maz mnie zdradza? czy to dowod?

Robilam dzisiaj pranie i w koszu znalazlam damska bluzke na ramiaczkach. Nie jest ona moja, corki tez nie, wiec czyja? Nie przypominam sobie zeby jakas moja kolezana u mnie sie rozbierala a poza tym nie znam nikogo z rodziny i znajomych co nosili by taka bluzke i mialy rozmiar ok xs. Maz jest w pracy i jeszcze mu nic nie mowilam, chce zobaczyc jego reakcje jak mu to powiem. Dziewczyny co wy o tym myslicie? Maz czesto jezdzi w delegacje ale codziennie do mnie dzwoni. Co ja teraz zrobie jak sie przyzna ze ma kogos. Boje sie tej rozmowy, chyba wolalabym nie wiedziec

moze bluzka jest kolezanki corki ktora u was nocowala?Jesli nie,to czy sugerujesz ze bluzka jest z brudnych rzeczy ktore maz przywiozl z delegacji?Jesli tak to dla mnie nie zostawiloby to najmniejszych podejrzen..zdrada..i wolalabym wiedziec i sie rozstac niz mialby mnie dalej ranic...mezczyzna ktory zdradzi to nie mezczyzna.Nie rozumiem po co tkwic w zwiazku jesli ta druga osoba juz nie wystarcza.Jesli Cie zdradza zostaw go,jestem pewna ze stac Cie na faceta ktory bedzie dla Ciebie wspanialy i przez mysl mu nie przejdzie zeby isc z inna do lozka...

A córki się pytałaś czy tylko zakładasz z góry że to nie jej? (tzn. zależy w jakim wieku córka i czy ta bluzka byłaby na nią dobra). Bo tak na zdrowy rozum to co by robiła koszula "kochanki" w koszu na pranie? I że co, niby w domu mieliby się spotkać i przy okazji koszulkę dała do prania? Wydaje mi się, że jakby się miał z kimś spotykać to przecież nie we własnym domu, gdzie na dodatek dziecko jest. No ale ja tam nie wiem...

aha, czyli zakładasz pewnie że ta bluzka była w torbie którą z delegacji przywiózł? bo nie doczytałam

Najpierw zapytaj corki czy to nie jest jej bluzka. Moze pozyczyla od kolezanki albo sobie kupila? Myslisz ze maz przywiozlby ci do domu bluzke kochanki do wyprania? Szczerze watpie.

Corka jest jeszcze jest dzieckiem wiec odpada. Tak wlasnie mysle ze przywiozl z delegacji ta bluzke. Co mam teraz zrobic. Nie dam sobie rada sama. Pracuje na pol etatu za marne grosze.a poza tym to ja go kocham

siostry nie masz?

A moze to bluzka kochanki i ona ja specjalnie wlozyla do torby meza wiedzac, ze jak wroci wszystkie rzeczy od razu wrzuci do kosza, a jej celem bylo to, zebys sie domyslila o ich romansie, bo miala dosc tego ukrywania i chciala w koncu zeby wszystko wyszlo na jaw.

Jesli jedyna opcją jest taka , ze Twoj mąż przywiozl te bluzke , to niestety, ale pewnie Cie zdradza, Jak możesz sie martwić , że sobie nie poradzisz, przeciez bedzie musial płacic alimenty, no chyba, że mu wybaczysz.

a wszystko sie pomieszalo i do pralki, cala zawartosc walizki

poczekaj !!! wiem wiem ze czasami to sie nie da ale ja bym obserwowała sprawdziła tel , meile .....

rozmiar xs to taki jakby dla maluszków :P

Siostra, moje i jego nosza rozmiar m albo nawet l. Poza tym mamy zime i jesli ktos nosi bluzke na ramiaczkach to zazwyczaj pod cos i np jak mu goraco to zdejmuje cos zgory a nie bluzke na ramiaczkach z pod spodu.

korwa-animatory wymyslcie jakis nowy temat,bo rzygac sie chce

to nie mężczyzna ? to mnie teraz rozśmieszyłaś rozumiem, że to boli, ale to raczej żadna nowość

ja nosze rozmiar xs a nie jestem maluszkiem!!! mam 167 ;] ... Ale do rzeczy.. czy ta bluzka byla brudna, tzn noszona juz?? czy nowa?

Na pewno nie na prezent bo ja nosze m/l i maz o tym dobrze wie. Poradzcie co mam zrobic jak wroci z pracy. Ja mam sie wyniesc z domu czy jego wyrzucic. Musze miec czarny scenariusz chociaz chce wierzyc ze to jakies nieporozumienie

Czy byla brudna nie wiwm bo jak wrzocalam to wszyskie rzeczy czarne i myslalam ze to moja, zbytnio sie nie przygladalam dopiero przy rozwieszaniu ja zauwazylam. Ale noszona na pewno byla bo lekko jest zmechacona. Jeszcze jakiejs szmacie pranie zrobilam!

Jesli Cie zdradza to oczywiscie , ze on sie musi wynieść z domu, rozwod z orzeczeniem o jego winie i oczywiscie alimenty na Ciebie i dziecko.

Nie zesraj się z wrażenia!!!

Dopiero w piatek wróci z pracy?? A sprawdząłas mu kiedys telefon??

załóż sobie ją na noc do łóżka :P 167 i xs ???? tosz ty chyba płaska jak deska :P albo jakaś anoreksja

no mówie wlasnie sprawdź tel i pocztę i co wiecej chyba nic ewentualnie rozmowa i baczna obserwacja :P

Ileż razy można pisać podobne prawo? :-D Idź kobieto i naprawdę zrób pranie :-D, bo od siedzenia cały dzień na kafe mózg ci się zagrzeje :-D

biust mam :) 75C . Jestem szczupła, drobnej kosci. ;)

W tym tyg nie pojechal w delegacji wiec wroci o 18. Ale tak co drugi tydzien jest w delegacje od pon do piatku. Teraz jak o tym mysle to ostatnio zrobil sie inny, taki obojetny. Ostatnio nie chcial mnie zabrac do miasta ( mial tams jakas sprawe do zalatwienia)chociaz mial po drodze a jak juz sie wkorwilam to pojechal ze mna ale swoich spraw juz nie zalatwil. Telefon czasem patrze, prxypominam sobie raz ze przeczytalam jakiegos dziwnogo smsa do jakiejs kobiety ale podobno kolega do swojej zony pisal bo mu bateria padla. A ja glupia uwierzylam. W tel tez ma kontakty jakos dziwnie podpisane zamiast imionami to jakies ksywki.

to masz dwa pryszcze nie cycki hahaha

To nie jest prowo! Telefon to jego przyjaciel i raczej sie z nim nie rozstaje. Nawet srac z nim idzie. Poczte tez ma tylko na telefonie.

A jak jest w lozku miedzy Wami? Zmieniło się cos??

ja jestem zadowolona, a jesli Ty mas ztakie pryszcze na twarzy to nie chcialabym Cie zobaczyc. Zazdroscisz czy co , ze sie mnie tak czepiasz???