Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czysomenone

czy ktos wie jak nazywa sie osobowosc

Polecane posty

Gość punkt widzenia 2345
Dzieki boona:) x Moj facet jest rozmowny, wiec nie ma tak, ze oboje milczymy:) Tylko ze przy nim ja tez jestem bardziej rozmowna niz w towarzystwie innych, obcych ludzi. Wiec to pewnie przez niesmialosc. Najwazniejsze to zeby to zaakceptowac w drugiej osobie, bo jezeli ktos potrzebuje kompana do rozmowy, to moze byc problem. Bez sensu gadac tak do kogos, kto nie daje potem zadnej odpowiedzi:D A w takich sytuacjach jak wesela czy przerozne zabawy integracyjne to niedopasowanie moze sie wydawac nawet silniejsze niz w codziennych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
czysomenone obserwuj go nikt inny jak on sam Ci na to pytanie lepiej nie odpowie ..jak nie werbalnie to w inny sposób. ..chyba umiesz ocenić kiedy jest szczęśliwy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
mnie denerwują zabawy integracyjne ..że niby jakiś ktoś ma mi mówić jak mam się bawić ? skakać ? i co robić ? ..jakoś mnie to wkurza ...no chyba ,że jestem po %% ,ale to też nie zawsze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj jest na szczescie milczkiem i odludkiem jak ja.... zawsze razem i sami, to wypady na rower(kolarstwo to nasza pasja-wspolna), to na narty, basen itp.... ale tylko we dwoje i dziecko, chociaz tez nie zawsze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
Akurat tak sie sklada, ze ja ludzi tez nie lubie zbyt, ale nie draznia mnie tak jak jego. Nie przeszkadza mi lezenie na plazy, umiem sie jakby wylaczyc. Ale nienawidze wesel, kretynskich zabaw, ktore tez wspomniales. W zasadzie ja kiedys tez bylam podobna do niego, ale bylam zmuszona prez rodzicow do tego, by mowic. Bo to niekulturalne milczec. I mam w sobie ten nawyk, ze moge gadac naprawde non stop. Podczas filmu, ciagle. On mowi, ze nie ma podzielnej uwagi, ale naprawde w tym wszystkim jest bardzo mily zawsze. Kiedy jestesmy razem wydaje mi sie, ze jest zadwolony, ze jest ok. Ale czasem wpada w te straszna zawieszke. czasem ona jest taka totalna, ze jakby zapada sie w siebie i wtedy nijak nie mozna do niego dotrzec slowami. Jedynie kiedy spojrze mu w oczy i usmiechne sie, on usmiecha sie tak cieplo do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
zalezy w jakiej sytuacji odlatuje...ja np jak podziwiam morskie fale ..to mogę tak lezeć na plaży i się gapić na fale i szum moża i nie myśle wtedy o niczym tylko podziwiam te fale i czuje wewnętrzy spokój taki przyjemny spokój ducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
Zawieszki w roznych okolicznosciach wystepuja, ale nie zawsze wystepuja. Takie naprawde straszne, zdarzyly sie 2 razy. Nie wiem dlaczego mial wtedy lzy w oczach jakby :O:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh, kazdy ma takie momenty, moj "normalny" maz tak potrafi odfrunac ze szok.... melancholik z nosem w komp(informatyk), wiecznie rozkojarzony i zapominajacy o wszystkim.... Wazne sa te momenty o ktorych pisal kolego wzwyz- te porozumienie bez slow, wlasne hasla, spojrzenia, rzeczy ktore tylko nas bawia...(nas bawi do rozpuku jak wracamy z zakupow "tylko jednej rzeczy" z calymi siatami i kazdej napotkanej sasiadce mowimy ze czekamy na kontener z Chin-rodzina ma wpasc w odwiedziny)... wiem ze to strasznie glupie, ale to tylko przyklad.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pytalas sie go o to???? moze ma jakies nie mile wspomnienia z dziecinstwa , albo cos w ten desen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
może ze szczęścia ? obstawiam ,że przeprowadzał wtedy dialog wewnętrzny sam tak czasami mam i jak mi się różne emocje tak sprasują to i łezka się uroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
heh boona My ze swoją też mamy takie specyficzne żarty z których ja i ona się śmiejemy.Co najlepsze to od pierwszych spotkań jakoś tak naturalnie mi się z nią przebywało , nie musiałem myśleć co mam mówić , stresować się ,że co ona pomyśli tak jak miałem na randkach z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
facet: nie wiem czy ze szczescia, bo generalnie miny szczesliwej nie mial; choc usmiech odwzajemnil i byl on mily. boona: pytalam o co chodzi, czy cos sie stalo, bo wydaje mi sie, ze jakos zmienil sie itd. za pierwszym razem, powiedzial, czy chodzi mi o to, ze jest smutny? mowie tak. no wiec powiedzial, ze mi nie powie o co chodzi, ze nie chce, ale to dluga historia. a teraz gdy zapytalam przy tej drugiej akcji to tylko poruszyl glowa delikatnie na :nie: w sensie, ze nic sie nie stalo. Nie wiem jak w takich sytuacjach trafic do niego, czy to w ogole mozliwe? czy jakies specjalne slowa moga go otworzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasminow7
Do autorki- ja mam takiego brata i musisz uslyszec prawde- uciekaj poki czas bo zycie zmarnujesz i nerwy stracisz przy kiims takim. Moj brat jest to absolutna najwieksza porazka zyciowa jaka znam. Ciezki, trudny, irytujacy, aspoleczny, niemily, zenujacy i pomimo inteligencji dosc duzej po prostu zyciowo glupi. Nieudacznik, leń i do tego bez zadnych znajomych. Jak mozna decydowac sie na zycie z kims kto ma takie zaburzenia? Jak mozna sie swiadomie skazywac na cos takiego i swoje dzieci to ja nie wiem. Wiem na pewno ze to bedzie blad twojego zycia bo ludzie tego typu licza sie przede wszystkim ze swoimi uczuciami i potrzebami, i to swiat sie ma do nich przystosowac a nie odwrotnie co chyba irytuje mnie najbardziej. Ludzie tego typu czesto sami nie moga ze soba wytrzymac wiec jak moga z nimi wytrzymywac inni? szybko ci spadna klapki z oczu zobaczysz. Sorry ze to pisze ale taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
W takim razie obstawiam jakąś traumę ...ale nie duś go .. bo i tak nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tacy ludzie umieja z soba wytrzymac- tylko z soba samym sie nigdy nie nudza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
Jasminow- co jak co, ale leniem on nie jest na pewno. Nie wiem wszak o jakie lenistwo Ci chodzi, takie ogolnie rozumiane, cz chodzi Ci o to, ze nie chce mu sie pracowac nad swoimi wadami [czyt. malomownosc]?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
Niemily i zenujacy tez nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak mysle, napewno potrzebuje czasu. Nie latwo jest mowic o rzeczach dla nas bolesnych, to tak jakbysmy odtwarzali na nowo film.... ja po 2 latach bylam w stanie powiedziec o pewnych bardzo bolesnych dla mnie przezyciach z dziecinstwa moj nie mogl zrozumiec np. dlaczego ja tak strasznie reaguje np. na odglosy awantur, nie lubie ogladac filmow gdzie cierpia ludzie a w szczegolnosci dzieci, nie lubie krzykow, dlaczego reaguje stresem na dzwonek w telefonie lub pukanie do drzwi.... teraz juz wie, ale na pewne rzeczy przyjdzie odpowiednia pora....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tutaj ()()
Aerosmith z zespołów lubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
Grono moich znajomych ogranicza sie w zasadzie do znajomych z pracy, ktorzy zyja wlasnym zyciem. Mam w zasadzie 2 osoby, z ktorymi spedzam swoj wolny czas. 2 kolezanki. Wiec tez jstem dziwna pod tym wzgledem. Ja z natury jestem niesmiala, ale zwalczylam to na rozkaz rodzicow. Wypychali na wakacjach do poznawania nowych dzieci. Nie raz musialam znosi upokorzenia, bo nie kazdy chcial bawic sie ze mna, a ja musialam poznawac wszystkich bez wyjatku. Ale to bylo wbrew mnie, bo zawsze najbardziej lubilam swoje towarzystwo. Jestem jedynaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
boona: to, co tutaj pisze jest bardzo cenne dla mnie, dziekuje Ci, ze zjawialas sie tutaj 🌻 Ja zauwazylam, ze on bardzo emocjonalnie reaguje wlasnie na filmach, gdzie jest mowa o smierci, czy o jakiejs krzywdzie ludzkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
My znamy sie kilka miesiecy, wiec moze to za krotko i nie jest gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze byl czegos swiadkiem, jesli nie uczestnikiem? Mysle ze z czasem otworzy sie przed Toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysomenone
Moze, chcialabym. Tez mi nie latwo przychodzi mowienie o sobie itd, wiec go rozumiem. Ale jego zachowanie w tych momentach bardzo mnie zaniepokoilo :( i zaskoczylo. Moja mama widziala go tylko na zdjeciach i jak go zobaczyla orzekla, ze ten czlowiek wiele przeszedl, jakby nosil w sobie jakas traume. Zdziwilo mnie jej spostrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×