Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

windnita

Dieta - potrzeba kompanki - 15 kg

Polecane posty

Witam serdecznie potrzeba mi osoba z którą wspólnie pozbędę się nieco kilogramów.Dietę rozpoczęłam 15 października z waga 81 kg dzisiaj jestem już trochę lżejsza mam 74 kg ale to jeszcze nie to co bym chciała. Moje menu dziś to: chleb żytni pół kromki 66 kcal sałatka 130 kcal jabłko 52 kcal gorący kubek barszcz 50 kcal udko z kurczaka ( grill) 195 + woda lekko gazowana Sport : 30 min rowerek stacjonarny,50 brzuszków , 5 min taniec . Nie chce jakiejś restrykcyjnej diety bo wiem że nie dam rady mam nadzieje ze ktoś się przyłączy popiszemy co jemy jakieś dietetyczne przepisy itp. Chyba powinno mi się udać. Mój wzrost to 160 cm 28.01.2013 - 74 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ja mogę się do Ciebie przyłączyć:) Dietę stosuję od wczoraj, w sumie to już nie pierwszą w moim życiu, ale mam nadzieje że tym razem skuteczną:) Tak jak Ty nie potrafię przestrzegać restrykcyjnej diety i wiem że po paru dniach bym jej zaprzestała, dlatego też staram się ograniczyć spożycie kalorii do 1000-1200 dziennie, a ponadto wyeliminować słodycze, białe pieczywo oraz tłuste potrawy. Znając siebie, wiem że pewnie zdarzy mi się nie wytrzymać i zjeść coś zakazanego, ale nie poddam się i dalej będę walczyć o lepszą sylwetkę:) Co do ćwiczeń...z tym u mnie na bakier:P jestem leniem ćwiczeniowym i ciężko mi się zmobilizować do nich, aczkolwiek jakiś ruch jest niezbędny by kg leciały. Tak więc na początek postaram się korzystać z motylka. Może niewiele, ale kiedyś zdziałał cuda na moje nogi:D Co tu jeszcze napisać...aha najważniejsze mierzę 165 cm wzrostu i ważę 77.8kg:( Na początek ucieszę się jak uda mi się zrzucić 5kg balastu, który przybył mi w ciągu roku, a w zasadzie w ostatnich miesiącach. Mam nadzieję że odezwiesz się koleżanko-założycielko:) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja chętnie sie przyłącze. Mam podobny wzrost i wage co Ty;) W: 70 kg Wzrost: 162 cm Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I drugi dzień :) Moje menu na dziś to : kromka chleba żytniego 132 kcal 1 serek trójkąt 70 kcal jogurt frupp 150 kcal mandarynka 50 kcal kasza perłowa 50 g - 164 kcal pierś z kurczaka 158 kapusta piała surowa - 40 kcal wychodzi razem 764 kcal i to będzie na dziś tyle do tego + 30 min rowerek stacjonarny . Motisha - bardzo się ciesze że dołączyłaś razem nam będzie łatwiej wiec mamy też podobna wagę napisz co ciekawego sobie jesz :) smakoszka- cieszę się strasznie że będziemy się wspierać :) wiesz nie mam jakiejś diety zdrowo się odżywiam staram się nie przekraczać 800 kcal ( możne to mało ) ale na 1200 nie chudnę :) a ty masz dietkę ja z miłą chęcią zrobiłabym jakąś ale już nie mam pomysłu dla diet Super że jesteście :) a może macie jakieś sprawdzone diety ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie liczę skrupulatnie kalorii, tylko tak mniej więcej, na oko i mam nadzieję że mieszczę się w tych moich założeniach. Może trochę z nadwyżką, ale to i tak mniej niż jadłam dotychczas i przede wszystkim zdrowiej:) A więc tak: śn. - 3 łyżki płatków owsianych + 1 łyżka rodzynek + szklanka mleka 2 śn.- (dziś akurat) jogurt kokosowy obiad - szklanka makaronu pełnoziarnistego z tuńczykiem i szpinakiem podw. - 1/3 pomelo kol. - (jeszcze nie jadłam, bo chodzę późno spać, także koło 20 dopiero zjem) 2 kromki ciemnego chleba z kawałkiem wędzonego łososia a w międzyczasie kawa ze słodzikiem i woda. Do tego 15 min na motylku:) co do sprawdzonych diet...ja sprawdzałam na sobie dietę dukana. Owszem pierwsze kg szybko lecą, ale ta dieta na dłuższą metę się dla mnie nie nadaje. Od nadmiaru białka miałam bardzo nieprzyjemny smak w buzi, a poza tym kręciło mi się głowie.Wiem że tak ma wiele osób na tej diecie, ale lepiej jeść zdrowo i z umiarem. Także wolę stosować tzw. MŻ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od jutra zaczynam diete 3d chili;) sprezentowała mi kumpela która akurat dowiedziała się ze jest w ciąży:)może uda mi się przejść całą:) Będę pisać jak mi idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny! Ja z chęcią dołączę też do was i zaczynam swoją dietę i ćwiczenia od 1-go lutego czyli od piątku. Mam cel zrzucić 10 kg w 2 miesiące do świąt wielkanocnych!! Potrzebuje równiez motywacji bo ostatnio nie wiem co się ze mną dzieje przytyłam w ciągu roku właśnie te 10 kg których muszę się pozbyć. Już brałam się za odchudzanie kilka razy i po kilku dniach kończyło się nie wytrzymywałam, zawsze dałam się czymś skusić ale teraz postaram się być twarda i razem z wami mam nadzieje że będziemy się razem motywować i dzielić osiągnięciami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Ciesze się że jesteście ja zawsze pisze 2 lub 1 raz dziennie z powodu braku czasu :) Dziś już jestem po śniadaniu zawsze tak około 16 pisze co zjadłam bo nie chce oszukiwać sama siebie :) Motisha- nio muszę przyznać że bardzo dobrze się odżywiasz a jak zdrowo ;) z tego co napisałaś jesz okolo 1000 kcal super na pewno nam się uda. Przyznam że dukana też przerobiłam ale ciągle było mi niedobrze wiec przerwałam po 3 dniach.próbowałam naprawdę dużo diet ale to się nie da tak restrykcyjnie a później i tak waga idzie w górę. smakoszka- wow dieta 3d chili dużo o niej słyszałam ale jestem ciekawa jak ona działa :) napisz też co na niej jesz :) myślę że moglibyśmy coś podpatrzeć.A Ćwiczenia też są w tej diecie ??? marcia08 - cieszę się strasznie że do nas dołączyłaś napisz jeszcze orientacyjna wagę i wzrost :) Uda ci się spokojnie zrzucić 10 kg jestem tego pewna. A nawet jak zgrzeszysz :) to się nie przejmuj i jak zjesz pół czekolady to się nic nie stanie porostu od następnego dnia nie przerywaj :) ja tez nie raz coś wsunęłam.Nie przytyjesz od grzechu hehehe Dziewczyny może będziemy się raz w tygodniu ważyć proponuje każdy piątek co wy na to ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaax
,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Windnita dziękuję za miłe powitanie podaję już moje dane ;) Wzrost 170 cm, Waga- 70 kg I oponka na brzuszku nie mała, moje przekleństwo to pupa i uda grrr! A z tymi grzeszkami to wiem czasem można ale wydaje mi się a przynajmniej w moim przypadku że najpierw muszę poćwiczyć silną wolę by umieć się potem oprzeć :) Ja dziś wybieram się do 2 siłowni zobaczyć co mi zaproponują i wtedy wybiorę fajniejszą ofertę zapisze się i od piątku będę śmigała :) Jestem jak najbardziej za ważeniem i mierzeniem się co tydzień :) Pasuje mi piątek :) Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Windnita dziękuję za miłe powitanie podaję już moje dane ;) Wzrost 170 cm, Waga- 70 kg I oponka na brzuszku nie mała, moje przekleństwo to pupa i uda grrr! A z tymi grzeszkami to wiem czasem można ale wydaje mi się a przynajmniej w moim przypadku że najpierw muszę poćwiczyć silną wolę by umieć się potem oprzeć :) Ja dziś wybieram się do 2 siłowni zobaczyć co mi zaproponują i wtedy wybiorę fajniejszą ofertę zapisze się i od piątku będę śmigała :) Jestem jak najbardziej za ważeniem i mierzeniem się co tydzień :) Pasuje mi piątek :) Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Windnita dziękuję za miłe powitanie podaję już moje dane ;) Wzrost 170 cm, Waga- 70 kg I oponka na brzuszku nie mała, moje przekleństwo to pupa i uda grrr! A z tymi grzeszkami to wiem czasem można ale wydaje mi się a przynajmniej w moim przypadku że najpierw muszę poćwiczyć silną wolę by umieć się potem oprzeć :) Ja dziś wybieram się do 2 siłowni zobaczyć co mi zaproponują i wtedy wybiorę fajniejszą ofertę zapisze się i od piątku będę śmigała :) Jestem jak najbardziej za ważeniem i mierzeniem się co tydzień :) Pasuje mi piątek :) Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio i 3 dzień :) za mną dziś miałam bardzo nerwowy dzień i z tego też powodu nieco mniej jadłam. Moje menu : kromka chleba żytniego 132 kcal 1 pomidor 20 kcal 2 mandarynki 100 kcal 1 kostka czekolady deserowej 33 kcal marchewka 150g 28 kcal pierś z kurczaka 50 g 80 kcal ziemniaki z sosem - 100 kcal Dziś wszystko gotowane w parowarze :) Wszystko wyszło 493 kcal.Do tego mam już za sobą 30min rowerek stacjonarny. I chyba już dziś nic nie zjem jestem zestresowana i brak apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) I trzeci dzień diety dobiega końca:) Obyło się bez grzechów nawet tych najmniejszych, także jestem z siebie dumna:P Menu dzisiejszego nie będę pisać, bo jest praktycznie takie samo jak wczorajsze:) Jedyne co mnie dziś wkurza to ból głowy, nie wiem czy to zmiana pogody, czy patrzenie w monitor:O Szczerze powiedziawszy ja miałam się zamiar ważyć w każdy poniedziałek, ale w sumie może być i piątek:) Zrobiłam sobie dziś zdjęcia w samej bieliźnie...masakra😭, ale z drugiej strony dobrze, że się zobaczyłam z każdej perspektywy, bo normalnie nie widzę siebie od tyłu, a teraz zobaczyłam jak fatalnie się prezentuje, ale wracając do zdjęć...zrobiłam je po to żeby już po schudnięciu tych min. 15 kg móc je porównać z nową odchudzoną 'ja':P Dziewczyny ile macie lat że tak spytam z ciekawości?:) Ja mam 23, no niech będzie 23 i pół:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emyly
Nie myslcie o tym jak o diecie a jak o nowym stylu zycia, pozytywnie myslenie, nie ma glodzenia sie, zdrowe odzywianie i cwiczenia= swietne samopoczucie i wyglad, no i zdrowie! :) Ja pije zielona herbate ile sie da- smkuje mi i bez cukru oczywscie, jak nie wypije jednego dnia kubka zielonej to tesknie za nia :D polecam. Cwiczcie dzewczyny, wlaczcie cos na yt 10 min potem rozciaganie, dzien po dniu i cialo jedrne, bo co to za sens chudnac a miec obwislo, niejedrna skore? Dziennie 30 min kazdy moze wygospodarowac, polecam rowniez ogladanie zdjec motywujacych w internecie, iniracji, ale nie naroktyczek tylko pieknych zdrowych kobiet, z cudna swieza skora eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi zdjęciami to się zgodzę:) ja często odwiedzam jedną stronkę na której ludzie pokazują swoje metamorfozy i myślę sobie że skoro inni potrafią schudnąć 50 kg, to ja ze swoimi 20 też muszę dać radę:) i marzę że kiedyś też będę mogła się pochwalić taką zmianą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motisha- Ciesze się że trzeci dzień za nami :) Wiesz możemy się ważyć w poniedziałki :) mi to wszystko jedno chociaż masz racje poniedziałek może lepszy :) A z tymi zdjęciami to dobry pomysł może sobie tez takie zrobi :)))) do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny A ja dopiero nie dawno wróciłam do domu i padam na twarz, nie dość że pół dnia spędziłam w podróży to poleciałam o 19 na trening ponieważ to był mój pierwszy dzień to miły Pan trener zrobił mi pomiary i się załamałam mało brakowało a bym mu się tam rozpłakała :( Masa ciała- 69,5 kg Masa tłuszczu- 23,3 kg!!! Masa mięśni- 43,9 kg Wskaźnik budowy ciała- OTYŁY Wydrukowany dokument powieszę sobie nad łóżkiem bym codziennie się budziła i miała motywację od rana !!! Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Kolejny czyli czwarty dzień diety za mną :) Moje menu to: 1 kromkę chleba żytniego 132 kcal 2 plastry polędwicy sopockiej 80 kcal jogurt jogobela 150 kcal kasza perłowa 50 g 164 kcal 1 ala głąbek 180 kcal razem : 706 kcal 30 min rowerek stacjonarny Tyle już na dziś jeżeli chodzi o jedzonko i ćwiczenia. Dziś padam jakoś słaba jestem :) ale pozytywnie nastawiona. marcia08 - ojej nie przejmuj się. dietujesz wiec idziesz w dobrym celu aby w koncu zrzucić ten tłuszcz :) uda nam się wszystkim :) Motisha- ja mam 28 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Windnita- szczerzę zazdroszczę, że potrafisz tak wcześnie zjeść 'kolację' i nie jeść już nic innego:) Ja bym nie wytrzymała, dlatego kolację jadam około 20, bo inaczej mogłabym się rzucić na lodówkę:P Marcia08- grunt że wiesz na czym stoisz i teraz masz na pewno większą motywację do działania:) Ja zrobiłam sobie dziś pyszne pulpeciki w sosie pomidorowym, ale zamiast z bułką były z otrębami:) No i jak dziewczyny ważymy się jutro?:D jestem ciekawa czy coś mi ubyło już tego tłuszczyku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam was dziewczyny malutko jecie !!:) Mój jadłospis dziś był tak: Dzień I -śniadanie -owsianka na mleku -obiad- 6 pierożków z mięskiem -kolacja- aktiwia i 2 kromki pieczywka wasa Nie wiem ile to kalorii ale chyba 1000 nie przekroczyłam Z dnia dzisiejszego jestem zadowolona bo nie nażarłam się a i wysiłku trochę miałam bo wysprzątałam całą chatę :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) 5 dzień diety,moje menu : Chleb żytni pół kromki 66 kcal 1 plaster polędwicy sopockiej 40 kcal 1 jabłko 52 kcal 6 pierogów ruskich gotowanych 258 kcal razem 414 kcal mało wiem ale co mam zrobić :) nie miałam kiedy jeść dziś nie ćwiczyłam ale sprzątałam cały dom wiec to tak jakbym ćwiczyła przez 3 h 28.01.2013 waga 74 kg 01.02.2013 waga 72,8 kg Nie dużo ale zawsze coś :) A jak wam dziewczyny idzie bo jakoś w ogóle nic nie piszecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski:) Ja dopiero pół godziny temu wróciłam do domu, bo miałam dziś egzamin na studiach...eh ta sesja...:D Moje menu na dziś: pół woreczka kaszy gryczanej z 3 pulpetami w pomidorach jabłko jakieś dziwne danie z greenway'a, średnio dobre:P (kotlety z soczewicy, ryż brązowy i surówki) Moja waga rano pokazała 76.3kg, czyli 1.5kg spadło w cztery dni:) Ptyśka- ja jestem jak najbardziej za byś do nas się dołączyła:) tylko powiedz mi jedno...jak udało Ci się schudnąć tyle kg?:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość windnta
Witam Ptyśka84 - bardzo się ciesze że dołączyłaś :) naprawdę powiedz jak ci się udaje tyle schudnąć:) Motisha- nio to super schudłaś naprawdę to fajny wynik :) Ja się trochę boje dzisiejszego dnia znaczy się wieczoru bo idę na imprezę hmmmmmmmmmmm mam obawy że się złamie i nie dam rady np napić się piwa albo wina ;( A przed wyjściem napisze menu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Windnita- nie martw się, w końcu każda z nas jest tylko człowiekiem i ma prawo nawet jeśli jest grubsza zjeść coś słodkiego, niezdrowego, czy na przykład się napić:) Grunt żeby następnego dnia wstać i dalej pracować nad wymarzoną sylwetką:) Ja pomimo tego że siedzę dziś w domu tez się trochę obawiam, bo lodówka blisko, a jak człowiek się nudzi to je, je i je:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×