Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znów temat o kasie

Koleżanka stwierdziła,że jestem rozrzutna... bo wydałam 75zł na przyprawy.

Polecane posty

Gość znów temat o kasie

Dziś byłam na mieście z koleżanką. Wstąpiłam do sklepu z przyprawami i trochę się obkupiłam-a to natkę z pietruszki,a to bazylię, zioła prowansalskie, kurkumę, czarnuszkę, koziradkę, jałowiec, wanilię, kardamon i kilka innych. Do tego wzięłam mąkę gryczaną, kukurydzianą, razową, białą kaszę gryczaną, siemię lniane, cebulę i marchew i suszone morele . Rachunek wyszedł 75zł. A koleżanka po wyjściu do mnie czy mi nie szkoda kasy,bo w Kauflandzie mąka jest po 1.6zł,a wegeta po 6zł i jej taka wegeta na miesiąc wystarcza a czasem i dłużej.A ja płacę po 2-3zł za małą paczkę ziółek, 6zł za kg mąki. Czy dla Was to też jest dziwne że kupuje się mieszanki suszonych ziół zamiast wegety?Owszem wydałam 75zł,ale część przypraw będę miała na miesiąc,ale część jak np cynamon w laskach na kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to nie dziwi. Nie lubię Vegety i kostek bo to w większości sól. Sama też wole przyprawy i co za zakupy zazwyczaj coś kupuje. Niestety mało się jeszcze znam jakie do czego najlepiej pasują i korzystam z takich podstawowych ziół. Znasz może jakąś stronę "ściągawkę" dotyczącą przypraw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Moją ściągawką jest pan prowadzący sklep-mówi mi co do czego można dać. Poza tym ja dużo rzeczy robię z książką kucharską w ręku a tam jest wymienione jakie przyprawy należy dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cię jakaś
bździągwa o zerowym kulinarnym smaku interesuje ? Wydałaś tyle, to wydałaś, Twoja kasa, Twoja sprawa. Weź ją olej.Jak mnie wkoorwiają takie lasie liczące cudzą kasę :O Fajnie, że używasz tak różnorodnych przypraw, mało jest ludzi ceniących dobre jedzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
Mnie tez to nie dziwi, sama nie uzywam wegety i zadnych kostek rosolowych, wiec wiem ile mozna wydac na przyprawy i swieze ziola Chleb tez sama pieke od czasu do czasu i kupuje rozne mąki-orkiszowa, zytnią, gryczana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NA ZDROWE JEDZENIE
ja tez niezaluje kasy , vegety nie znosze ! Ludzie sepia na jedzeniu , jedza jakies gowno z cala tabl mendelejewa a potem dziwia sie, ze choruja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
Pochwaliłaś się już, że kupujesz zioła, a nie Vegetę, tak, jesteś lepsza. Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalia kalina i kaktus
Twoja sprawa na co wydajesz pieniądze-tak uważam. Zresztą też wolę kupić przyprawy czy świeże zioła niż vegetę z mnóstwem chemii A ta mąka to czemu aż po 6 zł ? W młynie kupuję za 2zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalia kalina i kaktus
kostki kupiłam raz ale jak po zupiezostał taki tłuszczyk żółto-zielono-fluorescencyjny to zostały wrzucone do szuflady na samo dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posialem maciejke
pytanie brzmi - stać sie? zaraboasz tyle żeby tyle wydawać? kupuj makę nawet za 100 zl, nikt ci zlego slowa nie powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuutkaa
w młynie kupujesz? bo kazdy kutwa w miescie ma młyn na kazdym rogu ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Gryczana i razowa jest po 6zł, pytlowa czy kukurydziana po 4zł. Nie uważam się za lepszą od nikogo,bo każdy robi jak uważa i kupuje to co uważa. Po prostu zdziwiła mnie jej reakcja-była oburzona jakbym jej pół rodziny wybiła więc zaczęłam się zastanawiać czy to aż takie dziwne. Wśród moich znajomych jest raczej moda na obiady na mieście lub u rodzicó więc nawet nie mam kogo spytać bo poza tą koleżanką nikt regularnie nie gotuje domowych obiadów,dlatego pytam tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Mąkę kupuję w sklepie z przyprawami. U nas w okolicy nie ma młyna,a do Szymanowa 40km po 5kg mąki jeździć nie będę. Facet prowadzący sklep jeździ do młyna ale on kupuje kilka różnych worków po 50kg to mu się opłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalia kalina i kaktus
tak tylko pytałam o tę mąkę :) fakt w tej sytuacji nie ma sensu jezdzić :) ja mam młyn dość blisko 15 km od siebie i po drodze do rodziców więc jak jadę to wstąpię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuje i zioła i kostki
i drogą oliwę i świeże ryby i owoce morza jak również tanią makrelę z puszki i nikt mi do portfela nie zagląda, kupuje co mi się podoba i za moje pieniądze. Gdyby mi jakaś "życzliwa" koleżanka zwróciła uwagę na to ile wydaję to zaraz bym jej powiedziała gdzie sobie może takie uwagi wsadzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Ale po 2zł to taka zwykła pszenna chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Ja raczej jestem z natury ugodowa-choć mój mąż twierdzi że po prostu pozwalam ludziom wchodzić sobie na głowę,ale to już inna sprawa. Poza tym ta znajoma jest w ciąży więc nie chcę jej denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna mamuska
otoz to, co to kogo obchodzi, jakby nie bylo Cie stac to byc nie kupila, proste, a myślałam ze tylko na kafe sa zazdrosne małpy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdefrtyui
pierdol kolezanke zazdrosci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie ,ze wiesz co kupic i do czego to dodac.Ja o niektorych przyprawach nawet nie wiedzialam ,ze istneja :D:D:D wiem zalosne ,ale naucze sie w koncu gotowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla jednych to duzo dla innych
malo. Niektórzy nie używaja ziół prowansalskich albo kurkumy. Mój tata zawsze mówi, że dużo na coś tam wydałam np. na sok albo na ubranie, ale wole sobie kupic sok 100% niz jakis tam gzie jest 0,5% soku. On za to wydaje kase na inne niepotrzebne rzeczy, ktore ja uważam za głupoty. Tak to juz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Ale ona tego nie mówiła z zazdrości. Raczej dlatego,że... no w zasadzie nie wiem dlaczego,ale ona nie ma mi czego zazdrościć. Jej mąż jest radnym u nas w mieście więc dobrze zarabia. Ona pracuje w urzędzie miasta-teraz jest na L4-więc ona kokosów nie ma ale z jego pensji mogą naprawdę dobrze żyć. Mój mąż prowadzi swoją działalność-ma warsztat i na czysto miesięcznie będzie miał nie więcej jak połowę pensji jej męża. Ja jestem na wychowawczym więc nie zarabiam nic,więc ich sytuacja finansowa jest dużo lepsza od naszej (ale ja absolutnie nie narzekam), więc czego miałaby mi zazdrościć. Pewnie ją zdziwiło to bo ona nie kupuje i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co cię jakaś "bździągwa o zerowym kulinarnym smaku interesuje ? Wydałaś tyle, to wydałaś, Twoja kasa, Twoja sprawa. Weź ją olej.Jak mnie wkoorwiają takie lasie liczące cudzą kasę Fajnie, że używasz tak różnorodnych przypraw, mało jest ludzi ceniących dobre jedzenie " Mało ludzi jest co ich stać na dobre, zdrowe i DROGIE jedzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów temat o kasie
Angel from hell jak pierwszy raz weszłam do tego sklepu to też nie wiedziałam co z czym i po co ;) Nadal sama z siebie niewiele wiem. Ale polegam na książce kucharskiej i radach pana ze sklepu. Ja w sumie zaczęłam gotować 6 lat temu jak wyszłam za mąż. Wcześniej bladego pojęcia o gotowaniu nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cię jakaś
No ją akurat podobno stać, a ma po prostu niewyrobiony smak. Poza tym, to, że kogoś na coś nie stać ma usprawiedliwać bezczelne zaglądanie komuś w portfel i komentowanie tego ? Nie wydaje mi się. Ona jest po prostu z tych, którym wystarczy sól, pieprz, vegeta i najtańsze parówki, bo po co przepłacać. Zwykła prostaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdx
jak mozna wydac 75zł na przyprawy? Tyle pieniędzy! Mąz powinien ci wpierdolic za tą rozrzutnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×