PRZEZ PSA KUZYNKA STRACIŁA OKO

Trzymanie agresywnego psa w domu to głupota, ale (jak już pisałam...) człowiek widząc to jak pies atakuje bliską osobę nie myśli raczej w pierwszej kolejności o tym, że nawalił trzymając w domu agresora tylko, o dziwo, o tym że pies atakuje jego dziecko... Kto widząc poszarpaną przez psa twarz własnego dzieciaka myśli o behawiorystach czy delikatnych dla psa rozwiązaniach, chyba osoba bez emocji.

"Kto widząc poszarpaną przez psa twarz własnego dzieciaka myśli o behawiorystach czy delikatnych dla psa rozwiązaniach, chyba osoba bez emocji. " - wrecz przeciwnie, tak reaguje zdrowa osoba, czlowiek ktory siega po mlotek a potem wali nim psa nie jest zdrowy. czlowiek powinien chyba panowac nad soba, nie? bo inaczej powinien sie leczyc.

zgaga tak może powinien panować moze nie powinien odrywać rozjuszonego psa od twarzy córki tylko czekac spokojnie az sam skończy dzieło a następnie podleci do kolejnej ofiary:o

o matko, a wy ciagle swoje... nie potraficie zrozumiec, ze zabijanie nie jest dobre niezaleznie od okolicznosci???? ze jesli ktos siegnie po przemoc to znaczy, ze cos ma nie tak pod sufitem??? nie twierdze przeciez, ze facet mial spokojnie siedziec ale, do cholery, zemscic sie w ten sposob na bogu ducha winnym psie, to mocne przegiecie. poza tym wszystko wzkazuje na to, ze ten pan ma nawalone w glowie, nie dosc ze trzymal w domu agresywnego psa i nic z tym nie robil to jeszcze go zatlukl... po prostu porypany czlowiek. i wszystko byla jego wina. wiec moze tez ktos powinien go mlotkiem potraktowac? (to ironia, ciemniaki)

No nie wiem, czy normalny człowiek będąc świadkiem masakry na swoim dziecku może 'panować nad sobą'. Jeśli kogoś taka sytuacja nie wzburza to właśnie to jak dla mnie nie jest zbyt zdrowe, a trąci jakąś psychopatią.

wiadomo ze psy w stadzie walcza o przywodztwo wiec ze zagryzł innego pas nie dziwi ze zagryzł kota tez nie dziwi gdyby wykazywał jakiekolwiek agresywne zachowanie co do członków rodziny wczesniej pewnie zostałby wydalony na dwór zapewne nie było takich symptomów do czasu masakry i ojciec postąpil jak postąpiłaby kazda osoba na jego miejscy jeśli ty mogłabyś bezczynnie patrzec jak pies szarpie twarz twojego dziecka odgryza mu skóre oko nie wiem jak drastyczne to bylo ale skoro nie ma oka rekonstruuja jej twarz nie ma czycia nie może mowić i jeśc to chyba była niezla masakra wracajac jeśli zgago moglabys na luziku na to patrzec i czekac aż pieseczek skończy i być moze rzuci się na innych a potem spokojna i wywazona czekała az pieseczek się uspokoi i jeszcze go pogłaskała mimo ze obok twoje dziecko leży poszarpane to myśle ze kazdy psychiatra stwierdzi ze masz jakies zaburzenia

Ludzie przeciez ta dyskusja powstala tylko po to zeby przeciwnicy mogli sie wyklocac i wyzywac ze zwolennikami nie widzicie tego? v Przypadkow pogryzien jest mnostwo jednak wiekszosc wyglada tak: duzy i czarny pies - to musi byc rottweiler duzy brazowy pies - to musi byc owczarek maly masywny, umiesniony pies - to musi byc amstaff/pitbull v Przypominam Wam, ze takie uogolnianie ma sie nijak do rasy, poniewaz wiekszosc z tych psow to bezpapierkowe kundle pochodzace z pseudohodowli, roznych lewych masowek gdzie nie przyklada sie wagi do psychiki i wychowania rozmnazanych zwierzat. v Poza tym - ktos kto sie nie zna na psychice psa a mimo tego z jakichkolwiek pobudek kupuje psa wazacego wiecej jak 30kg jest debilem. W takim przypadku szkoda dzieci i szkoda tych psow, bo w obu przypadkach sa to ofiary debila-czlowieka - to jest prawda. v Sama jako dziecko zostalam zaatakowana przez psa rodzicow (dobermana) Nie mielismy go od szczeniaka, przybledal sie juz duzy, nie pamietam tego dokladnie ale skoczyl kiedys prosto na moja buzie na szczescie nic mi sie nie stalo, nie mam z tego zadnej blizny. Jednak reakcja mojego taty byla natychmiastowa, mama myslala, ze on zatlucze tego psa na koniec sasiad z gory go przygarnal, mial go jeszcze kilka lat ale pamietam, ze ten pies byl zawsze agresywny, dzis kiedy znam sie na psiej psychice wiem, ze jego problemem byl silny instynkt terytorialny i inne zaburzenia. v U mnie jest ta roznica miedzy przecietnym posiadaczem psa, ze wiem jak sie w takiej sytuacji zachowac. Krzyki i bicie daja odwrotny od zamierzonego efekt.

jakaś debilka napisała żeby po 3 latach skarżyć ojca i wyciągac konsekwencje prawne bo to ze ojciec widzac okaleczone dziecko walną go w leb mlotkiem swiadczy o tym ze pies już przedtem nie mial łatwego zycia i zrujnowana psychike:phahahhaha zaraz jebne nie wierze ze tacy debile chodza po świecie:o jeszcze dodała ze ojciec to psychopata:) to pewnie jednba z psiar która mieszka ze stadem w oszczanej chałupie i smaruje pizde kielbasa żeby jej minetki robili:o

Dżizys, przecież ten temat to kolejna idiotyczna prowokacja modek, żeby nabijać posty :/

sam fakt, ze ojciec pozwolil na to by niezrownowazony pies przebywal w towarzystwie jego dziecka swiadczy o tym, ze powinno sie go dozywotnie odciac od ludzi. Ja na jego miejscu nie moglabym spojrzec sobie w twarzy - gdyby przez moj debilizm jakis czlowiek byl okaleczony do konca zycia. I pisze to jako wlasciciel psa duzej, silnej rasy potocznie zwanej ''agresywna''. v ale nie popieram jechania po nim za reakcje. Po czlowieku niestabilnym emocjonalnie tylko takiej mozna oczekiwac. Powinien juz dawno psa oddac w rece specjalistow lub uspic, teraz ma oszpecona dziewczyne na sumieniu. Nie zycze mu niczego dobrego w zyciu, mam nadzieje, ze wyrzuty sumienia nie daja mu spokojnie zyc.

mycha sam fakt że twierdzisz że ojciec byl niezrównowazony i powinno się go zamknać za tpo ze zabił psa bo ten prawie zagryzł jego dziecko mówi jak upośledzoną osobą jestes kazdy policjant sędzia strażak każdy ojciec zrobilby to samo i pewnie nie na tyle szybko bo taki pies powinien za coś takiego zdychać długo i w męczarniach powinno mu wydłubac łyżką oko i zedrzec połowe pyska a takich ludzi jak co piszą jak ty powinno się w morde skopac i wasze psiury

wyrzuty sumienia ma że go lepiej nie urządzil chyba

ma miec wyrzuty bo pies zagryzl mu prawie dziecko:o jaka ty jestes popierdolona boze jak mi cie szkoda na pewno widzi zniekształconą twarz bez oka i ma wyrzuty że my na żywca flak nie wyprół chyba

kurwa gdyby moje dziecko coś takiego spotkalo to piesio by niewyrobil powinno się uchwalić ustawe o zakazie trzymania psów w domach i wychodzeniu z nimi na spacery w miejsca publiczne za zlamanie kara 5 tys i uśpienie psiura albo skopanie przy właścicielu niech trzymają te smierdziele z dala od ludzi na łańcuchach niech sie w gównie tarzają

jak można nienawidzić psów? nie jesteście ludźmi. nadajecie się na leczenie psychiatryczne, albo uczciwiej postawić trzeba sprawę- do więzienia na dożywocie z wami. tacy jak wy zostawiają psa na łańcuchu w lesie... fe!

przywalilabym w morde temu chamowi. Jak mozna zatluc psa mlotkiem? tylko potwor moze cos takiego zrobic:O:O:O

tylko potwór bez serca i chora psychicznie osoba moze w tej sytuacji bronic psiura który bez powodu o malo nie zabił dziecka jak można nie nienawidziec tych śmierdzieli jestem za przywiązywaniem do drzew mam nadzieje że lesne zwierzęta miały wyzerke pojebanych właścicieli psiarzy trzeba kłaść na ziemi i niech ich psiury siadaja im zadami na ryj i niech im dupy liza i zdychaja dusząc się sierścia pojebane debilki żeby wam wasze psiury mordy pogryzły moze wtedy coś do was dotrze

mówiłam że to de dalnice tu siedza i zakładaja tematy o pieseczkach ludzie z głodu umieraja a one dają linki żeby zaadoptowac makle śmierdziele takie niby dobre mają serduszka a piszą ze nienawidzą dzieci zakładaja tematy że zabiłyby dzieci albo włascicieli wszarzy trzeba miec cos z deklem to sa jakieś opętane niedorozwoje piszą ze pieseczki im minety robią:o boze why? to sa spaczone chore osoby jak widze takie debilki z pieseczkami mam ochote podejśc i skopac przy nich te śmierdziele najpierw żrą gówna lizą dupy i jajca a potem im mordy liza i łażą takie z parchami i liszajami rzygac się chce kurwa

jestem byłym policjantem i zgadzam się z tym co zrobil ojciec tej dziewczyny normalnie gdyby ktoś zglosił takiego pana który w obronie dziecka zabil psa prędzej taką osobe wysłanoby na badania psychiatryczne

chora to jest obleśna miłosć do psiurów to się nazywa zoofilią i postrzegane jest jako konkretne zboczenie tak jak sex ze zmarlymi opetanych psiarzy należy leczyć i trzymac w zamknieciu a ich psy wysyłac expresowo do psiegoraju

nie wiedziałam, że w pl jest tyle nienormalnych "ludzi" az mnie szokuje to co piszecie uznam ze to glupie zarty albo jakies prowo

Aż żal Was się czyta ludzie :(. Nie da się tutaj normalnie porozmawiać, powymieniać poglądów tylko jedna wielka pyskówka. Musicie mieć cholernie pokidrane życie, że upust dla Waszych emocji to jest właśnie takie wyzywanie się na forum. Nie będę się wypowiadała o osobach, które piszą co zrobiłyby z psami i ich właścicielami, generalnie mam to gdzieś, no cóż kto się kołkiem urodził to nie zakwitnie. Psa trzeba umieć dobrze wychować, tak samo jak dziecko zresztą też trzeba dobrze wychować. Nie każdy powinien mieć psa - to na pewno, ale coraz częściej też myślę że nie każdy powinien mieć dziecko. Rodzice tej dziewczyny opisanej w temacie nie reagowali wcześniej na zagrożenie więc ponieśli teraz tego konsekwencje. Szkoda, że ucierpiała niewinna osoba.Nie osądzam tutaj samej reakcji ojca (aż tak bardzo), ale całe jego podejście do tematu - już tak. Pies moi drodzy sam z siebie nie jest tutaj niczemu winny. NICZEMU. Nawet jeśli miał od początku spaczone geny bo pochodził z pseudohodowli to nadal nie jest jego wina....bo to przecież czlowiek do tego doprowadził. Ludzie są winni większości nieszczęść i niedopatrzeń na tym świecie. Ale co tutaj wymagać od kogoś, skoro nawet porozmawiać kulturalnie i na temat na durnym forum nie potrafią...pozdrawiam wszystkich.

hahaha co za psychole :D v pies nigdy nie zaatakuje bez powodu. Nie wiem czy w glowach tak ograniczonych i malo inteligentnych stworzen jak wy moze sie zmiescic informacja o tym, ze pies jest zwierzeciem, ktore nie posiada etyki i moralu, nie rozroznia dobra od zla, nie wyciaga wnioskow a za to jak bedzie reagowac na poszczegolne bodzce i sytuacje jest odpowiedzialny tylko i wylacznie oraz stuprocentowo jego wlasciciel. Agresywne zachowane psa bylo efektem wychowania przez te rodzine - nasuwa sie wiec wniosek, ze wlasciciele to niezrownowazona emocjonalnie banda debili - dowodem na to jest dopuszczanie kontaktow psa nad ktorym nie maja kontroli z ich corka oraz pozniejsza reakcja. Patologia. Gosc sam psa wychowal na potwora a potem wielki tatus-ratownik. Dajcie spokoj :o to TYLKO I WYLACZNIE ich wina. Nie psa, bo to jest zwierze. Siebie ojczulek powinien mlotkiem powalic po glowie, byc moze by zmadrzal. ale idiota tego nie zrozumie i dalej bedzie obwinial zwierze. v v v i TAK - ma miec wyrzuty sumenia, bo pies pogryzl mu dziecko. Tylko dlatego, ze sam do tego dopuscil chowajac niezrownowazonego psa razem z ludzmi. To jest dokladnie tak samo gdyby sam poszedl i jej rozwalil te pol twarzy - odpowiada za czyn tego psa jak za wlasne rece - jestem ''psim psychologiem'' i wiem o czym mowie, w przeciwienstwie do was odrozniam zwierze i czlowieka oraz ich inteligencje jak i system moralny.

chyba was pojebało - jaki jest pies zależy od wychowania (lub braku wychowania) i rasy (lub mieszaniny różnych ras). Oprócz tego pies może bronić się jeśli mu ktoś robi krzywdę i wtedy też użyje zębów (nie piszę o omawianej tutaj sytuacji oczywiście). I tak jest czy się to niektórym podoba czy nie.

mycha wszyscy wlaściciele sa dla ciebie chorzy psychicznie?wszyscy którzy maja psy i dzieci?to twoim zdaniem jak ma być jak ktoś ma dziecko to nie powinien miec psa?bo inaczej jest chory psychicznie?sama przyznajesz ze \każdy pies to realne zagrożenie więc jesteś ze tym by zabijac psy od razu zanim zaatakuja?a jak taki pies przez klata był potulny zero agresji i nagle atakuje mimo ze ma jak oączek w maśle jest kochany i uwielbiany to właściciele tez sa chorzy psychicznie?w takim razie ludzie mają prawo podejść do wyprowadzanego psa i rozpłatac mu bebechy profilaktycznie bo moze zaatakowac?a wlaściciela zamknąć w psychiatryku?czy uwazasz że jeśli ty masz psa i kiedyś cie zaatakuje albo kogos z twoich bliskich sama przyznasz że to twoja wina a nie psa bo jesteś chora psychicznie i najwyraźniej musialas mu usiąść na ogonek albo kotek za oknem go denerwowal i przedrzeźnial moze prawda biedny piesek ma prawo sie wyzyć a nawet zabić człowieka bo biedny ma słabe nerwy:o

wypowiedzi osoby o nicku "chyba was doszczętnie pojebało" są po prostu poniżej poziomu :O

dopowiadasz rzeczy ktorych nie napisalam. Nigdzie nie pisalam, ze dobrze tak bachorowi bo na pewno sprowokowal biednego pieseczka. Nie napisalam tez, ze zycie psa jest wazniejsze od zycia ludzkiego. Ani nic z tych dalszych bzdur ktore tam sobie wymienilas. v ''pies to pies i niezaleznie od wychowania moze zabić i to ten wszarz jest winny a nie wlaściciel bo choc nie wiem jak dobrze traktujesz takiego trutnia to i tak wylezie natura nawet po 10 latach gdy przedtem nie bylo symptomów'' gowno prawda. I osmieszasz sie jako czlowiek, ktory w tym kierunku sie nie uczyl, ksztaltowal nie zbieral wiedzy na dany temat a mimo tego probuje o nim cokolwiek napisac. Na jakiej podstawie? v Ja sie uczylam kilka lat o psiej psychice, od dziecka sie tym interesuje, mam stycznosc z psami, ktore braly udzial w walkach psow i ktos taki jak ty nie bedzie mi mowil jak to jest z ich natura :) v Moglabym to wytlumaczyc udowadniajac, ze nie blefuje i wiem co pisze ale wy i tak jestescie tu tylko po to by wyzywac od szmat kazdego kto nie skrzywdzilby zywej istoty (bez wzgledu na jej gatunek)

skoro to mial być pies policyjny po 2letnim szkoleniu twierdzisz ze tam go tak wychowali no własnie więc czemu winni rodzice tej dziewczyny?powinnas zawiadomić odpowiednie organizacje by brały udział w takich szkoleniach a gdy ty będziesz wyprowadzac psa i ten będzie warczeć na inego to sama chętnie go zabijesz?wychodzi na to ze go źle wychowałaś i lepiej zabić trutnia nim zrobi coś gorszego albo gdyby napadł go inny pies to tak go wychowalaś że będzie leżał jak kłoda a tamten będzie go rozszarpywał bo uczyłas pieseczka ze gdy będzie agresywny to dostanie młotkiem w łeb? jestes bardzo mądra i inteligentna skoro chcesz uczyc i wychowywać pieseczki powinnas otworzyc szkołe dobrego wychowania i manier

I osmieszasz sie jako czlowiek, ktory w tym kierunku sie nie uczyl, ksztaltowal nie zbieral wiedzy na dany temat a mimo tego probuje o nim cokolwiek napisac. xxx zgadzam się...z reguły lepiej nie wypowiadać się w tematach o których nie ma się zielonego pojęcia. Zwłaszcza gdy co drugim słowem "wszasz". "kurwa" czy "szmata" chce się zrobić sztuczny tłum :)

Widac, ze to jakies wiochmenskie klimaty. Rozwalic leb psu mlotkiem? Jakim zjebem trzeba byc, zeby takie rzeczy robic?! Szkoda, ze temu Twojemu wujkowi ten pies oka nie wygryzl! Co za pojeby na tym swiecie zyja! Moze trzeba bylo psa na smalec przerobic, bo przeciez wedlug wiejskich wierzen taki smalec jest bardzo zdrowy. Ja pierdziele, zeby w XXI wieku ludzie takie rzeczy robili! Jak sie nie potrafi psa wychowac, to nie dziwota, ze potem sie rzuca. Krew czlowieka zalewa jak sie takie rzeczy czyta! Trzeba bylo zadzwonic gdzies do schroniska, weta, ale nie zabijac psa! Ciemnogrod i nic wiecej