Dzidziusie z Wrzesnia 2012-pogadajmy o nich!!!

Andzia- fiu fiu, ale menu! Chetnie bym sie zalapala, mniam:)

Agraffka ja tez pare lat temu zastanawialam sie czy jestem z moim mezem szczesliwa i sie zastanawialam czy go nie zostawic a nawet juz mialam to zrobic,gdyc jedna rzecz mi nie pasowala i powiem Tobie szczerze ze najglupsza rzecz bym zrobila na swiecie i teraz nawet mi glupio ze tak myslalam,maz oczywiscie nic o tym nie wie;) Twoj maz moze tez mial lekki kryzys i nie jest z Toba tylko ze wzgledu na dziecko :)

Umnie butelka aventu ze smoczkiem w ksztalcie piersi w ogole sie nie sprawdzila chociaz wtedy karmilam piersia to mala powinna zalapac,a poza tym ta butla ma nie mala cene :O U nas sie sprawdzil zwylky smoczek jak w szpitalu o ksztalcie anatomicznym ten jasnobrazowy a po jakims czasie zmienilam na smoczek silikonowy rowniez anatomiczny.

Wiecie moze dlaczego losos robiony w parowarze podszedl bialym nalotem? Umylam, pachnial normalnie. Teraz sie porobily na nim biale banki i wycieka tluszcz. Nieswiezy? Wczoraj tak nie wygladal w trakcie robienia - inny kawalek (pakowane pojedynczo). A obok lososia robi sie kalarepka dla corci - i teraz nie wiem czy pdoac?:P Menu boskie, ale mi smaka narobilas. Co do kryzysow, my mielismy jeden podczas mojej ciazy. I patrze ze im corka bardziej kumata tym maz wiecej sie nia zajmuje, wychodzimy na prosta :) tez czekam z utesknieniem na wiosne. Wiki wreszcie nauczyla sie wkladac stopy do buzi :)

Aaaa - 22 - 26 tydzien to kolejny skok rozwojowy :)

Podobno miedzy 22 a 26 tygodniem przychodzi czas na skok rozwojowy wiec to by sietak ukladalo:)

Tosmy sie zgraly w czasie:)

Agraffka ja rowniez na Twoim miejscu jak najdluzej siedziala u mamy,zawsze jest do kogo buzie otworzyc a i przy maluszku mialabys pomoc :) Ja prawie cala ciaze przesiedzialam u mamy bo maz byl na szkoleniu i przyjezdzal tylko na weekendy,przyznam ze gdyby nie mama i siostra to bym zajoba dostala z samotnosci ;)

A menu imponujace..az sie glodna zrobilam:D

hickary moja mala tydzien temu podczas kapieli tez zlapala za stope i przyciagnela do buzi :D rozkoszny widok :)

u lala... moja mala ma 20 tyg to niedlugo sie zacznie,bedzie koniec grzecznego dzidziusia :)

hickary mozliwe ze losos sie za dlugo parowal i dlatego z nim taki cyrk wyszedl.

Mala wzgardzila obiadem. A sloiczkowe towcina, no :P

Dzieki dziewczyny. Moje dziecko jak narazie to z nożek ściąga sobie skarpetki i je bieże do buzi :-) Hickary- mój tez woli słoiczkopwe jedzenie, ale ide w zaparte i bede gotować. Już dziś zjadł nawet 2 łyżeczki ziemniaków z marchewką ( udało mi się zdobyć odrobine takiej z prywatnego ogródeczka :-) ) A te skoki rozwojowe to mnie wykończą chyba :-( Mam pytanko, czy kupowałyście jakieś podziekowania dla gości za przybycie na uroczystośc Chrzcin? jeśli tak to jakie?

ja robilam impreze w domu i zadnych kartek z podziekowaniami nie kupowalam, u mnie byla tylko najblizsza rodzina i uwazam ze to byl nawet ich obowiazek aby przyjsc :)

Ja nie kupowalam, ale chrzciny mialam 25 grudnia w domu, wiec to tez inaczej niz w lokalu :)

Ja też nie dałam kartek.Nawet nie wiedziałam że się daje.

Ja jak robiłam w domu to też nic nie dawałam tylko każdemu placek i tyle, no ale w lokalu ze stołu sciągac nie bede żeby gościom dać, i mysłałam o czyms takim http://allegro.pl/podziekowania-dla-gosci-chrzest-roczek-urodzinki-i3014194178.html , i takim http://allegro.pl/podziekowania-aniolki-komunia-wesele-chrzest-072-i2986960010.html

andzia bardzo fajny upominek ja bym byla zadowolona gdybym dostala takie czekoladki:)

a aniolki to zazwyczaj dzidzius otrzymuje,u nas w rodzinie tak sie przyjelo nie wiem jak u innych.

http://w142.wrzuta.pl/film/2KEWOys5unX/dawaj_wafla _ Wiki dostala wafle do "polizania" ;) Bo plakala jak zobaczyla ze ja jem i sie nie dziele ;)

Hickary mala fajnie wygladala z tym waflem :D moja jescze tak nie reaguje jak widzi ze jem,pewnie jeszcze nie kuma co do czego ;) Wiki juz za malego wie ze trzeba zdrowe rzeczy jesc :)

Ja przy Brunie jadlam jogurt mala lyzeczka i sie poplakal....normalnie otwieral buzie, zeby ta lyzeczka znalazla sie w jego buzce:). Mama mnie ochrzanila, zebym przy nim nie jadla:).

Andzia- ja w ubiegla sobote bylam na obiedzie w lokalu z okazji slubu i nie bylo tylu dan co u ciebie na chrzcinach:). A ile osob zaprosisz?

Będzie ok 20 os + dzici. Msza bedzie o 11 wiec ok 12 bedziemy w lokalu i trzeba tych ludzi czymś nakarmić ;-) lokal sprawdzony. Ciasta domowe, wędliny sami pieką, wiec jak dla mnie super. Tort też u nich zamówiłam i napoi mamy tyle ile wykorzystamy, nie ma tam jakiegoś przeliocznika ze 1 litr na os, tylko konczy sie to dolewaja. I naprawde cena rewelacja biorąc pod uwage że będą to swieta.

Hickary Twoja mała naprawde jest słodka :-), ja mojemu tak daje do lizania jabłko( ja mu je trzymam) przynajmniej mam na chwilke spokój ;-)

Czy Wasze dzieci tez tak namietnie wywalaja grzechotki? Jak siedzi w bujaczku albo w hustawce, niewazne ile jej dam to bierze kazda po kolei i zrzuca - jeszcze patrzy jakleci i sie mieje - a pozniej oburzona, ze juz nie ma co zwalic ;) te nasze dzieciaki to juz takie fajne :)

Ja piernicze, jestem non stop glodna. 1.5 h temu zjadlam obiad - taka solidna porcje, a teraz cos mnie wzielo na ryz z praxzonymi jablkami i cynamonem - slodkosci sie chce, ale jak bez glutenu i bez mleka - zostaja co najwyzej landrynki ;)

Jeszcze miesiac kalendarzowej zimy....nie moge sie doczekac, aby pokazac Brunowi te wszystkie wiosenne cuda, i sloneczko, i trawke, listki na drzewach, paczki kwiatkow, ptaszki...:) Sluchajcie, poleccie mi jakis nie uczulajacy krem do buzi, bo mojego po wszystkich kremach, ktorych probowalam, wysypuje:(.

Juz za chwileczke juz za momencik bedzie...50 strona!:D a jak bedzie 100-tna to musimy swietowac;).