Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady_IB

Dieta MŻ! Szczupła do lata.

Polecane posty

i tak masz super wage ;) na sniadanie (10.00) zjadłam jedna kanapke z szynka + kawa a teraz na obiad zurek z jednym jajkiem, kawalek wiejskiej kiełbasy do tego i 2 malutkie kromki (takie z końca chleba) a na kolacje jeszcze nie wiem ;) wykosilam pol podworka hehe gdyby nie to ze się odchudzam to nie wyreczala bymw tym meza :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty tez masz dobra wage tylko ze chcialabys mniej wazyc tak jak ja:):)o 15 zjadlam jeszcze miseczke makaronu po bretonsku i zaraz wypije kawe. odezwe sie wieczorkieb bo jade do tesciowej.buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz moje waga nie jest nawet złaaaa, nie mogę sobie wyobrazić jak ja jeszcze niedawno mogłam ważyc 70kg :o ! ale jeszcze nie jest idealna ;) koło 16.30 jedna kanapka z serem białym i salatą a po 17 jajecznica z dwóch jajek. zaliczyłam rowerek, jutro odezwe się pewnie wieczorem bo jedziemy na komunie :o mam nadzieje ze się nie objem.... :o i nie nadrobię kg, bo w zyciu nie zejde poniżej 56 :o już kilka razy mało brakowało żeby zobaczyć 55 i zawsze jakas impreza grubsza :o ;) niiiiiiiiiiiic damy rade ;) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed sniadaniem kawa a na sniadanko dwie kanapki skladane z wedlinka i pomidorkiem. waga po kawie 55,3 czyli znow do gory:):)no coz. nie rezygnujemy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na sniadanko jedna bułka z wedlinka i kawa rozpuszczalna. waga z wczoraj stoi i jest 55,3 chociaz wczoraj o 23 naszlo mnie na zarcie i zjadlam kanapke skladana z wedlina i cala miseczke platkow czekoladowych i wypilam gorzka kawe rozpuszczalna a waga nie wzrosla i cale szczescie. dzisiaj zaczyna sie nowy tydzien wiec znow bierzemy sie ostro za siebie.:):)do wieczorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super :) u mnie wczoraj było 56.4 i dzisiaj tez wiec mimo tego ze wczoraj zjadłam więcej niż zwykle tez nic nie wzrosło ;) wczoraj nie cwiczylam ale dzisiaj nie ospuszcze ;) fajnie zalozyc dzisiaj dżinsowe spodenki z przed ciąży, w które myślałam ze już nigdy się nie zmieszczę ;) ja na razie pije kawe i zaraz pojde myslec nad sniadaniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera dzisiaj tez nie zaszalałam z dietą.. na sniadanie ser bialy z kawałkiem papryki i ogorka później o 16 kielbaska z grilla (chuda nawet) później dwa lody.... :o a o 17 cieniutki kawalek pizzy... :o ide maszerować bo teraz przy mojej silnej woli to w zyciu nie zobaczę 55 ! :o Aga kopnij mnie w dupe. :) A ty Magda wracaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!nie moge cie kopac bo to nie w moim stylu ale wiedz ze nadal jestem z toba mimo ze teraz jest ci ciezko:):)chyba same zostałysmy:(:(ja na sniadanie tylko kawa bo w tym tyg chce zobaczyc 54:):) moja waga teraz to dalej 55,3. stanela juz chyba na wieki. szwagierka juz krzyczy na mnie ze juz starczy tej mojej diety i caleego odchudzania bo niedlugo mnie widac nie bedzie choc przez cztery miesiace mnie nie widziala:):):)a ja chce do 53 i koniec. teraz napisze swoje wymiarki bo w niedziele zapomnialam. mialam napisac wczoraj ale bylam jakas padnieta po bieganiu. talia-79cm(ubylo 1cm),pas-82(ubyło 1cm),udo-51,5(ubyło 1,5cm)biodra 88cm(ubylo 1cm)czyli wszystko po troszeczku mi polecialo wiec waga moze dlatego stoi a mi to pasuje choc i tam musze przez miesiac schudnac te 2kg.DAMY RADE?TAK DAMY RADE!PEWNIE ZE DAMY:):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damy damy rade ;) mi tez na razie stoi waga, dobrze ze w gore nie poszlo po wczorajszym ;) mnie jak zobaczyli na tym weselu a nie widzieli mnie tez 4mies, to tez każdy się zachwycal jak ja to zrobiłam :-P przypominam ze ja w styczniu wazylam 70kg :o a w kwietniu 56. zjem zaraz dwie kanapeczki i tyle na dzisiaj. super ci cm leca ;) ja się nie mierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damy damy rade ;) mi tez na razie stoi waga, dobrze ze w gore nie poszlo po wczorajszym ;) mnie jak zobaczyli na tym weselu a nie widzieli mnie tez 4mies, to tez każdy się zachwycal jak ja to zrobiłam :-P przypominam ze ja w styczniu wazylam 70kg :o a w kwietniu 56. zjem zaraz dwie kanapeczki i tyle na dzisiaj. super ci cm leca ;) ja się nie mierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damy damy rade ;) mi tez na razie stoi waga, dobrze ze w gore nie poszlo po wczorajszym ;) mnie jak zobaczyli na tym weselu a nie widzieli mnie tez 4mies, to tez każdy się zachwycal jak ja to zrobiłam :-P przypominam ze ja w styczniu wazylam 70kg :o a w kwietniu 56. zjem zaraz dwie kanapeczki i tyle na dzisiaj. super ci cm leca ;) ja się nie mierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego sie nie mierzysz???? ja na obiad zjadlam piec malych plackow ziemniaczanych z kiełbaska pokrojona w kosteczke do tego sosik pieczeniowy ciemny PYCHAAAAA.zaraz wypije trzecia kawe i dzisiaj spokoj. kupilam sobie dzisiaj paluszki z sezamem ktore bardzo bardzo uwielbiam ale to jutro pochrupie :):):)pozniej ide pobiegac:):)buziaki i do jutra:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ;p od 2 dni wracam do dietki ;) narazie sie nie wazylam zwaze sie pod koneic tygodnia bo napewno przytylam :( teraz ucze sie do ostatniego jutrzejszego egzaminu maturalnego i to najgorszego bo ustny niemiecki ;( zobaczymy jak sobie poradze jutro. i wkoncu zaczne cwiczyc bo bede miala duzo czasu wracam do starych dobrych nawykow bo jak sie objadalam zle sie czulam :( nie lubie juz tego i nie mam zamiaru zaprzepascic wszystkiego. ;p odezwe sie jutro wieczorem dziewczyny ! trzymajcie sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w koncu sie pojawilas!!!juz myslałysmy ze nas zostawilas i ze zostałysmy same z ewelina. gdzie ty sie podziewalas???ponad tydzien czasu cie z nami nie było!!!!ja dzisiaj nie bylam biegac bo corka miala ciezki wieczor. chyba ja brzuszek bolal bo sie wyginala ale juz wszystko dobrze. do jutra:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczęta czy można się dołączyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej leara jasne ze możesz ;) Magda wreszcie!! ;) ja nawet jak skoncze diete to musze się wazyc żeby kontrolować wage, bo tak przestalam się wazyc po porodzie jak miałam 65kg, a za kilka mies stanelam na wadze a tam 70 zobaczyłam! a dzisiaj uwaga: 55.5! :-D ale się ciesze :) wieczorem było 56.0 wiec mniej niż wczoraj rano i jeszcze spadlo ;) a nie cwiczylam wczoraj bo młoda poszla pozno spac i cos mnie glowa bolała. Aga nie mierze się bo mi się wydaje ze centymetr przyloze w innym miejscu i bd zly wynik czy cos ;) ale tez mi od stycznia sporo spadlo cm oj sporoooo ;) szkoda ze jak zaczynałam to się nie zmierzyłam. na sniadanie zjadłam dwie kanapki + kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za przywitanie :-)więc może napisze parę słów o sobie. Jestem na diecie mz od około 3 tygodni do tego codziennie starań się ćwiczyć albo w domu albo godz jazdy na rowerze. Jak narazie zrzuciła 4kg i parę cm. Dokładnie napisze wam w piątek bo wtedy gie mierze i waze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leara to super ci idzie ;) zjadłam dwie kanapki przed 17 i tyle na dzisiaj ;) kurde nie wiem czemu ale wydaje mi się ze mi dzisiaj woda poleciała a nie tłuszcz :o i jutro będzie pewnie więcej niż dzisiaj :o no nic zobaczę co wieczorem waga pokaze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Que mam nadziejo że się nie obrazić za skrócenie twojego nicka pisze przez tel i ciężko mi trochę. Też jestem zadowolona z wagi teraz najbardziej mi na cm zależy zeby spadały. Ty tez z tego. co zauważyłam w stopce ładnie schudłas. milego wieczoru dziewczyny do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko możesz skracać ;)wgl nazywam się ewelina, bo zwracamy się tez po imieniu ;) dzisiaj tez 55,5 wiec waga mi tak poleciała nagle przedwczoraj ;) na sniadanie dwie srednie kanapki + kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc i ja się przedstawię- gosia jestem:-) za mną już 40minutowy trening ale wycisk. A przed mną 2śniadanie dziś szklanka maslanki oczywiście naturalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie reszta dziewczyn ? Chyba nie zrezygnowałyscię. A ta nowa kafe wcale mi się nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaMaria111
A żeby mniej jeść zajadam się błonnikiem owsianym GAL :) skutecznie mnie napycha i zabija odczuwanie głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny!widze ze mamy nowa kolezanke!Witaj Gosiu! ja dzisiaj na wadze 54,9:):)cos sie ruszylo. na sniadanko dwie parowki i trzy kromki chlebka z maslem oraz kawa rozpuszczalna.przepraszam ze wczoraj nie pisalam ale bylam u krawcowej pozniej u szwagra pytac o towar na wesele i tak jeszcze cos i jeszcze i myslalam ze nogi to mi w du....wejda:):)mialam isc tez biegac ale u nas kiepska pogoda bo padalo a dzisiaj pochmurno i chyba znow bedzie padalo. zaraz biore sie za sprzetanie to spale sniadanko a pozniej troszke zjem spagetty bo mam dzisiaj na obiad(corka sobie zazyczyla) wypije kawe,pozniej kolejna i koniec. aaaa!i jeszcze jade do krawcowej na ostatnia przymiarke:):)odezwe sie napewno wieczorkiem. ja nazywam sie agnieszka> buziaki dla was:*:* ale kicha te nowe kafe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj agnieszko no ja właśnie tak na spokojnie przeczytałam cały topik. Widzę że wesele ci się szykuje więc spytam jak przygoto,wania którego czerwca dokładnie macie. Ile wogóle macie lat dziewczyny bo ja jeszcze 26. Zaraz idę na spacer. Miłego popołudnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu ja wesele mam 22 czerwca a z przygotowan zostalo tylko jedzenie i alkohol:):0ja mam 25lat.teraz wlasnie pije kawusie i gotuje makaron na spagettya po obiadku tez pojde z corkami(mam dwie)na spacer i male zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wczoraj nie nabijałam sobie kilometrow bo padalo :o ale chyba wybiorę się na spacer z małą, a wieczorem najwyżej zalicze rowerek jak bd lało :) zjadlm teraz dwie kanapki i może cos kolo 16 przekąsze i będę chciała zakonczyc na dzisiaj jedzenie ;) mój cel końcowy praktycznie osiagniety bo chciałam wazyc 55 kg, ale teraz zaczynam marzenie ;) chciałabym 53-50kg zobaczymy ile się udaaaa ;) ja mam 21 lat ;) beznadziejne to kafe nowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×