Dla mam ktore przeszly cukrzyce ciazowa, 2012/2013

Zuzia zaczeła robic pierwsze kroki przed swietami a po swietach zaczeła robic dłuzsze odcinki a teraz smiga po całym mieszkaniu. Ale wygoda. Nie nosze jej wcale tylko wszedzie za mna chodzi.

Sama zanosi brudną pieluszke do smietnika. Od 2 tygodni sadzam mała na nocnik. Chętnie na nim siedzi. Udaje jej sie zrobic siusiu po drzemkach. Jeszcze nie moge zdazyc z kupka bo zasteka i juz kupka w pieluszce:(. Moze to i za wczesnie ale stwierdziłam ze jak dostała ten grajacy nocniczek to co bedzie stał. Chce ja przyzwyczaic do niego, zeby sie go nie bała i zeby wiedziała po co na nim siedzi. Wiem ze dzieci 1,5 roczne juz potrafia kontrolowac swoje potrzeby. Zuzia ma dwie półgodzinne drzemki. Cała noc spi. Chciałabym jej urozmaicic drugie sniadanie bo ciagle kaszka. Podsuwałam jej rózne rzeczy do chclebka ale nic jej nie smakuje moze troszke ogórek zielony i pieczony schab. Nie lubi nowosci:(. Bardzo lubi ogladac ksiazeczki i czesto jej czytam. Oglada i słucha rózne piosenki na komputerze i z magnetofonu. Ostatnio dostała płytke z opowiadaniami Juliana Tuwima. Tanczymy, układamy klocki, gramy piłką, skaczemy na koniku skoczku, bawimy sie lalkami. Powoli sie przygotowujemy do roczku. Dekoracje juz mamy. Robimy mała imprezke taka jak na chrzciny czyli mała i skromna. Rinoxi to napewno bunt dwulatka. Kolezanka ma córke i mówła ze to było straszne ale musiało samo przejsc. Musisz przeczekac. Gratulacje dla postepów maluszków pozdrawiam

Dlaczego nie moge wysłac wypowiedzi w całości;(

Alinka, fajnie, że się odezwałaś :) Gratulacje dla Zuzki - dziecko chodzące to faktycznie komfort życia :) Co do nocniczka-ja spróbuję na przełomie wiosny i lata. No chyba że zauważę, iż Kacperek jest gotowy wcześniej. Zobaczymy. Rinoxi, poczytaj o tym, jak sobie z tym radzić. Pewnie wiele rzeczy musisz po prostu przeczekać. Powiedz sobie, że dasz radę, bo to znak, że Twoje dziecko prawidłowo się rozwija - musisz wytrzymać! (powiedziała matka, która nie ma o tym na razie pojęcia ;) ) :) Przetrwałaś ząbki, przetrwasz bunt dwulatka. Ale mimo wszystko warto poszukać jakichś informacji. Może jakieś forum? Ja zaraz zabieram się za Chodakowską - póki Mały śpi. Zaczelam skalpel ale na razie tylko polowe... ;)

Witajcie przedwczoraj zarejestrowalam sie na fb i chcialabym Was zaprosic do siebie. Mozecie podac nicki albo cos po czym Was znajde ? Chetnie bym Was zobaczyla. Jestem jak najbardziej za spotkaniem ale jak bedzie cieplo bo teraz makabra z ta pogoda.

Przyszłamama, wyślij link do fb na maila: nelaa84@gmail.com :) Nie bede tutaj podawać imienia i nazwiska, bo jednak ludzie to czytają :) Fajnie, że się zdecydowałaś do nas dołączyc :) I fajnie, że jesteś za spotkaniem :)

Pryszlamama podaje moj email: rose25@onet.pl Fajnie ze chcesz do nas dołaczyć :-)

A jak to sie robi z tym linkiem ? Jeszcze za bardzo nie potrafie sie tu poruszac.

Przyszłamama, wejdz na swój profil na fb-skopiuj link z miejsca, w którym wpisujesz adres strony www i ten link wyślij nam na pocztę. Mam nadzieję, że wytłumaczyłam klarownie. :)

Juz wyslalam Wam na poczte. Mam nadzieje ze doszlo.

Przyszłamama dostałam link ale nie z twojego profilu tylko z wyszukiwarki więc musiałabyś wysłać jeszcze raz.

To ja nie umiem inaczej tak zrobilam jak Kalamburka pisala skopiowalam link.

Po prostu znajdzcie mnie w wyszukiwarce moje imie i nazwisko jak w meilu co wyslalam.

Zaproszenie wysłałam do ciebie czekam na akceptację jesteś w zielonej sukience tak? a miejscowość Piaseczno? chyba dobrze znalazłam ;)

Tak ta w zielonej to ja. Zaakceptowalam zaproszenie.

Przyszłamama, dzięki za przyjęcie do grona znajomych :)

Rinoxi, jaka dietę stosujesz? Co tam u Was, Dziewczynki? :)

kalamburka znow jestem na diecie norweskiej.tym razem z moim mezem:) choc on juz troche peka,ale mam nadzieje ze wytrwa,bo dopiero 1 dzien dzisiaj. u nas ok,mala roznie sypia,w dzien lobuzuje.generalnie jest dobrze.wiecej pracuje i nie zawsze mam czas i ochote siedziec na necie.wiecej czytam ksiazek:)

Rinoxi powodzenia ja już schudłam 5 kg :) tobie też się uda :) U nas ok Julii ferie się skończyły i wróciła do szkoły w czasie ferii była na nartach więc się wyszalała Dominik z chodzeniem coraz lepiej, po domu porusza się na nogach bez przerwy ale na dworze jeszcze sam chodzić nie umie cięzko mu w tych grubych ubraniach i butach zimowych. U nas wciąż remont trwa z przerwami, wczoraj zakupiliśmy panele ale gdzie koniec :( Ehh nie lubię remontów

Hej dziewczyny, u nas też ok. Grześ szaleje na spacerach. Chodzi swoimi drogami, wszystko go ciekawi. Fajny jest. Na mnie mówi- mama, na mojego męża - "kakagi"- nie wiadomo dlaczego:P Dużo już potrafi- pocieszka mała. Rinoxi, trzymam kciuki za sukcesywną redukcję kilogramów:) Przyszłamama- ślicznego masz synka:)

Hejka :) Egrewagra, u Was ferie się skończyły, a u nas dopiero zaczęły :) Fajnie, że Julka pojechała na narty :) Gratulacje dla Dominika :) Pogoda dziś była śliczna, normalnie zapachniało wiosną... :) I właśnie dlatego wyjęłam dziś Kacperka z wózka i chciałam żeby chodził sam-było chyba z 5 podejść. Bał się, płakał i chciał na ręce, ale za szóstym razem jak ruszył to normalnie prawie biegł hehe. Fajne to było :) Ja chcę wiosnę! :) Rinoxi, powodzenia! Ja ćwiczę z Chodakowską, co prawda nie wzystko, bo nie robię ćwiczeń obciążających kolana, ale mam nadzieję, że mimo wszystko schudnę. Nie jem też słodyczy. Czasami tylko się skuszę na drożdżówkę. :) Zobaczymy. Pomidorek, zazdroszczę tego "mama", Kacper niestety mówi tylko "tata" , na mnie coś a'la "Me". :) "Kakagi" - świetne :) Czyli Grześ też już chodzi? Bo nic się nie pochwaliłaś :) Egrewagra, a Tobie gratuluję tych 5 kg :)

Kalamburka, byłam pewna,że Wam pisałam o tym,że Grześ chodzi. Mały zaczął stawiać pierwsze kroczki w 10tym miesiącu, a stabilnie już biegał w 11stym :P Niedawno wyszedł od nas ksiądz ( dopiero teraz przyszedł- późno) a teraz pora na mój serial " Na dobre i na złe" :)

Malakaka, a co u Ciebie- dawno nie pisałaś?

Oj, oj, u mnie chroniczny brak czasu...sama chciałam wróci do pracy, to mam. Ale prawe na bieżąco czytam o postępach Waszych Dzieciaczków i gratuluję każdemu z osobna :) Nie rozpisuję się, bo czeka mnie prasowanie i pranie do wywieszenia, jutro znowu na 9 do 19 na szczęście piątek wolny. U nas ok. Antek ma 12 zębów, już porządnie chodzi, nawet próbuje tańczyć z obrotami, hi hi. Ciągnie się do jedzenia dosłownie wszystkiego, no ale ogranicza nas uczulenie... Urodzinki były udane ale połowa gośc**** trzech dniach miała jelitówkę...bo Jaś i teść mieli ją ok. tygodnia wcześniej. Na szczęście to była taka jednodniowa ale łapnęła 8 osób. Pędzę do prasowania, pozdrawiam. Dzięki za pamięć :)

czesc dziewczynki, ciezko mi idzie ta dieta:( nawet bardzo,nie sadzilam ze tak opornie mi pojdzie. minely 4 dni,a schudlam 1,3kg:((( masakra normalnie.moj schudl juz 3 kg,jemy to samo,choc ja jem znacznie mniejsze porcje. nie rozumie dlaczego tak malo schudlam.moze dlatego ze on startowal z wiekszej wagi? poza tym bierze mnie chorubsko:( katar,pokasluje i co najgorsze mala tez zaczyna:( wiem marudze od samego poczatku:P

Zdrówka Rinoxi dla Ciebie i Małej. U mnie męża coś zbiera, ma gorączkę ponad 38...

Rinoxi, Ty urodziłaś dziecko, może masz gorszy metabolizm... Myślę też, że powinnaś ważyć się codziennie o tej samej porze-wtedy ta waga jest miarodajna. Nie poddawaj się! Pomidorek, być może napisałaś info o Grzesiu, a mnie to uciekło... Sama już nie wiem. Też oglądam "Na dobre i na złe" :) Malakaka, długo jesteś w pracy... Praktycznie cały dzień. Ale numer z tą jelitówką. Ja dziś byłam u gin-pytała mnie, czy planuję jeszcze dziecko, bo jeśi nie to wyciełaby mi nadzerke poporodowa. Zobaczymy, co cytologia wykaże. Kiepsko się dziś czuję-chyba idzie zmiana pogody, bo normalnie kręci mi się w głowie. Koszmar :(

Rinoxi absolutnie nie waż się codziennie popadniesz w obsesje i tylko bedziesz miala doła waz sie raz gora dwa razy w tyg i to rano na czczo . I nie rozumiem dlaczego chcesz tak nagle i szybko zgubic kg tylko sobie zaszkodzisz.Ale to twoje cialo i organizm robisz jak ty uwazasz.

waze sie co dzien rano jak wstane.dzisiaj bylo o 100g mniej niz wczoraj,w takim tempie to za 2 lata bede miala normalna wage:( moja schudl ponad 3 kg i od jutra konczy diete,ktora jest 2 tygodniowa. chce schudnac bo 14 lutego ide na slub na ktorym jestem swiadkiem i chcialam fajnie wygladac... jak w listopadzie robilam ta diete to po ok poltora tyg schudlam 5 kg.tylko tyle bylam bo nie dalam rady dluzej z tymi jajkami.teraz jakos lepiej mi "wchodza" jajka.a teraz sie scislej stosuje niz wtedy.

Rinoxi, rozumiem, że chcesz fajnie wyglądać na ślubie, ale mimo wszystko zastanów się, czy warto. Nie chcę truć, bo mam ten sam problem, ale ja w te diety nie wierzę-ćwiczę, nie jem słodyczy i mam nadzieję, że powolutku będę chudła. :) I wcale mi się łatwo tego nie mówi, bo te ćwiczenia są cięzkie, ale chyba warto :) Wasze dzieciaczki chodzą po domku w paputkach czy w skarpetkach antypoślizgowych? Kacperka jedne obtarły i wróciłam do skarpet. Dziś chcę jednak przejechać się na zakupy paputkowe :)