zaprAszamy do dyskusji :)

gówno ci do tego? Gdzieś była przez cały dzień? Wpadasz jak kundelek potrzebuje, żeby go na smyczy na spacerek wyprowadzić? Czy też chcesz towarzystwa mu dotrzymać?

to było do weronki czyli Aśki oczywiście;)

taka sobie sasiadow nie podejzewam , bo daleko, ale ich dzieciaki sa strasznie zaciekle na wszystko niewiem czy nie specjalnie dla zabawy podrzucily cos , nie chce naprawde oskarzac bo za reke nie zlapalam, o opryskach nie ma mowy Weronka czy z kieliszka , hmmm wiesz jak wyglada wogole in vitro raczej nie !!

weronka dziwne bo mi pokazuje u grammy i takiej sobie i bony i butelki calkiem inne ,ale twoje i joasi jest ... no zgadnij jakie :)

Aśka jesteś na tyle głupia, że nie masz pojęcia jak sprawdzić IP :) I po co te dziesiatki nicków jak czarno na białym widać, że to wszystko to Ty??? Taka sobie pod swoim nickiem wali Ci prosto z mostu a Ty pod swoim "ą ę" a żeby nabluzgać przemalowujesz się. Chociaz i tak wszyscy wiedza że to Ty. Paranoja :D

Grammma - co Ty! Aśka o in vitro wie wszystko - już mi kiedyś "dowaliła", że podchodziłam do in vitro, bo nie mam macicy i przez to mój mąż chleje i mnie zdradza. Potem "dowaliła" powtórnie - że to nie dziecko mojego męża (bo dzieci z próbówki to chyba powstają z nasionek kupionych na bazarze) i w ogóle ona ma dzieci "naturalne", a te z in vitro to debile:O I za to właśnie kocham Aśkę!:P

weronka jaka ty glupia jestes aske znam ze szkoly, jej syn jest w wieku mojego, widze ja codzien i hmm takie rzeczy jakie o sobie pisala ze piekna szczupla idealna cera , no sory tlusta cera pryszczy pelno i zaniedbana chodzi jak niewiem,, i juz cie uprzedzam nie jestem idealna mam kilka kilo nadwagi ale dobrze mi z tym i akceptuje siebie jaka jestem

weronka - a może pogadamy na temat alkoholizmu w rodzinach wielodzietnych?

taka sobie ja Wlasnie tacy ludzie ktorzy pojecia nie maja na czym co polega maja najwiecej do powiedzenia ehh szkoda gadac ta ludzka niewiedza. Pozatym kupilam dzis samsunga galaxy S4 i siedze caly dzien i dochodze do ladu i skladu co i jak , a mysle ze i tak jestem moze na 20% tego co on posiada.

Grammma a jesteś z niego zadowolona? Mężowi się podoba i chce go wziąć na przeczekanie, bo w ogóle to podoba mu się inny, ale póki co za drogi jak na "zabawkę":P

poza tym ten póki co ma w abonamencie na korzystnych warunkach, a tamtego póki co u naszego operatora nie ma:P

jak na pierwszy dzien to tak jest naprawde poreczny i szybki, bateria no coz po ciaglym korzystaniu niestety traci energie szybko, ogolnie musze jeszcze duzo na nim pogrzebac , by dojsc do wprawy. Ale jak na pierwszy dzien super moge polecic

a nie wydaje Ci się zbyt duży?

No przyznam , ze duzy jest ale i tu duzy plus jest leciutki i oplywowy wiec i poreczny, przyznam , ze swietnie sie prezentuje

Grammma - uciekam spać - dobrej nocy Ci życzę:)

Dobranoc ja tez juz sie klade:)

Moze na dowod twoich oskarzen udostepnisz ten link do tej rozmowy. Kochana jestes, maz cie wkurzy i przychodzisz wyladowywac swoja frustracje,pisz, ile chcesz , jak widzisz jestem na miejscu. :P

Ciekawe ze widzisz mnie codziennnie, moj syn chodzi sam.

i po co joasiu skasowalas wpisy grammy co ona takiego napisala , jejku jaka ty zazdrosna jestes nawet o zwykla rozmowe o telefonie heh szkoda czasu na ciebie mamusko alkoholika, wszystkie mamy no prawie wszystkie juz wiedza co sie w domu u ciebie wyprawia, musze jeszcze kilka poinformowac zeby wiedzialy z kim do czynienia maja

ja wprawdzie rzeczywiście robiłam prawo jazdy ileś tam lat temu, ale od tego czasu mnóstwo moich znajomych robiło w różnych szkołach jazdy w moim mieście, mój chrześniak jest teraz w trakcie nauki i już jeździ, a egzaminu wewnętrznego jeszcze nie miał. Aśka - przecież te godziny trzeba zdążyć spokojnie wyjeździć i poćwiczyć parking, pojeździć po mieście, poćwiczyć różne manewry w różnym terenie - teorię robi się w międzyczasie. Co tobie się wydaje że za miesiąc zrobisz prawko wraz z egzaminem? Otóż na pewno nie! Poza tym ja cię o nic nie oskarżam jak to wczoraj w nocy wybełkotałaś. Ja po prostu jestem ciekawa faktów:P i na pewno nie będę nagrywała rozmów przeprowadzonych z kilkoma czy też kilkunastoma szkołami jazdy - nie przesadzaj! I to nie ja jestem frustratką, która się nieustannie ośmiesza moja panno!

Witam :) Grammma-gratuluję i również trzymam kciuki za Twoje szczęście :) Poza tym nieważne jest czy ma się dziecko adoptowane,z in vitro,czy drogą że tak powiem naturalną.Najważniejsze aby to dzieciątko było kochane.Zrobić dziecko to przecież nie problem ale kochać,uczyć i wychować na dobrego człowieka to nie lada wyczyn...Ja osobiście od dawna marzę o adopcji dzieciaczka i mam w siedzeniu czy ktoś będzie się śmiał czy też nie!

czy tak na dzień dobry ładnie jest zacząć od wyzwisk?? pełna kultura ;P http://www.motofakty.pl/artykul/prawo-jazdy-krok-po-kroku.html poczytajcie sobie a potem komentujcie, czasem trzeba coś sprawdzić a potem używać takich epitetów :P żebyś nie musiała za długo szukać - ''Kurs na prawo jazdy dla kategorii A i B obejmuje 30 godzin szkolenia teoretycznego. Zajęcia trwają tyle, ile godziny lekcyjne, czyli 45 minut. Jazdy muszą obejmować 20 godzin w przypadku kategorii A i 30 godzin dla kursanta zdającego na prawo jazdy kat. B, przy czym lekcje za kierownicą liczą się już jako pełne, zegarowe godziny. Jazdy mogą rozpocząć się dopiero po ukończeniu zajęć teoretycznych. Powinny uwzględniać jazdę poza obszarem zabudowanym lub na drogach o dopuszczalnej prędkości poruszania się powyżej 70 km/h. Na takich drogach kursant musi wyjeździć nie mniej niż 4 godziny zajęć. Podczas pierwszych 8 godzin zajęć czas jazdy nie powinien przekraczać dwóch godzin na raz.''

Witaj Teqi :)

o looosie - moje dziecko nie będzie wiedziało, że pisała to jego matka, w przeciwieństwie do dzieci Aśki, które zdążył już pooglądać cały świat i to na golasa i wszyscy znają ich imiona. Pomijam już że pół Torunia się z panienki śmieje:P

Najlepsza jest Teqi - wpadnie raz na ruski rok a zawsze coś rozsądnego napisze :) I siedzenie w domu z dzieciakami to żadne poświęcenie dla dziecka, w ten sposób nie zaszczepi mu sie żadnych ambicji zyciowych - bo przeciez matka siedziała w domu, to ja tez tak moge spedzic zycie, a ktoś bedzie robił na mnie. Mam dwójkę rodzenstwa, moja mama z każdym z nas była tylko 3 miesiące na macierzyńskim. I jakoś nie czuję, że miałam jej mało, czy poświecała nam mało czasu mimo iż pracowała na dwie zmiany

Szklana pogoda znacie ta piosenke, To nie jest o probowkach. Ani o dzieciach z in vitro. Cos z toba nie tak bog ci nie chcial dac dzieci i wiadomo dlaczego a ze nauka poszla do przodu to bedziesz sie w piekle smazyc maz pewnie presji nie wytrzymal i zostaje na nadgodzinach

I tak nic to nie da, Jest zaslepiona i za dumna zeby odpuscic Niedawno zdawalem prawko i mialem egzamin wewnetrzny po teorii i dopiero moglem jezdzic boszeeee jak mozna kierowc po ulicy nie znajac teorii, przrpisow, i tak mozna wymieniac Nie sadze ze ustalas autem przed skrzyzowaniem i dopiero tlumaczyl

Dzien dobry. Wiesz kochana jesli ktos sie wypowiada tak obszernie na jakis temat to musi go znac od podszewki. Taka sobie ja o tej patologii bardzo duzo wie widac a tego chyba nie doczytalas w ksiazkach , wlasne doswiadczenie. A po drugie ja nie musze sie wspomagac sie pomaranczami jak ty. Zucic ci tylko jakies haslo a ty to ciagniesz przez kilka tygodni. Nie dlugo nowa porcja wiadomosci, poczekam az sie tym zmeczysz, Dobrej niedzieli.

Dzien dobry. Wiesz kochana jesli ktos sie wypowiada tak obszernie na jakis temat to musi go znac od podszewki. Taka sobie ja o tej patologii bardzo duzo wie widac a tego chyba nie doczytalas w ksiazkach , wlasne doswiadczenie. A po drugie ja nie musze sie wspomagac sie pomaranczami jak ty. Zucic ci tylko jakies haslo a ty to ciagniesz przez kilka tygodni. Nie dlugo nowa porcja wiadomosci, poczekam az sie tym zmeczysz, Dobrej niedzieli.

Dzis krokiety na obiad.