Mamuśki w UK..zapraszam do dyskusji :)

ja tez jestem z Soton- Swaythling :) Jak Ci sie tu mieszka??

a tę tabelkę to jak kto chce to niech sobie zmienia, ja zrobiłam dla przykładu bo dziewczynom z listopadówek też podobną stworzyłam :P do Hej autorko hej ciężko mi cokolwiek stwierdzić, bo mieszkam tu od 4 ms ale podoba mi się Shirley wszystko na miejscu i pod ręką i to chyba najważniejsze :) no właśnie mój na kontrakcie robi a zaczynał od agencji, razem jesteśmy od ok 8 lat, 5 lat małżeństwem i nie mam pojęcia kiedy to zleciało :P Maya07 :) Kasia/Kasieńkaa_...Aleksander,22msce...Luton,4lata z kawałkiem.....sosnowiec Magda/Maya07...29lat...Patryk,16msc...Wellinghborough...3 tyg....Chełm Magda/wglowie...28 w tym r.stuknie :), Melissa Laura 3ms,Southampton, 4 ms, Wa-wa i tabelka w takiej formie https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Aly-0RbpNgUFdEttWTJuN1JPYjhsZ3M5d09DdEpLR3c&usp=sharing#gid=0

dziewczyny poradźcie coś na katar dla mojej córeczki, gp powiedział aby używać sól fiz. za każdym razem kupuję w takiej małej buteleczce a może znacie coś w sprayu, nie ukrywam, że wygodniejsze byłoby w użyciu, z pl przywiozłam wodę morską w sprayu ale już dawno mi się skończyła, maść majerankowa też na wykończeniu, gdybym wiedziała to bym więcej tego przywiozła :( aaa i czego używacie do smarowania buzi ? ja przywiozłam maść nagietkową ale też mi się kończy i teraz nie wiem jaki krem aby nie podrażnić buzi jakimś świństwem, J&J uczula niestety :(

Ja bym chciała miec dziś wolne, ale sama nie chcę go brać,bo nie chcę przeginać pały.NMały ma dziś bardzo zły dzień,buczy o wszystko i robi ciągle na złość, ale muszę go jeszcze chwilę z drzemką wstrzymać.Po obiedzie wzięłabym go na dwór i posżła połazić,przemyśleć kilka spraw,może świeże powietrze owieje mi mózg, i przestanę szukać problemów tam gdzie ich nie ma i przestanę mieć ciągle czarne myśli... Dziewczyny te które są po porodzie-czy używacie coś, co zabezpiecza przed kolejną ciążą?Czy nie zwracacie na to uwagi?Antykoncepcja założona jeszcze w Polsce czy tutaj? Jak urodziłyście swoje pociechy-normalnie czy cc? Ja przed ciążą z Polski dostawałam pocztą Cilest(bo nie wiedziałam jak tu działa zabezpieczanie się przed ciążą) po porodzie w licpu założyłam sobie Nexplanon już w UK, ale nie służył mi i w styczniu '12 wyjęłam.Dałam kilka miesięcy dychnąć mojemu organizmowi i we wrześniu '12 założyłam spiralę miedzianą-i to jest jak dla mnie świetna sprawa,nie mam żadnych skutkow ubocznych.Planuję wyjąć na koniec '14 i może wtedy pomyślimy nad 2 dzieckiem,no a może zostawię ją na dłużej i p[oczekamy z 2 jeszcze trochę.Rodziłam sn,ale tyle czasu trwał ten poród, że do ostatniej chwili czekali z cesarką,ale jednak udało się sn.

hej:) Przeczytałam tylko ostatnie dwa posty :) Zrób malutkiej herbatke majerankową, łyżeczkę majeranku zalej wrzątkiem, zaparz pod przykryciem, przecedz, możesz dosłodzić, nie wiem jak jej dajesz picie czy słodkie czy nie. Ta herbatka pomaga na katar i na przeziebienie. Pozdrawiam. :)

Tych psikaczy do nosa jest cała masa - ja używam z calpola. Jeden psik i po katarze ani śladu. Od maleńkości buzię smarowałam kremem bambino bądź nieva i tak jest do teraz. Ja po porodzie zaczęłam brać tabletki i tutaj je kontynuuję. Zbieram się w sobie na rozmowę z GP w sprawie podwiązania jajowodów, bo dzieci więcej nie planujemy, a całe życie nie chcę truć się tabletkami. Kasia/Kasieńkaa_..... Aleksander22msce...Luton,4lata z kawałkiem.....sosnowiec Magda/Maya07...29lat...Patryk,16msc...Wellinghborough...3 tyg....Chełm Magda/wglowie...28 w tym r.stuknie , Melissa Laura 3ms,Southampton, 4 ms, Wa-wa Renata/Nataliee...27....Nataniel 6 lat.....Essex....Siemianowice Śląskie

A tak wogóle tez jestem Uk:) ja mieskam w Rainham hrabstwo Kent okręg Medway :) Mam 11 letnia córkę, po ślubie 12 lat stuknęlo nam 3 lutego :). Jutro nadrobie topic od pocątku, bo dzisiaj ledwo żyję. Wstalam o 3 w nocy, żeby odwieżć corkę na lotnisko, leciała babcią do Polski na ferie :)

Wgłowiesieniemiesci ja uzywam marimer baby do oczyszczania noska a ostatnio jak Patryk miał katar to rewelacyjny był nasivin plus masc majerankowa i oczywiscie odciąganie frida.Tylko,ze ja to z Polski przywiozłam własnie i jeszcze mam,Twoja córcia ma 3 miesiace i niewiem co Ci doradzic od tego katarku:( Patryk pierwszy raz mi zachorował na poczatku stycznia i to od razu na zapalenie płuc,,,,a tak to nawet katarku nie miał wczesniej. Kasieńka ja miałam cesarke. Od 35 tyg ciazy lezałam w szpitalu z powodu cholestazy ciążowej i skurczy. W 37tyg ciazy odeszły mi wody płodowe i przez brak rozwarcia i postepu porodu zrobiono mi cc. Wspominam je dobrze. co do zabezpieczenia to ja brałam przez tydzien cerazette ale zrezygnowałam. Zle mi po nich było. Teraz naszym zabezpieczeniem sa ..gumki:) ale pomysle nad takim czyms wszczepianym pod skóre. Tutaj to jest za darmo i chroni na 5 lat,tylko musze sie dowiedziec czy da sie wyjac wczesniej,bo za jakies 3 lata chciałabym pomyslec o drugim bobasku:) ale jak bedzie to czas pokaze. Mój synio dzis nawet grzeczny,ale sa dni ze płakac mi sie chce tak mi daje popalic....

wglowiesieniemiesci a musisz kremem jej buzie smarować? nie lepiej trochę zwykłej wazeliny ?:) a najlepsza to jest oliwa z oliwek i nie uczuli ;) Na katar Ci nie podpowiem, bo pojęcia nie mam.Na Shirley masz Holland&barrett możesz się wybrać i sprawdzić czy mają maść nagietkową http://www.hollandandbarrett.com/pages/product_detail.asp?pid=908&prodid=1125&cid=81 :)

Musze Wam powiedziec ze ja buzię syna smarowałam tylko do 6miesiaca,a teraz nie smaruje niczym....I dopiero teraz sobie to uświadomiłam...

herbatek tych słodkich nie daję, co najwyżej zaparzam koperkowej z torebki ale to też nie za często..w takim razie dziś wyprawa w poszukiwaniu majeranku w saszetkach :) spróbuję wszystkiego co może Małej pomóc :( my się staramy o kolejne..szybko doszłam do siebie, 2 tyg po porodzie juz nawet za przeproszeniem tyłek mnie nie bolał :) miesiąc po porodzie już mieliśmy "ten pierwszy raz " za sobą :P rodziłam sn od samego początku ze znieczuleniem, epidural a później podpajęczynówkowe bo miało być cc ale wyciągnęli Małą kleszczami, skuli mi strasznie plecy ale bolało max dwa dni po porodzie, jak schodziło znieczulenie najbardziej przeszkadzał mi cewnik a nie szwy :P poprosiłam by mi go wyciągnęli bo chciałam przy Małej wszystko robić jak mi nogi odtajały :D poród troche miałam zwariowany bo wody odeszły mi w poniedziałek a akcja zaczęła się w nocy z pon na wtorek a urodziłam w środę rano, aaa i najbardziej z całego porodu wkurzało mnie "use the gas" no normalnie ten gaz nic nie dawał a proszą by uzywac chyba tylko po to by zatkać buzię :P

dziewczyny ja jestem w 23tc i niedlugo planuje wyjazd do meza , jak to u was bylo z jezykiem angielskim ?? boje sie ze sie nie dogadam z lekarzami i polozna ;l

w GŁOWIE ja używam maść majerankową i w Bootsie masz wodę do noska Sterimar baby.Jak ma beton w nosie , to robię mu parówkę na noc-koło łożka bliżej głowy stawiam garnek z wrzątkiem i dodaję kilka ''mazów'' maści VapoRub.można też dodać do wody kropelki Olbas.Ładnie puszcza i potem muszę często odciągać aspiratorem.Są też Olbas baby i o ile się nie mylę, to można nimi lekko skropić poduszkę dziecka.Trzeba poczytać na ulotce.

(nie)mądra* maści nagietkowej nie stosuję za każdym razem :) smaruję jak Mała się podrapie czy ma jakieś zaczerwienienia, ma bardzo delikatną buzię, wystarczy że ją dotknę :) chodziło mi własnie o jakiś odpowiednik, dzięki, podejdę i zapytam :) a wazelinę jak najbradziej też używałam :)

dzięki dziewczyny za rady, niedługo ruszamy na spacer, pięknie dziś znów słoneczko to poszukam, popytam :)

U mnie akcja ciągnęła się od czwartku rano a urodziłam w poniedziałek :/ze względu na cukrzycę ciążową dostałam skierowanie na wywoałnie 2 tygodnie przed czaasem. Od czwartku ładowali mi żele na przyspieszenie,które prócz bóli i skurczy dały tyle co nic.No i od czwarku miałam te bóle i skurcze,ale szyjka twarda,długa,zamknięta,rozwarcie zerowe,dziecko wysoko.No i dopiero w niedzielę 03/04 rano ok 10 miałam rozwarcie na 2cm,ale na porodówkę było za wcześnie.I pojechałam na dół dopiero w niedzielę wieczorem,odrazu dostałam epidural-nie wiem czy to było w razie cesarki czy dali mi już z litości :P dostałam oxy i jazda całą noc.Mału przyszedł na świat 4 kwietnia o 4:30 rano,ale wydaje mi się że jakbym nie urodziła do tej 4:30 to byłaby cc,bo za dlugo mały był bez wód(odeszły mi w sobotę wieczorem czego skutkiem było obdarcie główki podczas porodu) lekarze zabronili mi jeść już w sobotę rano-mogłam pić tylko małe ilości wody.Po porodzie dojśie do siebie było genialne-o 4.30 urodziłam a o 6 poszłam pod prysznic :) odrazu wszystko robiłam przy dziecku i wstawałam odrazu.

herbaciana nie ma się czego bać, ja przyjechałam do męża w 36 tc, bałam się strasznie, w przychodni powiedzą Ci że możesz zamawiać translatora jak Ci potrzebny, a w szpitalu położne mówią tak prostym językiem, że wystarczy znac podstawy aby się dogadać, pytają jak się czujesz, mierzą temp, ciśnienie, pytają czy pomóc jakoś przy karmieniu i wszystko, nie wiem jak przy porodzie bo mój mąż zna ang i był przy mnie cały czas, ja znam tylko podstawy a jak przychodziły położne do domu i health visitor a mąż był w pracy to musiałam się dogadać :)

herbaciana pani --> Jeśli znasz chociaż podstawy angielskiego, to na pewno nie będziesz miała problemu, żeby się dogadać, nie martw się na zapas :) Poza tym masz jeszcze trochę czasu, więc rozszerzaj słownictwo, również o rzeczy, które chcesz pytać, dotyczące ciąży, porodu, pielęgnacji noworodka itp. Na pocieszenie Ci powiem, że moja siostra, jak była tutaj w ciąży, to po angielsku nie gadała praktycznie w ogóle, a z położną potrafiła porozmawiać - jak? Nie wiem do dzisiaj :D Także nie jest to chyba jakiś szczególny wyczyn :)

Moj M chodzi ze mna do poloznej i do GP jak jestesmy umowienie tak samo na kazde skany i tak samo bedzie chodzil na szczepienia i wszystko inne. Chce zeby byl zaangazowany w ciaze i pozniej wychowanie dziecka. Dzieki temu tez jest mniej stresujace dla mnie bo ja bym sie bala ze sie nie dogadam i zrobie z siebie idiotke... Ja rowniez sie dopisuje do tabelki Kasia/Kasieńkaa_...Aleksander,22msce...Luton,4lata z kawałkiem.....sosnowiec Magda/Maya07...29lat...Patryk,16msc...Wellinghborough...3 tyg....Chełm Magda/wglowie...28 w tym r.stuknie , Melissa Laura 3ms,Southampton, 4 ms, Wa-wa Ania/Anidzik20...20...termin porodu 1lipiec... Londyn... 9mies...poznan

hej dziewczyny co porabiacie?Ja mam wolne,chłopaki śpią,obiadek już się paruje:) nie wiem jak gotujecie, ale może mi coś podpowiecie-musieliśmy zmienić dietę-dla męża dobra gotuję na parze a i przy okazji ja i dziecko z tego korzystamy-tylko kompletnie nie wiem co mam gotować-dziś wywlekłam piersi z kurczaka,obtoczyłam je w ziołach i przyprawach,do tego ryż, jakaś surówka i zastanawiam się czy będzie nam smakować,bo dlugoletnie przyzwyczajenia robią swoje :/ czyli jadanie tłusto,ostro,pieprznie...A niestety mąż musiał wykluczyć z diety ostre i smażone, a po 2 ja nie mam ani czasu na gotowanie 2 obiadów osobnych ani też ochoty..

Kasienka ja na parze gotuje lososia Musisz zetrzec troche skorki z cytryny (nie za duzo zeby nie wyszedl gorzki ;) ) i kroisz reszte cytryny w plasterki Filety solisz pieprzysz i opruszasz potarta skorka z cytryny. Nakladasz na filety plasterki cytryny i gotujesz 20 min PRzepyszne wychodzi (tak jak kiedys nie znosilam lososia tak tego uwielbiam :) )

Ryby z parowaru już też mam opanowane :D łosoś,dorsz-tyle,że nie ścieram skórki, a skrapiam je sokiem,oprószę solą,pieprzem,jakieś zioła suszone i fru na 1 piętro.Generalnie wydaje mi się, że mięsa,ryby wychodzą mi dobre tylko głównie pozostaje problem dodatków typu czy ziemniaki,kasza itp. Bo ostatnio robiłam schab-sklepałam,przyprawiłam,kotleta w środku pomalowałam musztardą,dałam po pasku papryki,bakłażana,chyba ogórka kiszonego,to spięłam,z wierzchu je osypałam przyprawami i na parę,tylko potem właśnie.. mięso samo w sobie wyszło smaczne i uważam że spokojnie da się przygotować też dobry schab na parze, tylko gdzies mi właśnie brakowało tego cięzkiego sosu i ziemniarów :D no cóż, tak byłam w domu nauczyona,więc teraz ciężko się przestawić, ale trzeba dla zdrowa męża a i przy okazji ja i dziecko na tym skorzystamy :)

z maz nie moze jesc potraw duszunych? np. miesa duszonego?

Hej :) jak minął weekend ? u Nas nawet nieźle, piękna pogoda i pomimo, że Meli nadal ma katar wyszliśmy na spacer :) My głównie pieczemy, mało gotujemy w praktycznie wg nie smażymy, wyjątkiem jest jajecznica na boczku :) dla mnie to wygoda, wkładamy do piekarnika co tam każde z Nas chce i z głowy :) na raz, zdrowo i smacznie :) jakie robicie przekąski ? najbardziej ulubione z piekarnika to kurczaki < udka, nóżki, piersi > z ziemniaczkami w różnej postaci, do tego sałatka, brokuły albo kalafior. pieczone warzywa z ryżem, yorshire pudding z nadzieniem do wyboru < pieczarki z cebulką, mięsko mielone w sosie pomidorowym > + ziemniaczki albo ryż, zapiekany makaron z warzywami i mięsem, różnego rodzaju pieczenie które można kupić w Iceland + ryż lub ziemniaczki + sałatka, głównie na tym bazujemy z odmianą warzyw czy dodatków ale to u Nas jest najczęściej, z dań jednogarnkowych to spaghetti i zupy kremy, mój mąż lubi treściwie zjeść, wiem że jak był tu sam to w jego menu była głównie pizza i obiady do mikrofali, my nawet mikro nie mamy teraz i nie narzekam :) byliśmy z tym katarem u lekarza, dał Nam syrop i po dwóch dniach jest poprawa, mam nadzieję że obejdzie się bez antybiotyków :) miłego dnia

a ja nawet nie wiem kiedy jest weekend (gubie rachube dni tyg) M byl w pracy wiec z weekendu nic nie mialam ale za to sobie dzisiaj odbijemy :) Ja wczoraj robilam piersi kurczaka w ciescie francuskim wyszly przepyszne :) jakos ostatnio mam ochote na pyzy (niestety sama nie robie i sa kupne )

anidzik gdzie kupujesz pyzy ?

ja kupuje w tesco w dziale z polska zywnoscia albo w jakims polskim sklepie. W Londynie jest tego naprawde duzo a teraz mam z firmy o nazwie u jedrusia :)

ja nie chodze do Pl sklepów bo jest kiepski wybór, byłam raz w jednym na Shirley i wg mnie za drogo i mało wyboru ale pyz nie widziałam :P Tesco mam ale małe i tam też nie chodzę, najbliżej Sainsburys i Iceland ale tam nie widziałam niestety :( miałam nadzieję, że jednak gdzieś są bo ostatnio miałam straszna ochotę :)

wglowiesieniemiesci polecam ci delikatesy na bitternie- kocham ten sklep :P ceny sa ok, wybór ogromny też nie znoszę innych sklepów :o Dziewczyny mam pytanie- czy któraś z Was miała w ciąży problemy z szyjką ?skracania itp?

hej dziewczyny, ja po pracy,zamawiam Tesco do domu i spadam spać bo dni mi tak uciekają, kompletnie opstatnio nie umiem się ogarnąć :/ jestem tak rozlazła, że szkodda gadać. Nie mądra co do szyjki to ja sama nie miałam, moje koleżanki też nie-a mam ich sporo z poprzedniej pracy bo w samym roku 2011 jak zaczęłyśmy rodzić, to od lutego '11 to końca roku urodziło się ok. 10 dzieci :D a jak wogole można poznać, że szyja się skraca?Przecież w UK wogóle nie badają palcami,można to poznać w jakiś inny sposób?