Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

u mnie też była taka sytuacja ale sam pare razy natknął się jak jego mamusia z ciotką przez telefon na mnie nadają a nawet jak z córką rozmawia w domu posłuchał to zmienił zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapko pakuj się i do rodziców bo tak niepowinno być jak woli mamusię to zobaczy jaka jest naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu - ja już myślałam o tym, że będzie mi się wtrącać do wychowania, ale ja już w myślach mam odpowiedź. Będę jej wypominała, że w ciąży mnie nie wspierała, nie nosiła, nie kładzie pieniążków w wychowanie, edukacje, więc niech nie wtrąca się w wychowanie. Pytanie tylko czy zadziała. Podoba mi się podejście mojej siostry ciot. do dzieci. Jak jej się nie słuchają spokojem mówi im "dostajesz uwagę" i takie 3 uwagi i tego dnia nie jedzą słodyczy - nawet tych co dostaną. Co do męża masz absolutną rację. Dlatego właśnie jest mi ciężko, bo czuję się sama. Cieszę się jak małe dziecko z ciąży, ale oni odbierają mi tę radość i dumę, bo ja czuję się jak paw - dumna. Nie raz śpiewam synkowi piosenki i wiesz ... czasami przez łzy - że to tylko ja jemu tak śpiewam. Ale zamierzam jak sie urodzi wręcz ostro dopuszczać go dziecka, by robił jak najwięcej, by poczuł więź. Zobaczymy czy to coś da. Teściowa .... z dala !!! Urodzą się u córki niech tam skacze. W oczy jej powiem że nasz synek od początku jest ten "gorszy". Tylko nadal myślę, bo wiem na 100% że jak będzie przychodzić położna to ona będzie przybiegała i robiła swoje "tiu tiu tiu - ja poparzeć" Nie dam jej patrzeć!! Nie wiem-myślę że powiem że chce sama iż mam kilka osobistych pytań - nie wiem jak ją przy położnej grzecznie pogonić. U rodziców byłam. Nawet nie dawno (w tamtym tygodniu) ale tęskno mi nie za mężem, a za domem. I mój mąż o tym wie. Że ja za nim nie tęsknię. Gdy spytał czy go kocham, powiedziałam mu "za co?" Mama moja to dumna. A dziadek (pradziadek mego synka) jak powiedziałam choć dziadku robić zdjęcia z brzuszkiem - to oj pozował ... i pytał czy dobrze wygląda. I powtarza "aby w dobrą godzinę i czas" - to jego hasło na mój poród. Z mamą wymyślili prezent i już kupili dla synka złoty łańcuszek - taki męski, a ja mu dam od pradziadka na 18stkę. Oczywiście wcześniej zrobimy dziadkowi i prawnukowi zdjęcie z owym łańcuszkiem. Keyt- a u mnie właśnie tak mówią by on niesłyszał, a jak już to z kolei on udaje ze niesłyszy. Wiesz , on mamę żałuję bo była kiedyś 1 nogę w grobie i stąd współczucie - oki, ale niech mnie też widzi, a to mijamy się jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to niezmienia faktu bo ta sytuacja jaką masz jest dla ciebie stresująca ja wiem że jak jesteś daleko od męża tęsknisz ale musisz to przezwyciężyć żeby on zobaczył jaka jego mama jest naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny powodzenia trzymam kciuki 😘 Mój dzidziuś ma się dobrze waży 1700 g więc rośnie. Ja mam miękką szyjkę na usg napisane jest że jest zamknięta w ujściu wewnętrznym ale po badaniu ginekologicznym lekarz mi powiedział że jest uchylona na ok 1 cm nic z tego nie rozumiem, nie zapytałam nawet ile ma długości. Generalnie kazał łykać nospe magnez i leżeć plackiem, zastanawiam się czy nie powinien ostrożniej do tego podejść i położyć mnie na oddział wiem że zakładają jakieś passery itp. załamałam się troszkę boję się że urodzę za wcześnie. Kapapeczko nawet nie wież jak Ci współczuję ja jestem po mega spięciu z teściową wczoraj nawet nie mam siły o tym pisać. szkoda że nie mam mamy :( pomogłaby a teraz nie jestem w stanie dostosować się do zaleceń lekarza i leżeć plackiem jeśli jestem w trakcie remontu mam małe dziecko i męża który ciągle jest w pracy :( muszę ponosić chociaż do połowy lipca ale jak to zrobić jeśli czasem nie ma na to wpływu zaczynam dopiero 31 tc. dziewczyny jaki magnez brałyście i w jakich ilościach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaolciu, jesli szyjka jest zamknięta wewnątrz, tonie jest az tak źle, ale oczywiscie rozumiem Twój stres.. Do wyboru masz mnostwo tych magnezowych specyfikow, ale najlepiej wybierz taki o dawce 500mgi taką dawkę przymuje sie raz na dobe. Domyślam sie, iz ciezko Ci znaleźc choć chilę na odpoczynek, kiedy po domu kreći się jeszcze jeden maluch,. Dlatego mam nadzieję, ze szyjka ładnie potrzyma i wszystko bedzie dobrze. Agaolciu, Ty jestes mc po mnie, prawda? na pewno Marietanka.. Chodzi mi o porownanie wagi dzieciakow. Powiedziano mi, ze moj jest maly, w 34t.3 d mial 2100gr. Niestety m.in powodem małowodzia są problemy z nerkami u dzieciakow, wiec mam nadziej, ze jednak teza pani, ktora wykonywala mi roznego rodzaju testy, czy czasem "nie przeciekam", powiedziala, ze male dziecko, male "pipi", wiec staram sie myslec, ze wlasnie tak jest, a nie ze cos ma nie tak z nereczkami. Twoj 1700gr w ktorym tyg.? xxx Marietanko - oj tak - goście mnie totalnie pochlonęli.. I do tego dwójka naprawde malych dzieci. Troche mnie to przestraszyło przyznam sie, bo nie zdawalam sobie chyba do konca sprawy, ze mozna tak duzo płakac i tak glosno :-) xxx Aneta.. dzieki.. ja rowniez mam nadzieje wlasnie, ze wszystko jest jednak dobrze i niepotrzebnie ten zamet.. Aby do jutra... xxx Jeny.. juz tulisz Lenkę szczesciaro :-) Odezwij sie szybko... xxx Pozdrawiam Mamuśki, ich maleństwa i Ciężarówki... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu u mnie 1700 w 30,1 tc ale jest sporo za duży lekarz powiedział, że jeśli donosiłabym do terminu to on nie strugałby bohatera i będzie cięcie jeśli takim tempem będzie rósł. A i jeszcze cieknie mi z piersi mam nadzieję że to nie oznacza zbliżającego się porodu :( Loniu najważniejsze że wszystko ok z maluszkiem ciałka nabierze w ostatnich tygodniach najwięcej a ta waga z usg jest szacunkowa. Tak malutko Ci zostało Jeny już to teraz Ty kiedyś może odetchniemy z ulgą że jest ok mamy już swoje skarby całe zdrowe będą inne problemy ale myślę że jak już się widzi to maleństwo to jest większy spokój o nie. Ja boję się że urodzę że malutki będzie miał problemy z oddychaniem to jest wszystko tak wcześnie... Wczoraj zrobiłam kompletne zakupy wszystko w torbach w totalnym proszku ale jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agolcia- staraj sie jak najwiecej odpoczywac, a wszystko bedzie dobrze. Wiem, ze to jest stresujace i dla kazdej z nas taka wzmianka, ze cos moze byc nie tak, ze moze sie wczesniej urodzic albo cokolwiek budzi przerazenie... I tak juz zostanie do samego konca ciazy, ja tez bede bac sie o swoje malenstwo przez caly czas, a im blizej bedzie rozwiazania tym bardziej bedzie mnie przesladowac strach, czy Mala urodzi sie zdrowa itd.. Ale musimy byc dobrej mysli, lekarze wiedza co robia, gdyby to faktycznie zagrazalo Jasiowi to by bez dwoch zdan polozyl Cie w szpitalu..Takze postaraj sie jak najmniej stresowac, chociaz wiem, ze to trudne.. Ale trzymam kciuki, Jas na pewno urodzi sie caly i zdrowy i tego sie trzymaj.. wwwwwwwwwwww Lonia- poszperalam troche na necie i Twoj Michalek jest malutki,wiec na pewno stad ta mniejsza ilosc wod plodowych. Zreszta Ty jestes drobna(nie wiem jak Twoj m) to maluszek tez bedzie drobny... I moglabym napisac to samo co Agolci, zebys sie nie martwila, ale wiem, ze nie jest latwo. Daj znac jak juz bedziesz po wizycie wwwwwwwww Dziewczyny tu macie siatke centylowa, nie wiem jak to sie sprawdza a rzeczywistosci, ale faktycznie wedlug tego Agolci Jas jest spory, a Twoj Michalek maly:) 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl) Jakby ktos mial jakies watpliwosci jak to odczytywac to pomoge:) wwwwwww Jeny- dzisiaj wielki dzien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kanapeczko,szkoda mi Ciebie bo ciaza,porod i te pierwsze miesiace z malenstwem to najpiekniejsze chwile w zyciu.. Wybacz,ze sie wtracam,ale sledzilam Twoje losy na innym forum i wiem ze jestem swietna dziewczyna i taka dobra i dlatego tak mi jest przykro:( Mysle,ze proby odsuniecia czy niedopuszczania tesciowej do dziecka tylko pogorsza sytuacje,bo bedzie sie skarzyc synkowi,ze jej do wnuka nie dopuszczasz,a M bedzie miec pretensje do Ciebie,ze to przeciez babcia bla bla bla... i takie diabelskie kolo. Powiem Ci jeszcze tylko jedno,dopoki Twoj M nie bedzie w 100% stal po Twojej strony,bronil Ciebie i Twoich pogladow czy sposobu wychowywania dziecka to nie bedzie dobrze. Dopoki tesciowa wie ,ze ma synka po swojej stronie bedzie Ci jezdzic po glowie dopki kiedys stamtad nie uciekniesz. Dlatego Kanapko powinniscie ustalic reguly gry zanim pojawi sie wasze szczescie w domu.Choc to pewnie tez na nic sie nie zda. Mieszkanie z tesciami to masakra,moze wynajecie mieszkanka dla Was wchodzilo by w rachube? zebyscie byli sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marietka musisz zobaczyc w jakim przedziale miesci sie Twoja mala, jesli blizej 10 centyla albo troszke ponad to wedlug tej tabelki urodzi sie mala czyli ok.3kg oczywiscie urodzona w terminie. Jesli blizej 50 centyla to bedzie sredniaczek, czyli miedzy 3 kg a 3,5kg w zaleznosci czy jest blizej 50 centyla czy pomiedzy itd. U Ciebie byl prawie skonczony 27 tydzien wiec wedlug teg jest troche powyzej 50 centyla czyli jesli to sie sprawdza urodzi sie z waga powyzej 3,5kg. Mam nadzieje ze teraz jest to bardziej jasne. Trzeba by bylo cofnac sie o troche stron i sprawdzic czy sie potwierdzilo w przypadku dziewczyn;) ale wszystkie takie rzeczy traktuje z przymruzeniem oka aczkolwiek w przypadku Loni i Agolci cos w tym jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" i wiem ze jestem swietna dziewczyna i taka dobra i dlatego tak mi jest przykro".. kurde no nie jestem tylko jestes ;) ale sama siebie pochwalilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu - ja też mam małowodzie. A podała ci doktor ile masz tego małowodzia? Bo norma jest od 5 do 25. Ja mam 6, a dokładnie 5,7 i dr w klinice mówił że grunt że mieszczę się w normie. 19ego mam usg. Wprawdzie to będzie 35tc i 6 dzień, czyli prawie 36tc ale sobie porównamy o ile niezapomnę. Bo jak widzę ty jesteś tydzień przede mną. Ale mi dr powiedział jedno - najważniejsze że rośnie i że czuję ruchy. A waga Loniu i tak jest szacunkowa - zawsze 10% w prawo lub w lewo. Zobacz, że dzieci rodzą się z różną wagą. Twoje może mieć 3500, a moje 4000 lub odwrotnie, więc po mojemu waga twego dziecka jest prawidłowa. Ale to wg mnie. Gościu - nie wiem kim jestes, ale chyba masz rację. Tak być moze. Ale wiem, że jak się urodzą bliżniaki u szwagierki to ona odsunie się od mojego dziecka, już je traktuje jak gorsze. A ja dziecka nie chcę skrzywdzić, nie chcę tego by czuło że jest gorzej traktowane. No niestety - tak w rodzinach jest. Szczęście takie że dziecko ma obu dziadków. U nas w mieście jest 50% wyprzedaż złota. I zaproponowałam mężowi by kupić łańcuszek z krzyżykiem iż podejrzewam że jego siostra MOŻE go wziąć za chrzestnego. Jechaliśmy do miasta i powiedziałam, że może zajrzymy, zobaczymy. Wczoraj mówił - a co będzie jak nieweźmie go, to na darmo wyda kasę. A ja mu że złoto nie dzis to kiedyś się przyda. No i dziś mieliśmy oglądać, jutro ewentualnie kupić. I o moje dziwo on wziął pieniądze dziś i kupuje, nieprotestuje. Myślałam ze powie, że nie trzeba, bo dla naszej dzidzi to mu nic nie trzeba, a 600zł wydał bez gadania. No w szoku jestem. I przecież niewiadomo czy mu to potrzebne będzie czy nie, a śpiochy będą - wiadomo. Ale mu jak będzie trzeba to się kupi. Aj .... słów brakuje. Bo żebyśmy nie mieli pieniędzy ... A co do mieszkania mąż się niezgodzi. Mówiłam mu od początku to powiedział, że on nienauczony żyć w bloku bo to tak jak w więzieniu. Liczę na to że dziecko coś zmieni. I chciałabym to wykorzystać - tylko myślę jak? Jak dziś w sklepie znajoma kobieta mi gratulowała, cieszyła się, głaskała po brzuszku, a on uciekał gdzie pieprz - jakby się do nas nieprzyznawał. A jak zwróciłam mu uwagę to powiedział, że nie będzie stał obok jakiejś dewotki. Co więcej na koniec ona mu powiedziała by o mnie dbał - to olał ją jakby niesłyszał. A kobieta jest serio w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kanapko a Ty przeciez pracujesz, masz swoje dochody ? Bo jak masz swoj dochod to niech on sie odczepi od Twoich pieniedzy, mozesz synkowi kupowac co Ci sie podoba, powiedz,ze to za Twoje pieniadze i tyle Porazka ten Twoj maz, uciekaj poki mozesz ............. i pomyslec, ze tyle sie staraliscie o dziecko a on teraz tak podchodzi do tego wyczekanego przez lata szczescia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapciu- jasne, ze waga Malucha od Loni jest prawidlowa, chodzilo mi bardziej o to, ze bedzie raczej drobnym dzieckiem :) wwwwwww Anulka- sluza pomoca:) wwwwww Milego dnia dziewczyny, zmykam robic porzadek w szafach, bo za dwa tygodnie czeka nas przeprowadzka, a my dalej w szczerym polu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetka - ja cie rozumiem - oczywiście. Tylko chcę pocieszyć Lonię ze może nie jest źle. Ostatnio na szkole rodzenia kobieta powiedziała ze dziewczyna urodziła dziecko 65mc, więc dzieci są różne. Masz rację, jej może być drobne, co nie znaczy że że tak jak pisze moze mieć problem z nerkami. Może ale nie musi. Krótko - chciałam ją pocieszyc i uspokoić. Gościu - ach jak mnie ciekawi kim jesteś ;) Teraz jestem na L4, ale tak to pracuje. Teraz wydałam i tak sporo kaski, bo z mojego konta kupiłam mebelki, łóżeczko, pościel - bo brałam z allegro. Choć nie powiem, bo mówił, że jak nie mam kaski to z jego konta zrobimy wpłatę na moje konto, bym mogla kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapciu- zle zrozumialas wpis Loni:) Wlasnie chodzilo o to, ze trzyma sie tego, ze jej maluch jest maly i stad mniej tych wod.... A nie, ze ma cos z nereczkami.. Lekarka powiedziala jej, ze dzidzia jest mala i stad teza, ze wod tez jest mniej.... No ale mniejsza z tym, najwazniejsze, zeby zdrowy byl i tak na pewno bedzie:) I sorry Lonia, ze rozmowa o Tobie toczy sie bez Ciebie:) Czekamy na wiesci po jutrzejszej wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa to sie zakręciłam. Faktycznie źle zrozumiałam - przepraszam. Ale najważniejsze ze wszystko jest oki i tego się trzymajmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Jeny napisała że Lenka przyszła na świat 10.40 z wagą 3950 gr 56cm długa więc konkretna dziewczyna ;-) Pisała że spaceruje , czyli jest na chodzie. Pogratulowałam jej od nas wszystkich i czekamy na dalsze wieści ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Gusia niestety ten preparat jest niedostępny ,nie ma go wogóle w hurtowniach. Wypróbuj może Emolium też ma dobre opinie. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Lonia najważniejsze że z małym ok , wszystko będzie dobrze 😘 zmykam bo wzywa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe.. dzieki dziewczynki za zainteresowanie i oczywiscie na nic, ani tym bardziej na nikogo sie nie gniewam :-* Aby do jutra, wtedy bede miala szersze spojrzenie, bedzie mozna ewent. podejmowac jakies decyzje.. Jeny, wielkkie gratulacje, bo i corunia duza.. :-) no i super, ze jestes juz na nogach - zuch dziewczyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny - gratuluję! Dzielna z ciebie mamusia! Tak trzymaj i ciesz się każdym dniem z córeczką :) Gusiu - ja tam się nie znam na ciemieniuszce. Mówią że okłady z oliwki pół godz. przed kąpielą. Inni krytykują. Aczkolwiek od doświadczonych mam słyszałam ze Mustela krem bądź szampon w piance działa cuda - 4 dni i nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny- moje ogromne gratulacje, ciesze sie razem z Toba:) Bedziemy czekac na relacje, ucaluj Lenke od cioci Anety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny gratulacje!!! Czekamy na wieści. silna babka z Ciebie jak już pomykasz po korytarzu ;) Wycałuj malutką od forumowej ciotki Marietki! Dużo zdrówka dla Was i szybkiego powrotu do domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny gratulujemy razem z Alusią. Dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domku :D Kawał babeczki z tej Twojej Lenki :D Czekamy na relacje i zdjęcia A u mnie w końcu słońce :D Zobaczymy jak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja juz chyba zaczelam czuc motylki w brzuchu. Trudno mi powiedziec na pewno, czy to nie jelita jednak, ale fajnie sobie myslec, ze to dzidzia. Jestem w 16. Tygodniu i naleze do osob szczuplych. Paula, to chyba Ty zaraz po mnie tez powinnas to poczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny gratulacje :) morgana ja poczulam w 16tc wiec mozliwe ze to juz :) ja jestem w 20 i mała kopie jak szalona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) x Morganna..to na pewno TO :-) Skoro jestes szczupła, to tym bardzie szanse na wyczucie dzidzi wczesniej sa wieksze.. Gratuluję.. x Już po wizycie jeestesmy. Miałam ktg i normalną wizyte. Lekarz nas uspokoił, mam miec teraz 2x tyg ktg. Powiedział, że na tym etapie ciąży taka ilość wód to może nie jakaś "norma", ale sie zdarza. Mały jest w dobrej kondycji, więc czekamy po prostu. Dajemy mu podrosnąć. Poza tym niby jest mały, ale ma dużą głowę - cholera - czy ci lekarze nie wiedzą, ze pewnych rzeczy nie mówi się ciezarnej, jak "mały", "duży", itp.. powinni używać słowa "norma" .. Ale do czego zmierzam. Jest head up, czyli musimy byc gotowi na cc, bo w zw. z tą wielkością głowy i małą ilością wód, szanse na odwrócenie się są marne, a on raczej nie bedzie go odwracał..no ale zobaczymy.. I dzis ostatni dzien do pracy :-) Juz mi wystarczy, jest coraz ciężej, kręgosłup boli, myśle, ze to dobry moment. x Edzia, Joasieńka.. jak się czujecie? Jak Wasze dziewczyny? x jejku - Kini - juz mc minął.. Żeby tak szybko mijał jak się było w ciaży, co? :-) x Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×