerwca, ale zobaczymy jak to wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keiti -świetna kuchnia! kiedyś mi się białe nie podobały a teraz właśnie ta taką choruję - białą z drewnianym blatem. Napisz mi tylko czy te fronty nie żółkną???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jupila nic takiego nie zauwazyłam, u mnie w domu duzo mebli białych, tez planujac remont mieszkania chciałam uderzyc w ciemne kolory, pozniej nawiazałam wspołprace z Pania projektant pokazała mi projekty i po mału zmieniłam swój punkt widzenia:) teraz sobie nie wyobrazam inaczej. Mam nadzieje ze niebawem wykonczymy do konca mieszkanie, troche sypialniane meble mnie draznia, ale kupilismy je z 6 lat temu a nie stac Nas na wymiane:) co to za sałatka "kaczy zer"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo ładne mieszkanko;) ja ostatnio ciagle mam ochote na zupe ogorkowa wiec zaraz robie a te kotleciki z ziemniakow zrobie ja robie podobne tylko z kaafiora;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam problem;/ zrobilo mi sie cos dziwnego jakis guzek z tego co wyczytalam w necie i kolezanka potwierdzila bo tez miala to moze byc torbiel bartulina;/ miala ktoras z was cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żabka najlepiej idź do lekarza, wiesz jak to jest z czytanie w necie o chorobach... Im szybciej pójdziesz tym krócej bedziesz sie stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×