Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość "Inna" mama?

Dlaczego krytykuje sie matki,ktore odbiegaja od ogolnie przyjetego stereotypu?

Polecane posty

Gość chyba nie jestes jednak
bardzo "swiatłą" matką, skoro wymieniasz jednym tchem rodzaj wózka i niekarmienie piersią, tego sie nie da porównac. Dziecko rownie dobrze chowa sie i w drogim, i w tanim wózku, natomiast wystarczy poczytac jakiekolwiek FACHOWE informacje, zeby wiedzic o ile karmienie naturalne jest dla dziecka zdrowsze od sztucznego. Mylisz stereotypy z tym, co jest dobre dla dziecka ( nie ja o tym wyrokuję , takie są wyniki badań) MNie wszystko jedno, twoje dziecko, ale samo to zestawienie nie swiadczy dobrze o twoim, ze tak powiem, rozumku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można tak pisać jak ty
tu nie chodzi o to że masz rodzić w bólach, prasować 100 pieluch tetrowych, karmić piersią do 5 roku życia i siedzieć w domu do 40- tki. ale troszkę się wykazać i zrobić coś dla dziecka. a ty tylko TY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
nigdzie nie napisalam, ze wszyscy krytykuja calosc. jedni krytykuja wozek, drudzy karmienie piersia, a to, ze uwazasz karmienie piersia za cos az tak wyjatkowego, ze nie mozna o tym pisac obok wozka to swiadcze o twoim jak to ujelas rozumku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
ale skad ty mozesz wiedziec co robie dla dziecka? Wymienilam to co uwielbiaja krytykowac inni, ale na pewno nikt mi nie zarzucil i nie zarzuci tego, ze nie poswiecam czasu dziecku czy go nie kocham, zaniedbuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
No nie mylisz, ale z 1 go postu wynika co innego, także mam wątpliwości co do twojej miłości i opieki nad dzieckiem, o uczuciach nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko fajnie ale...
po pierwsze... natura to natura. lepiej postepowac zgodnie z nia a nie isc na latwizne. cesarka to juz koniecznosc... ostatnio przeprowadzone byly badania nad mlekiem matki rodzacej naturalnie i cesarka. okazalo sie, ze to mleko mamy rodzacej naturalnie jest diametralnie inne niz to drugie. jest bogatsze w wartosci odzywcze, tak potrzebne do rozwoju dziecka. i jeszcze jakies dobre hormony, nie pamietam teraz dokladnie. a dziecko owszem lepiej gdy spi samo, ale nie na samym poczatku... takie jest moje zdanie. taki maly niemowlaczek potrzebuje duuuzo bliskosci 24na dobe!!! bo to jest poswiecenie i milosc!!!! mamy po urodzeniu tez maja taki hormon ze tylko dziecko dziecko.... i to jest naturalne i normalne! tak chce natura. po co sztucznie i dla wlasnej wygody robic jej na przekor? to sie odbija. ja wolalabym byc przytulana mala dzidzia spiaca z mama... niz taka jak ty. to zostaje w glowie. co do wozka... kazdy jak chce i jak kogo stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
niektorzy naprawde potrafia tylko oceniac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
To zależy ... kobieta napisalam w pierwszym poscie to co nie potoba sie takim osobom jak ty. Chyba ograniczonym, ktorych horyzonty zaczynaja sie na pampersie a koncza na 3 latku przy piersi. I tak, pisze to zlosliwie, bo nie wiem jak mozesz w ogole pisac cos takiego, ze nie kocham wlasnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierniczka pelna lukru
ale po co ta cala dyskusja skoro autorko tak tępa jestes ze nie rozumiesz o co chodzi tym ktore cie krytykuja? po co zalozlas temat? zebysmy ci tu przytaknely i napisaly ze jestes super? nie jestes niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza tym karmienie piersią
zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi - ale wasze zdrowie, madrale, co mi tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
wszystko fajnie, ale... co do porodu sie nie zgodze, ale polemizowac nie bede, podobnie z mlekiem. Nie wiem skad taki poglad, ze to, ze dziecko i dziecko to normalne, a nie spanie z dzieckiem w jednym lozku odbija sie na nim? Moja mama nie spala ze mna po urodzeniu a kocham ja bardzo i jestesmy z soba zwiazane bardzo:) Dziwne? Dla mnie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia
ha ha ha jakie zazdrosne pi­z­dy :) kobieta w żadnym wypadku nie musi się poświęcać dla dziecka, szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. te idiotki same przed sobą wstydzą się przyznać, że nie są zadowolone ze swojego życia, a później zakładają tematy, że są nieszczęśliwe, bo ich życie to tylko dom i dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda matka kocha ale nie
kazda jest madra niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
nie, nie jestem super podobnie jak reszta:) ten temat udowadnia tylko, ze ludzie sa okropni i nietolerancyjni. Nie wiem tylko dlaczego? Moze mi jakas mama to wyjasnic dlaczego nie umie szanowac zdania innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minipizza
wszystko fajnie ale... zgadzam się z Tobą w 100%. ale tym nowoczesnym mamusiom chodzi o to żeby sie pokazac innym- Zobacz ja jestem karierowiczką, zadbaną, super ubraną JAK GWIAZDY Z TV i DZIECIAK MNIE NIE OGRANICZA, ONO JEST DLA MNIE, A NIE JA DLA NIEGO. TAKA JEST MODA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccceska
Autorko, nie ma co sluchac bredni innych zAzdrosnych bab. Wrocilas do pracy i dobrze. Inne krytykuja bo albo nie pracowaly nigdy albo nie ch e im sie pracowac i dziecko jest idealna wymowka. Cc akurat nie pochwalam, sama rodzilam sn bez znieczulenia mimo, ze mialam wybor. Karmienie piersia,dalam rade tylko kilka mies albo az. I nigdy wiecej. Przeciez to nie jest jedyny pokarm ktorym mozna nakarmic dziecko. Wozek, o taaaak ja tez kupujemojemu malenstwu wszystko co najlepsze, najwygodniejsze. Cena nie jest najwazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda matka kocha ale nie
terenia - to, że wokół ciebie sa same niewydarzone kobiety i dzieci to twoj problem, każdy ma znajomych, na jakich zasługuje:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goonies
terenia, szczesliwa matka owszem ale to pojecie nie jest tożsame z pojeciem "matka egoistka":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffdffdd
22:27 [zgłoś do usunięcia] poza tym karmienie piersią zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi - ale wasze zdrowie, madrale, co mi tam. 123 głupota, każda ciąża obciąża organizm kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego ja nie mogę a ty tak
o tak, zgadzam sie z postem wyżej: to obraz nowoczesnej mamusi. Zobacz ja jestem karierowiczką, zadbaną, super ubraną JAK GWIAZDY Z TV i DZIECIAK MNIE NIE OGRANICZA, ONO JEST DLA MNIE, A NIE JA DLA NIEGO. TAKA JEST MODA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccceska
Aaa i moje malenstwo nie polozylabym spac w innym pokoju niz sama spie. Najchetniej spalabym razem z nim :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lempnera
Inna mama wcale nie jesteś inna, wyjatkowa, twoje wypowiedzi to zlepek jakichs pretensji nie wiadomo do kogo i o co> kto cie tak strasznie krytykuje? a drogim wozkiem to sie chcialas pochwalic, przyznja się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w Belgii
karmię piersią rocznego kawalera, nie wiem co to są antybiotyki, nie kapię codziennie dziecka, nie stosuję żadnych dziecięcych kosmetyków. W mieszkaniu temperatura stała - 18 stopni. Ja też nie wiem co to parasolka, zakładam płaszcz przeciwdeszszczowy i śmigam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha1001
Hmmmmm, urodziłam przez cc, bo nie byłam w stanie zrobić tego sama. I usłyszałam od wielu osób, że to niefajnie i ...jak mogłam.:O Nie karmiłam piersią, bo nie miałam pokarmu, a już od niektórych pielęgniarek w szpitalu usłyszałam, że jak tak mogę, że nie chcę!karmić swego dziecka i co to za fanaberie prosić o dokarmianie, (kiedy dziecko płacze z głodu).Córka spała w swoim łóżeczko blisko naszego łóżka, byłam na każde jej zawołanie. Tego akurat nikt nie krytykował. Do pracy wróciłam po macierzyńskim. Z wpisów tutaj widzę, że to straszna zbrodnia. Dodam jeszcze, że zdecydowana większość moich znajomych i znajomych znajomych wraca do pracy tuż po macierzyńskim. Kogo teraz stać na siedzenie w domu z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda matka kocha ale nie
śa niezbyt mądre ( ale zdajace soebie z tego sprawę- co sie chwali) matki, ktorym latwo znalezc opiekunkę madrzejsza i bardziej odpowiedzilna od nich i isc do pracy - wtedy dla dziecka lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ! Terenia
goonies - ja nie widzę egoizmu w postawie autorki wręcz przeciwnie. to chyba dobrze, że nie robi niczego wbrew sobie. nie ma nic złego w cc i mm. przynajmniej zaoszczędziła sobie traumatycznych przeżyć z porodówki rodem z rzeźni, i zachowała fajne cycki, a nie obwisłe wymiona. i nie uważam też że jak kobieta zachodzi w ciążę to ma być tylko dziecko i dziecko. ono nie jest na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna mama
ja rozumiem wlasnie nie zgadzac sie co do porodu. Ok, kazdy ma prawo miec swoje zdanie na dany temat, ale zeby z tego powodu obrazac? Ja np. uwazam, ze dziecko, ktorego rodzice nie zarabiaja co najmniej 6 tys miesiecznie to biedne, nieszczesliwe dziecko, a rodzice to holota, ktora sie glupio rozmnaza:O I co tej w porzadku? Nie, dlatego nie mowie tak nikomu. Dodam, ze to byl przyklad bo w inteligencje niektorych tu mozna watpic i zaraz naskocza na mnie piszac, ze jak moge, jestem suka itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goonies
to matka jest dla dziecka, a nie dziecko dla matki jako dopelnienie zyciowego sukcesu-a tak postrzega sprawe macierzynstwa autorka ja tez pracuje, karmilam tylko 4 miesiace, spotykam sie ze znajomymi, mam czas tylko dla siebie itd ale nie robie czegos tylko dlatego ze JA CHCE, patrze z punktu widzenia mojej rodziny, w szczegolnosci dziecka i jezeli w danym momencie moje chcenie odbyłoby sie kosztem dziecka to rezygnuje z tego bez zalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurkanagrilu
Dziwne - nie rodziła naturalnie, ale wie, że to poświęcenie i unieszczęśliwia kobietę, nie karmiła piersią, ale wie, ze to straszna masakra i nie ma szans się z tego cieszyć, wróciła do pracy, bo chciała. Ciekawe czego chciało dziecko? Może chciało jeszcze parę miesięcy mieć mamę przy sobie zamiast kogoś mniej bliskiego, ale czy to ważne? Najwazniejsze to łamac stereotypy, nic to, że z czegoś wynikają. W końcu zrezygnowanie z odrobiny swojego chcenia na rzecz kogoś, kogo niby się kocha jest takie unieszczęsliwiające!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
Nie znasz mojej sytuacji i nie osądzaj mnie. To nie ja założyłam topik i to nie ja użyłam takich słów, które dobrze o tobie nie świadczą, i nie są żadnym wzorem dla innych. Napisałam, że mam wątpliwości .. co do twoich uczuć. Można kochać dziecko, męża siebie też:D, można o siebie dbać, nawet wskazane, ale ty to robisz z takim zimnym wyrachowaniem, więc nie miej pretensji i nie miej już więcej dzieci lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×