Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

o matko nie wiem czy mi sie podoba hmmmm anulka glukoze przynajmniej u nas robią ok 28 tc nie wiem jak w polsce xx jak reszta mamusiek i ciężaróweczek ??? buziaczki dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslalam, ze strony pomylilam:) wwwwww Marietka, nic sie nie martw, ograniczysz cukry i bedzie ok.. I najwazniejsze, ze Malutka zdrowo rosnie wwwww Anulka- miedzy 24 a 28 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonisława_77
o rany.. ale dziwnie... nie pamiętam hasła, qrcze... bede pewnie na pomarańczowo Widzę, ze nie ma "stopek".. Mnie dokuczają drętwienia, nic nie pomaga, a do tego dzis zaliczyłam dodatkowo iście bezsenną noc. Masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny co tam u was u mnie brzydka pogoda ja też pomyślałam że strony pomyliłam. Wczoraj poczułam pierwszego kopniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja28 to już za tydzień będziesz tuliła swojego malca w rękach :) ale słodko :) x lonisława_77 ja też dziś miałam ciężką noc...obudziłam się o 4 i do 7 nie mogłam zasnąć :( tylko, że u mnie trochę dziwne, bo na początku i już bezsenność? x a mojemu bąblowi wczoraj nie zasmakował rosół...:( ale w sumie była to troszkę moja wina, bo po obiadku wypiłam sok z buraków i chyba to mu się nie spodobało ;) wiem jedno - rosołu nie ruszam przez 7mscy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuski/Przyszle Mamuski, Weszlam zobaczyc, do dzieje sie na waszym ‘ciazowym’ forum, bo na tym oryginalnym wszystkie kobietki juz rozpakowane i jako mamusie maja o wiele mniej czasu na udzielanie sie. Zatesknilam chyba za ciaza i pogawetkami o objawach, dolegliwosciach, obawach i nadziejach zwiazanych z porodem i oczekiwaniem na malenstwo. Mam zatem nadzieje, ze nie macie nic przeciwko. xx Kanapeczko, Kochana, Lonia (chyba…) przekazywala nam twoje wspaniale wiadomosci. Teraz widze cie tutaj ‘na wlasne oczy’. Gratuluje!!!!!! Ciesze sie ogromnie, ze ci sie udalo. Zniknelas z forum w wiadomych okolicznosciach (w sumie nie jako jedyna; po tym, co sie stalo na watku inseminacyjnym zniknelo wiekosc dziewczyn. Ja tez przestalam tam w ogole zagladac, bo zapanowala bardzo gesta atmosfera) i ciesze sie, ze znowu mozna zobaczyc, co u ciebie slychac. Widze, ze bedzie syn! Super! Dbaj o siebie w ten koncowce ciazy I zycze szybkiego I bezproblemowego rozwiazania! Xx Loniu, Wiem, ze porod naturalny zawsze budzi wiecej obaw i cesarka wydaje sie szybka I bezproblemowa opcja. Ale powiem ci z wlasnego doswiadczenia, ze nigdy nie zamienilabym porodu SN na CC. Dla mnie bylo tu cudowowne przezycie. Nie powiem, ze bezbolesne, ale w pamieci pozostaly mi tylko wspaniale wspomnienia, bolu nie pamietam A przede wszystkim dojscie do siebie po porodzie naturalnym jest o niebo szybsze. Ja kilka godz pozniej bylam juz normalnie na nogach. Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo gladko Xx Kini, W sumie to chyba sie nie znamy za dobrze, ale chcialam dodac ci otuchy w kwestii karmienia. U nas tez na poczatku byl duzy problem z mala iloscia pokarmu. Dokarmialam Adasia butla i bylam bardzo bliska poddaniu sie jezeli chodzi o karmienie piersia. Pilam herbatki, jadlam zdrowo (i duzo), ale i tak mleka bylo malo. Co mi pomoglo, to praca z laktatorem…… Bylismy w poradni laktacyjnej, gdzie rozpisali mi ‘program’ na 2 tyg, po ktorych ilosc pokarmu zwiekszyla sie na tyle, ze spokojnie moglam malucha wykarmic. Przede wszystkim musialam zaopatrzyc sie porzadna pompke. Laktatorem recznym niestety wiele nie zdzialasz…..Potrzebna jest dobra pompka elektyczna. Ja mialam wypozyczona z apteki pompke Medela Symphony, do ktorej dokupilam wlasne koncowki. Jest to pompka, ktorej uzywa sie w szpitalach , kosztuje ok 1tys euro, wiec oczywiste jest, czemu zazwyczaj sie ja wypozycza. Nie wiem, czy w Polsce jest taka mozliwosc…..Jezeli nie, to postaraj sie chociaz o ‘zwykly’ dobry elektryczny laktator. Przez dwa tygodnie robilam w ten sposob: sciaganie laktatorem przez 20 min z obu piersi ( w tym czasie maly dostawal butle) na przemian z karmieniem piersia, po ktorym odciagalamm laktatorem przez 10 min z obu piersi. Karmienie sama piersia bylo zatem co drugie, a laktator przy kazdym karmieniu (przez 20 min , jak Adas dostawal butle lub przez 10, po tym, jak dostal piers). Nie wiem, czy za bardzo nie namieszalam, probujac wytlumaczyc…..Te karmienia, gdzie tylko odciagalam pokarm, pozwolily mi obserwowac, czy jego ilosc zaczyna sie zwiekszac. I tak jak zaczynalam od 60ml z obu piersi, tak po 10 dniach mialal juz 150ml, a potem nawet 200ml. Po dwoch tygodniach karmilam Adasia tylko piersia plus mialam nadwyzke mleka z zamrazalniku. Nie bylo latwo, kosztowalo nas to duzo pracy, ale bylo warto. Trzymam kciuki, zeby ci sie udalo. Ale nie zadreczaj sie, nawet jezeli karmisz Emilke tylko czesciowo, to i tak dostaje wazne przeciwciala. Nawet jedno/dwa karmienia dziennie to duzo dobrego dla takiego maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane dawno nie zaqlądałam ale dzisiaj wszystko nadrobiłam i wow :) najpierw to nie poznałam strony :) 🌼 anulla858585 kochana widzę że mamy ten sam dzień porodu wyznaczony :) ciekawie :) 🌼 Morgana86 też listopadówka:) 🌼 Joasieńka kochana jak tam cały czas trzymam za ciebie kciuki aby wszystko było wporząsiu 🌼 marietanka kochana cieszę się że mała rośnie i wszystko dobrze a cukier unormuje się ja sama jestem na diecie :) 🌼 nadzieja28 słońce to teraz twoja kolej :) będę trzymać za ciebie kciuki mocno zaciśnięte 🌼 kanapeczko kochana a jak ty się czujesz?? 🌼 edzia81 kochana jak malutka ??? katarek minął??? 🌼 a u mnie kochane jeszcze nie wiadomo co maluszek ma między nużkami pewnie dowiemy się za jakieś 3 tyg na badaniu usg :) a ja mam dietkę bo ciśnienie mi skacze i 0 soli i 0 słodyczy sól ok ale słodycze to dla mnie męczarnia :)ale dla maluszka wszystko:) męczą mnie straszne sny (już 3 razy śnił mi się mój własny poród ) i jakaś jestem bardzo rozdrażniona ostatnio i obrażona na cały świat mam do wszystkich pretensje nie wiem sama o co :( pozdrawiam was kochane mocno 👄 ❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnie tu dziś :P też myślałam, że strony pomyliłam :) taaak eeee różowo babsko! :p dziewczyny u mnie dopiero początek, prawie skończony 7 tydzień ale póki co żadnych specjalnych oznak ciąży nie mam. Żadnych mdłości czy wymiotów, żadnych zmian skórnych, ani wypadania włosów. Na początku męczyła mnie zgaga i problemy ze spaniem, ale wszystko przeszło. Także - żyć nie umierać w tej ciąży :) a może to jeszcze za wcześnie i mnie też jeszcze dopadnie? Mąż codziennie wieczorem rozmawia z brzuszkiem... Uwielbiam to! Chyba oswajamy się powoli z myślą, że się udało. Oby wszystko było dobrze. Trzymam kciuki, żeby Wasze dolegliwości były jak najmniej dokuczliwe nadzieja28 - zamelduj się już "rozpakowana". Lekkiego i krótkiego porodu! keyt1211 - zazdroszczę kopniaka, i czekam na swoje :) całuski dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekująca ja nadal w dwu paku jeszcze 5 dni i cc odliczam godziny .Co do wymiotów i nudności to zaczekaj ja nie bardzo miałam nudności ale za to wszytko inne a teraz przebarwienia skóry bezsenność zmęczenie uffffjuz nie długo trzymaj się kochana zleci ci szybko te pare mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka :) a z jakiego miasta jestes? :) ciekawe czys ie wypakujemy w tym samym czasie :) oczekujaca ja tez nie mialam w 7 a w 10 jak mnie mdlosci dopadly to przez 3 czy 4 tygodnie modlilam sie zeby juz przeszlo bo po wszystkim chcialo sie wymiotowac, oczywiscie nie zycze ci tego :) ale jescze wszystko przed toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dziwacznie. Ot zachciało sie komuś zmian - niepytając nas o zdanie. A chyba to nasze kafe i mamy prawo. No ale nic - przyzwyczaimy się. Lullaby - niewracajmy do tego co było. Nie chcę tego pamiętać. Miałam mętlik i ja wiem dlaczego go miałam. Zniknęłam iż tego dnia po powrocie z zarodkami liczyłam na inne słowa. W tym okresie ważny był relaks, a ja przez pewne słowa płakałam. Dlatego też nawet cieszę się że się usunęłam iż przy 2 podejściu byłam wyciszona i pewnie temu to przyniosło efekt. Ale nie ważne. Ważne, ze doczekałam się tego szczęścia. Dziś kopie mnie w brzuszek, a tatuś właśnie skręca mu mebelki. Czego chcieć więcej :) Aneta84 - o właśnie taki wózek widziałam i zachorowałam na niego. Liczyłam na tańszy, bo i tak on długo nie posłuży , ale podoba mi się w nim to co moze niepowinno - materiał (len) i torba hehe. A powinnam patrzeć na koła i takie tam ... Olaola- ta bezsennosć to chyba norma. ja potrafię tez w nocy sie przebudzić i koniec. Przed ciążą byłam śpiochem, spałam do godz.9-10 czasem i g.11. - a teraz ... pobudka przed albo po 7ej i koniec spania. A spać chodzę g.22-23. Mileczko - czuję sie w porząsiu. Jestem na etapie szykowania wszystkiego dla maluszka. Jak pisałam tatuś właśnie gdy ja klikam z wami skręca mebelki. Dzis zamówiłam łóżeczko i posciel, kupiłam w aptece fride do noska i octanisept czy jak to sie zwie do pępuszka, gaziki jałowe, sól fizjologiczną. Nastawiłam kolejna pralkę - właśnie schną ciuszki i zaczną prasować. A jak mebelki troszkę wywietrzeją to zacznę segregować ubranka. Ufff... jest roboty. I pomyśleć że kiedyś ktoś mi poradził że jak mam termin na 25lipca to by niezapeszyć na początku lipca zacząć szykować wszystko a jak co mąż dokupi. No i może dokupi, ale nienaszykuje tego wszystkiego. A powiedz jak ty się miewasz? Który to już u ciebie tydzień? Ach - szkoda - mogłyśmy razem rodzić, ale nieważne...tak ułożył nam plan życia los. A snami się nieprzejmuj - też tak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojeju jakie zmiany ... dziwnie tak :D 🌻 Nadziejka odpoczywaj ile się da, bo chwilowo może nie będzie ci dane odpocząć przy kochanym szkrabie :D, ale w końcu wszystkie na to czekałyśmy i żaden problem to dla nas :D 🌻 Kini i jak karmieni Emilki idzie?? Lepiej coś? Pij dużo wody bo to pomaga przy produkcji mleczka. 🌻 Edzia i jak tam Wiktoria?? Katarek minął? Pierwsze słyszę żeby wkrapiać mleko mamy do noska, no ale to może jakieś stare/nowe metody. U mnie zalecał lekarz wode morską lub sól fizjologiczna po 2 kropelki do dziurki i po chwili odciągnąć Fridą czy jakimś innym aspiratorkiem. Dobra też jest maść majerankowa pod nosek i na skronie się smaruje. 🌻 Witam nowe forumowiczki, trzeba będzie zaktualizować naszą listę z początku :D Jak będę miała chwilkę to się tym zajmę to będziemy wiedzieć która kiedy syn czy córeczka :D Dobra znikam karmić moją królewnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapko- ja tez wozek widzialam w realu i mnie zachwycil. Kola ma pompowane, do tego amortyzatory przez co swietnie sie prowadzi..I jeszcze ma wkladka w budce dla noworodka. I fakt material swietny:) Na allegro akurat jest drogi ale tu masz linka i kosztuje 1399zl, takze jest roznica. http://www.sklep-smile.pl/tako-laret.html wwwwww Olaolalala- ja z bezsennoscia walcze od samego poczatku.. wwwwww Lullaby- witam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta84-dobra jesteś. Ja dzis chodziłam do takiego sklepu gdzie bywa że potrafią taniej załatwić i niezałatwili a ty znalazłaś i to z jaką wielką różnicą. Dzięki. A już znalazłam inny - podobny. A teraz już będe sie wahać, ale mam jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta - a jeszcze ... udawałam sobie ze niby kupuję. I czy niezauważyłam, czy ten sklep niedolicza kosztów przesyłki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapka- tego nie sprawdzilam.. Tylko, ze ja akurat jestem w o tyle dobrej sytuacji, ze mieszkam w Poznaniu, a akurat tutaj znajduje sie ten sklep.. A duze te koszty wysylki? Bebetto jest troche podobny, tu masz linka. W dodatku z fotelikiem maxi cosi, z innym fotelikiem sa jeszcze tansze http://allegro.pl/bebetto-solaris-b-3w1-fotelik-maxi-cosi-gratisy-i3266865982.html a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapko- z tego co tam wyczytalam, to przy zakupach powyzej 499zl przesylka jest gratis:) Ja akurat jestem z Poznania i wlasnie tutaj znajduje sie ten sklep, ale milo, ze nie ma kosztow wysylki... Bebetto jest troszke podobny do tego tako, aczkolwiek tako bardziej mi sie podoba. Tu masz linka do bebetto z fotelikiem maxi cosi, z innym fotelikiem sa jeszcze tansze te wozki http://allegro.pl/bebetto-solaris-b-3w1-fotelik-maxi-cosi-gratisy-i3266865982.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnetaG84
Kafe wariuje, pierwszy post nieaktualny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnetaG84
Kafe swiruje, pierwszy post nieaktualny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapka- no faktycznie podobny:) ja sie chce to wszystko sie znajdzie:) a w tym sklepie, do ktorego link Ci wczesniej podalam, przesylka jest gratis:) wwwww Milego wieczoru dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki :-) Jak tu dziwnie... ale trzeba się przyzwyczaić. Nie miałam jak was wczoraj poinformować ale wczoraj Joasieńka urodziła Blankę 2900 gr 53 cm. Pisała że zaczęły jej się skurcze przed zabiegiem i oddeszły jej wody , pewnie przez ten stres ale to dobrze że akcja się zaczęła to nie powinna mieć problemów z laktacją. To mamy kolejną forumową Księżniczkę i szczęśliwą Mamę ;-) Mam dziewczyny zdjęcie tylko muszę ją zapytać czy mogę się nim z Wami podzielić ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lullaby dziękuję Ci bardzo za posta. Ja doskonale Cię pamiętam , byłaś jeszcze na forum jak ja tam stawiałam ''pierwsze kroki'' na inseminacji. Potem śledziłam Ciebie i dziewczyny na forum ciążowym. Powiem Ci więcej , skopiowałam nawet kiedyś historię Twojego porodu żeby pokazać przyjaciółce jak wspominasz to przeżycie i że nie zawsze jest to traumą. Wracając do mojej laktacji to jest to koszmar. Męczę się już drugi tydzień i szału nie ma. Każdy tez mówi mi co innego więc jestem też skołowana. Muszę ją dokarmiać bo straciła na wadze prawie 400 gr więc w szpitalu dopiero się opamiętali..Położna kazała mi tak : co trzy godziny podstawiać ją , potem ściągać laktatorem dać jej to i ewetualnie butle jak dalej głodna . Tylko to jest niewykonalne gdyż co 3 godziny jak ją wybudzałam w nocy to ona jest nieprzytomna i śpi possie 2 minuty i odpływa i tak wisimy. Po przystawieniu to nie ma co tez odciągać bo nie pokrywało nawet dna butelki w laktatorze a jak jej nie przystawiłam i ściągnęłam to z obu ledwo było 2o ml i to też nie zawsze. Więc przystawiam ją kiedy tylko chce a potem jak widzę że się kręci i jest głodna to daje butelkę. Sposobem położnej karmienie trwałoby całą dobę na okrągło. Mam wyrzuty sumienia i uparłam się na to karmienie bo wiadomo ale jestem już bliska poddania..Nie mam tu za bardzo możliwości wypożyczenia takiego laktatora , mam dwa ręczny i elektryczny Canpol ale jak go używałam to kompletnie nic nie leciało , może jedna kropelka więc dałam spokój.Mleko niby jest bo jak ssie to widzę ale ile go jest naprawdę nie mam pojęcia.Spróbuję wypróbować Twój sposób może się uda , jeśli dobrze wszystko zrozumiałam ;-) Karmię ją piersią jak najczęsciej być może dlatego nie ma już co sciągać. Dziękuję Ci bardzo . zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Milko mnie poród mój własny śnił się przez 9 mscy ;-) a rozdrażniona masz prawo być jak najbardziej , uprzedź tylko męża żeby był przygotowany na to ;-) To czekamy na Twoje usg , może dowiemy się czy będzie kolejna Księżniczka czy Królewicz ;-) całujemy 😘 zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Nadzieja jak samopoczucie , jesteś już spakowana? Wiem kochana że te odtatnie tygodnie to męka ale dasz radę ;-) Już blisko bardzo blisko i niedługo będziesz tuliła swoje szczęście 😘 zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Kanapko dopadł Cię syndrom wicia gniazda ;-) I bardzo dobrze , nie odkładajcie wszystkiego na ostatnią chwilę bo potem naprawdę będzie ciężko z czasem i organizacją , o prasowaniu nie ma mowy. Ja piorę , suszę i zakładam i tak w kółko.Zostało mi kilka rzeczy których nie zdązyłam zrobić i teraz musi poczekać bo nie ma kiedy. Więc rób wszystko póki możesz i fizycznosc Ci pozwala ;-) Ja mam wózek ROAN MARITA PRESTIGE , chciałam w stylu retro na dużych szprychowych kołach ;-) ale wszystko zależy od terenu na którym mieszkamy , u nas jest płasko więc jest w sam raz i się spisuje . zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Gusiu pije i sikam sikam i piję ;-) Mam herbatki , gorzej z dietą czasem zgrzeszę jakimś ciastkiem ale nie jem żadnej fasoli i cebuli więc chyba nie jest najgorzej. Ucałuj swoją Księzniczkę . My byłyśmy we środę u lekarza , Emilka odzyskała wagę urodzeniową waży 3700gr więc chyba dobrze ją karmię póki co. Rozwija się prawidłowo i jest radosna i pogodna. Będę mieć chwilke to zdrobię kilka fotek ;-) pozdrawiam Mamusie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasienka Gratulacje :) i buziaczki dla ciebie i malenkiej księżniczki ♥ xxx Kini czytam duzo na temat laktacij i właśnie podobno dobrze jest często przystawiac bo to motywuje piersi do wytwarzania mleka tez bardzo się boję bo strasznie mi zalezy na karmieniu piersią.Mam nadzieje że uda ci się podobno herbatki tabletki i masaż pod prysznicem trzeba próbować wszystkiego trzymam kciuki kochana żeby sie w końcu udało. u mnie ok za 4 dni mam cc spakowana jestem od dawna ale boje się cesarki boje się bólu po .Najgłupsze jest to że myslę że każda kobieta powinna rodzic naturalnie bo cc jest tak mało kobieca ,wiem głupia jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasienka Gratulacje :) i buziaczki dla ciebie i malenkiej księżniczki ♥ xxx Kini czytam duzo na temat laktacij i właśnie podobno dobrze jest często przystawiac bo to motywuje piersi do wytwarzania mleka tez bardzo się boję bo strasznie mi zalezy na karmieniu piersią.Mam nadzieje że uda ci się podobno herbatki tabletki i masaż pod prysznicem trzeba próbować wszystkiego trzymam kciuki kochana żeby sie w końcu udało. u mnie ok za 4 dni mam cc spakowana jestem od dawna ale boje się cesarki boje się bólu po .Najgłupsze jest to że myslę że każda kobieta powinna rodzic naturalnie bo cc jest tak mało kobieca ,wiem głupia jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasieńka Gratulacje! Super że kolejna księżniczka jest już na świecie. Czekamy na relacje i fotki Buziaczki oraz zdrówka i szybkiego powrotu do domku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja nie jesteś głupia..Powinno tak być ale czasem trzeba wybrać wyższe dobro , po co ryzykować zdrowie dziecka i Twoje jeśli można przeprowadzić wszystko pod kontrolą. Najważniejsze żeby było całe i zdrowe. A rana.. boli nie ma się co oszukiwać. Na pewno różne kobiety różnie przez to przechodzą , mnie było ciężko.. Dziewczyna ze mną na sali miała w tym samym dniu cc na drugi dzień chodziła , wstawała a ja nie mogłam podnieść się z łóżka do siadu..Pocieszające jest to że chyba dobrze że na początku nie miałam wogóle pokarmu bo leciałam na ketonalu.. Boli do tej pory , ciągnie i jest drętwe ale tak ma być w końcu to głębokie cięcie a broszkę że tak powiem to wywijają ci na lewą stronę więc ma prawo być spuchnięta..Ale to wszystko da się przeżyć , także nie martw się może u Ciebie będzie bardzo dobrze i dojdziesz szybko do formy. Zobacz Edzia po cc na zdjęciu już siedziała , joasienka tez na zdjęciu usmięchnięta i wypoczęta a ja leżałam jak te zwłoki 12 godzin a na zajutrz było jeszcze gorzej.. Także to sprawa indywidualna organizmu i nie przypisuj sobie nic będzie dobrze ;-) Nadzieja a jakie to tabletki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jak tam u mnie deszczowo maleństwo śpi troche dzisiaj się powierciło i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×