Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZAROWNICA Z PIEKŁA RODEM

DENERWUJĄ MNIE TE MILIONERKI,KTÓRE UWAŻAJĄ ŻE TRZEBA MIEĆ ,,MILIONY'' NA DZIECKO

Polecane posty

Gość tralalallalallalal
Wigoraa ciekawe czy Twoje dziecko jak będzie miało naście lat,to będzie myślało tak jak teraz...:/ Chyba nie wiesz co piszesz:/ Powiesz dziecku-nie dostaniesz oryginalnych butów,ale mamusia Cię kocha.Nie pojedziesz na obóz,tylko na wieś do dziadków,ale mamusia Cię kocha itd.Masz bardzo głupie myślenie!Niemowlakowi rzeczy materialne nie są potrzebne,ale dzieci już w przedszkolach zaczynają się ze wszystkim prześcigać.Nie wiem jak Ty w tych czasach chcesz dziecko wychować tylko miłością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam durne babsztyle pomarańczowe że nie piszę tu o przypadkach które zdarzają się nagle, typu ktoś straci prace, mąż umrze, zostawi...a nie o sytuacji gdy biedota faktycznie się decyduje bo chce i koniec!!!!!!!!!!!!!!!I dla mnie 3000 zł to wcale nie bieda .,.więc się tak nie rzucajcie!!!!A ja pod żadnym mopsem stać nie będę bo mimo dziecka to się uczyłam w waszym wieku smarkule niektóre a nie siedziałam na kafe....teraz mam prawo bo skończyłam co trzeba , przepracowałam też swoje a mąż zapierdala a nie pierdzi w fotel jak wasi wieczorami i dlatego mamy więcej niż wy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
WKU---ACIE MNIE JUŻ ,,PSEUDO'' MILIONERKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SKORO TAKIE BOGATE JESTESCIE TO ZJEŻDŻAĆ STĄD!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A NO TAK DZIECKO OD RANA DO NOCY NA KÓŁKACH TO SIĘ NUDZICIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALE MNIE WKUR---CIE AUTORKA MA RACJĘ. GŁUPIE EGOISTKI DECYDOWAĆ BY CHCIAŁY. MAŁPY JEDNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CZYM TU DYSKUTOWAC
za duzo sie naogladalam takich nieszczesliwych dzieci by glaskac tu po glowie jakas idiotke co nie umie zarobic na dziecko i chce je w biedzie wychowywac:O Wiesz co wiekszosc takich dzieci mysli o swoich rodzicach? Albo im ich zal (to ci ktorzy potem dochodza sami do czegos) albo ich nienawidza (bo zmarnowali im zycie) i sprobuj powiedziec tkaiemu dziecku, ze masz szanse, ze wsyztsko zalezy od ciebie jak ono odpowiada "od moich rodzicow tez chyba zalezalo wiec dlaczego ja jako jedyna z klasy nie pojechalam na wycieczke do Krakowa?":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
tralalallalallalal ZNAM TYLE DZIECI I JAKOS NIE MARUDZĄ ŻE MUSZĄ MIEĆ SPODNIE ZA 250 ZŁ. MOJE DZIECKO MA TERAZ BUTY NIKE A MAMY 3400 ZŁ I CO?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALE TY PEWNIE MYŚLISZ,ŻE PUSTĄ LODÓWKĘ MAMY:P BO DLA CIEBIE TAKA KWOTA TO JAK 1 ZŁ. ROZPIESZCZONE BABSKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
mamamlodegoD SKĄD TY DO CHOLERY WIESZ CO KTÓRA ROBI,CO JEJ MĄŻ ROBI? LASKA OPANUJ SIĘ,ALBO DOROŚNIJ. MOŻE PISZESZ Z AUTOPSJI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
O CZYM TU DYSKUTOWAC TAK BOGACZKO BO JA NA WYCIECZKĘ NIE BĘDĘ MIAŁA DLA DZIECKA DO KRAKOWA,LECZ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
TO ZE MAM 3400 TO NIE ZNACZY ZE MNIE NA NIC NIE STAC I NIE WIEM CO TO NIKE,CZY MORZE: P CO ZA NISKI POZIOM ROZUMOWANIA,ALE TAK JUZ JEST KASA WAM MÓZG WYPALIŁA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CZYM TU DYSKUTOWAC
albo rozmowa z taka matka i jej tekst "ale ja kocham corke, daje jej milosc" i co z tego? dziecko w pewnym momencie potrzebuje dowodu tej milosci tak samo jak ta mamusia potrzebowala takich dowodow od tatusia dziecka i bedzie oczekiwala dowodow milosci od dziecka na starosc. A co ona dala dziecku? Milosc to nie tylko slowa i talerz zupy, ale tepe osoby tego nie zrozumieja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zestwienie
mamamlodego zgadzam się z Toba, najlepiej to nic nie robic i innym zazdrościć, kafe to ja mam gdzieś, ale najgorzej,ze moje koleżanki w realu są takie same jak niektóre tu piszące, dziewczyny które znam po 25 lat... jedna jak się dowiedziala gdzie bylismy na wycieczce to od roku sie nie odzywa druga jak kupilismy drugi samochod to raptem nie ma czasu wpasc na kawe, a nie pracuje, dzieci duze najlepiej to innym zazdroscic, same siedza na dupie, ogladaja wszystkie seriale, obgadaja wszystkie sasiadki, nawet obiadow nie gotuja ale do pracy tez nie pojda bo za 1500 to wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brawo.
nie bedziecie decydowac masz racje. My mamy 2100 ja szukam pracy i zyjemy a mamy dwójke dzieci. Mieszkanie własne a wy bogaczki wynajmujecie? spłacacie? takie z was bogaczki jak z doccpy koziej traba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CZYM TU DYSKUTOWAC
NIE BEDZIECIE DECYDOWAC a gdzie ja napisalam ze ciebie nie stac:O pisalam o biednych skoro ciebie stac to chyba do biednych sie nie zaliczasz wiec czego sie rzucasz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
TAK BO MY NAWET NIE WIEMY JAK TEATR WYGLĄDA,ZROBICIE ZRZUTE? JA PIER****E CO ZA KOBIETY. SAME SOBIE DOPISUJECIE,KTO CO OSIĄGNĄŁ,KTO CO MA. OSOBY PO STUDIACH TERAZ NAWET USTAWIONE NIE SĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE BEDZIECIE DECYDOWAC
O CZYM TU DYSKUTOWAC WEDŁUG KAFE MNIE NIE STAĆ,BO NIE MAM ZŁOTEJ KACZKI NA ŁAŃCUCHU, A MÓJ DOCHÓD TO MAX 3400 ZŁ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna ale szczęśliwa
swojego życia nie macie? Jak jesteście bogate to co tutaj robicie? Chyba się dowartościowujecie złociutkie:) Widocznie takie bogate nie jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WASZE DZIECI ROBIĄ ZŁOTĄ KUPĘ
ej milionerki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamlodegoD dobrze wiemy
jaka ty dziana nie jestes:) gówniara z domem,autami,trójką dzieci,z pocztówkami z Grecji pod caritasem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalallalallalal
wiele moich koleżanek w wieku szkolnym nie mogły jechać ze szkoły do UK czy Francji,nie mogły jechać ze mną na porządne zakupy,nie mogły zrobić sobie imprezy 18stkowej itd. Nie raz mi mówiły,że bardzo zazdroszczą tego co mam.Mi było przykro:/ Jak chodziłam do podstawówki i dostawałam co chciałam a koleżanki nie miały pieniędzy żeby jechać ze mną na basen,to pytałam rodziców dlaczego tak jest?Oni nigdy nie krytykowali rodziców innych dzieci,nigdy złego słowa na biedniejsze rodziny nie usłyszałam.Mówili,że tak jest i tyle! Ale teraz jestem dorosła i wiem,że matka z ojcem pracowali i pracują ile mogą żebyśmy żyli na wysokim poziomie.Ojciec siedział w warsztacie po 20 godzin żebym ja mogła coś w życiu osiągnąć!Żebym mogła wyjechać za granicę jak będę miała taką ochotę... A rodzice tych moich koleżanek pracowali po 8 godzin,wracali z pracy i przed telewizor!Po co się przemęczać! Gdy byłam dzieckiem myślałam,że to jest niesprawiedliwe!Ja mam a one nie mają!Ale teraz wiem,że to wszystko zależy od rodziców.To czy będę żyła na wysokim poziomie czy jak lump! To jest moje zdanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CZYM TU DYSKUTOWAC
nie chodzi tu o kwote, przynajmniej nie zawsze. Jedni maja mniej a wygospodaruja na dziecko i jego potrzeby, a inni wiecej i dzieci chodza w dziurawych butach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pare lat mieszklamw grecji ale juz mieszkamy gdzie indziej, mamy tam dom fajnie ja kocham grecje ja na same dziec mam 300e, wiec nie iwem jakbym mila wyzycza takie 1200 na kilka osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale rodzice
mogą się kształcić,nim dziecko dorśnie może ich budżet się zwiększy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UPUPUPUPUPUPUPUPUPUPUPUPUPUPU
pupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tralalallalallalal
Widzisz a ja nie zazdrościłam. Miałam super rodzeństwo(pomimo braku własnego pokoju),jeźdźiłam na mazury, Miałam fajne koleżanki na podwórku. Wisiałam na trzepaku,grałam w piłkę,lubiłam chleb z cukrem. Chodziłam do kfc ,na wycieczki szkolne miałam. Mama pracowała na sprzataniu a tata mechanik samochodowy. Mimo braku luksusów wspominam milo dziecinstwo. Koleżanki tez super bogate nie byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milutka Kasienka <3
Moim zdaniem trzeba mieć miejsce dla dziecka. Pieniądze na podstawowe rzeczy jedzenie, ubrania, pózniej języki zainteresowania, ale najważniejsze to czas, miłość cierpliwość. Nie miliony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale teraz wiem,że to wszystko zależy od rodziców.To czy będę żyła na wysokim poziomie czy jak lump! zupełnie się z tym nie zgadzam!! jako dziecko i nastolatka żylam na przeciętnym poziomie,tzn. rodzicow było stać, ale zawsze oszczedzali dziś sie pytam dla kogo???? ja w prezencie ślubnym dostałam jakaś tam kwotę i studia mi opłacali, od 18 rż pracuję, fakt,ze były to zawsze dobre prace to co mam na dzień dzisiejszy zawdzięczam tylko sobie (i mężowi oczywiście) wiec nie pisz takich bzdur!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalallalallalal
Ale mi chodziło o wiek szkolny:)Nie o to jak żyję jako dorosła osoba! Teraz jestem dorosła i żyję na swój rachunek- i teraz ode mnie będzie zależało czy moje dziecko będzie żyło w luksusie czy jak lump!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalallalallalal
Ja to co osiągnęłam teraz również zawdzięczam sobie:) Ale to co miałam jako dziecko,nastolatka-zawdzięczam rodzicom.Pracowali dużo,ale mięli dla mnie czas.Mogłam sobie na wszystko pozwolić.Nigdy nie usłyszała-nie pojedziesz,bo nie ma pieniędzy!I wiem,że to jest ich zasługa,tego,ze zapieprzali żebym ja mogła godnie żyć!Miałam wszystko co chciałam i miałam również i mam do teraz kochających rodziców!Mam z nimi wspaniały kontakt,o wszystkim możemy porozmawiać,poprzytulać się... Ale gdyby olali robotę to nie zobaczyłabym tyle świata,nie znałabym języków,nie wyjeżdżała na wczasy...i zastanawiam się jak zachowywałabym się jako nastolatka gdybym tego nie miała?Nie wiem... może miałabym żal,że potrafią dać mi tylko miłość i nic więcej. Dobrze,że nie muszę się nad tym zastanawiać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro zarabiacie mniej więcej po około 3000 zł na rodzinę i uważacie się za biedne to znaczy ze kompleksy macie i tyle:):):)Trzeba było się uczyć!!!!!!!!!!! A jak już my milionerki a wy biedne to ciekawe czy jak wam by się nagle fundusze zwiększyły to rozumiem że nadal takie tematy będziecie z zazdrości i nudów zakładać/////??? Autorkę wkurzają milionerki...nas biedota stojąca pod mopsem, zaznaczam na własne żądanie!!!A nie z przyczyn losowych...i sprawa wyrównana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O CZYM TU DYSKUTOWAC
Wszystko ma swoj czas i miejsce. najpierw jako niemowleciu dziecku jest wszystko jedno w czym chodzi i czy bawi sie droga grzechotka czy drewniana lyzka. Ale potem dorasta i chce zabawke, w wieku szkolnym chce fajnych spodni, bluzki, dobrych butow, wyjazdu na wycieczke, rozwijania swoich zainteresowan. Mysle, ze idac na studia mozna juz wymagac samodzielnosci, u mnie tak przynajmniej bylo. Rodzice nie spelniali cale dziecinstwo moich zachcianek, ale zapewnili mi zycie na godnym poziomie pokazujac, ze jak sie chce to mozna. Na studiach musialam radzic sobie juz sama:) ale to akurat jest na plus. Do wszytskiego doszlam tez sama, ale przynajmniej z dziecinstwa nie wspominam tego, ze chodzilam w rozpadajacych sie butach, basen kryty widzialam w tv, wyjazd za granice to byl luksus a kino 2 razy do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta tralalal
dobrze napisala.najlepiej jak dziecko ma wiecej materialnych rzeczy i milosc rodzicow!a nie tylko milosc!taki nastolatek nie zrozumie ze nie ma pieniedzy ale jest milosc!ja nie mialam nic w dziecinstwie ale rodzice mnie kochali.i co z tego???mam do nich wielki zal.co mi po tej milosci?jak nigdzie nie bylam i gowno widzialam?zeby jechac nad morze musialam sobie sama zarobic.teraz nie mam z nimi super kontaktu,jakis zal zostal. a kolezanki ktore mialy od rodzicow spore wsparcie maja z nimi wspanialy kontakt,bo maja im za co dziekowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×