Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

My na razie musimy poczekać 1-2 cykle bo niestety okazało się, ze mam przykra dolegliwość (żylaki w pupie) II stopnia, dostałam leki i trzeba czekać na poprawę. na wtorek wzięłam sobie L4 i chyba mnie pokarało, bo pojechałam coś załatwić i zaparkowałam w miejscu, w którym zawsze to robię i stoi dużo aut. Parkowałam tylko 5 minut a zdążyła mi straż miejska założyć blokadę. Byłam z dzieckiem i aż z nerwów się rozpłakałam, a mój synek przy panu ze straży miejskiej się pyta mamusiu czemu płaczesz przez pana, nie płacz proszę. Synek ma 2,5. pan jednak okazał sie s... i wlepił mi mandat 100zł i 1 pkt. I tyle;/;/;/;/

Anula - współczuję...i dolegliwości i kontaktu z tym panem

Hejka! A ja dziś mam 27 dc, 10 dni po owulacji, a temperatura jakaś dziwna:/ 6 dzień już utrzymuje się 37 st,bez żadnych wahań...Nigdy tak nie miałam... Anula, ale miałaś "szczęście"...Wyjątkowy gnojek!:/

Anula, współczuję nieprzyjemnych dolegliwości...Mnie na szczęście ominęły...Mam nadzieję,że szybko się z nimi uporasz:/

Anula---> współczuję, pewnie też bym się popłakała, też tak mam jak czuję się bezsilna, łzy lecą mi i nie mogę nad tym zapanować. Oby wszelkie dolegliwości szybko minęły!!! Rybko---> może to jakiś znak :-)

Efie, nie no, w aż takie znaki nie wierzę;) Myślałam,że termometr się zepsuł, ale nie...Sprawdzałam...

kurcze dziewczyny ale piszecie duzo ale fajnie:) nie pamietam juz ktorej co dolega...przykro mi bardzo ze jednej z Nas zostal wyciety jajowod- jestesmy z Toba kochana...ktos ma zylaki- moge wiedziec jak sie cos takiego objawia? u mnie dzis 20dc od 3 dni test ovu jak najbardziej pozytywny i to nie slabo tylko kreseczka testowa nawet ciemniejsza od kontrolnej...niestety wzrostu tempki nadal nie ma...licze ze jeszcze sie pojawi bo jajniki nadal bola i mam mnustwo plodnego sluzu...ale jestem w szoku ze dopiero teraz mialabym ovulke...

witajcie dziewczyny chciałabym do was dołączyć :) jeśli można...oczywiście nie przeczytałam waszych wpisów bo to aż 60 stron i zajęło by mi to chyba wieki:) wraz z mężem postanowiliśmy że to już czas na rodzeństwo dla naszej córci ( 5lat) wiem że to już duża różnica będzie ale człowiek swoje a życie swoje....no okazuje się ze to takie proste raczej nie będzie staramy się już 8 miesięcy.......przyznam że jestem rozczarowana, spodziewała się że to może potrwać ale nie aż tyle;/ z córeczka zeszło nam 4 miesiące.w tym miesiącu postanowiłam kupić wiesiołek i castagus miałam nadzieje że chociaż złagodzą dokuczliwe PMS no ale niestety....za 4 dni miesiączka moje piersi bolące jak zawsze i cała gromada innych dolegliwości związanych z okresem ;/ dziś po raz pierwszy zwątpiłam....zaczynam pękać....szczególnie że koleżanka zadzwoniła z informacja o ciąży....to chyba już czwarta z rzędu. Nigdy nie naciskałam stwierdziłam że jak będzie to będzie nie ma co szaleć ale właśnie mam kryzys chyba zostanę przy jednym dziecku....

Witajcie dziewczyny! No i znowu was nie nadrobię... ;) Ja swojemu synkowi nie kupuję markowych ubranek. Ma bardzo dużo rzeczy po swoich starszych kuzynach, czasami zdarza mi się dokupić coś, czego mu brakuje, ale nie patrzę wtedy na markę, a na jakość materiału. I nie zawsze te firmowe są lepszej jakości. katagw - witaj! Ja na pewno wybrałabym inną kolejność (tzn. dziecko już po ślubie), ale tobie życzę powodzenia ;) Jeśli masz cykle do 33 dni, to jakaś szansa jest :) lulika - wszystkie znaki na niebie i ziemi w postaci okresowego bólu brzucha nie wskazują jednoznacznie na okres, równie dobrze mogą wskazywać na ciążę. Poczytaj sobie moje "wszystkie znaki na niebie i ziemi" sprzed 3 tygodni, bo pisałam w takim samym stylu, co ty teraz ;) mi-fa-so - ja tobie życzę (i innym dziewczynom również), żebyś wkrótce mogła sobie na takie mdłości ponarzekać ;)

Hej kobietki, pamietacie mnie? Pisałam do was jakoś 2-3 tyg. temu. Teraz juz wiem na 100% - JESTEM W CIĄZY W 5 TYGODNIU :))) Jeszcze w to nie moge uwierzyć, że tak za pierwszym razam nam się udało. Pozdrawiam serdecznie wszystkie staraczki i kobietki majace dzieci.

hej dziewczyny. Ja zła bo znów mam problemy żołądkowe normalnie masakra, parę dni spokoju i z powrotem. I nie wiem co myśleć, czy to jakaś bakteria, czy to z nerwów i przez zespół jelita drażliwego czy może przez zagięty woreczek żółciowy. Kurcze robiłam w maju morfologie,ob, crp, i próby wątrobowe przy badaniach hormonów i wszystko mam ok, mocz też ok, w marcu miałam usg brzucha i też było ok, jedynie ten zagięty woreczek. Biorę teraz od paru dni probiotyki i zobaczymy czy pomoże. Jak nie to do lekarza się wybrać będę musiała a nerwów mam teraz sporo. Choć pamiętam że u mnie takim objawem ciążowym był biegunki, ale się nie nakręcam. Kupiłam 2 testy pepino i czekam. Dziś mam 25 dc i był to ostatni dzień z luteiną, pozostało czekać na @. U nas w weekend rocznica ślubu i fajny byłby prezent na rocznicę. Witam nowe dziewczyny. Zmykam, się kąpać i spać bo dziś jakaś padnięta jestem bardzo.

Efie, makatko - życzę pozytywnych testów! anula2500 - ja niestety również mam ten sam problem. Mi hemoroidy pojawiły się w czasie porodu :o. Na razie ich nie leczę (bo nie przeszkadzają mi aż tak bardzo), ale zdaję sobie sprawę z tego, że kiedyś wreszcie będę musiała się tą "sprawą" zająć :O Co do sytuacji podczas parkowania - współczuję, naprawdę miałaś pecha... :( RybkaPlum - a jakie u ciebie są normalnie temperatury (chodzi mi o te wyższe po owulacji?) Niższe niż 37st? Nie chcę cię "nakręcać", ale to może być faktycznie dobry znak, ja też mam do tej pory takie wysokie temperatury :) Bo jeśli chodzi o długość utrzymywania się wyższych temperatur, to 6 dni to raczej niezbyt długo, trzeba poczekać conajmniej do conajmniej 14 wyższych.

oczekuje - ja też miałam w ostatnim cyklu nieco przesuniętą owulację. Zazwyczaj cykle miałam 29-31 dniowe, a teraz owulacja była właśnie ok. 20dc dopiero, więc wychodziłoby na to, że cykl zapowiadał się 34 dniowy. A jakie długie cykle masz zazwyczaj? kiku88 - witaj :) Przede wszystkim się nie poddawaj. A w zasadzie... to możesz trochę "odpuścić", a nuż wtedy właśnie się uda ;). Masz rację, najgorsze są takie cykle, które są dla nas nieudane, a w tym samym czasie któraś ze znajomych ogłasza, że jest w ciąży... Też przez to przechodziłam w czasie pierwszych starań. Trzymam kciuki, żeby twoja córeczka miała wkrótce rodzeństwo :) Pomelo - super, gratuluję! Pisz coś więcej. Na kiedy obliczyłaś sobie termin porodu? Kiedy wizyta u ginekologa? zmęczona - współczuję dolegliwości. Być może masz dobre przeczucie i to faktycznie objaw, chociaż moim zdaniem to jednak trochę za wcześnie.

cześć dziewczyny nie było mnie dwa dni a mam znów do nadrobienia tyle piszecie:-) anula współczuję ci co i przykro mi co cie spotkało;-( Rybka trzymam kciuki;-) katagw i kiku88 witam;-)dopiszcie się do tabelki;-) kiku nie załamuj się na pewno się uda czasem jest tak jak człowiekj już zwątpi to wtedy ta wiadomość na niego spadnie;-)mam nadzieję że tak będzie w twoim przypadku i za 4 dni zobaczysz dwie kreski;-) kicica i roxien przykro mi:-( i mam nadzieję ze uda wam się w następnym cyklu;-) inez to fajnie że wszystko jest w porządku odpoczywaj teraz i dbaj o siebie i dzieciątko;-)tymianku tobie również życzę spokoju;-) Pomelo Gratulację;-)!!!!!!!normalnie Ci zazdroszczę mam nadzieję że niedługo będzie nas już coraz więcej na tej dolnej części tabelki;-) lulika jak twoja cierpliwość?;-)wytrzymujesz czy już testowałaś;-) ja dzisiaj zrobiłam toksoplazmoze,morfologię i coś jeszcze i dziś byłam od rana jakaś wymęczona po badaniu boję się pobierania krwi a dziś mnie jeszcze jak na złość tak bolało i nie było widać wogóle żył jak na złość czasem mam tak mocno widoczne a dziś się wszystkie pochowały;-( ale dobrze że miałam miła pielęgniarkę i załatwiła to w miarę szybko ja czuję że @się zbliża więc w sumie teraz mam takie podejście że czekam na nią żeby zacząć nowy cykl starań chociaż gdzieś tam w środku mam ciuchutką nadzieję ;-) życzę wam dziewczyny dzisiaj owocnych przytulanek;-)

Ufff, po godzinie prób wreszcie udało mi się wysłać całą wiadomość... Masakra z tym forum :O

Termin porodu obliczyłam na 17-21 luty 2014 :) Do ginekologa ide w przyszłym tygodniu, to bedzie 6 tydzień. Pierwszy test zrobiłam po dwóch tygodniach i były dwie blade kreski, we wtorem powinna dostac @ - brak, i dziś zrobiłam test, wynik: dwie wyrażne kreski po 10 sekundach.

Pomelo gratulacje!!!! :))))))

Hej dziewczyny :) Dawno nie pisałam a wy tu za mnie nadrabiacie :) wczoraj byłam na pobraniu krwi w celu ustalenia grupy, a także razem z misiem ustaliliśmy sobie cywilny na 18 lipca no i się zaręczyliśmy :)

anula2500 - współczuję dolegliwości, moja koleżanka się z tym męczy po pierwszej ciąży RybkaPlum - oby temperatura dalej utrzymywała się na wysokim poziomie, a teścik pokazał 2 kreseczki:) Pomelo24 - gratulacje :) zmęczona262626 - życzę dwóch kreseczek z okazji rocznicy!! :) aneczka0124 - gratulacje z okazji zaręczyn, przed Wami gorący przedślubny czas, przygotowania, emocje:) Witam nowe dziewczyny i życzę powodzenia:) Ja od wczoraj biorę femifertil, powinnam od 1 dc, ale dopiero wczoraj mi przyszedł pocztą, więc zaczęłam od 6 dc, ale coś mi dziś niedobrze po tej kapsułce, może przez to, że wzięłam na czczo.

Tymianku oby Twoje słowa "wszystkie znaki na niebie i ziemi w postaci okresowego bólu brzucha nie wskazują jednoznacznie na okres, równie dobrze mogą wskazywać na ciążę" były prorocze :D, ale o tym zaraz... zmęczona naprawde fajny prezent byłby na rocznice, trymam kciuki ninulek heheh... czy ty mnie przypadkiem za dobrze nie znasz ;-) moja cierpliwośc sięgnęła zenitu i testowałam dziś rano ponownie... wiem wiem miałam w niedziele... Opisze wam co i jak po kolei... jak pisła ostatnio bolał mnie ten brzuch typowo na @ i wczoraj to nawet co chwile do wc chodziłam sprawdzić czy ie dostałam czasem bo ciągle jakos tam mokro miałam.. po powrocie do domu rozkręciły się piersi... w nocy bolały mnie tak, że za boga nie mogłam leżec na brzuchu i wstawałam chyba z 3 razy na siusiu a wcale jakos dużo na noc nie piłam.... rano przed pracą stwierdziłam, że jak nie zrobie testu to i tak cały dzien będe o tym myśleć więc zrobiłam i pewna nie jestem, męża jeszcze nie informuje, ale: po zrobieni testu ukazala się zaraz kreska kontrolna i nic więs zerknęłam na instrukcje i tam czytam że poczekać 3-5 min. zerknęłam na test i druga kreseka taka bladziutka, prawie niewidziana musiałam na swiatło dzienne wyjść... zgłupiałam całkiem połozyłam test i mysle se zerknełam jeszcze raz 2 min zerknęłam za jakies 3 i były całkiem 2 kreski co prawde jedna jasniejsza druga ciemniejsza ale zdecydowanie widoczne... :-) z jednej strony się ciesze ale z drugiej jeszcze nie wierze.. sama nie wiem co o tym mysleć.... niby pise jak wół, ze po 3-5 min sprawdzić i wszystko się zgadza, ale jakos tak.. kurcze przy pierwszej ciąży w ułamkach sekund wyszły mi dwie krechy, ale prawdą jest też to, ze przy pierwszej ciązy robiłam test dopiero w 31 dniu cyklu, a teraz mam 29 dzien cyklu więc może hormonów jeszcze mało poprostu jest i dlateko tak ekspresowo wyniku nie było... co myslecie dziewczyny, tak szczerze i obiektywnie.. nie pogniewam sie za żadną opinie wiecie z jedej str mysle... przecież wyszło ci jak wół a zaraz przychodzi do głowy.. nienakręcaj się..

aneczka moje gratulacje :-)... jak tam kreacje już wybrana, masz jakiś tym... planujecie jakieś wieksze przyjęcie czy coś bardziej kameralnego?

lulika - wow super wiadomość z rana :) gratuluję :) moim zdaniem druga kreseczka jasna, bo dopiero 29 dc, spokojnie, za 2-3 dni znów zrób test i już na pewno będzie ciemniejsza:)

Tak właśnie zrobie :-), chociaz nie wiem czy jutro tez nie zatestuje, bo chyba nie dam rady czekać caaaałe 2 dni :-).... jak powtura siedwie balde nie blade to będe pewniejsza, ważne zeby znów byłe 2 sztuki :-) Robiłam test ten sam który mi wykrył pierwsza ciąże więc poczytuje to na +

jeśli masz być spokojniejsza, to rób codziennie, na pewno z każdym dniem będzie ciemniejsza kreseczka :)

Cześć dziewczyny, ale tu dziś pozytywnie :) * Aneczka0124 – przyjmij zaręczynowe gratulacje! * Pomelo – super! Życzę aby się wszystko dobrze rozwijało * Lulika – no to kariera będzie musiała poczekać :) Gratulacje! Blada kreska pewnie jest właśnie dlatego, że jest jeszcze wcześnie i za kilka dni będzie ciemniejsza. Naprawdę się cieszę :) a w przyszłym tyg. Zawsze możesz zrobić b-HCG i zobaczysz jak już jest duża * A teraz coś ode mnie…wkurzona jestem strasznie. Nie rozczarowana, nie zawiedziona, tylko właśnie wkurzona. Rano wstałam i @ jak ta lala. Tyle się staraliśmy i znów się nie udało. Naprawdę jestem cierpliwa, ale tym razem właśnie „wszystkie znaki na niebie i ziemi” [ :) ] pokazywały, że jest szansa, wszystko było inaczej niż w poprzednich cyklach. No ale jest też kilka + tej sytuacji i na tym staram się skupić :) Pierwszy raz w życiu miałam 27-dniowy cykl, może w końcu się wszystko normuje. Myślę, że to ten Castagnus zadziałał i tak wszystko przyśpieszył. Byleby tylko teraz nie poszło w drugą stronę i cykle się nie stały zbyt krótkie. Drugi + jest taki, że jutro robię przyśpieszoną o kilka dni imprezę urodzinową dla znajomych i mogę się bez obaw napić wina :) Bo już obmyślałam co powiem, dlaczego na własnych urodzinach nie chcę się napić…miałam być kilka dni przed @, a nikt nie wie, że się staramy…No i problem z głowy :) Jak się wam tak „wygadałam” to już ze mnie trochę „zeszło” i już mi lepiej :)

makatka03 - przykro mi z powodu@, ja miałam podobnie, nie byłam zasmucona, zdołowana, tylko po prostu zła!! no ale co zrobić głowa do góry i trzeba działać dalej:)

no i właśnie obliczyłam, że jakkolwiek długi byłby ten cykl czy 27, czy koło 30 dni to i tak dostanę @ na wczasach...

Lulika... Gratulacje! U mnie też druga kreską była sporo jasniejsza jak byłam w ciąży;-) sprawdź jutto:-)jutro Pomelo... Gratulacje! Jak dolegliwości? Dzień dobrych wiadomości:-) Zmęczona... Czekamy na Twoje rocznicowe dwie kreseczki:-) byłby super prezent:-) Makatka... No przykro, ale dobrze że są chociaż jakieś plusy:-) miłej imprezy:-) Aneczka... Dużą impreza się szykuje?

Makatka... Albo nie dostaniesz:-) gdzie się wybieracie?

makatka... eh... kurcze jakie to wszystko przewrotne jest.... Masz racje trzeba skupić się na plusach.... i korzystaj z chwilowej wolnosci, bo zobaczysz nie znasz dnia ani godziny ;-)