tesknie za kochankiem..

Moze wyjasnie. Kochalam meza,chcialam z nim spedzic reszte swoich dni,bylismy udana para,jednak w pewnym momencie,zaczelismy sie oddalac,on praca-ja praca,zaczelo sie mijanie a przez to czestrze klotnie. Nie mowe,ze nadal do niego nic nie czuje,ale jest mi raczej obojetny.Tak jakbysmy mieszkali obok siebie. Czasem czuje sie pierdolona kuchta,ze wswzystko co nalezy zrobic w domu jest moim obowiazkeim i zero uznanaia,szacunku,nawet czasem slowa"a co ty jeszcze lozka nie poscielilas!" Ja nie wymagam duzo,chce aby chociaz raz na tydzien poiwedzial mi jakis dobre mile slowkko,przytulil,gdzies ze mna wyjechal chociaz pol godz.Mam to czasem na dzien lub dwa,ale najczesciej musze mu to wykrzyczec! Dla niego najwazniejsza jest praca,pieniadze,to aby isc do przodu... sex nie jest mi najwazniejszy,ale kiedy wkoncu ja przyjmuje inicjatywe,on tylko sie dostosowuje! Zasada "wez mnie tu i teraz" dawno minela w naszym malzenstwie! Mysle ze to ta pogon za pieniadzem duzo wplynela... zapomnielismy o sobie... Ja wiem,ze to ja go skrzywdzialm i ze to ja powinnam stanac na uszach ale tyyyle razy go prosilam o troche uwagi,naprawde brakowalo mi tego! Sa checi i potrzeby ale brak zrozumienia i cierpliwosci niweczy wszelkie moje starania! I choc nie wiem jakbym sie starala,przychodzi taki dzien,taki wieczor,ze milosc przechodzi znowu w nienawisc!!!

Powiedz mu wprost ze masz kochanka ,ze czulas sie samotna,ze mowilas mu tyle razy czego potrzebujesz on nie reagowal wiec masz kochanka.

przestań biadolić i jak nie kochasz już męża to zabieraj dupę w troki i idź do kochanka, zobaczymy czy cię przyjmie :-) jeśli tak to możliwe że po kilku latach do niego twoja miłość również się ulotni :-)

myślałaś że po ślubie przy dwójce dzieci to będzie tylko sielanka? nie da rady kobieto, zaczęłaś nowy etap a jak ci coś nie pasuje to powiedz wprostdo męża- nie zauważałeś mnie, czułam się przez ciebie zaniedbana, to znalazłam innego i z nim sypiam..... Swoją drogą, jak ma się czuć mąż który wie, że jego żona poszła do łóżka z innym :-(

pizde to poszukaj w rodzinie! dlaczego nie odejde od meza? Otoz dlatego ze nie chce unieszczesliwiac swoje dzieci... ja osobiscie nie chce przekazac tego wszystkiego moim kochanym maluszkom...chce je wychowac na zadowolonych z zycia, pełnych optymizmu...wmawiam sobie od bardzo dawna "nie dam rady sama"..."przeciez on jest dobrym mezem, kocha mnie i dzieci...i co z tego ze moze w łozku jest nam źle...i co z tego ze on mnie nei rozumie, ze praca jest dla niego najwazneijsza...wazne ze jest..." ale tak naprawde to g...prawda, ze jest...bo stale jestem sama...uciekam z tego domu myslami, najlepiej czuje sie w pracy, albo tam gdzie moge spokojnie porozmawiac z kims kto rozumie mnie i moje potrzeby, szanuje mnie i dla kogo jestem wszytskim...moze i owszem jestem tchorzem...przyznaje, powinnam odejsc i dac sobie spokoj...ale rodzina, dzieci, wszystkie wartosci ktore moi rodzice nam wpajali od maleńkości sa w tej chwili dla mnie najwazniejsze...

jak rodzina według ciebie jest najważniejsza to dlaczego chcesz ją rozwalić! przestań bredzić i marzyć o kochanku, lepiej zajimij się dzieciaczkami bo potrzebują mądrej matki a nie latawicy! jak ma się czuć mąż gdy idzie z tobą do łóżka wiedząc że dotykał cię i nie tylko wasz sąsiad! obrzydzasz mnie!

jeszcze niedawno byłaś w ciąży, mogłaś trochę wcześniej pomyśleć o swoich dzieciaczkach, zanim je spłodziłaś razem z mężem :-) czy myślisz że twoj kochanek pokochałby i zaakceptował twoje dzieci?

teraz doczytałam, że rodzicie wpajali ci wartości że rodzina najważniejsza i widać, że masz je gdzieś...... A tak w ogóle co na to twoi rodzicie gdy dowiedzieli się o zdradzie?

według mnie szukasz na forum akceptacji tego co robisz, a jesteś bardzo nie w porządku wobec swojego męża. Pomyśl gdyby on miał kochankę jakbyś się czuła? Chciałabyś się z nim kochać? Byłoby miło? raczej nie .... Nie myśl sobie, że po zamążpójściu będzie non stop miesiąc miodowy, bo to nierealne....

sex 3 razy na pół roku dla zdrowego faceta jest nnie do przyjęcia więc nie zdziw się gdy niedługo pozna jakąś seksowną babkę o ile już nie poznał :-)

modl się by cię mąż nie kopnął razem z kochankiem bo zostaniesz na lodzie i z rodziny będą nici :-) :-p

.....Umre..... Nie dyskutuj z tymi osobami. Szkoda twojego zdrowia. Poziom dyskusji jest żenujący. Żegnam wszystkie panie (chciałabym dosadniej te panie określić , ale w przeciwieństwie do tych pań mam dużo klasy). ....umre.... trzymaj sie dziewczyno. O jedno warto w życiu walczyć. O miłość. I walcz o nią . A twoj mąż to dupa wołowa. On twoją zdradą pewnie mniej się przejął niż te panie tu plujące jadem. Życzę ci spokoju, miłości i wzajemności .

te panie plujące jadem jak piszesz są wierne, ale widać ty wierność masz to w dupie :-) szczęście dopiero zaznają ich dzieci, gdy dowiedzą się, że tatuś i mamusia już nie będą razem, nie mówiac o tamtej rodzinie! Tyle nieszczęścia przez chcicę jaśnie panienki, której znudziła się zabawa w dom ;-)

taaak poniekąd zgadzam się z tym, że mąż autorki to dupa wołowa, bo powinien podać sprawę o rozwód z orzeczeniem jej winy, bo to ona zdradza..... szkoda tylko dzieci bo mają głupią matkę, która dopiero co je urodziła, a już szuka im drugiego tatusia !

w łajdactwie jej. Współczuję serdecznie. Mężowi "tego czegoś". Wyobrażam sobie ile siły musi go kosztować dotknięcie "tego". Ja, gdybym był twoim mężem autorko, nie mógłbym cię dotknąć nawet kijem przez szmatę. On ci przebaczył - święty mąż - a ty mu od nowa jazdy urządzasz? Masz rację - umrzesz. I z piekła nie wyjdziesz!

jak to mówią kurwa kurwie łba nie urwie :-) ja też współczuję mężowi "umre...." bo dla mnie ktoś po zdradzie już by nie istniał a on z nią sypia, szkoda chłopa i dzieci :-( pusta baba :-p

A gdzie ty masz klase ? Chyba w budynku szkoly dzieci ta klasa jest .A zdradzajcie sobie jak chcecie ,tylko nie dorabiajcie do tego ideologii i nie szukajcie zrozumienia .Nie macie 5 lat zeby mowic ,ze stalo sie .Kazda z was dojrzala maezatka zdradza bo chce .Nic samo sie nie stalo .Dalyscie przyzwolenie ,wiedzac o konsekfencjach .Tyle .Teraz mozecie sobie cierpiec .Ale cierpicie na wlasne zyczenie !!! Za bledy sie placi !!!

ciesz się że mąż jeszcze cię chce a nie pogonił na cztery wiatry ZDRAJCZYNIO !!

ODPOWIEDZ CO NA TO TWOI RODZICE GDY DOWIEDZIELI SIĘ JAKĄ MAJĄ CÓRECZKĘ? :-)

przestańcie po niej jeździć i wypad stąd!! Macie mało swoich topików, kobieta prosi o pomoc a nie o upodlenie jej!! Mój ex mąż mnie zdradzał, ja tak samo głupia nigdy ode mnie rogów nie dostał, do dziś bardzo tego żałuję, bo na prawdę mogłam żyć z facetem, który mnie pociągał tylko ja słodka idiotka zostałam wydymana, bo żal mi było dzieci, męża jego żony. Ona ma jedno życie więc niech je przeżyje będąc szczęśliwa.

tylko że: - jej dzieci będą miały rozbitą rodzinę - dzieci kochanka będą miały rozbitą rodzinę - nie jest pewne czy kochanek ją zechce na co dzień czy tylko do sexu w moteliku - rodzice autorki ją wyklną bo wartości jej przekazane wzięły w łeb. - za 5 lat kochanek też się może znudzić i "zaczną się mijać" - ale SZCZĘŚCIE JEST NAWJAŻNIEJSZE to niech i tak będzie :-) :-p

wycofała, a szkoda, bo nie odpowiedziała na zadanie pytania :-)

UMRE przestała pisać bo może kochaś się odezwał i pobiegła do niego zostawiając męża i dzieci..........

Ze umre nie pisze. Wasz jad ją zatruł . Zlot starych czarownic.

i o jedną kurwe na tym świecie mniej (?)

Kobiety ! Ogarnijcie się! Co ona wam złego zrobiła ? A może jesteście zdradzonymi żonami i dlatego w was tyle nienawiści?

A jak którąś z was mąż zdradził to nie dziwię się. Mieć taką sekutnicę to facet powinien spierdalać gdzie pieprz rośnie. Niedobrze mi sie robi jak czytam z jaka nienawiścia o dziewczynie piszecie.

Dobrze,że w końcu ktoś normalny sie odezwał.

Dla takich pan kurestwo to norma.

kurestwo? no tak.... bo prawdopodobnie jesteś jedną z nich :-p