Dlaczego krytykuje sie matki,ktore odbiegaja od ogolnie przyjetego stereotypu?

dlaczego dziecinne jest to, ze nie podaje marki wozka? Bo nie mozecie sobie puzywac? Nie, nie napisze jaki to wozek, ale jak to was to jara to napisze, ze kosztowal sporo.

nie dokonczylam.... sporo jak na osoby ktore zarabiaja po 2 tys miesiecznie.

terenia, nie obrazam cie, wiec łaskawie pohamuj swoj patologiczny jezor

Alw widzisz chyba ze sie w temacie pogubilas....a ciskasz sie jak piskorz

ja sie nigdzie nie pogubilam, to, ze nie chce zaspokoic twojej niezdrowej ciekawosci nie swiadczy o zadnym pogubieniu sie:O

Autorko... glowa muru nie przebijesz....piszac ten post powinnas sie liczyc z tym ze matki polki-cierpietnice wyleja na ciebie wiadro pomyj. Musza gdzies odreagowac. Bo jak smialas miec cc skoro powinnas tak jak one przezywac porod w bolach i miec pozniej rozjechana nacieciem pochwe. Jak moglas nie karmic! Dzieciak powinien ci wisiec u cyca dopoki nie pojdzie do przedszkola, powinnas miec piersi do pasa wyzute i wyplute :) Fajnie ze sa takie osoby jak ty, ktore w byciu zona i matka nie zapomnialy rowniez o sobie. Gratuluje ci.reszte olej...

SIEDZENIA w domu od bycia z dzieckiem i wychowywania go - tak, zeby był wartosciowy człowiekiem. Ile dzieci wychowalas? Moj syn jest dorosłym, samodzielnym facetem - i dlaczego miałaby mnie kopnąc?BYlam z nim wtedy , kiedy jako male dzicko mnie najbardziej potrzebowal, to logiczne, potem sobie sam w zyciu radzil. Moze ty kopnelas rodzicow z powodów mi nieznanych - jesli tak, to patologia, wspolczuje . I tyle w temacie.

:O

ja sie zgadzam z tym, ze dziecko nalezy wychowac na clzowieka porzadnego, szanujacego rodzicow i reszte spoleczenstwa nawet jesli maja odmienne poglady w niektorych sprawach. Tylko 2 rzeczy mnie nurtuja: co kieruje takimi mamami, ktore tu mnie wyzywaly i obrazaly? I jak one chca wychowac swoje dzieci skoro nie maja same ani odrobiny tolerancji dla ludzi o odmiennych pogladach?

Bo nie mozesz miec lepiej niz one...jesli tak jest trzeba cie zgnoic. Ich male mozdzki nie pomuja ze komus moglo sie cos takiego udac...ze szcesciem nie wolno sie obnosic :\ bo cie zezra matki polki zahukane i ograniczone umyslowo....

PROWO jak ta lala:)

tak sie bronicie przed "poswieceniem" Czy nigdy nikogo nie kochalyscie? Matki, chlopaka? Czy nie chcialyscie czegos dać- od tak? Czy dawanie czegos kochanej osobie nie jest radością?! juz nie mowie, ze jak sie kogos kocha to mozna mu dac np wlasna nerkę. A my tu o zwykłym karmieniu piersią, ktore raczej spoecjalnym poswiecenie i bohaterstwem nie jest - a taki krzyk , ze a nuz to poswiecenie! Czy dla kogos kochanego nie jestescie w stanie zinienic troche planow zyciowych? Czy zrezygnowac czasem z wlasnej wygody ? Jesli nie - to nie kochalyscie prawdziwie . Wspólczuję.

wiem co to poswiecenie, dla wlsanego dziecka bylam gotowa poswiecic wlasne zycie:) Ktoras z was stanela chociaz raz przed taka decyzja? Jesli nie to rownie dobrze moge powiedziec, ze wasze karmienie piersia to pikus, bo o poswieceniu nic nie wiecie.

Puste słowa:)

Dlaczego sie krytykuje? nie wiem,jak ktos ma jakies waty,to krytykuje. Ja osobiascie nie mam w zwyczaju wciaskac komus swojego swiatopogladu,ale na tat takiego czy innego zachowania mam swoje zdanie,czasem je gdzies wyraze i mysle,ze mam do tego prawo. ob jak chfesz,twoj cyrk,twoje malpy. moze uda ci sie zapewnic dziecku poczucie bezpieczenstwa i bycia kochanym,moze nie,to sie okaze. tak jak i kazdy inny rodzaj opiki na dzieckiem-efekty beda widoczne po latach. Osobiscie uwazam,ze karmienie cyckim moze jest i lepsze,ale nie zarn tam micyje. sama karmilam,ale nie lubilam tego. cesarka na zyczenie -jesli ktos bardzo nie chce rodzic silami natury,to dla dobra samego dziecka lepiej zrobic cc,bo jak matka bedzie odatawiac cyki i nie bedzie wspolpracowac,to sie dla dziecka moze nieciekawie skonczyc. sama sobie chwale porod nayuralny,ale rozumiem,ze ktos sie boi albo cos. Co do spania -jak kto chce. dopoki rodzice nie zostawiaja dziecka ryczacego w samonosci godzinami-jest ok. Najmniejbpodoba mi sie wracanie dobpracy po kilku miesiacach. Co do wozka -nie wim,co to zabpowod,zeby sie czpiac

twoja glowka tez jest pusta a jakos sie nie chwalisz:)

Co za brednie....tylko matka karmiaca to matka kochajaca prawdziwa miloscia? Jak nie chcesz karmic to znaczy ze nie kochasz? Co ty mozesz wiedziec o milosci....uwazasz ze tylko wywalajac cycka mozna okazac ze sie kocha? Jak nie masz nic sensowanego do powiedzenia lepiej nie pisz i idz spac :)

Hej. U mnie jest podobnie, ale nikt się mnie nie czepia. Ja rodziłam siłami naturalnymi ze znieczuleniem, karmiłam piersią do 3 tygodnia, mała śpi w swoim łóżeczku w swoim pokoju, zasypia sama. Mam zamiar w marcu wrócić do pracy. Moja córka jest z października. Moja córa ma same firmówki.

tymooszka i ok:) Moze ci sie cos nie podobac, mozesz sama myslec, ze lepiej jest robic inaczej, ale nie obrazasz drugiej osoby za to, ze ma inne zdanie ani nie szufladkujesz jej. I to jest w porzadku moim zdaniem.

ale nie trzeba poswiecac zycia! I na ogol nie mamy ( na szczescie) do tego okazji) - wystarczy troche wlasnej wygody, jesli komus kochanemu to wyjdzie na zdrowie. Jesli wiem, ( a wiem , bo czytam dane naukowe) ze mleko matki jest zdrowsze , to czemu go nie dac? Jesli wole być z kims , kogo bardzo kocham i wiem, ze mnie bardzo w tym momencie potrzebuje (w wypadku malenkiego dziecka bardziej, niz obcej niani ) - to czemu tego nie wybrac. No u licha, jak sie kogos kocha i za kogos odpowiada to chyba ma senś! Pies mnie budzi rano i wyciaga z łozka niezaleznie od pogody - robie to , bo kocham psa i jestem jego opiekunką ,-nikogo to nie dziwi. Nie moge czegos tez zrobic dla dziecka?

To, że jesteśmy matkami, żonami to nie znaczy, że mamy nie dbać o siebie. Autorko popieram Cię.

23:27 [zgłoś do usunięcia] dorotkkkka "ze szcesciem nie wolno sie obnosic" ­ i to powinno być podsumowaniem wszelakich debat tego typu. wiadomo, że inne krówska zazdroszczą kobietom takim jak autorka, dlatego tak tu się rzucają jak małpy jakieś. każda kobieta powinna myśleć też o sobie, o swoim ciele i komforcie, i tak naprawdę nikomu nic do tego. te co tu tak negują postawę autorki widocznie same nie są w stanie dać dziecku niczego innego oprócz cyca. a rodzic powinien mądrze wychowywać, więc co czy zdecyduje się na cc czy mm nie ma najmniejszego znaczenia.

Ot i się następna pochwaliła :) A mój synek ma włoski na pleckach :P

komus, kogo KOCHAM - czy to b ędzie chlopak, maz, rodzice, przyjaciel, zwierzę , dziecko - daję to, co moge dac najlepszego , dla mnie to naturalne ,cieszy mnie to, nie jest poswieceniem.

wqwqwqwqwqwq fascynujące...

Powiedziała ta co najbardziej szufladkuje normalne matki hihi.

a ja z innej beczki wiesz piers jest najlepsza ale nie zawsze. A co jesli mama karmi piersia, ma malo pokarmu, frustruje jej to i staje sie to dla niej koszmarem? dziecko jest szczesliwe gdy szczesliwa jest mama:) Ja dalam dziecku piers przez pierwszy tydzien i wiedzialam, ze szczesliwa nie bede karmiac wiec nie karmilam piersia. Co do powrotu do pracy to chcialam wrocic bo lubie swoja prace, poza tym po polrocznym macierzynskim wrocilam na 2/3 etatu, ale moglam w ogole rzucic prace bo z meza zarobkow zylibysmy tak samo dobrze. Ale dlaczego mialabym rezygnowac z pracy? Zreszta dzis ciezko znalezc zatrudnienie, a ja swoja firme juz mialam i wiecej z tym klopotow niz zysku wiec wole pracowac na umowe.

Ja popieram autorkę.

ja kogos szufladkuje? Pokaz gdzie, w ktorym miejscu? i co to znaczy normalne? jakas twoja definicja ta normalnosc okresla? Nikogo ja nie szufladkowalam wiec mi nie zarzucaj tego, bo ja pisalam ze szanuje mamy o innych pogladach.

Ja nie rodziłam naturalnie bo to obrzydliwe, piersią też nie karmiłam,wózek kupiłam w cenie myślę że średniej, do pracy wróciłam po półtora roku, dziecko od początku ma własny pokój i własne łóżko... Choć samo w pokoju śpi od 7 mies. życia. Też mnie linczuja, ale mam to w nosie, nikt nigdzie nie napisał, że dziecku trzeba się poświęcac bez reszty.