Jaki waszym zdaniem był największy błąd Hitlera?

Samo rozpętanie wojny, to nie był błąd, bo myślę, że byłby w stanie zdobyć wiele i zatrzymać się w odpowiednim momencie. Zresztą chodzi mi o błąd w czasie wojny, nie o rozpoczęcie jej, bo tu to chyba wszyscy są jednomyślni, że nie powinno jej być.

gdyby hitler sluchal dowodcow to by zdoobył zloza ropy na wschodzie, ale był glupi w swoich wyborach

Hitler wypowiadając wojnę Rosji i wkraczając na jej terytorium był witany okrzykami radości. Nigdy nie zdarzyło się w historii aby kilka milionów żołnierzy przeszło z jednej strony na drugą. Ludzie masowo dezerterowali z armii rosyjskiej ponieważ mieli dość komunizmu (który w tamtych czasach był bardzo niestabilny)> Pamiętali głód, czystki, prześladowania. Wystarczyło rzucić jedno słowo: ,,Wolność" a Stalin byłby skończony. Tylko, że Hitler nienawidził komunistów , był totalnie zaślepiony ideologią i żołnierzy rosyjskich umieszczał w obozach gdzie wymierali.. Informacje o tym szybko się rozeszły i spowodowały zryw narodowy. Rosjanie uznali, że naziści nas mordują i szczekają jak psy, Stalin też morduje ale przynajmniej ładnie się przy tym do nas uśmiecha. Wybór był prosty.

:* Dokładnie o tym napisałam wcześniej, myślę, że gdyby poudawał przed ludnością rosyjską tego wyzwoliciela, to wyglądałoby to zupełnie inaczej.

Szkoda, że mieliśmy takiego nieudolnego ministra spraw zagranicznych : Becka. Inaczej by się to wszystko potoczyło ;) Jeśli jesteś zainteresowana historią polecam książkę Zienkiewicza : Park Ribbentrop Beck. Ciekawie napisana i analizuje wiele aspektów dwudziestolecia i wojny.

f

d

Super! Dziękuję tej lektury jeszcze nie miałam przyjemności przeczytać :) Przeczytałam już wiele książek i za każdym razem przy nowy autorze odkrywam nowe spojrzenie na pewne sprawy, wydawałoby się już przewałkowane tysiąc razy. Jak znasz jakieś ciekawe pozycje odnośnie Imperium Rzymskiego, to poproszę :)

Najwiekszym bledem Hitlera bylo w ogole rozpetanie wojny, bo nie mial na dluzsza mete zadnych szans z koalicja amerykansko - brytyjska.

Woman desant w Normandi to 1944 rok Bitwa o Anglię to 1940,tylko w 40 roku była szansa pokonać Anglię.Jeśli chodzi o inwazję w Normandi ,to mało realne było zepchnięcie desantu do morza. Wątpię w to,bo przewaga aliantów w powietrzu była absolutna ,podobnie było w przypadku floty.Jakim cudem niemieckie dywizje pancerne ,bombardowane z powietrza i morza, przedarłyby się do plaż?? W tamtym czasie to nierealne,zostałyby rozbite lub tak wykwrwawione że nie miałyby szans zepchnąć z plaż aliantów.Postępowanie Hitlera w ZSRR z ludnością cywilną i jeńcami ,to przykład skrajnej głupoty.Z ludzi sobie przychylnych szybko zrobił sobie wrogów,tak to jest jak polityka zwycięża z pragmatycznym myśleniem.

Czy to czasem nie był autorem Zychowicz Piotr? Bo tylko jego pozycje mi się wyświetlają.

nawet stany nic by nie zdzialaly a teraz europa zupelnie inaczej by wygladala USA rowniez

f

kiwnely gdyby japonce byli ogarnieci a tak kazdy chcial skubnac kazdego - istna glupota

cyt.Jeśli jesteś zainteresowana historią polecam książkę Zienkiewicza : Park (Pakt)Ribbentrop Beck. Ciekawie napisana i analizuje wiele aspektów dwudziestolecia i wojny. Czytałem i zgadzam się z tezami autora,Beck to była katastrofa.Najpierw załatwił wątpliwe sojusze ,czym sprowokował niemiecki atak a później zwiał do Rumuni wraz z mu podobnymi"bohaterami" w rodzaju Śmigłego Rydza (wódz naczelny!!)W tym czasie naród się bił i dostawał stopniowo pod okupację niemiecko-sowiecką!Hańba to właściwe słowo:O

bez znaczenia nie pozostał też fakt,że Hitler po drugim zamachu na jego życie wymordował swoich najlepszych oficerów a niemieccy żołnierze byli skuteczni dopóki mieli dowódce.

Tak ta książka jest autorstwa Piotra Zychowicza

De Tomaso Myślę, że to nie polityka wygrała z pragmatycznym myśleniem, tylko jego zaślepienie i fanatyzm. Co do Anglii, obojętne który rok weźmiemy pod uwagę, to wychodzi w głównej mierze jego nieumiejętność prowadzenia działań wojskowych na tak dużą skalę. Powinien bardziej oprzeć się na wiedzy wojskowej swoich zaufanych ludzi.

Gdyby Hitler napadł wspolnie z Polska na ZSRR tak jak poczatkowo chcial to zrobic to dzisiaj bylibysmy gospodarcza potega bo nie byloby komunizmu. Tylko niestety Jozef Beck mu troche w tym przeszkodzil

Rzeczywiście Zychowicz. Pomyliło mi się nazwisko. Do tej pory czytałam Uważam rze historia. Ale ciekawa jestem czy po odejściu z redakcji większości niezależnych dziennikarzy dodatek utrzyma poziom.

Dzięki, już zamówiłam, będzie lektura na weekend :) Co do dogadania się ze Stalinem to nie wchodziło w grę. To był układ na krótką metę, bo każdy miał bardzo rozbieżne wizje "nowego urządzenia" Europy. Pakt obowiązywał na chwilę, dokąd był na rękę którejś ze stron. Także dłuższego sojuszu ze stroną rosyjską w ogóle nie biorę pod uwagę.

Maciek, chodzi o błędy popełnione w trakcie trwania wojny. O tym, że nie powinna się w ogóle rozpocząć, to chyba nawet nie trzeba dyskutować :)

:D

f

by wyrownac poziomy i widac ze kolejna sie szykuje w przeciagu kolejnych 50 lat

Co do tego, że Beck popełnił takie czy inne błędy, to chyba już mamy to wpisane w nasz naród, że najczęściej mamy rządzących, którzy nas prowadzą na dno. Jak się nawet znajdzie ktoś na rzeczy, to następca to wszystko zaprzepaści....

f

c

asdsa

@Woman: ale ta wojna byla nie do wygrania. Gdyby USA zrobilo inwazje od razu, to w ogole by nie bylo tematu. Hitler byl dobry jak na kraje typu Francja.