Jak to jest mieć syna? :( Miała być dziewczynka :(

Autorko, ja na szczęście przez krótki czas byłam uświadomiona,że będzie córka, tylko miesiąc. Jeden lekarz potwierdził dziewczynkę, cieszyłam się, byłam wtedy przekonana, że chciałam dziewczynkę i że wolę dziewczynkę, ale okazało się, że chłopak i też przez jakiś czas byłam rozczarowana i zawiedziona, ale z czasem przyzwyczaiłam się i żyłam myślą o chłopaku. I jak się urodził, to już tylko syn i koniec i teraz stwierdzam, że ja patrząc na dzieci wolę chłopców.Jakoś te dzieci dziewczynki mi nie podchodzą, te różowe ubranka, wózki, kucyki na głowach, lalki w dłoniach, zabawy dziewczynek, jakoś tak bardziej pasuje mi i wygląd i charakter i zainteresowania chłopca, może dlatego, że mam syna i nie wiem, jak to jest mieć córkę. Ale zawsze z większym zamiłowaniem patrzę na małe dzieci płci męskiej niż na dziewczynki.

jak to jest miec syna???Najfajniej na świecie,mam 2 dzieci,córcie i synka i powiem ci ze to własnie synek jest moim takim "przytulakiem",córcia jest taka powazna,nieśmiała a synus taki typowy słodki łobuz,zresztą nie wazne co byle zdrowe i tak myśl.

w moim wypadku mieć syna jest tak http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5513646

synka i na usg wyszło, że będzie syn ;) cieszę sie bardzo ;) Jakoś nie wyobrażałam sobie miec dziewczynki a gdyby była to ani jednej rzeczy różowej bym nie kupiła :o

Mieć syna to tak samo jak mieć córkę, tylko trochę inaczej :D

Czytając wątek ręce opadają... Niby dorosła kobieta, a chyba gimnazjum nawet nie skończyła... Droga 'mamusiu' skąd Ci przyszło do głowy, że skoro Ty byłaś szarą myszką, to dziewczynka też nią będzie, a chłopczyk będzie osobą o trudnym charakterze?! Widać, że nic nie wyniosłaś z lekcji biologii, bo nie znasz podstawowych zasad dziedziczenia... Odkładając na bok, rażące wręcz braki w Twojej edukacji, muszę stwierdzić, że jestem w szoku, jak kobieta może mieć takie dylematy. Najważniejsze, aby maluszek urodził się zdrowy moja droga... Życzę powodzenia w wychowywaniu dziecka, skoro masz takie dylematy... Pozdrawiam :)

zrob z nim to co wasniewska. machniecie Z mezulkiem drugie. a tak btw gdzie rodza sie takie tepe cipy jak ty?????????????????????

jaka glupia ta przyszla mamuska. Opadaja rece- ale nad twoim tlumanstwem

w ciąży po cichutku chciałam aby byla to dziewczynka, lekarz powiedział mi płeć w siódmym miesiącu, bo dzidziuś obracał się zawsze tak, ze nie było widać. Okazało sie, ze to chłopiec. Mój mąż był wniebowzięty, powiedział w żartach, ze "moja mafia" przegrała ( ja, moja mama i teściowa). Nie zamieniłabym tego chłopca na żadną dziewczynkę i nie wyobrażam sobie mieć teraz dziewczynki. Autorko, jak już się urodzi, zobaczysz jego małe stópki, rączki,zobaczysz, że płeć wtedy będzie nieistotna.

Ja mam synka i nie wyobrażam sobie mieć dziewczynki, choć w ciąży, jak widziałam te wszystkie piękne sukieneczki to po cichu marzyłam o córeczce. Ale teraz nie zamieniłabym go nawet za pięć dziewczynek :) Jedno jest pewne - chłopcy są o wiele mniej kosztowni w utrzymaniu :) Mam dwie siostry i wiem z własnego doświadczenia jak to było nim wyfrunęłam z domu. Zresztą, sama jesteś kobietą to wiesz - fryzjer, biustonosz, podpaski, tampony, szampon do włosów, odżywka, tusz do rzęs, puder, waciki, solarium, stringi, gumki do włosów, lakier do włosów, do paznokci, stos stringów, figów, rajstopy, podkolanówki, apaszki, spinki, kolczyki, pierścionki itp. Oooooj sporo kasy idzie na dziewczynki :) ciesz się autorko, więcej kasy zostanie dla Ciebie :D

mam syna ,a teraz jestem w drugiej ciazy ......jeszcze nie znamy plci ale zawsze wiedzialam ze gdyby byl drugi syn to byloby super ,a jak bedzie dziewczynka to tez bedzie ok.Wazne by zdrowe bylo ,a relacje.....znam rodziny gdzie sa chlopaki a relacje z rodzicami super

Zgadzam się że będziesz kochać bez względu na płeć. Ja od zawsze marzyłam o synku, chciałam wychować go na prawdziwego gentelmena, tak jak ktoś wcześniej powiedział, przerażało mnie zawsze wychowanie córki, okres dojrzewania. Zaszłam w ciążę i modliłam się o syna, ale w głębi serca czułam że tam rośnie dziewczynka i tak było. Kiedy dowiedziałam się na USG że to córka to ogarnął mnie lekki smutek. Już w ciąży przyzwyczaiłam się do faktu że mam córkę. Jednak po porodzie już nie mogłam jej zamienić na chłopaka, to jest moja malutka córeczka:) Nawet doszłam do wniosku że jeśli następne będzie córka to również będę się bardzo cieszyć:)

rozumiem Twoje rozczarowanie, ale musisz być nieźle pierdolnięta będąc rozczarowaną... dziecko to cud, nie ważne jakiej płci, niektórzy nie mają nawet szans na ten cud który spotkał akurat Ciebie a Ty wybrzydzasz? Ciesz się, że chłopak zdrowy będzie, bez zmian genetycznych, bez upośledzeń... Mało tego masz może z 20 lat skoro używasz takich pierdół jak "o_O" szlag człowieka trafia jak upośledzeni mogą być przyszli rodzice ;)

NIE MOGĘ SŁUCHAĆ TAKICH LUDZI. DZIECKO TO DZIECKO. mÓJ SYN JEST ZDECYDOWANIE GRZECZNIEJSZY OD CÓRKI.

Ja mam dwie dziewczynki i ciesze sie z tego, chociaz druga to jak chlopak z zainteresowan,ubioru i energicznosci :)

jakbym czytała o sobie! nawet obawy miałam takie same jak ty autorko:) też do bodajże 32 tc dziewczynka a potem ,okazało się ,że chłopak! powiem tak: jak zobaczysz swoje maleństwo płeć przestanie mieć znaczenie, to jest miłość od pierwszego wejrzenia! :)

już syna i stwierdzam, że jest to i zawsze byl mój najlepszy przyjaciel. Takie mieliśmy relacje od początku i nigdy nie żałowałam, że jest chłopcem. Zawsze mogłam na niego liczyć podobnie jak on na mnie. Zobaczysz, ze więź pomiędzy matką a synem jest równie mocna co pomiędzy matką a córką.

ja jestem w 22 tc i do 20 tc mówiono mi ciagle ze to syb a potem nagle, ze córka....Miałam wrazenie, ze wolę syna, ze boje sie trudów z wychowywaniem córy, trudnego dorastania, sama takie miałam, bolesne. A tu teraz mam mieć córkę. No cóz. Ja tam sie ciesze, że zdrowe na razie i ciąza sie jakoś rozwija, naprawdę uwierz mi, ze to nie jest powód do zmartwienia. Ludzie nie mogą miec dzieci i aby byc na Twoim miejscu daliby sie pokroic. Docen to. Dziecko to dziecko, i tak pokochasz. A inna sprawa, ze lekarze ciagle mowią jedno a potem zmieniaja wersję. mopim zdaniem poki JASNO na USG nie widac wielkich jajek i siusiaka albo damskich organów to NIE POWINNI MÓWIC W OGÓLE JAKA PŁEC. Powinni nie okreslac poki nie sa pewni choc na 99%!!!!! a nie ze raz tak potem siak i człowiekm juz nie wie co myslec!

Kurde myślicie że to będzie dobre? http://s1.ag.org/w0s sama nie wiem... Nigdy nie stosowałam odżywek do rzęs...