Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Gusiu u nas póki co wprowadzenie jakiegokolwiek planu jest niewykonalne.. codziennie inaczej , jest też trochę w tym naszej winy gdyż ja usiłując zaangażować meża w kąpiel dziecka muszę na niego czekać aż wróci z pracy. I raz to jest 20 raz 21 a wczoraj kąpaliśmy ją o 22 bo spała i nie chciała się obudzić. Po wybudzeniu płacze a jak ją uspokoję przystawię to dalej spi. Nadal jest nastawiona na tryb nocny , wczoraj cały dzień odsypiała a potem już po kąpieli wieczorem się uaktywnia i nie ma mowy o spaniu i tak do 2 -3 rano się męczymy..Wiem że dzieci lubią systematyczność ale jak tu wypracować jakiś plan skoro śpi kiedy chce i je kiedy chce.. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Aneta nie musisz rezygnowac całkiem z pościeli jeśli nie chcesz u mnie się jednak przydaje ;-) Poduszkę wykorzystuje tak jak Gusia czyli składam na pół i podpieram boki żeby się nie obróciła , czasem do karmienia mi się przydaje też , a kołderka jest w łóżeczku i jak ją karmię to czasem ją przykrywam jak tak siedzimy więc się nawet przydaje ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny masz tu link tylko ja tą poduszkę wkładam pod materac wtedy jest idealnie gładko i nie ma uskoków ;-) http://allegro.pl/klin-poduszka-dla-niemowlat-do-lozeczka-poszewka-i3213100534.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu - a raczej penie "gościówo" - kurcze ,ale ty jesteś fajna, taka obcykana. Skąd ty to wiesz? Z doświadczenia, czy może zawód masz związany z niemowlakami? Edysia - a ty z iui? Jakoś niekojarzę ciebie ... przepraszam. Ale dziękuję za ciepłe słowa. Anulka - książka to też fajny pomysł ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja juz psychicznie nie daje rady. Bylam dzis na zdjeciu szwu, balam sie strasznie, a wszyscy mowia, ze to nic nie boli, ze to nawet nie zauwaze... Wyobrazcie sobie, ze chirurg nie dal rady wyjac mi tej ńitki. Ciagnal i ciagnal, bolalo jak cholera i ani drgnela, tylko sie urwala. Mowi, ze mu sie cos takiego jeszcze w karierze nie zdarzylo i ze najprawdopodobniej zle zszyta rana. Gdzies pod skora musi byc supelek. No ja juz nie wytrzymam tego wszystkiego. Mowi, zeby tego nie ruszac i ze organizm sam wydali cialoobce, ale ze to bedzie sie mi babrac i ze sie rana jakby jeszcze raz otworzy. O bliznie juz nawet nie chce myslec, jak bedzie wygladac. Zalamalo mnie to strasznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna przykro mi że Cię to spotyka i to jeszcze teraz. Ale prawdą jest że lekarze nie będą Ci teraz tego otwierać jak jesteś w ciąży i liczą na to że organizm sam sobie poradzi. No nic spokojnie pewnie tak będzie nie denerwuj się , to się zdarza niestety .Najważniejsze bezpieczeństwo dzidzi. Obserwuj to jeśli będzie zaognione to idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to forum nie dziala, co powiecie, zeby sie przeniesc i stworzyc nowe np. na bocianie? http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum Tam nie ma zadnych problemow, a samo forum jest zbudowane z lepszej technologii, niz to tutaj, mozna edytowac posty, wysylac prywatne wiadomosci itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny!!! Czytam Was stale, ale ostatnimi czasy mniej pisze, ze względu na notoryczne zmęczenie... Edysia1978 endometrioza nie zawsze daje objawy. U mnie nic się nie działo. Żadnych bolesnych miesiączek, żadnych krwawień - dosłownie nic. Przeczytałam gdzieś w internecie, że jest to bardzo męcząca choroba, a do tego ciężka w leczeniu (leczysz tylko objawy nie przyczynę). U mnie wszystko sprowadziło się do laparoskopii (z powodu niezdiagnozowanej niepłodności) i usunięcia ognisk zapalnych endometriozy. Przy okazji sprawdzanie drożności jajowodów i tyle. Pierwszy cyk po laparoskopii i jest fasolka! Dziewczyny w poniedziałek byłam na wizycie. Wszystko jest ok, fasolka urosła do 1,67 cm (z 0,45 dwa tygodnie wcześniej) i rozwija się prawidłowo, choć ze względu na niedawną laparoskopie i na wcześniejsze problemy z zajściem traktuje tą ciążę jako zagrożoną. Chciał nawet mnie wysłać na L4, ale za coś trzeba żyć, a przecież czuję się dobrze i póki co (odpukać) wszystko jest ok... Słyszeliśmy serduszko już drugi raz - MAGIA! Następna wizyta 24 czerwca i to będzie 11 tydzień skończony i 2 dzień. Czy w tym czasie wykonywałyście jakieś badania prenatalne? Czy jest sens robić USG 4D? pozdrawiam Was ciepło z niezwykle pochmurnego śląska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekuaca, miedzy 12 a 14 robi sie badania prenatalne, tzn. Usg i ewentualnie test podwojny Pappa. U mnie historii ciag dalszy, bylam dzis w szpitalu i skonczylo sie, ze lekarz w poszukiwaniu zaginionego szwu na zywca otworzyl mi nowu ten brzuch (tym razem tak na 3 cm gdzies). Szwu nie znalazl, ale musial zalozyc nowe, na te rane, co dzis ja otworzyl. Wiec tylko sytuacja jest pogorszona, bo sie nacierpialam, mam nowe szwy a stary jak byl w brzuchu, tak jest i bedzie. Do tego rozmawialam z szefem i kazal mi oddac wszystkie sprzety (komorke, laptop, karte na internet itp). A moje kolezanki u innego szefa nic nie oddawaly, moja siostra u siebie w pracy tez nie. Wkurzylo mnie to. Ogolnie, spodziewalam sie, ale uwazam to za niesprawiedliwe, bo jest to zabieranie benefitow ciezarnej i nie powinno miec miejsca na zdrowy rozsadek. Pewnie normalnie bym sie taknie zdenerwowala na to, ale jestem zupelnie rozlozona psychicznie od wczoraj, tylko mi sie plakac chce ciagle. Na szczescie za tydzien juz moj maz przyjezdza, to przy nim na pewno sie uspokoje. Do pracy juz tez raczej nie wroce, chcialam jeszcze pojsc od poniedzialku, no ale teraz znow z tymi szwami to stwierdzilam, ze po prostu mam to w czterech literach i musze odpoczac w koncu, bo stresy mnie zjadaja, a w pracy u mnie niestety tez jest dosc stresujaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morganna no i co dalej zamierza Twoj lekarz? A moze to szwy ktore same sie rozpuszczaja? Bo jezeli nie i jezeli ten szew rzeczywiscie jest gdzies tam to przeciez to dojdzie do zakazenia,bo sam nie wyjdzie. Skonsultuj sie moze z innym doktorem bo to naprawde cos dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się dziwie ze zdecydował sie otworzyć te rane.. No ale widocznie tak trzeba. Morganna Ty się pracą nie przejmuj , pamiętaj że stres Ci nie służy najważniejsza teraz jest dzidzia i Ty reszta ma zejść na dalszy plan. Pierdziel szefa leż brzuchem do góry i przerzucaj kanały ;-) Napewno jak mąż wróci to poczujesz sie lepiej. Będzie dobrze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to juz byla druga konsultacja, a nawet trzecia. Z reszta, ja nie wiedzialam, ze on mi to otworzy, o dziurze w brzuchu dowiedzialam sie po fakcie. To nie byl szew rozpuszczalny, wiec przeciez nie wyparowal, jeszcze wczoraj bylo widac petle po nim, do momentu, gdy sie nie urwaly. Takze na pewno gdzies sie ten szew ukryl, ale go nie znalezli. Powiedzieli, ze nie bedzie ropiec, ale wczoraj inny lekarz mowil co innego, takze kazdy mowi co innego. Ja juz szczerze mam dosyc tych lekarzy, ale za tydzien bede musiala pojsc na zdjecie tych szwow, co dzis zalozyli, zeby zszyc te rane. Bylam dzis tez u ginekologa, to z malym wszystko ok, chociaz tyle dobrze. Ale dostalam zelazo do brania, bo mowi, ze moja anemia juz za duza sie zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam mieć w tym tygodniu wizyte u ginekologa ale wolne sobie zrobił. Dziewczyny mam pytanie wy też tyle śpicie bo ja jak kładę się spać o 21 tak do 9 rano czasami dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane dawno nie pisałam jednak spanikowałam co do tych bólów brzucha i pojechałam w poniedziałek na pogotowie , niby wszystko było w porządku ale lekarz zostawił mnie do wczoraj na oddziale na obserwacji . Będzie synuś :) (Igorek) Mały rozwija się prawidłowo waży już 300g a jego mama to straszna panikara :) pozdrawiam was kochane i ściskam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keyt takie spanie w ciązy to normalne, ja też tak miałam , pod koniec odwróci się w drugą stronę że nie będziesz mogła spać ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Millka gratuluje syneczka , kolejny królewicz będzie ;-) Dobrze że pojechalaś do szpitala i jesteś spokojniejsza to najwazniejsze. Igor bardzo ładnie ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Co tam Mamusie , Nadzieja , joasienka , Edzia jak sobie radzicie? jak maleństwa? A reszta mamus w jednopaku jak brzuszki? U nas pogoda dziś ciut lepsza to muszę to dobrze wykorzystać ;-) miłego dnia 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka- gratuluje synka :) Niech zdrowo rosnie w brzuszku mamusi:) wwwwww Keyt- ja chodze spac o 2 a wstaje o 10, jakos sie tak nauczylam, ale chyba musze sie przestawic, bo potem problem bede miala.. wwwww Morgana- nawet nie wiem co Ci napisac, mam nadzieje, ze wszystko sie jakos unormuje, bo nerwy Ci teraz niepotrzebne.. wwwwwwwww Oczekujaca- ja w 13 tyg mialam usg 4D, ale wydaje mi sie, ze na tak wczesnym etapie nie ma sensu tego robic... Ja co prawda nie musialam placic, wiec nic nie stracilam... Najlepeij ok.30 tyg zrobic sobie takie usg, wtedy wszystko ladnie jest wyksztalcone, mozesz zobaczyc buzke itd. Ajak bedziesz miala prenatalne to na zwyklym usg dokladie sprawdza, to co maja sprawdzic, wiec o to sie nie martw wwwwwwwwww U nas od wczoraj piekna pogoda:) w koncu lato sie zrobilo:) Milego dnia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
keyt takie spanie w ciązy to normalne, ja też tak miałam , pod koniec odwróci się w drugą stronę że nie będziesz mogła spać ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Millka gratuluje syneczka , kolejny królewicz będzie ;-) Dobrze że pojechalaś do szpitala i jesteś spokojniejsza to najwazniejsze. Igor bardzo ładnie ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Co tam Mamusie , Nadzieja , joasienka , Edzia jak sobie radzicie? jak maleństwa? A reszta mamus w jednopaku jak brzuszki? U nas pogoda dziś ciut lepsza to muszę to dobrze wykorzystać ;-) miłego dnia 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! u mnie tez wyglada ze bedzie synus :) wyraznie widzialam jaka i antenke :) . Lekarz powiedzial ze na 95%. Poczekamy jeszcze na jedno usg na potwierdzenie. Dzidzia rozwija sie bardzo dobrze. Wyniki usg i krew na badania genetyczne wyszly super. Wczoraj zaliczylam dentyste i niestety tak jak sie spodziewalam leczenie kanalowe :( mam nadzieje ze to dzidzi nie zaszkodzi. Dostalam mala dawke znieczulenia i jakos dalam rade, pozniej mnie troche bolal zab ale dzis juz jest ok :) Kiedy zaczelyscie kupowac ciuszki dla dziecka ? Ja juz nie moge sie doczekac zeby cos kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula111 kochana ja też już nie mogłam się powstrzymać w sklepie ale jak zawsze jadęr do sklepu to zabieram babcie ze sobą :) ja wybieram ciuszki ona płaci i zabiera wszystko do siebie :) powiedziała że mi wszystko da dopiero przed porodem :) ehhh zabobony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula- ja zaczelam gdzies od 19 tygodnia, aktualnie mam 22 tydzien i polowe wyprawki za soba:) brakuje mi tylko kosmetykow dla malej, wozka, lozeczka i rzeczy dla mnie do szpitala i po porodzie.. Wszystkie ciuszki, akcesoria, kocyki, posciele itd juz mam, tazke nie wiem co bede kupowac przez kolejne tygodnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i moje gratulacje :) jak widzialam siusiaka, to juz pewnie tak pozostanie. W koncu bedzie jakas rownowaga na forum bo do tej pory wiekszosc dziewczynek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero w poniedziałek mam wizytę ale dalej niewiem kto u mnie mieszka ale myślę że to będzie dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to sie w kolo rodza sami chlopcy. Moje dwie kolezanki beda mialy chlopcow, moj brat chlopca. brak w okolicy dziewczynek. teraz z niecierpliwoscia czekam na pierwsze ruchy. morganna co tam u Ciebie ? odstresowalas sie juz troszeczke? Wszystko bedzie dobrze. daj znac jak poczujesz pierwszy ruch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to sie w kolo rodza sami chlopcy. Moje dwie kolezanki beda mialy chlopcow, moj brat chlopca. brak w okolicy dziewczynek. teraz z niecierpliwoscia czekam na pierwsze ruchy. morganna co tam u Ciebie ? odstresowalas sie juz troszeczke? Wszystko bedzie dobrze. daj znac jak poczujesz pierwszy ruch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam ostatnio ciekawy artykuł wiecie że w Atenach urodziło się dziecko w nienaruszonym worku owodniowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, a Ty w vitro robilas usg? Ile placilas? Zastanawiam sie, czy nie pojsc prywatnie, bo w medicoverze maja jakis przedpotowy sprzet itam nic nie widac i do polowkowego na pewno nie poznam plci. Widzisz, Ty tez masz przeboje z zebem, wiadomo, ze to nic przyjemnego. Ja juz sie troche odstresowalam, dzis mnie siostra Zawiozla na dzialke, pogoda ladna, wiec lezalam na lezaku chyba z 4h i troche ze mnie zeszlo napiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, haklo jest tu ktos? :) U nas przez dwa dni byla piekna pogoda a dzisiaj burzowo... Ale dla poprawy nastroju zamowilam sobie na allegro 3 pary getrow ciazowych...a co:) wwwwww Nadziejka- jak Natan? Jak Ty sie czujesz? wwww Joasienka, Edzia- jak Wasze dziewczyny?:) wwwww Lonia- czekam na relacje z wizyty wwwww Milego dnia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dopiero pierwszy dzien sloneczka i to grzalo konkretnie ale deszcz przyszedl a teraz krazy burza :-) Mamusie jak tam sobie radzicie, pewnie ładna pogoda to wykorzystujecie i sie spacerujecie :-) A my walczymy z ciemieniucha myslalam ze nas ominie a jednak sie przypaletała , a tak z kazdym dniem Ala odkrywa nowe rzeczy i zdolnosci jak np ze ma raczki i mozna je skladac jak do modlitwy :-) , w dzien coraz mniej spi ale jest pogodnym dzieckiem i praktycznie wszystko moge przy niej zrobic, najwazniejszym meblem jest lezaczek bujaczek mam u rodziców, na działce i w domu 2 :-) i naprawde daje mnótwo czasu , bo ona sobie siedzi i patrzy a ja robie obiad czy sprzatam czy pisze z wami . Niedlugo przerzucamsie na spacerowke bo w gondoli juz jej sie nie podoba zbytnio w koncu ile mozna patrzec w niebo czy na drzewa/lisicie :-) , a ona najchetniej by siedziala . Ciezaroweczki jak sie czujecie? Kanapeczko i jak tam z M? Mam nadzieje ze juz bedzie taki dobry jak pisalas i nie odmieni mu sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie kiepsko :( zawsze cos musi sie przyplatac i troche sie martwie.Bylam u dentysty i okazalo sie ze kanalowe leczenie :( dostalam malo znieczulenia i jak sie zab trul to myslalam ze zdechne :( wzielam apap , ale cos tam pomoglo. Mam nadzieje ze nie zaszkodzi to malemu.Na dodatek mam w ustach wielka afte i nie moge nic jesc bo mnie boli i cos niechce sie zagoic. afty to moja specjalnosc mam je cale zycie srednio co 2-3 miesiace. Zeby tego bylo malo to zrobilo mi sie cos brzydkiego na twarzy niektorzy twierdza ze to liszaj , a inni ze zimno. Zmartwilam sie bo zmino jest niebezpieczne dla kobiet w ciazy.Swedzi to jak nie wiem. Jutro pojde do dermatologa. Morganna w vitro usg u dr. Wegrzynowskiego kosztuje 200zl. Mi robil moj lekarz normalnie podczas wizyty.jak tam Twoja rana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×