Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zkołowana.......

komunia święta

Polecane posty

Gość zkołowana.......

Dziewczyny mam problem...:( w maju mam komunie chrześnicy i za cholere nie wiem ile sie daje w kopercie na komunie. Wiem że każdy daje ile może na ile go stać, ale jeszcze na komuni żadnej nie byłam u nikogo i nie orientuje się jaka jest taka średnia co chrzestni dają. prezentu nie chce żadnego dać bo jak nie trafie w gust dziecka to bede sie źle czuła. Chcę dać kase ale ile??? Ja myślałam o 800zł a mąż chce dać 600zł wydaje mi sie że mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w zeszłym roku chrzesnicy i chrzesniakowi kupiłam poaparacie - z tom ze mi zależało aby mieli pamiątkę - koszt ok 500zl na osobę (aparat, futra i czekoladki)/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkołowana.......
dodam jeszcze że na dzień dzisiejszy to moja jedyna chrześniaczka a maz nie ma żadnego chrześniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy od Twojej sytuacji materialnej, bo ludzie rożnie dają, ja chrzesniakowi dałam 1000, ale chrzestny dal 500:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki ale piszę z telefonu i mi jakieś cuda wstawia :$ Aparat, pokrowiec i czekoladki Z tym że u mnie dzieciaki komputery maja i wiem ze na nic wiekszego nie zbierali a i tak po komunii kazde kupilo sobie xboxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkołowana.......
ja też chciałam dać 1000zł ale maz sie na to nie zgadza. chcemy w tym roku kupić mieszkanie i jednym slowem kasa nam jest potrzebna. Ja jestem chrzestną córki siostry a moja siostra jest chrzestną mojego syna więc to bliska rodzina. wiem że jej chrzestny da jej sporo bo go na to stać a Ja nie wiem co robić. na chrzest jej nie dałam od siebie nic bo jeszcze nie pracowałam więc wtedy sponsorowali rodzice, ja byłam niepełnoletnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfddf
1000 na komunię, to na wesele chyba 10 000. Wyluzujcie ludziska. Na co dziecku tak małemu 1000 złotych? To ma być prezent dla dziecka, a nie zwrot kosztów imprezy dla rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkołowana.......
dfddf w sumie masz rację...:) ale i tak nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już zalezy, moj syn od komunii trzymał wszystkie pieniądze(4 lata) i sumka jeszcze się zwiekszyła, nie każdy rodzic kasuje dziecka prezenty:) ale wiem,ze duzo osob tak robi, odbija sobie koszt lokalu a to co zostanie, jesli wogóle? to jest dziecka, serio, znam takie przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas w rodzinie w ogóle nie uznaje się nie wiadomo jakich prezentów czy kasy na chrzest/komunię. Ja bym kupiła złote kolczyki albo coś takiego pamiatkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkołowana.......
ale złote kolczyki już jej dałam kiedyś i wcale w nich nie chodzi, łańcuszek złoty dostała od chrzestnego na chrzest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój narzeczony w zeszłym roku na komunię swojej chrześnicy dał 1000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . Mama dwójki
Ja dawałam 1000 ale to dlatego że rzadko daje im jakieś prezenty. A od swojej chrzestnej dostałam na ślubie 200 a byli całą 4 osobową rodziną i uważam że było to niestosowne z ich strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w rodzinie
już się dawno przyjęło,że chrzestni dają po 1000 zł.Ale u nas nigdy problemów finansowych nie było.Mój chrześniak ma w maju komunię i zagadał ze mną,że chce quada,więc się zgodziłam.Bo ok 1000 zł kosztuje.Gdyby nie to,że poprosił to bym dała 1000zł w kopercie:) Zależy od sytuacji finansowej rodziny.Ja gdybym nie miała to bym tyle nie dała:/Ale kolczyki czy łańcuszek-to dla mnie jakaś masakra:/ Dziecko ma się cieszyć,a nie położyć na półkę prezent od chrzestnej:/ Lepiej kupić jakiś aparat,mp5 czy xboxa:)-nie kolczyki czy medalik:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem za PAMIĄTKĄ, a nie kasą. Kup złoty naszyjnik z jakimś medalikiem (to w końcu komunia!) i to będzie bardzo adekwatny prezent. Wydasz około 400-500 zł. Kasy jak dla mnie wcale nie musisz dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w rodzinie
mamo 6 latki:) Ty chyba w innym świecie żyjesz:)-oczywiście Cię nie obrażam:) Biblię,zegarek,kolczyki???W tych czasach?To lepiej za tą sumę kupić jakiś gadżet:)Minęły te czasy,że człowiek się cieszył z byle czego na komunię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem za PAMIĄTKĄ, a nie kasą. Kup złoty naszyjnik z jakimś medalikiem (to w końcu komunia!) i to będzie bardzo adekwatny prezent. Wydasz około 400-500 zł. Kasy jak dla mnie wcale nie musisz dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retef
w której klasie podstawówki ma się komunię świętą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w rodzinie
Tak najlepiej dać medalik-a później dziecko będzie miało żal:/ Że inne dostało od chrzestnej aparat czy jakiś gadżet a ona medalik:/Dzieciom jest przykro...teraz są inne czasy ludzie!Lepiej za to 400-500 zł coś kupić adekwatnego do tego czym się dzieci teraz interesują... A do Komunii świętej dostają medaliki zazwyczaj od księdza i mają je wtedy święcone.Więc po co dawać następny???Żeby leżał i się kurzył?A jak dziecko dorośnie to pójdzie i sprzeda w lombardzie żeby sobie kupić coś innego:D Ja tak zrobiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w rodzinie - wiesz... nie obrażając nikogo, ale dla mojej rodziny komunia to przyjęcie sakramentu a nie folklor i przedwesele ;) Czasy nie mają NIC do rzeczy moja droga. Dla dzicka w dzień komunii najwazniejsze powinno być przyjęcie Pana Jezusa a nie quad czy inne pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkołowana.......
w drugiej klasie podstawówki a od następnego roku w 3 klasie. mi też siostra mówiła żebym medalika nie kupowała bo juz ma kupiony i poświęcony przez księdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkołowana.......
tylko że teraz dzieci nie myśla o przyjeciu Pana Jezusa do serca tylko co dostana w prezencie...tak myślę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w rodzinie
mamo 6 latki-znajdź mi jedno 8 letnie dziecko dla którego liczy się tylko i wyłącznie przyjęcie sakramentu,a nie prezenty w domu:D No ludzie...dla nas dorosłych jest to jeden z najważniejszych sakramentów w życiu a dla dziecka liczy się to żeby jak najszybciej po kościele jechać do domu i rozpakować wszystkie prezenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z prezentów skoro to dziewczynka możesz kupić, np. rolki, aparat fot. fajny telefon w wersji dziewczęcej, tablet...tylko bys musiała dowiedzieć się czy tego nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mojej rodzinie "wypada" dać 500 i to jest już prezent ok :) oczywiście zdarza sie że ktoś da więcej, ale nikt sie więcej że talk powiem nie spodziewa. Chociaż w zasadzie zazwyczaj chrześni dają prezent...no ale skoro upierasz sie na kasę to to 600 będzie dość, a 800 to już w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w rodzinie- no u nas w rodzinie dla dzieci to jest najważniejsze. Każdy człowiek wpaja dziecku inne wartości- jeden będzie uczył, że w dzień komunii ważniejsze są prezenty a inny, że najważniejszy jest sakrament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×