Nowy temat dla staraczek :) Zapraszam!!

Brava ja robiłam test w dniu spodziewanej @ tylko że w południe, a podobno najlepiej z rannego moczu... Ale jakbym była w ciąży to pewnie pojawiłby się cień cienia kreski a u mnie nic :-(

Brava na szczescie jeszce tylko kilka dni i bede miec 100 % pewnosc ze to ciaza . Z jednej stronyy nie moge sie doczekac a z drugiej sie boje troszeczke , ale chyba troche panikuje : D Wazne ze cos sie dzieje : *

modernbarossa nie martw się, napewno wszystko będzie dobrze ;-) będę trzymać za Ciebie i za Twoje maleństwo kciuki :-)

antosia- ja mysle ze jak @ nie przyjdzie to poczekaj 2-3 dni i powtorz test!! nadzieja nadal jest :)

modrenbarossa-nie wiem czego ty sie obawiasz! na 100% jestes w ciazy. test pozytywny, mdlosci i brak okresu!!! ale rozumiem cie moja droga ze to pewnie dlatego ze staraliscie sie 3 lata!!!

i tu sie wlasnie zgodze z Brava , nadzieje zawsze trzeba miec czasem tylko ona nam pozostaje :) Antosia , jak nie przyjdzie za kilka dni zrob jeszcze raz test , teraz po prostu moglo byc jeszcze za wczesnie zeby test wykryl obecnosc tego hormonu . Ale ja jestem dobrej mysli .

Brava wiesz trzy lata to jest naprawde kupa czasu i stracilismy calkowicie nadzieje juz , i szczerze mowiac strasznie sie obawiam ale w glebi serca czuje ze jednak rosnie we mnie malenka kruszynka : 3

wiesz co Antosiaaa8 ja coś podejrzewałam, że mogłam zaciążyć. Po 1 jestem przed egzaminem adwokackim, który mam za 1,5 tyg i strasznie panikowałam i nagle stałam się ostoją spokoju, taka wyciszona, po drugie czułam się "inaczej" dziwnie to brzmi,ale tak było no i wiele rzeczy mi śmierdzieć. bardzo zrobiłam się wrażliwa na wszelkie zapachy,a do lodówki mogłam podejść tylko z ręcznikiem na nosie.

mi raczej tylko kilka rzeczy smierdzi , na przyklad herbata czy cebula . Od herbaty totalnie mnie odrzucilo i jak czuje to az mnie naciaga : c Ale no coz warto sie poswiecic :)

to Ci naprawdę zazdroszczę, ja jakoś funkcjonuję tak do 15.oo, potem już umieram do wieczora, tak 20.00 wymioty, osłabienie, spadek nastroju i totalne zmęczenie,a potem zasypiam tak 22.00-23.00. Czuje się jakbym miała ciągłą grypę jelitową

ale za to sen morzy mnie juz kolo 18 najpozniej 19 i musze sie polozyc , leze chwilke i usypiam : )

Ja się nie nastawiam, bo tylko potem rozczarowanie przychodzi :-( ale Wam dziewczyny zazdroszczę, mimo wszystkich nieprzyjemności pewnie bardzo się cieszycie :-D ja bym wszystko oddała, żeby tylko mieć dzidziusia... No ale jeszcze sobie trochę muszę poczekać. Żeby nie myśleć zaczęłam malować paznokcie :-D co chwilkę wymyślam sobie jakieś zajęcia. Cieszę się, ze można sobie z Wami pogadać i się poradzić, dziękuję, jesteście Kochane :-):-)

wbrew pozorom kazdemu z nas poomaga taka rozmowa . NAwet nam , takie wsparcie w chwilach niepewnosci : ) Zawsze mozemy tu na mnie liczyc jakby cos sie dzialo , wazne zeby nie dobierac sobie do glowy :D

wiesz, ja się cieszę, chciałam tego dziecka, ale jestem pełna niepokoju, strachu, nie mam ochoty chwalić się tą wiadomością, nie wiem czy dlatego, że czekam na te badania prenatalne i chce mieć 100% pewność, że dziecko jest zdrowe, czy to kwestia tego egzaminu. Czasem mam wyrzuty sumienia, że nie potrafię się cieszyć teraz, a tak bardzo tego pragnęłam.

moze po prostu musisz sie oswoic teraz z ta mysla ze Twoje zycie zmieni sie , wyywroci sie totalnie do gory nogami . A druga sprawa to egzanim tez dziala nerwowo na cala sytuacje wiec nei ma czym sie martwic , wystarczy zaczekac .

obyś miała rację, wiesz teraz zaprzątają mnie myśli, co ja zrobię, jak nie zdam tego egzaminu, jaki to będzie wstyd ;/ że moje nadzieje na lepsze jutro upadną na kolejny rok, ehh... i jeszcze to kiepskie samopoczucie, jakoś za dużo zmian na raz ;p ale sama sobie to zgotowałam, więc muszę to udźwignąć.

hej dziewczyny :) to ja może tez się dolacze :) my staramy się z M już 14cykli, z nieudana proba, w 9tc poroniłam ... zrobiłam wszystkie badania, oprócz prolaktyny, ale to czekam za @ i zobaczymy ... orientujecie się może czy prolaktyna może mieć wpływ na poronienie? Wiem ze utrudnia zajście w ciaze, ale czy działa tez w druga strone? pozdrawiam Was serdecznie :)

Naukowasowa napewno wszystko bedzie dobrze , daj o siebie i o malenstwo , a egzamin zdasz spokojnie nie zamartwiaj sie :) Zmiany sa dobre tylko potrzeba spokoju . CudwnaOla witaj milo ze zechcialas do ans dolaczyc , im nas wiecej tym lepiej :) A apropo twojego pytania to nie mam zielonegpo pojecia , musialabys poszukac w necie albo gdzies na forum na pewno ktos gdzies sie wypowiadal na taki temat :D

CudnaOla - polecam stronę http://www.prolaktyna.com/, ja jak czytałam o prolaktynie, to wszystkiego dowiedziałam się z tej strony. Współczuję Twojego doświadczenia, naprawdę.

Może teraz masz dużo na głowie, ale gdy już się z tym wszystkim uporasz bardziej docenisz to co masz :-) poczujesz się pewniejsza i bardziej dowartościowana jeżeli wszystko Ci się uda ;-) życzę powodzenia na egzaminie, napewno Ci się uda. Ja na obronie magisterki myślałam ze umrę a teraz patrząc na to z perspektywy czasu nie było aż tak źle jak mi się wydawało. Człowiek jest w stanie wszystko znieść. Pamiętaj, ze teraz musisz być bardziej silna, bo nosisz w sobie malutkie serduszko :-):-)

właśnie, ostatnio jak byłam na pierwszym usg to mój szkrab miał 3,6 mm,a już widziałam małe bijące serduszko, fakt, że wyglądał jak żelek haribo, ale serduszko biło, niesamowite uczucie, że ten mały człowiek jest w Tobie. Dziękuję za wsparcie, jest mi strasznie potrzebne.

naukowasowa dziękuje za stronkę :) na pewno się przyda ;) Dbajcie o siebie :) i przede wszystkim Gratuluje :)

Naukowasowa my po to tu jestesmy zebys ie wzajemnie wspierac . Ja sie az nie moge doczekac jak uslysze takie bijace malenkie serduszko mojego anioleczka : * Niech ten czas do poniedzailku szybciej zleci :3 hihihi : * Musimy trzymac sie razem , wtedy jest razniej i pomagac sobie wzajemie :D

ale ten twoj zelek haribo jak go pieknie okreslilas juz za niedlugo bedzie przypominal malego czlowieczka . A ktory to tydzien ?

w środę zaczęłam 8 tydzień. Termin porodu mam na 22-27 października, więc Ty pewnie będziesz rodzić z tydzień wcześniej ode mnie.

okaze sie w poniedzaielk na kiedy bedzie termin :) nie wazne kiedy wazne byle bylo zdrowe malenstwo : *

Modernbarossa, masz rację, najważniejsze żeby było zdrowe. Fajnie, jakbyście urodziły w tym samym dniu, byłyby "kafeteriowe" bliźniaki :-D

Witajcie dziewczyny, wczesniej padło pytanie o prolaktyne z tego co pamiętam zbyt wysoki poziom możę powodować poronienie, gdzieś czytałam. U mnie termin @ dopiero za tydzień ale wyobrazcie sobie mojągłupotę że zrobiłam dziś test bo myślałam że coś zobacze, i oczywiście stracone pieniądze bo test nic ni pokazał, ale jestem naiwna przecież wiadomo było ale nie mogłam się powstrzymać.Czekam i nie moge się doczekać, jeszcze tydzień niepewności Dziewczyny a jeszcze mam pytanie do tych co stosują luteinę czy macie po niej bóle piersi?

ja jak braam luteine to mnie nie bolały piersi, tylko jak już miałam dostać okres, ale u mnie to normalne. Ja zrobiłam test w dniu spodziewanej @ i też negatywny. Musisz cierpliwie poczekać, choć wiem, ze to nie takie łatwe :-(

No mnie troche bolą od wczoraj ale ja mam ogólnie wrażliwe, ale zrobie sobie test w sobote nawet już kupiłam, to będzie 10 dni po, może już coś dojrze, czasem 4-5 dni przed okresem już wychodza jak jest ciąża, wiem że często są ciąże biohemiczne i potem można sie rozczarować ale w tym cyklu tak się nakręciłam że pewnie nie wytrzymam do terminu