Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamawrzesniowa

Dzidziusie z Wrzesnia 2012-pogadajmy o nich!!!

Polecane posty

A ja mam takie pytanie, czy Wasze dzieci wpatrują się czasem w jeden punkt, tak, że cięzko zwrócić ich uwagę? Zauważyłam, że moja tak robi, jakby w swoim świecie była - patrzy w jeden punkt, i mogę do niej gadać a się nie odwroci. Albo rozgląda się na boki, tata coś do niej mówi, to nawet nie popatrzy na niego. Podobnie na rehabilitacji, reh probuje zwrocic na siebie jej uwage, czasem popatrzy, a tak to gdzie idziej sie rozglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda na to, że tylko ja przed cc broniłam się jak mogłam. Jakaś inna jestem :D nie chciałam cc i jeśli chodzi o mnie to miałam rację :o bo fatalnie to zniosłam. Bardzo chciałam rodzić SN no ale cóż, nie mogłam. Hickary mój Wojtuś tylko na tv tak się zapatrzeć potrafi, że mogę mu machać ręka przed oczkami a on ani nie mrugnie, jak zaczarowany. No i za butelką z mleczkiem tak wodzi wzrokiem, że nie odrywa w ogóle. KIP Fajnie, że dostałaś aparat dobry od męża! :) Ja mam lustrzankę Sony i ciągle się uczę jak ustawiać wszystkie parametry, żeby w każdej sytuacji zrobić dobre zdjęcie :) Metodą prób i błędów idzie mi coraz lepiej, a mój mały ruchliwy model jest idealny do tej nauki :D jemu zrobić dobre zdjęcie to naprawdę nie lada wyczyn hehe 1 Nie wiedziałam, że skaza białkowa objawia się AZS...pani doktor nic mi o tym nie wspominała. Fakt, kazała podawać mleko hipoalergiczne, ale nie mówiła nic, że może mieć skazę białkową. Na szczęście kąpiele w Emolium i smarowanie maścią pomaga i Wojtek skórę ma czyściutką :) Ciekawi mnie tak skaza, muszę o to dopytać ;) 1 Czy wasze dzieciaczki mają potówki cały czas z tyłu główki? Nie umiem tego wytępić u małego, jak tylko troszkę znikną to za parę dni znów czerwone plamki ma tylko w tym jednym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam wpisane jako cc "prominencja główki" czyli ze glowka duza i faktycznie tak było, bo dziecko duze.A nie chcialam nigdy rodzic sn ... o cc na zyczenia wiedzial tylko maz oczywiscie, moja mama, tata i siostra a tak to nikomu nie mowilam, bo bylo mi jakos głupio .... i nie mialam nikomu zamiaru sie tlumaczyc.... Mój potówek nie ma, swego czasu miał ciemieniuche, ale juz sie jej pozbylismy. Czasem sie zapatrzy w jeden punkt ale to na krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a macie czasem takie chwile ze jest Wam tak bardzo ciężko, kiedy maluszek placze i nie umiecie go uspokoic, kiedy zmeczenie daje o sobie znac... maz wraca we wtorek dopiero i jak jestem sama to czasem mi jest strasznie ciezko.... do Wam wtedy pomaga przetrwac? Jak sie pocieszacie w duchu? Ehhh mam jakis gorszy czas ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggraffka- tesknisz za m a samej z dzieckiem ciezko...tez czasem chce mi sie plakac ze zmeczenia, bezsilnosci czy strachu... To normalne, byle do wtorku moja Droga :). Bruno czasem sie na cos zapatrzy, ot takie male gapcie mamy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIP - obajwy skazy u Sebastiana - najpierw krostki i swędząca wysypka -kolejno na pupie, całej głowie (ale najpierw policzki), potem brzuszek, sucha skóra na łydkach i przedramionach, niepokój, nasilone wymioty/ulewanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ammabruna - Sebastian kiedyś barzdo lubił matę, ze 40 minut się bawił a teraz nie lubi (tylko tukan jest fajny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hickary - Sebastian też sie czasem tak zagapi, zwłaszcza na karnisz w swoim pokoju:) Gratka - ja tez się broniłam przed cc, tydzień beczałam, że nie urodziłam naturalnie. Czułam się jakbym zawiodła. Teraz już rozumiem dziewczyny, które chciały cesarkę na życzenie - u mnie tyle godzin bólu i tak skończyło się cc, więc chyba nie ma sensu sie męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam mija popoludnie? U nas spokojnie, mala spi, chociaz zawziecie sie przed tym bronila, ja wstawilam poledwiczki do piekarnika, a maz robi cynabonbonki - kojarzy ktos te buleczki? Ja pewnie nie bede mogla zjesc, bo mala tez niezabardzo toleruje mleko i jajka ;) Pogoda okropna, siedzimy dzis w domu, poza tym Wiki z 5 razy pokaszliwala, mam nadzieje, ze jej przejdzie, jutro rehabilitacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agraffka - moj mąż co prawda nigdzie nie wyjeżdża, ale jak tylko Sebastian zaczyna marudzić to już się nim nie chce zajmować - wtedy ja przejmuję opiekę (żeby się mąż nie zniechęcił, bo chciałabym 2 dziecko kiedyś) i też czasami mam dosyć - myślę co robię nie tak. W ten weekend młody daje mi tak popalić, że szkoda gadać - dalej nie wiem szczepeinie czy zęby czy tak po prostu. Nie mam niestety złotego środka na pocieszenie - no może relaksująca kąpeil jak młody śpi już. Hackary, ciesze się że spędzacie weekend we 3 i mąż w domku z Wami :) a nie na tenisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jestem niewyspana, bo pozno poszlismy spac i ledwo zyje. Mama Ania dzieci takie sa, ze czasem marudza bez powodu. Niestety trzeba to przeczekac. Z Waszych opisów wynika, że Ania miała azs, ale teraz jej wszystko zniknelo. Dzis bedzie 3 dzien jak jej podam mm i na razie nic sie nie dzieje i mam nadzieje, ze tak juz zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny sorry za literówki - piszę czsem na szybko, bo tylko Seba zaczyna marudzic i lecę do niego -rozpieściłam go. Chyba trochę odpuszczę, przecież musi też czasem pomarudzić, bo wychowam maminsynka. KIP - u większości dzieci objawy azs to nie alergia tylko nietolerancja pokarmowa - pojawi się przy wprowadzeniu nowego produktu i potem jak podasz któryś raz to samo przejdzie. Mam nadzieję, że Ania nie będzie miała alergii i to były tylko takie przejściowe problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Przyszli do nas brat mojego m ze swoja narzeczona. Prosilam szwagra, zeby wzial na chwile malego, bo przyzwyczajam go do obcych to powiedzial, ze nie i ze wystarczy , ze miala go na rekach jego narzeczona.Siedzial matol i gral na gitarze. Zrobilo mi sie glupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bruno jest dzis marudny, mniej je i chyba oboje mamy gorszy dzien :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja tak na momencik, bo mala marudzi. niektore z was sie znaja, dzieci maja alergie, czy tam nietolerancje, czy azs ja nie wiem. Od 3 dni podaje jej marchewke. Kiedys juz podawalam i bylo to samo, cos wyskakuje na policzkach. Wiecie moze co to moze byc? Mam juz malej nie podawac? to alergia, nietolerancja? Isc do pediatry z tym? Na zdjeciu Wiki wyglada jak maly buldog, bo policzki jej sie tak ulozyly, nie jest taka gruba :) ->http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/24db496c49c7e60b.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hickary- dziewczyny ci cos powiedza, bo ja sie nie znam. Natomiast na twoim miejscu poszlabym jak najszybciej do pediatry, po co masz sie denerwowac i domyslac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wiesz, wolalabym aby to jednak nie byla alergia na marchew... Ale zanim ja jutro pojde do pediatry, to prawie nic nie bedzie, ze zdjeciem chyba. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hickary jak ja bylam w tym tygodniu u pediatry, to wzielam aparat ze soba i pokazywalam jak mala wygladala w najgorszym stadium, bo jak do niej zaszlismy, to duzo zniknelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KIP i co Ci powiedzieli jesli mozna zapytac? nie wiem czy podac jeszcze jutro te marchewke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to sie nic nie dowiedzialam. Powiedziala, ze to alergia ale ona nie wie na co i ze mam obserwowac. A jak spytalam sie ja czy to skaza, to tez mi nie odpowiedziala. Spytala sie mnie czy ja mysle, ze to od mm, to powiedzialam jej, ze tak, bo odkad zaczelam jej dawac, to cos zaczelo sie jej dziac. I dala mi 2 mleka na sprobowanie enfamil sojowe i nutramigen. Kazala kapac w Oilatium i natluszczac skore. Takze nie bylam zadowolona z wizyty i kolezanka kaze mi zmienic pediatre, no ale narazie nic nie bede robic. Plamy i krostki juz calkowicie jej zniknely po niecalym tygodniu, wiec tak jak pisalam, na nowo daje jej te samo mm i uwaznie obserwuje. A Ania miala dzis takie kupsko, ze dobrze, ze maz byl w domu. Urabala sie cala, cale plecy az po kark! O rany... Szybko z niej to wszystko zjedlam, maz nalal wody do wanienki i ja wykapalam a on w miedzyczasie posprzatal i zapral ubranka. Dobrze, ze nie brzydzi sie kupki hehe. A wlasnie - Wy zapieracie ubranka po kupce? lub cos innego robicie? Bo ja jak nie zapiore, to one sie nie odpiora. I ponawiam prosbe o fajne zabawki z allegro jesli macie, a jak nie i bedziecie jakies kupowac i dzieciaczki polubia to prosze o ich polecenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja lubi taka ksiazeczke gasiennice z Fisherprice, to strzal w 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cc sie nie wypowiadam, bo rodzilam naturalnie. Porod trwal 29 godzin i nie wspominam go traumatycznie. I ciesze sie, ze urodzilam naturalnie. Po porodzie nic mnie nie bolalo, 3 dni pozniej juz smigalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bruno jeszcze nie przekupkowal nigdy pieluchy, wiec nie mialam przyjemnosci zapierac ubranek po tym procedrerze, ale pewnie wszystko przede mna :). Jesli chodzi o zabawki, to my mamy mnostwo grzechotek, przytulanek i gryzakow. Zamierzam kupic cos w takim stylu jak pokazywala gratka i jakiegos skoczka i pewnie hustawke. :). Bede inwestowac w zabawki edukacyjne. A poki co, to uwielbia migajace swiatelka na choince i smiejemy sie, ze u nas choinka bedzie stala do lata. Oho, budzi sie moje Sloneczko:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, nie było nas trochę, byłyśmy u rodzinki kilka dni, już jesteśmy u siebie, postaram się wszystko nadrobić................................................................................. Agrafffka ja czasami mam takie chwilę, że wyć mi się chcę. Mąż w domu tylko na weekendy, a ja sama z dziewczynkami, staram się nie łamać i nie biadolić, bo w sumie co mi to da. Ciągle sobie powtarzam, że mam dwie zdrowe śliczne dziewczynki, wspaniałego męża i powinnam to doceniać.Tylko właśnie czasami są takie gorsze dni............................ K.I.P oby to były przejściowe kłopoty, niestety nic Ci nie doradzę, nie znam się na tych alergiach i skazach białkowych. Co do zabawek to moja Andzia lubi zabawki wibrujące, lub głośno szeleszczące, ale powiem Ci że przedmioty użytku codziennego typu paczka chusteczek nawilżanych to też dla maluchów super interesujące zabawki:-)............................................................................... Wiecie dziś jak wracałyśmy do domu to złapałam mandat, wrrrrrrrrrrrrrrr. Dobra jechałam za szybko, teren zabudowany należało mi się, ale kurde zanim ja odjechałam pan policjant suszarą namierzył auto jadące 110km w terenie zabudowanym, no i co??! Guzik puścił faceta z uśmiechem na ustach bo to był jego kumpel. Tak się wkurzyłam , szkoda że nie udało mi się nagrać tej scenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!KIP sto lat!!!!Fajnie Ci wypadła 30 w sobotę!Dziewczyny to piękny wiek ja po 30 dopiero czuję że żyję!Mało się udzielałam bo w sobotę było składanie mebli a Mała jak na złość nie dała się odłożyć ani na sekundkę cały czas rączki na szczęście dziś był lepszy dzień więc mój kręgosłup trochę odpoczął..............Ja miałam sn ale nie wspominam dobrze z tym że ja przyznaję się bez bicia jestem lekka hipochondryczka poród jeszcze do tej pory potrafi mi się przyśnić!...............Agraffka mój m jest przy mnie ale teraz 3 tyg pod rząd miał popołudniówki i też czasami było ciężko.Mnie zawsze pociesza myśl że mam zdrowe dziecko jak czasami oglądam w TV programy o fundacjach pomagających chorym maleństwom,straszne................mama ania cały czas sobie obiecuję że też czasami Małej dam trochę powyć ale jakoś nie umiem się zdobyć........Mamo Bruna ja zawsze twierdzę że z rodziną to najlepiej na zdjęciu! A plamy po kupkach katastrofa te całe reklamy odplamiaczy niech se w d... wsadzą!Moja robi kupkę tak co 4 dni,ale jaaaką..................Zabawki moja najbardziej lubi reklamówki im bardziej szeleści tym lepiej,gazety itp. ogólnie to co trzyma mama jest super!...............Hickary Maja też jak się zapatrzy w jakiś punkt to ani powieka nie drgnie na początku dość często łapała takie zastoje teraz trochę rzadziej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastuś śpi - mam nadzieje, ze obejdzie się bez pobudek. Wieczorem po kąpieli nie chciał spać więc dałam mu zabawkę i włożyłam do łóżeczka. PO chwili zaczał marudzić ale obiecałam ze nie będę lecieć na każde zawołąnie jak wiem, że nie jest głodny, jest przewinięty i raczej nic go nie boli. Pomarudził tylko 1 minutę, sam się uspokoił i bawił się jeszcze sam z 15 minut. Potem zasnął w expresowym tempie :) KIP - ja ubranka zapieram, bo później nie zchodzi Hickary - przy takeij reakcji zrezygnowałabym z marchewki i obserwowała dalej. Jak się niepokoisz to poproś o skierowanie do alergologa. My jak bylismy w szpitalu to Bastuś miał robione testy z krwi i wyszła alergia uogółniona dodatnia a na białko mleka krowiego ujemna, a jednak kazali mi bc na dieci bezmlecznej i dokarmaić nutarmigenem także lekarze sami tym testom nie ufają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udało mi się wrzucić foto na nk, to są fotki z komórki, jutro postaram się więcej zdjęć dodać. Uciekam spać, bo jutro z samego rana mamy szczepienie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×