Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama nie mama

Oddalam dziecko i zaluje...

Polecane posty

prawnik radzi by na razie sie porozumiec i zeby podpisali, ze ja jestem w stanie zapewnic opieke dziecku podczas przekazania go, ze mi ufaja, mam warunki itd. Oni sa tak zadowoleni z tej ciazy, ze ja mam nadzieje, ze corke mi oddadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Hmm powiem Ci,ze ja to troche mam zle przeczucie co do tego. To,ze oni podpiszą,ze Cie stać nie znaczy,ze pozniej oddadzą Ci dziecko. Mogą chcieć je zatrzymać a Tobie minie termin na odwołanie. Ciąża trwa 9 m-cy a Ty nie masz tyle czasu aby pozniej złożyć pozew o zwrot dziecka. Z tego co tu pisałaś to miałaś rok i zanim ona urodzi to Twoj czas minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes matka---
walcz o wlasne dziecko,walcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfed
"walcz o wlasne dziecko,walcz!" to jusz zaczyna być zabawne:0 przeciez walczy wiec wszystko zmierza w dobrym kierunku,swoja droga to sie często zdarza. w rodzinie też mam przypadek że po wieloletnich staraniach, leczeniu, po adopcji matka zaszła w ciążę:) jakieś odblokowanie się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfed
* już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Oczywiście ze to często sie zdarza ale myślę,ze skoro autorka ma rok na złożenie pozwu o oddanie córki a chce czekać 9m-cy lub dłużej az adopcyjna matka urodzi to sorry ale wtedy bedzie za późno aby cokolwiek zrobić. Przecież mala ma juz 6m-cy i autorka moze całkiem stracić dziecko jeśli tamta rodzina jednak zdecyduje sie zatrzymać mala. Ja bym nie czekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfed
no wiesz, autorka ma prawnika..chyba że sama masz taka wiedzę w tym zakresie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brałnajs
upcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasia216
Mnie sie wydaje,ze dziecka nie oddadza,bo kochaja jak swoje i przyzwyczaili sie.Kobieta w ciazy by uniknac stresu teraz gra na zwloke a tym bardziej ze jesli chodzi o czas to im jest potrzebny jak najbardziej.A akurat u matki biologicznej czasu nie ma :) Oby tylko nie bylo tak, ze przywiazesz sie do dziecka poczujesz ze jest twoja a na koniec zostanie ci zabrana.Ja nie wiem poprostu ja dnia bez corki nie wytrzymuje a jak by bylo zagrozenie, ze mi zabiora to bym zgupiala chyba.Walczyla bym by byla moja i tylko moja.To,ze pozwola sie widywac nie oznacza, ze zrzekna sie swoich praw, bo inaczej juz by to zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
hopsa sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też zawsze było wstyd
1. nie wiem czy w polsce, ale na świecie istnieje coś takiego jak otwarta adopcja, gdzie dziecko może mieć kontakt z rodziną biologiczną, podczas gdy jest pod opieką rodziny adopcyjnej, która jest jego prawnym opiekunem. rodzina biologiczna może być informowana o rozwoju dziecka, dostawać mailem zdjęcia, listy, umawiać na spotkania itp. 2. zabieranie dziecka rodzicom adopcyjnym jest okrutne już samo w sobie, nie wspominając nawet o tym ile ta rodzina nadprogramowo dla ciebie zrobiła. gdyby nie oni mogłabyś być dziś być może w jakimś przytułku. 3. nie chcę moralizować, ale nigdy nie pojmę jak można uprawiać seks z osobą, do której się absolutnie nic nie czuje i z którą się nie jest w poważnym związku. no ale ludzie są różni i jak widać mają różne zajawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem na pomarańczowo
nie wtrącałam się w ten wątek, bo to trudna sprawa i kontrowersyjna, ale teraz napiszę - wystąp o odebranie dziecka tej rodzinie i bądź dla niej mamą. Może się mylę, ale wydaje mi się, że inaczej kocha się dziecko, które się nosiło pod sercem a inaczej adoptowane. Rodziny, które nie mają swoich dzieci to co innego, ale kiedy będą mieli swoje upragnione dziecko, to Twoja pójdzie w odstawkę. Tym bardziej, że jest taka malutka, potrzebuje jeszcze bardzo bliskości, tulenia ... Działaj, nie czekaj, bo czas Ci upłynie i nic nie zrobisz. Stresu mieć nie musi, załatwcie to kulturalnie za zgodą obu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Tez uważam tak jak poprzedniczka ,ze autorka powinno mimo wszystko złożyć wniosek o zwrot dziecka. Tamta rodzina nie zrzeknie sie praw a to ze podpiszą papierek,ze autorkę stać na wychowanie dziecka to nic nie znaczy. Taki papierek bedzie nie wart niczego jeśli czas na złożenie wniosku minie. Autorko lepiej dowiedz sie u drugiego prawnika jak załatwić ta sprawę bo wszelkie papierki stracą ważność po upływie terminu a tamta rodzina jakby chciała oddać dziecko to by juz to zrobiła a nie czekała kolejnych parę miesięcy az sie wszyscy bardziej zzyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kciukiem mobilna
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasasasa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do odpowiem na pomarańczowo
Uwierz ,że rodzice adoptowali dziecko tak samo kochają i nie ma zadnej różnicy ,czy to ,,moje'',czy,,nie moje'' Sama jestem mamą adopcyjną dwójki dzieci i jedno mam biologiczne. Całą swoją trójke kocham jednakowo i żadne dziecko nie poszło w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja........
Autorko co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wniosek zostal zlozony:) Na poczatku obiecalam im, ze nie zloze wniosku by zobaczyc czy nie beda utrudniac mi kontaktow z corka. Nie utrudniali wiec postawilam sprawe jasno albo sie ciagamy po sadach albo dziecko oddadza mi dobrowolnie. Nie pisalam tutaj ze mamy zamiar wniosek i tak zlozyc, bo prawnik zabronil mi komukolwiek o tym mowic wiec logiczne, ze nie pisalam o tym na forum:) Podpisali to, ze mam warunki, ze bez zadnych przeszkod oddaja mi dziecko pod opieke itd. No i wtedy powiedzialam, ze to za malo, ze chce corke. Za miesiac pierwsza rozprawa, oni na razie nie wiedza co robic. Wydaje mi sie, ze on chce ustapic i oddac mi corcie, bo sam to powiedzial jak poinformowalam, ze bede walczyc i tak. Ona zas sie waha, ale mysle, ze ustapia, bo w koncu beda mieli wlasne dziecko i po co jej stres w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziekujcie laski
jaheira ty nie powinnas nigdy sie rozmnozyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Straszna z ciebie kobieta...
mama nie mama, potwor jestes...Oni ci pomogli, zaopiekowali sie dzieckiem a ty teraz straszysz ja stresem w ciazy :O Bo ci sie odwidzialo :O Teraz masz nowa zachcianke, ciekawe co zrobisz jak ci sie odwidzi :O Zarzekalas sie, ze niby zadnego faceta nie masz, sama jestes i sama stanelas finansowo na nogi. No, cud sie stal w tym naszym bezrobociu :-D Teraz piszesz: "mamy zamiar wniosek i tak zlozyc". Bylo wiadomo, ze jakis fagas/sponsor za tym wszytkim stoi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
to, ze wy macie sponsorów i popuszczacie cipska za kase nie znaczy, ze każdy tak robi! won ścierwa zazdrosne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam nikogo:) jestem sama i ciesze sie z tego, ja nawet nie chce byc w zwiazku. Chce tylko odzyskac dziecko, a to dlaczego polepszyla sie moja sytuacja to nie twoja sprawa. Jesli napisalam w liczbie mnogie to mialam na mysli siebie i prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnuszka stąd 28 lat
i tak trzymaj, córa wróci wierze w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsgdsggds
bzdury pisze i wy sie dajecie nabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdfdf
dziecko wróci a za rok znou odda, bo zrobi sobie kolejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkjhiukhyihj
hkjhnjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha.
A wy dalej dajecie sie wkręcać :P żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsafsaafs
to pdf wersja dlaczego ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×