Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

ja po kilku miesiąch na tym forum stwierdzam, że im więcej się czyta o objawach ciąży tym więcej się ich u siebie obserwuje, przed terminem @ łapałam się już na tym, że jak poczułam dziwny zapach dochodziłam do wniosku wech mi się wyostrzył :) a wiadomo co to może oznaczać hehe, oczywiście po chwili przychodził rozsądek i zaczynałam się z tego śmiać. W grudniu pewnie mi się uda w końcu ten świąteczny nastrój, wykonam wtedy perfekcyjnych wyliczeń i będzie sukces, tak czy inaczej na pewno w odpwoiednim czasie wszystko się zadzieje :)

Nasza psychika ma wielką moc;-) Kiedy staraliśmy się o pierwsze dziecko tez już zaczynałam fiksować i każdą zmianę w samopoczuciu odbierałam za objaw ciąży. po kiklu miesiącach przyszło otrzeźwienie i spokojne spojrzenie na sprawę. I o dziwo w miesiącu, który określiliśmy jako niestaraniowy, zaszłam w ciąże:-) To samo było niedawno, z tym że teraz nie miałam aż takiego ciśnienia;-) Po prostu odstawiliśmy zabezpieczenia i stwierdziliśmy, że co będzie to będzie. No i była z tego ciąża:-) tyle, że bez szczęśliwego zakończenia:-(

dziewczyny - mam termin laparoskopii na za miesiąc. Mam nadzieję, że nagle mi się coś z cyklami nie namiesza, bo laparoskopię wykonuje się najlepiej w pierwszej połowie cyklu po okresie i tak ustaliłam datę na 28.10. To będzie akurat poniedziałek 8dc, w czwartek powinien być wypis ze szpitala. Oczywiście wcześniej badania i konsultacja anestezjologiczna, ale to w międzyczasie. No chyba, że jakimś cudem uda mi się zajść w tym cyklu, to wszystko odwołam :) Termin USG owulacyjnego po CLO mam we wtorek w 14dc

Makatka? Po jednym cyklu z clo będziesz mieć laparoskopie? Mi kilku lekarzy mówiło, że po kilku miesiącach starań powinno się ją robić... Najpierw powinnaś sprawdzić jak organizm reaguje na 2 tabletki. U mnie jedna też nic nie zdziałała... Pamiętaj, że to jest operacja. Owszem, słyszałam, że efekty są ;) ale nie uważasz, że to za szybko?

Aha laparoskopie masz za miesiąc to w sumie będziesz wiedzieć jak pęcherzyk. A jeśli urośnie i będzie owulacja to też się na nią wybierzesz?

Klasyka - właśnie teraz w tym cyklu sprawdzę jak będzie po 2 tabletkach CLO. Jeśli się nie uda, to okres powinien być ok. 21.10. na 28.10 mam się stawić w szpitalu czyli w 8 dc. Termin jest specjalnie tak dobierany, żeby nie było było kolizji z owulacją, a pęcherzyki jeszcze malutkie. Ja lekarza nie naciskałam na zabieg, on sam na początku chciał trochę dłużej poczekać, ale na poprzedniej wizycie uznał jednak, że biorąc pod uwagę ogólną liczbę cykli starań, wiek, niewłaściwie pęknięty ostatni pęcherzyk a przede wszystkim dużą liczbę zrostów jaką mam po 2 operacjach w związku z rozlanym do otrzewnej wyrostkiem i jajnik przyrośnięty do ściany macicy, uznał, że nie ma sensu dalej zwlekać i dał mi skierowanie

Dziewczyny spokojnie ja nie mówię że to są objawy ciąży tylko jakoś tak dziwnie bolał mnie brzuch jak na okres ale do niego jeszcze sporo czasu...a jeśli chodzi o owulację to była na pewno bolał mnie jajnik i miałam sporo śluzu.... ja się nie nakręcam bo już jakiś czas się staramy i lepiej nie nastawiać...POZDRAWIAM

hej dziewczyny. witam nowe kolezanki. u mnie ok, choć dziś dostałam malego plamienia i znów muszę leżeć jak najwięcej, mam zakaz robienie czegokolwiek w domu. Odpoczywać i odpoczywać eh. Dziś wzięłam dawkę 4 d*pków na raz wg zalecenia gin bo plamienie sie pojawiło. zaraz wezme kolejny bo minie 8 godz. i dalej 3 razy nospa i 3 razy magnez bo zaczyna mnie bolec brzuch jak na okres czy w trakcie okresu. Kończy mi się 15 tydz. Morfologie i mocz zrobiłam i są ok, pozostałe badania mam już za sobą, teraz muszę czekać na wynik wymazu z pochwy ok tydzień. Niestety znów pojawiły się problemy sąsiedzkie co mnie zdenerwowało bardzo. U mnie dalej wymioty są choć czasem dzień/dwa spokoju mam, i mega senność. Męża ciekawość zżera co do płci. 3mam za was wszystkie kciuki. Makatka mam nadzieje ze laparoskopia pomoze i szybko się uda zajsc. Klasyka życze owocnego cyklu z pomyślnym zakończeniem. zmeczona26

Hej dziewczynki niestety w tym cyklu pierwszy z clo sie nie udalo dzis 30 dc cyklu i przyszedl okres o dziwo bez wielkiego zawiadomienia mnie w pracy poszlam do toalety i masz, brzuch mnie mocno nawet nie boli, mniej niz podczas krwawienia z odstawienia jak stosowalam anty. Wiec za 4 dni rozpoczynam dokladnie w poniedzialek czyli od 5 d c do 9 dc clo w dawce jedna tabletka ciekawe jak sie ebde czula i czy sie w 12 dc czyli bede na usg kontrolnym mam nadzieje ze tymrazem nam sie uda:) ogolnie jest mi smutno bo ciaza byla by upragniona i rozwiazala by wiele moich problemow , wreszcie czulabym ogromne szczescie :)

beatka - trzymam kciuki żeby się udało:) clo generalnie dobrze działa, chociaż ja za pierwszym razem zwątpiłam... ale okazało się, że jedna tabletka to za mała dawka. Raz się zdarzyło, że miałam 2 pęcherzyki. Zmęczona - oszczędzaj się ile możesz. paskudne plamienia:/ Ale ogólnie lekarz mówi, że wszystko jest dobrze? Jeszcze troszkę i poznasz płeć:)

w pierwszym cyklu mialam pol tabletki teraz bedzie 1 w pierwszym cyklu mialam kilka pecherzykow maz twierdzi ze za malo bylo przytulanka bo tylko 3 - 4 razy w tym cyklu i ze w tym mi nie odpusci i co drugi dzionek:P i ze zobacze to swoje dwie kreseczki oby mial racje

Beatka ale miałaś kilka dominujących? Bo ja o tych mówię :) W ogóle to ja też miałam więcej, ale te malutkie to się nie liczą.... Miłej nocki wszystkim życzę :)

cześc dziewczyny, Dawno mnie tu nie byo. Oczywiście bardzo Was przepraszam, ale musiałam się trochę od wszystkiego odciąć po ostatniej akcji. Odcięłam się widocznie skutecznie, bo od poniedziałku spóźnia mi się @. Zrobiłam test i 2 krechy. Poszłam wczoraj na betę i dziś odebrałam wyniki - 133. Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko w porządku. Dagietka30

Cześć Dziewczyny, Klasyka, oczekuje - bardzo mi przykro, Dagietka - gratulacje, heh, przez kilka ostatnich dni miałam wrażenie, że powrócę do was po urlopie ze szczęśliwą nowiną. Mialam dostać okres wczoraj, a zwykle 2 dni przed okresem jak w zegarku dostaję brązowego plamienia... 24 cisza, 25go cisza oprócz żółtawego śluzu - ale tak tylko ciut na papierze, a nie jak zwykle normalnie lecący ( sorry za dokładne opisy), wczoraj niestety ujrzałam odrobinę tego cholernego śluzu, dziś również (też malo co prawda, ale jednak...)... Cala noc mi się śniło, ze robię testy ciążowe i ze na każdym ( 3 różne sny) były dwie krechy :D ) rano zrobiłam i niestety jedna. Test niestety miał czułość 20 i nazywał się amil, ale chyba to już nie ma znaczenia, bo robilam go w pierwszy dzień spodziewanej miesiączki i z porannego moczu. Najbardziej beznadziejne jest to, że ja nadal mam nadzieję,że poki nie zobaczę krwi to jest szansa... Bo nawet nie czuję się jak na okres.., ale cudów nie ma niestety w moim życiu. Poza tym strasznie się boję, że mój mąż może mieć problemy z nasieniem - na tyle poważne, że żadne suplementy tego nie poprawią (efekt choroby z dzieciństwa). W przyszlym tygodniu robimy badanie nasienia. Oby było ok.... Oby nie bylo wyroku: brak plemników.... Ech wygadałam Wam się wreszcie. Sorry za marudzenie...

dagietko - gratulacje ;)

Dagietko;P - gratulacje!!! ...załapiesz się jeszcze na lipciec?;)

Nie wiem :) dopiero do lekarza idę w przyszłym tyg. Oby było wszystko dobrze Dagietka30

Dziewczyny wczoraj trochę posiedziałam w internecie i wyczytałam ,że jeśli ktoś stara się o dziecko to nie powinien używać płynów do higieny intymnej ..... słyszałyście coś takiego.... szczerze no nawet jak jeszcze nie przeczytałam tego to też się tak zastanawiałam ,że może mój płyn ma coś w sobie .... Jak myślicie????

to niby czym się myć. większej głupoty nie słyszałam

Witam wszystkie dziewczyny :) Zaczęłam starać się z mężem o dziecko ale póki co niestety coś nie jest nam dane :( gdy już się nakręcę że się udało pojawia się okres :/ postanowiłam uaktywnić się na forum, żeby wspierać się z innymi dziewczynami, bo jak widzę, że nie jestem sama... teraz zaczynam następny cykl i może teraz się uda, jakieś rady jak się przygotować itp.? Korzystam z kalkulatora internetowego dni płodnych ale chyba coś kiepski jest bo rezultatu póki co nie widać. Dodam ze u lekarza byłam, ze mną wszystko ok, więc sama nie wiem dlaczego się nie udaje smutas :(

nie używać żeli do higieny intymnej? chyba jakiś żart :P

Dziewczyny a napiszcie proszę jak było u was ze śluzem, ja mam dzisiaj 17 d cyklu i jakoś tak strasznie dużo tego śluzu, tak w ciągu dnia to nie czuje żeby było go tak dużo ale podczas załatwiania się to strasznie dużo, nigdy nie miałam go tak dużo. Zaczynam się martwić tym bardziej, że dni płodne myślę miałam już wcześniej, od 9 dnia cyklu bolały bardzo jajniki. Przyznam się, że w tym cyklu to nasze starania były pełną parą, tj. co dwa dni. Martwię się trochę tym śluzem, czy to dobrze, że jest czy nie? Wspomnę jeszcze, że okres miałam zawsze regularne co 28-29dni, tylko 2 miesiące temu brałam d*phaston i ostatni cykl miał krótki tj. 23 dni,temperaturę niestety zaczęłam mierzyć w połowie cyklu także nic pewnie ona mi teraz nie powie. W każdym razie teraz mam 36,9

Martwię się czy to nie jakaś choroba, czy torbiel. Nie wiem właśnie czy zawracać tyłek moimi obawami moją gin. Może to normalne? A jak jest u was?

Cześć Dziewczyny:) Byłam we wtorek u lekarza i jestem w ciąży, 6 tydzień:))) Będę majową mamą:) Jestem trochę w szoku bo lekarz u którego byłam wcześniej powiedział, że to był cykl bezowulacyjny...tym większe zaskoczenie..żadnych objawów, żadnego przeczucia, nic a nic:) A wcześniej szukałam u siebie objawów tuż po owulacji i byłam przekonana za każdym razem, że to już, że na pewno sie udało.. dziwne to wszystko jest... Przyzwyczajam się do tej sytuacji, chociaż było ciężko, bo bałam się utraty niezależności, że wszystko się teraz zmieni, czy będę się nadal podobać swojemu mężowi nawet jak przytyję, jak wytrzymam siedząc w domu itd Dziewczyny to straszne uczucia, płakałam cały weekend i nie rozumiałam swojego zachowania, przecież bardzo chcę mojego maleństwa to dlaczego tak czuję?! Na szczęście wszystko jakoś samo przeszło...:)))) i teraz jest juz ok:) Makatka kochana trzymam za Ciebie kciuki, zobaczysz zajdziesz w ciążę na 100% w tym roku, czuję to!:))) Klasyka czekam teraz na Ciebie i mocno trzymam kciuki:))

Livia323232 - Gratulacje!;P to jakiś masowy wysyp dzisiaj :P i w 3 cyklu się udalo jak nam;)))))) - przebij piątkę!

Dagietka30 -> to po wizycie koniecznie daj znać !;)

Livia ogromne gratulacje! Jeśli chodzi o śluz to ja po owulacji już nie zwracam na niego uwagi za bardzo, bo bywa, że raz mam dużo, raz mało, raz bardziej wodnisty raz mniej... Nie wiem od czego to zależy. Ważne żeby ten płodny był:) A później nie chcę sobie czegoś wkręcać. U mnie dziś 6 dc, a więc za tydzień staranka ostrą parą.

Livia323232 - gratulacje! Wszystkiego dobrego :)

nie wiem co się dzieje, nie mogę nic pisać, bo wszystkie posty czyta mi jako spam :(

Widzę, że nie tylko ja mam ten problem.. :/