Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mnhbgtfredfgbg

Tej pasji himalaistów nie potrafię zrozumieć ...:(

Polecane posty

Gość Lukrecja..a..
nie chodzi o góry (po górach nawet ja chodzę ) :), tylko o himalaje i nie chodzi o to czy zginę, czy nie tylko o to, że trzeba te wszystkie ciała minąć, a żywych w potrzebie zostawić (na pewną śmierć) i żyć z tą świadomością potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie chodzi o to czy zginę, czy nie x alez wreszcie masz racje, po prostu chodzi o to, ze jestes kretynka :-) i uprzedze pytanie, tak, mnostwo osob tutaj ma tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
zawsze szczery zawsze te analogie dotyczą pijanych kierowców.... każdy ma porównania na swoim poziomie o móżdżek z tego co mi wiadomo jest odpowiedzialny za zmysł równowagi, zawsze ci się te narządy do myślenia mylą.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
o matko "kolejna pomarańcz , co wpada tu raz na tydzień" no żal, po prostu żal. Dla was (czarnych) faktycznie jedynie himalaje....mogą odciągnąć i to siekierą od kompa i kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowaura
toż to temat dla ciebie szczery :D dziewczynki nie dacie rady staremu wyjadaczowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***kluuuska
"z tą świadomością" pytanie, czy tacy ludzie zadają sobie pytania, co w razie czego będą przeżywać najbliżsi? Czy "kobieta na krańcu świata" zastanawia się na poważnie, co przeżywa jej córka, jak jest taka długa rozłąka, jak to się odbije na psychice małego dziecko? Śmiem twierdzić, że się nie zastanawia albo brak jej pewnych pofałdowań w mózgu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfbdffdrftdfgh
estas mierda y kaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
zawse szczery dla ciebie a propo prowokacji: o Wspięcie się na tę górę znajduje na liście "rzeczy do zrobienia przed śmiercią" bardzo wielu osób. Dla wielu niestety staje się to "ostatnią rzeczą, której nie udało się zrobić przed śmiercią". Nikt o tym głośno nie mówi, ale do dziś martwe ciała zalegają na trasach wspinaczkowych, służąc jako drogowskazy o link- ale nie polecam są zdięcia ciał. http://www.joemonster.org/art/17832/Mroczna_strona_Mount_Everestu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Durny babolu ten starszy zginął bo się wrócił po tego młodszego. Więc bądź tak miła i stul swoje modre usteczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
sorki to było do sasanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Życie to rodzina, szkoła/praca, filharmonia, kino, przebiśnieg, uśmiech dziecka, zapach morza" ­ dla innych życie może być czymś zupełnie innym, więc bądź łaskawa dać im żyć i umierać tak, jak chcą. ­ górników potrafisz zrozumieć? też mają niebezpieczną pracę. a żołnierzy? dziennikarzy jadących na wojnę, żeby kręcić materiał? ­ pasjonatów motyli, którzy ryzykują zjedzenie przez krokodyla, żeby zrobić zdjęcie pięknemu okazowi na drugim końcu świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważam, że ten sport jest zajebisty, ale trzeba być naprawdę silnym psychicznie i fizycznie. a ja kiedyś skoczę na bungee:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Życie to rodzina, szkoła/praca, filharmonia, kino, przebiśnieg, uśmiech dziecka, zapach morza" o kurwa, jaka propaganda:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
no i kuźwa co z tego, zginął bo tam poszedł. Miał możliwość ratować siebie, albo umrzeć z kolegą, bo do tego sprowadza się pomoc w tych warunkach. ifa jestem pod wrażeniem twojego taktu, wdzięku i kultury osobistej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
żaba właśnie tak ich wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papugujący inteligent
jaki inteligent :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
żaba oni zdaje się mojego pozwolenia nie potrzebują o A tematem jest, to czy się tą pasje rozumie, czy nie -ja nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ujadanie w necie na zmarłych himalaistów to dopiero takt wdzięk i urok osobisty. stuknij się w główkę kretynko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odepchnięnnta ja
ifciusiuniu jaka Ty jestes ostra :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
Każdy ma jakieś doświadczenia życiowe, moje było takie, że ktoś bliski zginął, bo "lubił" ryzyko. I nie jest to fajne, że tak niewiele brakowało. o zaraz będzie, że to prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***kluuuska
niestety, jeśli ktoś ma rodzinę, dzieci - to powinien się parę razy zastanowić jaki los gotuje tym maleństwom :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
ifka ja na nikogo nie ujadam, tylko piszę, swoją opinię zgodną z tematem, przykro mi, że jest odmienna od twojej. A forma twojej wypowiedzi to prędzej ujadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lukrecja..a..
ifka nie śpię, widzę, że nie ja jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×